Piłka nożna:

 

Znamy już rozstrzygnięcia w grupach Ligi Europy. Zespoły z pierwszych miejsc awansowały do 1/8 finału. Ekipy z drugich pozycji to potencjalni rywale Barcelony czy Juventusu w 1/16 finału. Z kim mogą zagrać drużyny reprezentantów Polski? Możliwy jest wielki hit w tej fazie. Kiedy odbędzie się losowanie par? W środę zakończyła się faza grupowa Ligi Mistrzów. Zespoły z trzecich pozycji na wiosnę będą rywalizowały w Lidze Europy. W tym gronie znalazły się m.in. FC Barcelona z Robertem Lewandowskim oraz Juventus z Wojciechem Szczęsnym i Arkadiuszem Milikiem.

 

Ekipy z Champions League będą nierozstawione w losowaniu 1/16 finału LE (runda play-off). Trafią na drużyny, które w grupach Ligi Europy zajęły drugie miejsca. W czwartek poznaliśmy wszystkich osiem. To Manchester United, Midtjylland, Nantes, AS Monaco, PSV Eindhoven, AS Roma, Union Berlin i Stade Rennes.

Możliwe są więc starcia “Lewego” z Czerwonymi Diabłami lub piłkarzami Jose Mourinho (w tym Nicolą Zalewskim). Zwycięzcy grup wywalczyli awans od razu do 1/8 finału. Wśród nich dzięki wygranej z Lazio jest Feyenoord Rotterdam z Sebastianem Szymańskim w składzie czy Arsenal.

 

Pierwsze spotkania fazy pucharowej zostaną rozegrane 16 i 23 lutego 2023 roku. Drużyny z LM najpierw zagrają u siebie, a rewanże na wyjeździe. Losowanie par 1/16 finału odbędzie się w poniedziałek 7 listopada. Początek ceremonii w Nyonie o godzinie 13:00.

 

Zespoły z awansem do 1/8 finału Ligi Europy (1. miejsce w grupach)
Arsenal, Fenerhahce, Real Betis, Union Saint-Gilloise, Real Sociedad, Feyenoord, Freiburg, Ferencvaros

 

Zespoły rozstawione w 1/16 finału Ligi Europy (2. miejsce w grupach)
PSV Eindhoven, Stade Rennais, AS Roma, Union Berlin, Manchester United, Midtjylland, Nantes, Monaco

 

Zespoły nierozstawione w 1/16 finału Ligi Europy (3. miejsce w grupach Ligi Mistrzów)
Ajax, Bayer Leverkusen, FC Barcelona, Sporting, RB Salzburg, Szachtar Donieck, Sevilla, Juventus

 

Zespoły, które zagrają w 1/16 finału Ligi Konferencji (3. miejsce w grupach Ligi Europy)
Bodo/Glimt, AEK Larnaka, Łudogorec Razgrad, Braga, Sheriff Tyraspol, Lazio, Karabach Agdam, Trabzonspor

 

 

Lech Poznań nie zawiódł w najważniejszym momencie. “Kolejorz”, przy wsparciu ponad 30 tysięcy kibiców, pokonał hiszpański Villarreal 3:0 i zapewnił sobie dalszą grę w Lidze Konferencji Europy. Lech zakończył fazę grupową na drugim miejscu i po zimowej przerwie zagra w barażu o awans do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.

 

Lech Poznań – Villarreal CF 3:0 (1:0)

Bramki: Velde 27, Skóraś 51, 77

 

Losowanie fazy play-off odbędzie się już w poniedziałek 7 listopada w szwajcarskim Nyonie. Początek o godzinie 14:00.

 

Potencjalni rywale Lecha Poznań:

 

FK Bodo/Glimt

AEK Larnaka

Łudogorec Razgrad

Sporting Braga

Sheriff Tyraspol

SS Lazio

Trabzonspor

Karabach Agdam

 

Koszykówka:

 

Mistrzowie NBA, Golden State Warriors, w nowym sezonie rozegrali już pięć meczów wyjazdowych, a wciąż nie wygrali nawet jednego! Mieli szansę, aby zmienić to w czwartkowy wieczór. Grali z Orlando Magic, aktualnie ostatnią drużyną Konferencji Wschodniej. I w pewnym momencie prowadzili już różnicą 16 punktów. Nie potrafili jednak utrzymać tej przewagi.

 

Orlando Magic – Golden State Warriors 130:129 (30:30, 23:35, 43:33, 34:31)
(Suggs 26, Banchero 22, Wagner 19 – Curry 39, Thompson 27, Looney 17)

 

W drugim meczu dnia w lidze NBA Denver Nuggets uporali się z Oklahoma City Thunder, wygrywając 122:110. Nikola Jokić w 36 minut skompletował triple-double (15 punktów, 13 zbiórek, 14 asyst), choć co ciekawe, miał też 10 strat. Aaron Gordon dodał do dorobku drużyny z Kolorado 27 “oczek”, a wracający do gry po długiej przerwie Jamal Murray zaaplikował rywalom 24 punkty.

 

Oklahoma City Thunder – Denver Nuggets 110:122 (29:42, 28:29, 38:22, 15:29)
(Gilgeous-Alexander 37, Dort 19, Giddey 16 – Gordon 27, Murray 24, Jokić 15, Brown 15)

 

 

Panathinaikos Ateny doznał kolejnej porażki w Eurolidze. Tym razem zespół Mateusza Ponitki musiał uznać wyższość Partizana Belgrad (89:91). Zespół z Grecji w czwartkowy wieczór odnotował czwartą z rzędu porażkę i z bilansem 1-5 zamyka tabelę prestiżowych koszykarskich rozgrywek. Ponad 27 minut na parkiecie spędził Mateusz Ponitka – w tym czasie zapisał 12 punktów (4/4 za dwa, 0/2 za trzy i 4/6 z linii rzutów wolnych). Dołożył też cztery zbiórki, trzy asysty i dwa przechwyty.

 

Panathinaikos Ateny – Partizan Belgrad 89:91 (16:31, 25:23, 23:14, 25:23)

 

 

Są po prostu bezbłędne. Tym razem na koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski sposobu nie znalazły rywalki z Galatasaray Stambuł. Debiutancki triumf w Europie padł z kolei łupem Basketu 25 Bydgoszcz.

 

PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski – Galatasaray Stambuł 78:71 (19:23, 22:11, 21:17, 16:20)

 

KS Basket 25 Bydgoszcz – FCC Baschet Arad 89:53 (24:8, 21:14, 25:15, 19:16)

 

 

BM Stal Ostrów Wielkopolski nie zwalnia tempa. Drużyna Andrzeja Urbana wciąż spisuje się świetnie, jej bilans w lidze to już 6-1!

 

BM Stal Ostrów Wielkopolski – Tauron GTK Gliwice 100:76 (29:14, 20:15, 29:26, 22:21)

 

 

 

Hokej:

 

Chicago Blackhawks przerwali serię 4 porażek, wygrywając u siebie z Los Angeles Kings 2:1. Przesądziła o tym dogrywka, w której zwycięstwo dał gospodarzom ich kapitan Jonathan Toews. Wcześniej trafił też Jason Dickinson, a bramkarz Arvid Söderblom obronił 32 strzały i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w NHL. Szwed gra, ponieważ kontuzjowani są znajdujący się przed nim w hierarchii bramkarskiej klubu z Chicago Petr Mrázek i Alex Stalock. Toews strzelił 16. gola w dogrywce meczu NHL. W klasyfikacji wszech czasów zajmuje pod tym względem 6. miejsce. “Czarne Jastrzębie” mimo ostatniej serii porażek zajmują dobre, 3. miejsce w dywizji centralnej. Kings są na 4. pozycji w dywizji Pacyfiku.

 

Rosjanin Aleksander Owieczkin z Washington Capitals zdobył 786. bramkę w lidze NHL i wyrównał rekord trafień dla jednego klubu. Tyle samo goli dla Detroit Red Wings zaliczył Gordie Howe w latach 1946-1971. Owieczkin nie miał jednak w czwartek innych powodów do radości, bowiem jego zespół przegrał na wyjeździe 1:3 właśnie z Red Wings. 37-letni Rosjanin jest trzeci na liście wszech czasów strzelców NHL. Liderem jest Wayne Gretzky – 894 bramki, a o 15 wyprzedza Owieczkina drugi w tym zestawieniu Howe, który 15 trafień uzyskał pod koniec kariery, w wieku 51 lat w Hartford Whalers.

 

W czwartek Vegas Golden Knights i Boston Bruins zostały pierwszymi zespołami, które odniosły 10. zwycięstw w sezonie. Hokeiści z Las Vegas pokonali w Ottawie miejscowych Senators 5:4. Goście w połowie drugiej tercji prowadzili już 5:1 i wprawdzie gospodarze wzięli się później do odrabiania strat, ale na doprowadzenie choćby do remisu zabrakło im czasu. Golden Knights zanotowali w tym sezonie tylko dwie porażki, a z drużyną z Ottawy wygrali siódmy raz z rzędu.

 

Jeszcze lepszym bilansem mogą się pochwalić Bruins, którzy do tej pory przegrali tylko raz. W Nowym Jorku pokonali także nieźle radzących sobie w tym sezonie Rangers 5:2. Decydująca była trzecia tercja, wygrana przez bostończyków 4:1. “Niedźwiadki” odniosły siódme zwycięstwo z rzędu i notują najlepsze rozpoczęcie rozgrywek w historii klubu.

 

  1. zwycięstwo z rzędu odniosła drużyna Carolina Hurricanes, która po rzutach karnych pokonała na wyjeździe 4:3 Tampa Bay Lightning. W karnych dla gości strzelali Finowie. Najpierw trafił Teuvo Teräväinen, a później Sebastian Aho po efektownym zwodzie zakończył mecz w 6. rundzie decydującej rozgrywki.

 

Kyle Connor w dogrywce dał Winnipeg Jets zwycięstwo 3:2 nad Montréal Canadiens. Connor wcześniej asystował przy bramce Pierre-Luca Dubois, a także z golem i asystą zakończył mecz Blake Wheeler.

 

W St. Louis miejscowi Blues przegrali już 6. mecz z rzędu, a New York Islanders odnieśli 5. kolejne zwycięstwo. “Wyspiarze” zwyciężyli w stanie Missouri 5:2. Kluczowa była druga tercja, wygrana przez nich aż 4:0.

 

Niezły start sezonu ma ekipa Seattle Kraken, która na wyjeździe pokonała 4:0 Minnesota Wild. To już jej 3. zwycięstwo z rzędu. Z 12 dotychczasowych spotkań obecnych rozgrywek wygrała 6 i zajmuje 3. miejsce w dywizji Pacyfiku.

 

Nashville Predators wywieźli 2 punkty z Calgary, gdzie pokonali miejscowych Flames 4:1. Matt Duchene i Filip Forsberg zanotowali po golu i asyście, a trafili też: były gracz Flames Mark Jankowski i kapitan Roman Josi.

 

New Jersey Devils po niesamowitej końcówce pokonali na wyjeździe Edmonton Oilers. Po dwóch tercjach przegrywali 1:3, ale w trzeciej strzelili 3 gole i wygrali 4:3. W 57. minucie zdobyte w odstępie zaledwie 7 sekund bramki Ryana Gravesa i Jespera Bratta pozwoliły im zmienić wynik z 2:3 na 4:3.

 

13 goli padło w Vancouver, gdzie miejscowi Canucks pokonali Anaheim Ducks 8:5. Aż 8 razy krążek trafiał do siatki w trzeciej odsłonie, wygranej przez gospodarzy 5:3. Najlepszym graczem meczu wybrany został Rosjanin Andriej Kuźmienko, który po raz pierwszy w NHL popisał się hat trickiem i zanotował asystę.

 

Na czele dywizji centralnej utrzymuje się drużyna Dallas Stars, która na wyjeździe rozbiła Arizona Coyotes 7:2. “Gwiazdy” wygrały pierwszą tercję 4:0, a później już nie pozwoliły się dogonić. Dwukrotnie dla zwycięzców trafił Jason Robertson, kapitan Jamie Benn zanotował bramkę i 2 asysty, a gole zdobyli także: Dienis Gurianow, Wyatt Johnston, Ty Dellandrea i Jani Hakanpää.

 

Florida Panthers po rzutach karnych wygrali na wyjeździe z San Jose Sharks 4:3. Karnego jako jedyny wykorzystał Sam Reinhart. Z gry Carter Verhaeghe zdobył gola i zaliczył asystę, trafili też Radko Gudas i Aleksander Barkov, a Matthew Tkachuk asystował 3 razy. Drużyna z Sunrise najpierw prowadziła 2:0, ale później przegrywała 2:3 i Verhaeghe doprowadził do dogrywki golem zdobytym w 59. minucie, po wycofaniu z bramki Siergieja Bobrowskiego.

 

 

Tenis:

 

Felix Auger-Aliassime pokonał Gillesa Simona w III rundzie rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu i zakończył karierę Francuza. Ze świetnej strony pokazali się młodzi Carlos Alcaraz, Holger Rune i Lorenzo Musetti.

 

Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) – Grigor Dimitrow (Bułgaria) 6:1, 6:3
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 8) – Gilles Simon (Francja, WC) 6:1, 6:3
Frances Tiafoe (USA, 16) – Alex de Minaur (Australia) 6:3, 7:6(5)
Lorenzo Musetti (Włochy) – Casper Ruud (Norwegia, 3) 4:6, 6:4, 6:4
Holger Rune (Dania) – Andriej Rublow (7) 6:4, 7:5

 

Novak Djoković bez straty seta pokonał Karena Chaczanowa i awansował do ćwierćfinału rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu. Odpadł ostatni reprezentant gospodarzy, Corentin Moutet. Ćwierćfinałowym przeciwnikiem Tsitsipasa będzie Tommy Paul. Amerykanin, nieoczekiwany pogromca z II rundy Rafaela Nadala, poszedł za ciosem i w 1/8 finału wyeliminował kolejnego Hiszpana, Pablo Carreno, turniejową “14”.

 

Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5) – Corentin Moutet (Francja, Q) 6:3, 7:6(3)
Novak Djoković (Serbia, 6) – Karen Chaczanow 6:4, 6:1
Tommy Paul (USA) – Pablo Carreno (Hiszpania, 14) 6:4, 6:4

 

 

Iga Świątek odniosła w czwartek drugie zwycięstwo w prestiżowych zawodach WTA Finals 2022. Polska tenisistka jest nie do zatrzymania w hali Dickies Arena w Fort Worth. We wtorek Iga Świątek wygrała 6:2, 6:3 z Rosjanką Darią Kasatkiną, a w czwartek zwyciężyła 6:3, 6:2 Francuzkę Caroline Garcię. Aktualna liderka rankingu WTA rozstrzygnęła już na swoją korzyść dwa pojedynki w tegorocznych Mistrzostwach WTA i na pewno powalczy o kolejne zwycięstwa w Fort Worth.

 

W drugim czwartkowym meczu Kasatkina wygrała z Amerykanką Coco Gauff 7:6(6), 6:3. To świetna wiadomość dla Świątek, bowiem nasza reprezentantka już po dwóch kolejkach zapewniła sobie zwycięstwo w grupie nazwanej na cześć legendarnej Tracy Austin i tym samym awansowała do półfinału. O drugą pozycję w grupie powalczą w sobotę w bezpośrednim pojedynku Kasatkina i Garcia. Natomiast dla Gauff to koniec nadziei na występ w fazie pucharowej. W sobotę na pożegnanie z Fort Worth zmierzy się ze Świątek.

 

Grupa A (Tracy Austin)

 

Iga Świątek (Polska, 1) – Caroline Garcia (Francja, 6) 6:3, 6:2

Daria Kasatkina (8) – Coco Gauff (USA, 4) 7:6(6), 6:3

 

W czwartek rozegrano drugą serię spotkań w grupie Pam Shriver w ramach turnieju debla zawodów WTA Finals 2022. Szanse na występ w fazie pucharowej zachowały wszystkie cztery pary. Na inaugurację czwartkowej serii gier zmierzyły się Gabriela Dabrowski i Giuliana Olmos oraz Ludmiła Kiczenok i Jelena Ostapenko, czyli pary, które przegrały swoje wtorkowe spotkania. Do rozstrzygnięcia potrzebny był super tie-break, w którym nieznacznie lepsze okazały się Kanadyjka i Meksykanka. W sesji wieczornej zmierzyły się dwie pary, które we wtorek odniosły zwycięstwa. Z drugiej wygranej cieszyły się Weronika Kudermetowa i Elise Mertens, które pokonały debel Anna Danilina i Beatriz Haddad Maia 6:4, 6:3. Rosjanka i Belgijka rozegrały dobre spotkanie. W pierwszym secie kluczowe przełamanie wywalczyły w 10. gemie przy podaniu Brazylijki. Z kolei w drugiej odsłonie jedyny break nastąpił przy serwisie Kazaszki w ósmym gemie. Sytuacja w grupie Pam Shriver jest na tyle skomplikowana, że każdy duet może jeszcze awansować do półfinału. Oprócz meczu Kudermetowa / Mertens – Dabrowski / Olmos kibice zobaczą również w sobotę spotkanie Kiczenok / Ostapenko – Danilina / Haddad Maia.

 

GRA PODWÓJNA:

 

Grupa B (Pam Shriver)

 

Weronika Kudermetowa (4) / Elise Mertens (Belgia, 4) – Anna Danilina (Kazachstan, 7) / Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 7) 6:4, 6:3

Gabriela Dabrowski (Kanada, 2) / Giuliana Olmos (Meksyk, 2) –

 

Ludmiła Kiczenok (Ukraina, 5) / Jelena Ostapenko (Łotwa, 5) 7:6(5), 2:6, 12-10

 

 

Piłka ręczna:

 

W pierwszej połowie meczu 7. kolejki Ligi Mistrzów szczypiorniści Łomży Industrii robili wszystko, by wybić piłkę ręczną z głów zawodników Picku Szeged. Ostatecznie kielczanie zwyciężyli 37:30, dzięki czemu mają na swoim koncie już 10 punktow.

 

Łomża Industria Kielce – Pick Szeged 37:30 (22:14)

 

Łomża Industria: Wolff, Kornecki – Wiaderny 2, Sićko 7, Gębala, D. Dujshebaev 3, Karacić 1, Thrastarson 1, Olejniczak 2, A. Dujshebaev 4, Remili 4, Moryto 7, Karalek 4, Tournat 2.

 

 

Telekom Veszprem wciąż zwycięski w Lidze Mistrzów. Węgierski zespół w czwartek pokonał Orlen Wisłę Płock 30:26. Gospodarze pokazali się z dobrej strony, ale nie byli w stanie sprawić niespodzianki. Nafciarze po sześciu spotkaniach sezonu 2022/23 Ligi Mistrzów zajmują 6. miejsce w grupie A. Na swoim koncie mają dwa zwycięstwa, remis oraz trzy porażki.

 

Orlen Wisła Płock – Telekom Veszprem 26:30 (14:15)

 

Orlen Wisła: Pilipovic, Jastrzębski – Daszek 4, Piroch 2, Yasuhira 1, Serdio 4, Krajewski 1, Perez 5, Terzic, Dawydzik 2, Mihic 3, Żytnikow 1, Kosorotow 3, Lucin, Susnja, Komarzewski.

Opracował: Sławek Sobczak