Wiadomości z rynków finansowych i technologicznych:

 

Liczba składanych po raz pierwszy zasiłków dla bezrobotnych w USA wzrosła w tygodniu zakończonym 26 marca ze 188 do 202 tys. Analitycy spodziewali się wzrostu liczby wniosków do 197 tys.

 

W oszacowaniu na marzec 2022 r. liczba planowanych zwolnień pracowników przez amerykańskie firmy wzrosła do 21,39 tys., wynika z danych zaprezentowanych przez Challenger, Gray & Christmast. Miesiąc wcześniej zapowiedziano redukcję 15,24 tys. etatów.

 

Dochody Amerykanów wzrosły w lutym 2022 r. o 0,5 proc. w porównaniu ze styczniem, kiedy to zwiększyły się o 0,1 proc. po korekcie z braku zmiany, poinformował Departament Handlu. Ekonomiści oczekiwali wzrostu dochodów właśnie o 0,5 proc.

 

Czwartkowe sesja na rynku walutowym przynosi silną przecenę norweskiej korony. To wynik decyzji o zakupie obcych walut do norweskiego suwerennego funduszu majątkowego, informuje Reuters. Korona osłabiła się zarówno względem dolara, jak i euro. Notowania wspólnej waluty europejskiej umocniły się o 1,6 proc. osiągając poziom 9,6988 koron, co jest najwyższą wartością od 18 marca. Z kolei w relacji do dolara NOK straciła 1,7 proc.

 

BNP Parisbas przegrał spór we francuskim sądzie najwyższym dotyczący kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich, których udzielał w latach 2008-2009, informuje Bloomberg. Cour de Cassation ogłosił, że największy francuski bank nie udzielił wystarczających informacji klientom o mechanizmie działania kredytu frankowego. Zdecydował także, że skargi „frankowiczów” nie uległy przedawnieniu.

 

Indeks giełdy w Moskwie rośnie w dniu, w którym bank centralny przywrócił możliwość ograniczonej „krótkiej sprzedaży akcji” i wydłużył sesję, informuje Bloomberg. W czwartek główny indeks giełdy w Moskwie rósł nawet o 5,3 proc. W grupie najmocniej drożejących spółek znalazły się m.in. Gazprom i Łukoil.

 

Rosyjski dziennik Kommersant pisze, że Gazprom bada opcję wstrzymania dostaw gazu do „nieprzyjaznych” krajów i szacuje potencjalne konsekwencje takiego działania, informuje Reuters. – Gazprom naprawdę pracuje nad opcją całkowitego wstrzymania dostaw gazu do „nieprzyjaznych krajów” i ocenia konsekwencje takiego działania – napisał w czwartek Kommersant powołując się na anonimowe źródła.

 

W mediach pojawiła się dziś informacja, że rząd USA chcąc obniżyć ceny ropy naftowej, której wysokie poziomy zagrażają koniunkturze gospodarczej w tym kraju i obniżają sentyment konsumentów, zamierza rozpocząć uwalnianie strategicznych rezerw ropy naftowej posiadanych przez Stany Zjednoczone. Te rezerwy wynoszą obecnie 568 milionów baryłek, a zgodnie planami Białego Domu dziennie uwalniane z nich ma być przez wiele miesięcy 1 milion baryłek dziennie. W 2020 roku USA zużywały 20,54 milionów baryłek ropy dziennie.

 

Cena ropy spada po doniesieniach o rozważaniu przez rząd USA uwolnienia części rezerw surowca w celu obniżenia jego ceny i zmniejszenia inflacji, informuje Bloomberg. Agencja dowiedziała się nieoficjalnie, że brane pod uwagę jest uwolnienie ok. 1 mln baryłek dziennie przez okres kilku miesięcy. USA mogą udostępnić łącznie nawet 180 mln baryłek ropy z rezerw, twierdzą źródła Bloomberga. Byłaby to największa taka interwencja od 1974 roku. Reakcją rynku był spadek kursu baryłki ropy WTI nawet o ok. 6 proc. do 101 USD. Obecnie tanieje ona o 5,3 proc. do 102,10 USD.

 

Rosja zaoferowała Indiom bezpośrednią sprzedaż ropy po bardzo obniżonej cenie, bo rosnąca międzynarodowa presja zmniejsza popyt na jej surowiec, informuje Bloomberg powołując się na anonimowe źródła. Według informatorów agencji, Rosja zachęca Indie do zakontraktowania dostaw przynajmniej 15 mln baryłek ropy w tym roku. Oferuje ropę Urals z dyskontem 35 dolarów wobec ceny baryłki sprzed wojny. Rosja zaproponowała Indiom także rozliczanie się w rublach i rupiach w ramach jej systemu elektronicznych płatności SPFS. Rozmowy mają toczyć się na poziomie rządowym. Transakcję miałyby bezpośrednio przeprowadzić Rosneft i Indian Oil Corp.

 

Końcówka minionego roku, mimo fali zachorowań związanych z wariantem omikron koronawirusa, okazała się nadspodziewanie udana dla gospodarki Wielkiej Brytanii. Zweryfikowane dane pokazały, że PKB wzrósł mocniej niż oczekiwano, donosi Bloomberg.

 

Nie widać końca boomu na brytyjskim rynku mieszkaniowym. Ceny w marcu wzrosły najmocniej od ośmiu lat, informuje Bloomberg.

 

Niepewność dotycząca wojny w Ukrainie nadal nadaje ton na rynkach surowcowych. W ostatnich dniach optymistyczne doniesienia przeplatają się z obawami o przedłużanie się konfliktu, co w praktyce przekłada się na nerwową konsolidację na wykresach cen wielu surowców i towarów. Doskonale widać to na rynkach metali szlachetnych. W środę cena złota wzrosła o około procent, nieznacznie zwyżkowały notowania srebra oraz platyny, a najwyraźniej wzrosły ceny palladu. Wszystko to wynikało przede wszystkim z niepewnej sytuacji wokół wspomnianego konfliktu.

 

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju prognozuje, że z powodu wojny gospodarka Ukrainy zmniejszy się o jedną piątą w tym roku, ale zacznie rosnąć dynamicznie już w przyszłym, informuje Bloomberg. Prognoza EBOiR zakłada wstrzymanie walk na Ukrainie w okresie najbliższych kilku miesięcy. Jej autorzy zastrzegają, że może ona okazać się zbyt optymistyczna jeżeli nastąpi eskalacja działań zbrojnych lub jeśli wprowadzone zostaną ograniczenia dotyczące eksportu rosyjskiego gazu i surowców.