Sąd w Kalifornii rozwiązał małżeństwo pary znanych australijskich aktorów Lindy Kozlowski i Paula Hogana.

74-letni Hogan zostaje właścicielem praw do znaku, który stworzył aktorską kreacją czyli Krokodyla Dundee, jest też w dalszym ciągu współwłaścicielem przedsiębiorstwa filmowego, jakie wyprodukowało trzy części przygód australijskiego myśliwego. Do Hogana należeć będzie także dom w Venice, czteroletni Jeep Liberty, osobista biżuteria i plan emerytalny. W sumie majątek gwiazdora wyceniono na 20 mln dolarów choć w dokumentach rozwodowych nie ma słowa o aktualnych zarobkach, w ciągu ostatnich 10 lat aktor zagrał w zaledwie dwóch produkcjach.

Młodsza o 18 lat Linda na otarcie łez dostanie: 5,8 mln dolarów, Minii Coopera rocznik 2013, posiadaną biżuterię i dzieła sztuki. Może także zostać rezydentką posiadłości w Venice do 2018 roku (chyba że wcześniej wyjdzie za mąż) sąd zostawił jej też opcję kupna domu za cenę, za jaką ją nabyło małżeństwo przenosząc się z antypodów do Ameryki czyli za $1,59 mln.

Taka umowa sprawia, że jeśli Hogan wróci do roli Krokodyla Dundee Linda nie będzie miała z tego żadnych korzyści. Oboje zajmować się będą jedynym 15-letnim synem Chance przy czym Paul opłaca szkołę i zapewnia opiekę medyczną.

Hogan spotkał Kozlowski na planie filmu „Crocodile Dundee”, w 1986 roku, był w tym czasie po raz drugi żonaty z tą samą osobą Noelene Edwards. Ślub z piękną aktorką polskiego pochodzenia wziął w 1990 r. W październiku ub. roku z  wnioskiem o rozwód wystąpiła Linda powołując się na “różnice nie do pogodzenia”.  Miesiąc wcześniej para sprzedała pałacyk w Malibu co zwiastowało trwałe rozstanie, teraz jest to już niestety koniec związku jednej z najbardziej znanych Polek na świecie.

Sławomir Sobczak

meritum.us

foto: dispatch.com