Microsoft ponownie mistrzem świata

Nastąpiła zmiana na fotelu lidera wśród najbardziej wartościowych firm. Dzięki pandemii i gorszej kondycji swojego głównego konkurenta — Apple, Microsoft stał się spółką o najwyższej kapitalizacji. Apple przestało być najbardziej wartościową firmą świata. Jego wartość wynosi obecnie (stan na 1.11) 2,476 bln dol. To o 13 mld dolarów mniej od Microsoftu, którego kurs stale pnie się w górę. W sierpniu 2018 roku Apple osiągnął kapitalizację na poziomie 1 bln dol., stając się pierwszą firmą w historii, która to osiągnęła. We wrześniu 2018 roku granicę tę przebił gigant e-commerce – Amazon. W kwietniu 2019 roku barierę udało się przebić trzeciej spółce — Microsoftowi. Wyścig Microsoft i Apple o miano najbardziej wartościowej spółki trwał. Pod koniec 2019 roku Apple było warte 1,287 bln dol., a Microsoft 1,200 bln dol.  W samym tylko 2019 roku producent smartfonów urósł o 72.59 proc., a twórca Windowsa o 53,81 proc.  Pandemiczny rok 2020 przyniósł obu spółkom olbrzymi wzrost. Apple urósł o 75,2 proc. i jego wartość osiągnęła 2,255 bln dol. Tym samym stał się pierwszą spółką, która przebiła granicę 2 bln dol. kapitalizacji. Z kolei Microsoft urósł w 2020 roku o 40,1 proc., osiągając kapitalizację na poziomie 1,681 bln dol. Rok 2021 przyniósł jednak spowolnienie wzrostu Apple. Od 1 stycznia spółka urosła „jedynie” o 9,76 proc., a jej obecna wartość jest mniejsza od wyceny Microsoftu, który może pochwalić się wzrostem o 48,06 proc. w samym tylko tym roku.

Co sprawia, że inwestorzy oceniają firmę Billa Gatesa jako bardziej atrakcyjną? Wszystkiemu winna jest pandemia. Przez braki półprzewodników, wywołane przez zerwane łańcuchy dostaw, produkcja elektroniki stanęła. Z fabryk wyjeżdża mniej iPhonów, Maców czy Xboxów. Różnica między Microsoftem a Apple jest jednak taka, że w przypadku firmy Tima Cooka elektronika stanowi większość dochodów, a Microsoft ma bardzo zdywersyfikowane dochody. O ile produkcja konsol jest dla Microsoftu istotna, o tyle jej brak nie spowoduje upadku firmy. Nawet w przypadku spadku popytu na Windowsa, firma rozwinęła szereg usług takich jak inteligentna chmura czy usługi takie jak Teams, czy Office365. Te usługi stanowiły w III kwartale większość dochodów giganta IT, co sprawiło, że pandemia nie tylko nie zaszkodziła firmie, a wręcz jej pomogła.

Co poleca inwestorom Bill Gates?

Po sprzedaniu większości swoich udziałów w Microsofcie, Bill Gates nie zyska tyle, co inni znaczni akcjonariusze, dzięki rekordowemu Q2. Pomimo tego, wartość majątku Gatesa według Forbes jest nadal warta ponad 135 miliardów dolarów. Ten wysoki wynik zawdzięcza spółkom dywidendowym, w które inwestuje. Które z nich są warte polecenia?  Spółki dywidendowe to solidny sposób na dywersyfikację portfela. Generują one dochód zarówno w dobrych, jak i złych okresach koniunktury gospodarczej, natomiast w długim terminie mają tendencję do przewyższania indeksu S&P 500.  Oto trzy spółki dywidendowe, które zajmują znaczące miejsce w funduszu Fundacji Billa i Melindy Gatesów. Być może warto pójść w ich ślady z odrobiną swoich wolnych środków.

– FedEx Corporation

W czasach, gdy globalny łańcuch dostaw utknął w martwym punkcie, doświadczenie FedEx w dostarczaniu rozwiązań logistycznych jest cenniejsze niż kiedykolwiek. A ponieważ konsumenci przyzwyczaili się do dostarczania produktów pod ich drzwi, FedEx był w stanie zwiększyć zarówno wolumen wysyłek, jak i ceny. Po zwiększeniu dywidendy o prawie 37 proc. w ciągu ostatnich trzech lat, FedEx wypłaca obecnie inwestorom roczną dywidendę w wysokości 3 dolarów na akcję. W drugim kwartale 2021 r. w portfelu fundacji znajdowało się prawie 1,5 miliona akcji FedEx. Od tego czasu akcje odnotowały spadek, jednak udziały Gatesa w firmie są nadal warte około 354 milionów dolarów. W tym roku czeka ich wypłata dywidendy w wysokości około 4,5 miliona dolarów. FedEx oferuje obecnie stopę dywidendy w wysokości 1,3 proc.

– Walmart Inc.

Dzięki temu, że sklepy spożywcze są powszechnie dostępne, Walmart był w stanie utrzymać swoje ponad 4700 sklepów w Stanach Zjednoczonych w dużej mierze otwartych przez cały okres pandemii. Firma nie tylko zwiększyła zyski i udział w rynku odkąd COVID rozniósł się po całym kraju, ale również stała się bezpieczną inwestycją dla inwestorów na wypadek kolejnej katastrofy na świecie. Gates posiada około 7,6 miliona akcji Walmartu. Stanowi to około 4,5 proc. całego portfela akcji fundacji miliardera. Co więcej, Walmart systematycznie zwiększał swoje dywidendy w ciągu ostatnich 45 lat. Obecnie roczna wypłata wynosi 2,20 dolara na akcję, więc w 2021 roku fundacja może spodziewać się wypłaty od firmy w wysokości około 16,7 miliona dolarów.

– Canadian National Railway Company

Canadian National Railway posiada sieć kolejową o długości ponad 20 tysięcy mil, która rozciąga się od Kanady do Ameryki Środkowej. Firma ma dostęp do wszystkich trzech wybrzeży Ameryki Północnej – Oceanu Spokojnego i Atlantyckiego oraz Zatoki Meksykańskiej – co czyni ją wyjątkową wśród północnoamerykańskich firm kolejowych. Rok 2021 był bardzo dobry dla spółki. W II kwartale zysk operacyjny wzrósł o 76 proc. r/r do 1,1 miliarda dolarów. Tymczasem przychody sięgnęły 2,9 miliardów dolarów. Fundacja Gatesów posiada prawie 14 milionów akcji Canadian National Railway. Kwartalna dywidenda spółki wynosi 61,5 centa i jest o 7 proc. wyższa niż rok temu. Stopa dywidendy z akcji Canadian National Railway wynosi obecnie 1,5 proc.

– Tajna broń Gatesa

W styczniu 2021 roku Bill i Melinda Gates posiadali więcej amerykańskich gruntów rolnych niż ktokolwiek inny w Ameryce. I nietrudno zrozumieć dlaczego. W latach 1992-2020 grunty rolne przyniosły zwrot średnio 11 proc. rocznie. Dla porównania, w tym samym czasie średni zwrot indeksu S&P 500 wyniósł 8 proc. A ponieważ do 2050 roku liczba ludności na świecie ma wzrosnąć do 10 miliardów, nie zabraknie ludzi, których trzeba będzie nakarmić.