Kolejną edycję Winter Classic mieli okazję obejrzeć dzisiaj kibice hokeja na całym świecie. W stolicy kraju Waszyngtonie, w obecności ponad 40 tysięcy widzów, na baseballowym stadionie miejscowych Nationals, spotkały się ekipy Washington Capitals i Chicago Blackhawks.

Lepsi okazali się gospodarze, wygrywając ten pojedynek 3:2. Zwycięskiego gola na 13 sekund przed końcem meczu strzelił były gracz Hawks – Troy Brower, wykorzystując przewagę liczebną swojej drużyny 5 na 3. Można spierać się o to czy kary dla chicagowskiego zespołu były słuszne, ale nie ulega wątpliwości, że w takiej sytuacji, w takim meczu, odgwizdanie dwóch przewinień przeciwko jednej drużynie jest – delikatnie mówiąc – dyskusyjne.

Trzeba jednak otwarcie przyznać, że Hawks są poniekąd sami sobie winni tej przegranej. W pierwszych 12 minutach spotkania popełnili bowiem dwa duże błędy (Seabrook i Crawford), które pozwoliły Capitals na objęcie prowadzenia 2:0. Oznaczało to dla przyjezdnych odrabianie strat zamiast kontrolowania przebiegu wydarzeń na lodowisku. Chicagowianie sami mieli także aż 91 sekund na strzelenie gola grając w przewadze liczebnej 5 na 3, ale tej znakomitej okazji nie wykorzystali.

Wracając do sędziów, owszem, nie był to ich najlepszy występ, ale krzywdzili oni oba zespoły jednakowo. Różnica polegała tylko na tym, że dwie ostatnie, niezasłużone kary dla Hawks miały miejsce w ostatnich 2 minutach gry i zadecydowały o ostatecznym wyniku pojedynku. Szkoda przynajmniej jednego straconego punktu przez chicagowian, gdyż z przebiegu całego spotkania goście na ten jeden punkt na pewno zasłużyli.

Zarówno Washington jak i Chicago stworzyły w czwartkowe popołudnie naprawdę ciekawe widowisko, co potwierdziło, że relatywnie nowa tradycja rozgrywania noworocznego meczu na otwartym obiekcie jest warta podtrzymania i kontynuowania.

* WASHINGTON CAPITALS – CHICAGO BLACKHAWKS 3:2 (2:1, 0:1, 1:0)
1:0 Fehr (11. gol w sezonie) bez asysty 07.01 min.
2:0 Ovechkin (18.) asysty: Green i Hillen 11.58 min.
2:1 Sharp (7., podczas gry w przewadze) asysty: Keith i Kane 13.36 min.    
2:2 Saad (9.) asysty: Toews i Hossa 43.15 min.    
3:2 Brouwer (11., podczas gry w przewadze) asysty: Ovechkin i Green 59.47 min.

Strzały na bramkę: 35-35

Leszek Zuwalski

meritum.us