Piłka nożna:

 

Dobre wyniki ostatnich meczach eliminacji MŚ 2022 pomogły reprezentacji Polski poprawić sytuację w rankingu FIFA. Zajmujemy w nim teraz 23. miejsce.  Dzięki zwycięstwom z San Marino (5:0) oraz Albanią (1:0) przesunęliśmy się o jedną pozycję w stosunku do poprzedniego notowania, wyprzedzając Peru. Liderem wciąż pozostaje Belgia, a za nią znajduje się Brazylia. Jest jednak zmiana na najniższym stopniu podium, gdzie awansowała Francja. Do tej pory był tam grupowy rywal Polaków w kwalifikacjach do mundialu – Anglia, która teraz jest dopiero piąta, bo minęły ją jeszcze Włochy.  Spośród pozostałych przeciwników Biało-Czerwonych w walce o wyjazd na mistrzostwa świata w Katarze, na 43. pozycji są Węgry, 63. jest Albania, 153. Andora, zaś 210. (ostatnie) San Marino. Następne notowanie rankingu FIFA ukaże się 25 listopada. Drużyna Paulo Sousy będzie mieć wtedy za sobą ostatnie eliminacyjne potyczki Andorą na wyjeździe (12.11) oraz Węgrami u siebie (15.11).

 

Ranking FIFA:

  1. Belgia 1832
    2. Brazylia 1820
    3. Francja 1779
    4. Włochy 1751
    5. Anglia 1750
    6. Argentyna 1739
    7. Hiszpania 1688
    8. Portugalia 1682
    9. Meksyk 1673
    10. Dania 1669
    11. Holandia 1652
    12. Niemcy 1642
    13. USA 1639
    14. Szwajcaria 1634
    15. Urugwaj 1626

    23. Polska 1542

 

Liga Mistrzów:

 

Jesteśmy na półmetku rywalizacji w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W środę na boiska wyszli piłkarze grup E-H. Kolejną bramkę zdobył Robert Lewandowski.

 

Grupa E:

 

FC Barcelona – Dynamo Kijów 1:0 (1:0)
1:0 Gerard Pique 36′

 

Benfica Lizbona – Bayern Monachium 0:4 (0:0)
0:1 – Sane 70’
0:2 – Everton (sam.) 80’
0:3 – Lewandowski 82’
0:4 – Sane 85’

 

Grupa F:

 

Manchester United – Atalanta Bergamo 3:2 (0:2)
0:1 – Mario Pasalić 15′
0:2 – Merih Demiral 29′
1:2 – Marcus Rashford 53′
2:2 – Harry Maguire 75′
3:2 – Cristiano Ronaldo 81′

 

Young Boys Berno – Villarreal CF 1:4 (0:2

0:1 – Yeremi Pino 6′

0:2 – Gerard Moreno 16′

1:2 – Meschack Elia 77′

1:3 – Alberto Moreno 89′

1:4 – Samu Chukwueze 90+2′

 

Grupa G:

 

Red Bull Salzburg – VfL Wolfsburg 3:1 (1:1)
1:0 Karim Adeyemi 3′
1:1 Lucas Nmecha 15′
2:1 Noah Okafor 65′
3:1 Noah Okafor 77′

 

Lille OSC – Sevilla FC 0:0 -->

 

Grupa H:

 

Chelsea FC – Malmoe FF 4:0 (2:0)
1:0 – Andreas Christensen 9′
2:0 – Jorginho (k.) 21′
3:0 – Kai Havertz 48′
4:0 – Jorginho (k.) 57′

 

Zenit Sankt Petersburg – Juventus FC 0:1 (0:0)
0:1 – Dejan Kulusevski 86′

 

Liga Europy:

 

Kolejny świetny mecz w grupie C Ligi Europy. W 44. minucie Spartak Moskwa prowadził z Leicester City 2:0. Goście jednak pozbierali się i po czterech golach Patsona Daki wygrywali 4:2. Gospodarzy stać było jedynie na trzecią bramkę.

 

Spartak Moskwa – Leicester City 3:4 (2:1)
1:0 – Aleksandr Sobolew 11′
2:0 – Jordan Larsson 44′
2:1 – Patson Daka 45′
2:2 – Patson Daka 48′
2:3 – Patson Daka 54′
2:4 – Patson Daka 78′
3:4 – Aleksandr Sobolew 86′

 

MLS:

 

Amerykańska liga MLS jest coraz popularniejszym kierunkiem dla polskich piłkarzy. Za oceanem świetnie radzi sobie Adam Buksa, który w ostatnim meczu okazał się bohaterem swojego zespołu.  W ostatniej kolejce jego New England Revolution grało na wyjeździe z D.C United. Bohaterem tego meczu był właśnie Polak, który zdobył gola, a potem zaliczył asystę. Ostatecznie jego zespół wygrał ten mecz 3:2.  Buksa zagrał 29. spotkanie w tym sezonie Major League Soccer. Łącznie ma na koncie 14 bramek oraz 3 asysty. Obecnie jest na 7. miejscu w klasyfikacji strzelców, mając tyle goli co 5. i 6. zawodnik. Coraz więcej mówi się, że są to jego ostatnie miesiące w Stanach Zjednoczonych. Napastnik ma iść drogą Przemysława Frankowskiego (poprzednio Chicago Fire, teraz RC Lens) i od stycznia występować już w Europie.

 

Fortuna 1. Liga:

 

Zaległa konfrontacja Górnika Polkowice z Puszczą Niepołomice miała duże znaczenie dla sytuacji na dole tabeli. Piłkarze rozpędzali się w niej bardzo powoli. Podopieczni Tomasza Tułacza zdążyli strzelić gola na 1:0 w doliczonym czasie.

  1. kolejka Fortuna I ligi:

 

Górnik Polkowice – Puszcza Niepołomice 0:1 (0:0)
0:1 – Erik Cikos 90′

 

Odra Opole – Skra Częstochowa 1:0 (0:0)

1:0 – Mateusz Kamiński 89′

 

Ciekawostki piłkarskie:

 

Trener Bayernu Monachium Julian Nagelsmann uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19. Szkoleniowiec zespołu Roberta Lewandowskiego zakaził się koronawirusem mimo tego, że został już zaszczepiony. Nagelsmann poleciał z drużyną do Lizbony, ale nie pojawił się na ławce rezerwowych i nie prowadził swojego zespołu. Bayern w rozgrywkach Ligi Mistrzów radzi sobie bardzo dobrze. Na razie Bawarczycy nie stracili ani jednego gola!

Robert Lewandowski jest jak wino – im starszy, tym lepszy. Gwiazdor Bayernu Monachium w środę strzelił kolejnego gola w Lidze Mistrzów. Wszystko wskazuje na to, że w tym sezonie ustanowi swój wielki rekord. 33-latek zdobył 53. bramkę w tym sezonie. Wyrównał tym samym swój wyczyn z całego 2017 roku.  Lewandowski najwięcej w swojej karierze zdobył 54 gole (w 2019 roku), a to oznacza, że w najbliższych miesiącach kapitan reprezentacji Polski mocno wyśrubuje swój wyczyn.

 

FC Barcelona chce inwestować i stawiać na młodzież. Kolejnym graczem, który podpisał nowy kontrakt z Dumą Katalonii jest Ansu Fati. Hiszpan ma wpisaną w kontrakcie kosmiczną kwotę odstępnego. Od wielu miesięcy mówiło się, że Fati podpisze nowy kontrakt z Barceloną. W środę sprawa miała swój szczęśliwy finał. Fati związał się z klubem do 2027 roku, a jego klauzula odejścia będzie wynosić aż miliard euro, podobnie jak w przypadku Pedriego, innej młodej gwiazdy Dumy Katalonii. To z pewnością odstraszy wszystkie kluby na świecie.

 

Koszykówka:

 

W listopadzie koszykarki reprezentacji Polski rozegrają pierwsze mecze eliminacji do EuroBasketu 2023. Trener Maros Kovacik ogłosił szeroką kadrę na najbliższe okienko. Na liście znalazły się 24 koszykarki, z których finalnie trener Maros Kovacik wybierze piętnastkę na zgrupowanie w Gnieźnie, gdzie 11 listopada Biało-Czerwone zagrają z reprezentacją Albanii. O awans na EuroBasket 2023 Polki powalczą też z Turczynkami i Słowenkami. W pierwszym “okienku” oprócz meczu z Albankami zespół Kovacika wyleci do Turcji (mecz 14 listopada).

 

Szeroki skład reprezentacji Polski na listopadowe mecze el. EuroBasket 2023:

 

Liliana Banaszak (Enea AZS Politechnika Poznań), Kamila Borkowska (VBW Arka Gdynia), Sylwia Bujniak (BC Polkowice), Julia Drop (Ślęza Wrocław), Weronika Gajda (BC Polkowice), Klaudia Gertchen (BC Polkowice), Anna Jakubiuk (Ślęza Wrocław), Marissa Kastanek (VBW Arka Gdynia), Emilia Kośla (Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin), Agata Makurat (Enea AZS Politechnika Poznań), Anna Makurat (PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski), Julia Niemojewska (GTK Gdynia), Dominika Owczarzak (PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski), Aleksandra Parzeńsa (GTK Gdynia), Karolina Poboży (Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz), Kamila Podgórna (VBW Arka Gdynia), Amalia Rembiszewska (Use Scotti Rosa Empoli), Zuzanna Sklepowicz (Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin), Agnieszka Skobel (Rutronik Starks Keltern), Klaudia Sosnowska (SKK Polonia Warszawa), Angelika Stankiewicz (Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz), Magdalena Szymkiewicz (VBW Arka Gdynia), Weronika Telenga (BC Polkowice), Anna Wińkowska (GTK Gdynia).

 

NBA:

 

Zach LaVine zdominował wydarzenia na parkiecie, a jego Chicago Bulls otwarli nowy sezon od triumfu 94:88 w meczu z Detroit Pistons. LaVine wykorzystał wszystkie 11 rzutów wolnych, a w sumie zaaplikował rywalom 34 punkty. To było pierwsze spotkanie nowych Bulls. Nikola Vucevic skompletował double-double (15 punktów, 15 zbiórek), a DeMar DeRozan miał 17 “oczek”.

 

To dopiero drugi dzień nowego sezonu zasadniczego w NBA, a już odbył się mecz, do którego będzie się wracało. New York Knicks stoczyli z Boston Celtics szalony bój okraszony dwoma dogrywkami. Gospodarze z Madison Square Garden prowadzili 109:98 na cztery i pół minuty przed końcem meczu, a następnie także 114:110 na dziewięć sekund przed jego teoretycznym zakończeniem. Teoretycznym, bo Boston Celtics w niesamowity sposób odrobili straty i doprowadzili do dogrywki. Tam o interes Knicks zadbali Evan Fournier i Derrick Rose. MVP z 2011 roku trafił z półdystansu na 22,2 sekundy przed końcem drugiej dogrywki i jak się później okazało, ustalił wynik tego niesamowitego spotkania na 138:134.  Historią dnia jest jednak Jaylen Brown i jego spektakularny występ. Gracz Celtics spędził na parkiecie 46 minut i zdobył rekordowe w karierze 46 punktów, a jeszcze niedawno przebywał na kwarantannie. 24-latek był zakażony COVID-19.

 

Finaliści ostatnich play-offów, Phoenix Suns w pierwszym meczu sezonu zasadniczego 2021/2022 nie dali rady Denver Nuggets. Gospodarze z Arizony uzyskali tylko 41,4-proc. skuteczności w rzutach z gry, podczas gdy podopieczni Mike’a Malone’a aż 53-procent.

 

Wyniki:

 

Charlotte Hornets – Indiana Pacers 123:122 (27:38, 32:37, 33:13, 31:34)
(Ball 31, Hayward 27, Smith 14, Oubre Jr. 14 – Sabonis 33, Brogdon 28, Duarte 27)

 

Detroit Pistons – Chicago Bulls 88:94 (20:14, 24:26, 25:31, 19:23)
(Grant 24, Bey 13, Stewart 12 – LaVine 34, DeRozan 17, Vucevic 15)

 

New York Knicks – Boston Celtics 138:134 po dwóch dogrywkach (29:35, 25:23 32:24, 30:34, 22:18)
(Randle 35, Fournier 32, Barrett 19 – Brown 46, Tatum 20, Williams 16)

 

Toronto Raptors – Washington Wizards 83:98 (18:26, 19:31, 22:24, 24:17)
(VanVleet 12, Barnes 12, Anunoby 11 – Beal 23, Harrell 22, Dinwiddie 13)

 

Memphis Grizzlies – Cleveland Cavaliers 132:121 (32:32, 41:29, 21:29, 38:31)
(Morant 37, Bane 22, Melton 20 – Allen 25, Mobley 17, Sexton 17, Osman 15)

 

Minnesota Timberwolves – Houston Rockets 124:106 (32:21, 40:24, 27:26, 25:35)
(Towns 30, Edwards 29, Russell 22 – Wood 16, Gordon 15, Theis 11, Porter Jr. 11, Sengun 11)

 

New Orleans Pelicans – Philadelphia 76ers 97:117 (25:29, 28:24, 17:28, 27:36)
(Ingram 25, Alexander-Walker 18, Graham 18 – Embiid 22, Korkmaz 22, Harris 20, Maxey 20)

 

San Antonio Spurs – Orlando Magic 123:97 (32:28, 29:21, 33:22, 29:26)
(Vassell 19, Walker 17, White 16 – Bamba 18, Rose 15, Carter Jr. 13)

 

Utah Jazz – Oklahoma City Thunder 107:86 (27:18, 27:24, 29:21, 24:23)
(Bogdanovic 22, Clarkson 18, Mitchell 16 – Gilgeous-Alexander 18, Bazley 15, Robinson-Earl 10)

 

Phoenix Suns – Denver Nuggets 98:110 (20:26, 38:25, 24:34, 16:25)
(Bridges 16, Ayton 15, Paul 15, Booker 12 – Jokić 27, Barton 20, Porter Jr. 15)

 

Portland Trail Blazers – Sacramento Kings 121:124 (23:24, 26:38, 36:38, 36:24)
(McCollum 34, Lillard 20, Nurkić 20, Powell 14 – Barnes 36, Fox 27, Holmes 21)

 

Euroliga:

 

Mistrz Polski z trzecią kolejną przegraną w Eurolidze. Tym razem VBW Arka Gdynia przegrała w Stambule z Galatasaray 60:71. Megan Gustafson wróciła do gry, zagrała świetny mecz, ale to nie pomogło.

 

Galatasaray Stambuł – VBW Arka Gdynia 71:60 (28:21, 7:16, 17:6, 19:17)

 

Arka: Megan Gustafson 26 (10 zb), Alice Kunek 16 (10 zb), Morgan Bertsch 7, Romane Bernies 7, Marissa Kastanek 2, Ana-Marija Begić 2, Klara Lundquist 0, Kamila Podgórna 0.

 

FIBA Europe Cup:

 

Emocje związane z FIBA Europe Cup wróciły do stolicy. Legia Warszawa w pierwszym meczu przed własną publicznością pokonała Szolnoki Olajbanyasz 83:66. Niespodziewane emocje pojawiły się w przerwie spotkania. Zgasło światło i tablice wyników, a przerwa zamiast 15 minut trwała kilkadziesiąt.

 

Legia Warszawa – Szolnoki Olajbanyasz 83:66 (27:20, 29:16, 13:17, 14:13)

Legia: Muhammad-Ali Abdur-Rahkman 18, Raymond Cowels 14, Grzegorz Kulka 14, Łukasz Koszarek 10, Grzegorz Kamiński 8, Adam Kemp 7, Beniamin Didier-Urbaniak 6, Jure Skifić 4, Dariusz Wyka 2, Szymon Kołakowski 0, Jakub Sadowski 0.

 

W swoim drugim meczu w FIBA Europe Cup Trefl pokonał w Ergo Arenie Rilski Sportist 90:81, odnosząc tym samym bardzo cenną wygraną. W 1. kolejce obie ekipy przegrały bowiem swoje mecze. Do triumfu sopocian poprowadzili Dariuos Moten i Paweł Leończyk.

 

Trefl Sopot – Rilski Sportist 90:81 (24:9, 19:30, 21:21, 26:21)

 

Trefl: Paweł Leończyk 17, Darious Moten 16, Brandon Young 16, Karol Gruszecki 14, Josh Sharma 7, Michał Kolenda 6, Carl Lindbom 5, Mateusz Szlachetka 5, Yannick Franke 4, Daniel Ziółkowski 0.

 

EuroCup:

 

WKS Śląsk, pomimo walki do końca, nie zdołał wygrać u siebie w środowym meczu w ramach rozgrywek 7DAYS EuroCup. Zaważył słaby finisz. Trener Andrej Urlep miał ograniczone pole manewru. WKS Śląsk szuka wzmocnień, ale nikt nowy nie zasilił jeszcze składu brązowych medalistów ubiegłego sezonu Energa Basket Ligi. Słoweniec podczas pierwszego meczu wrocławian w prestiżowych europejskich rozgrywkach w sezonie 2021/2022 desygnował do gry ósemkę zawodników.

 

 

WKS Śląsk Wrocław – BC Lietkabelis 59:70 (14:19, 18:17, 17:14, 10:20)

 

WKS Śląsk: Cyril Langevine 19, Aleksander Dziewa 14, Ivan Ramljak 11, Jakub Karolak 5, Kodi Justice 4, Łukasz Kolenda 3, Michał Gabiński 3, Kerem Kanter 0.

 

 

Mocno po swoje. Trener Karol Kowalewski zawęził rotację, a jego BC Polkowice ograły turecki Hatay Buyuksehir 83:72. “Pomarańczowe” pozostają zatem niepokonane w rozgrywkach EuroCupu.

 

BC Polkowice – Hatay Buyuksehir 83:72 (15:21, 23:19, 30:12, 15:20)

BC: Stephanie Mavunga 25 (14 zb), Feyonda Fitzgerald 16, Weronika Gajda 15, Sasa Cado 12, Artemis Spanou 8, Klaudia Gertchen 7, Sylwia Bujniak 0, Weronika Telenga 0.

 

 

Pierwszej porażki na europejskich parkietach doznały koszykarki Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin. W dalekiej Turcji podopieczne Krzysztofa Szewczyka musiały uznać wyższość CBK Mersin Yenisehir Bld. Rywalki wygrały 98:75.

 

CBK Mersin Yenisehir Bld – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 98:75 (23:15, 27:20, 20:20, 28:20)

 

AZS UMCS: Natasha Mack 19, Kamiah Smalls 19, Ivana Jakubcova 13, Zuzanna Sklepowicz 6, Aleksandra Stanacev 6, Natalia Kurach 5, Aleksandra Kuczyńska 3, Olga Trzeciak 2, Wiktoria Duchnowska 2.

 

Drużyna Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz ponownie rozbita w rozgrywkach EuroCupu. W Orenburgu z Nadieżdą podopieczne Piotra Kulpekszy przegrały aż 45:77. Po dwóch występach bydgoszczanki mają bilans małych punktów -67.

 

Nadieżda Orenburg – Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz 77:45 (21:10, 19:16, 21:8, 16:11)

 

Basket 25: Michael Houser 16, Jillian Alleyene 14 (12 zb), Karolina Poboży 7, Wiktoria Sobiech 2, Karina Michałek 2, Nathalie Fontaine 2, Angelika Stankiewicz 2, Wiktoria Zasada 0, Aleksandra Zmierczak 0, Zuzanna Krupa 0.

 

ENBL:

 

Drugi mecz i druga wygrana. Anwil Włocławek bardzo dobrze rozpoczął przygodę z European North Basketball League. Tym razem pewnie, bo 81:63, ograł estońskie Tartu Ulikool Maks & Moorits.

 

Tartu Ulikool Maks & Moorits – Anwil Włocławek 63:81 (11:19, 22:24, 11:22, 19:16)

 

Anwil: Kavel Bigby-Williams 23 (11 zb), James Bell 19, Alex Olesinski 11, Luke Petrasek 10, Jonah Matthews 6, Maciej Bojanowski 4, Sebastian Kowalczyk 4, Kyndall Dykes 2, Marcin Woroniecki 2, Kamil Łączyński 0.

 

Hokej:

 

NHL:

 

Od samych zwycięstw rozpoczął nowy sezon NHL zespół St. Louis Blues. Tej nocy wygrał dzięki znakomitej postawie swojego bramkarza i zwycięskiemu golowi gwiazdy, która dawno już nie trafiła na wagę wygranej.  Ekipa Blues na wyjeździe pokonała Vegas Golden Knights 3:1, co oznacza, że po raz pierwszy od 4 lat rozpoczęła sezon od 3 zwycięstw.  Władimir Tarasienko w 50. minucie strzelił gola, który okazał się być zwycięskim, a w końcówce strzałem do pustej bramki wynik ustalił inny Rosjanin, Iwan Barbaszow. Na listę strzelców wpisał się także po raz pierwszy w barwach Blues Brandon Saad. Goście musieli najpierw odrobić straty, bo wcześniej prowadzenie “Złotym Rycerzom” dał William Karlsson. To on jako jedyny pokonał stojącego w bramce Blues Jordana Binningtona, który zatrzymał 42 uderzenia, a mimo to nie został nawet wybrany do trójki gwiazd meczu. Tarasienko strzelił zwycięskiego gola w NHL po raz pierwszy od maja 2019 roku, gdy trafił na wagę wygranej przeciwko San Jose Sharks w drodze po Puchar Stanleya w fazie play-off. W sezonach zasadniczych poprzednio zwycięstwo dał swojej drużynie jeszcze wcześniej, bo w marcu tego samego roku. Co ciekawe, 6 ostatnich zwycięskich goli strzelił na wyjazdach. W Las Vegas przy decydującym trafieniu skorzystał ze straty krążka występującego obecnie w Golden Knights byłego klubowego kolegi Alexa Pietrangelo, który Puchar Stanleya 2019 zapewnił ekipie Blues swoim golem, a później sam odebrał trofeum jako kapitan. Jego obecna drużyna przegrała 2 z pierwszych 3 meczów nowego sezonu.

 

W drugim wczorajszym meczu NHL Philadelphia Flyers u siebie pokonali Boston Bruins 6:3. Zdecydowała o tym trzecia tercja, wygrana przez gospodarzy 3:0. Pozyskany w lipcu w wymianie z Columbus Blue Jackets Cam Atkinson strzelił 2 gole, w tym pierwszego zwycięskiego w barwach “Lotników”, Sean Couturier i Joel Farabee zanotowali po bramce i asyście, a na liście strzelców znaleźli się jeszcze Travis Konecny i Scott Laughton. Ekipa z Filadelfii miała też cichych bohaterów w swojej obronie. Łącznie zablokowała 23 strzały rywali, z których 9 przyjął na siebie Iwan Proworow, a 6 Travis Sanheim. 37 uderzeń z tych, których jego kolegom nie udało się zablokować, obronił debiutujący w barwach “Lotników” bramkarz Martin Jones. 31-latek w lipcu, po tym jak zrezygnował z niego klub San Jose Sharks, jako wolny gracz podpisał umowę w Filadelfii. Z kolei James van Riemsdyk rozegrał tej nocy 800. mecz w NHL i zaliczył asystę. Farabee i Konecny trafiali w każdym z pierwszych 3 meczów Flyers w tym sezonie. Ostatnim graczem zespołu, który tak rozpoczął rozgrywki był 10 lat temu Claude Giroux.

 

Tenis:

 

ATP Moskwa:

 

Karen Chaczanow, jeden z faworytów gospodarzy, z problemami pokonał Jamesa Duckwortha i awansował do ćwierćfinału turnieju ATP 250 w Moskwie. Kolejny krok wykonał Marin Cilić, dwukrotny mistrz imprezy w stolicy Rosji.

II runda gry pojedynczej:

Karen Chaczanow (Rosja, 3) – James Duckworth (Australia) 3:6, 6:3, 6:1
Marin Cilić (Chorwacja, 6) – Tommy Paul (USA) 7:5, 6:3
John Millman (Australia) – Ilja Marczenko (Ukraina, Q) 6:1, 5:7, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Mackenzie McDonald (USA) – Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:3, 6:4
Federico Coria (Argentyna) – Alibek Kaczmazow (Rosja, WC) 6:2, 5:7, 6:2

 

ATP Antwerpia:

 

Jannik Sinner w dwóch setach pokonał Lorenzo Musettiego w meczu dwóch wielkich talentów włoskiego tenisa. Do ćwierćfinału turnieju ATP 250 w Sofii awansował także m.in. Jenson Brooksby, który w środę stracił tylko dwa gemy.

Jannik Sinner (Włochy, 1) – Lorenzo Musetti (Włochy) 7:5, 6:2
Alejandro Davidovich (Hiszpania) – Cristian Garin (Chile, 3) 4:6, 6:3, 6:3
Arthur Rinderknech (Francja) – Dusan Lajović (Serbia, 8) 6:3, 4:6, 6:2
Jenson Brooksby (USA, Q) – Botic van de Zandschulp (Holandia) 6:2, 6:0

 

WTA Moskwa:

 

W środę w Moskwie (WTA 500) dobrze spisały się dwie Rosjanki. Swoje mecze wygrały Anastazja Pawluczenkowa i Jekaterina Aleksandrowa.

 

Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 4) – Bernarda Pera (USA, Q) 6:2, 7:5
Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) – Anhelina Kalinina (Ukraina) 6:4, 6:1

 

W Moskwie rozgrywany jest halowy turniej rangi WTA 500, który ma znaczenie w kontekście walki o miejsca w WTA Finals. W czwartek wyłoniona została piąta uczestniczka imprezy kończącej sezon 2021 w meksykańskiej Guadalajarze.  Awans do WTA Finals 2021 przypieczętowała Maria Sakkari. Rozstawiona w Moskwie z trzecim numerem Greczynka zbytnio się nie zmęczyła, bowiem rosyjska kwalifikantka Anna Kalinska skreczowała przy stanie 2:6, 0:1. Tym samym pochodząca z Aten 26-latka została piątą uczestniczką Turnieju Mistrzów. Dołączyła do Ashleigh Barty (mimo awansu nie zdecydowała jeszcze, czy poleci do Guadalajary), Aryny Sabalenki, Barbory Krejcikovej i Karoliny Pliskovej.

 

Maria Sakkari (Grecja, 3) – Anna Kalinska (Rosja, Q) 6:2, 1:0 i krecz
Anett Kontaveit (Estonia, 9) – Andrea Petković (Niemcy) 6:1, 6:4

 

Niewykluczone, że już w piątek poznamy szóstą uczestniczkę WTA Finals 2021. Stanie się tak, jeśli grająca z “dwójką” Garbine Muguruza pokona Anett Kontaveit. Estonka została rozstawiona z dziewiątym numerem i w czwartek pewnie wygrała w II rundzie z doświadczoną Niemką Andreą Petković 6:1, 6:4. Kontaveit (mistrzyni z Ostrawy) ma jeszcze cień szansy na występ w Guadalajarze, dlatego jej spotkanie z Muguruzą zapowiada się interesująco.

Jeśli Muguruza zwycięży w piątkowym pojedynku, to na siódme miejsce w rankingu WTA Race spadnie Iga Świątek. Nasza tenisistka nie jest zgłoszona do najbliższych turniejów. Jej los zależy od wyników osiągniętych przez Ons Jabeur i Paulę Badosę. Jeśli Tunezyjka sięgnie po tytuł w Courmayeur, a Hiszpanka dojdzie do finału w Kluż-Napoce, to obie wyprzedzą Polkę. Wówczas Świątek będzie musiała liczyć na to, że z gry w WTA Finals 2021 wycofa się Barty.

 

WTA Tenerifa:

 

Środa okazała się wielkim dniem Marii Camili Osorio Serrano. Kolumbijka wyeliminowała Ukrainkę Elinę Switolinę z turnieju WTA 250 na Teneryfie.

 

Alize Cornet (Francja) – Xinyu Wang (Chiny, Q) 6:1, 6:7(5), 4:1 i krecz
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) – Jaqueline Cristian (Rumunia, Q) 6:2, 7:5
Ann Li (USA) – Warwara Graczewa (Rosja) 6:4, 6:2
Donna Vekić (Chorwacja, Q) – Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:4, 1:1 *do dokończenia

 

ITF:

 

Katarzyna Kawa jako jedyna Polka wzięła udział w dużych zawodach ITF World Tennis Tour o puli nagród 80 tys. dolarów na kortach twardych w Macon. Tym razem nasza reprezentantka nie podbiła amerykańskiego turnieju. Notowana aktualnie na 159. miejscu w rankingu WTA Katarzyna Kawa przyleciała do Macon prosto z Rancho Santa Fe w Kalifornii, gdzie sięgnęła po tytuł w deblu wspólnie z Terezą Mihalikovą.  W stanie Georgia Polka i Słowaczka znów wystąpiły razem, lecz tym razem już w I rundzie pokonały je we wtorkowym meczu Brytyjka Emily Appleton i Meksykanka Fernanda Contreras Gomez 6:2, 6:2.

 

Emily Appleton (Wielka Brytania) / Fernanda Contreras Gomez (Meksyk) – Katarzyna Kawa (Polska, 1) / Tereza Mihalikova (Słowacja, 1) 6:2, 6:2

 

W środę Kawa przystąpiła do walki w singlu. Na jej drodze stanęła Robin Anderson (WTA 203), która wcześniej przeszła przez eliminacje. Po dwóch godzinach Amerykanka zwyciężyła ostatecznie 7:5, 6:4 i awansowała do 1/8 finału.

 

F1:

 

W kalendarzu F1 na sezon 2022 znalazło się GP Australii. Tamtejsi działacze wierzą, że impreza dojdzie do skutku, pomimo surowych obostrzeń wprowadzonych w kraju. Władze samorządowe mówią zaś wprost – wizę otrzymają tylko zaszczepieni kierowcy F1.  Grand Prix Australii nie doszło do skutku w dwóch ostatnich sezonach. W roku 2020 imprezę odwołano w ostatniej chwili, gdy w padoku Formuły 1 pojawiły się pierwsze przypadki koronawirusa i nikt nie wiedział, jak postępować w tej sytuacji. Natomiast w obecnej kampanii imprezę przekładano, by ostatecznie ją odwołać ze względu na obostrzenia obowiązujące w Melbourne. Australijczycy wiedzą, że aby zachować miejsce w kalendarzu F1, wyścig musi dojść do skutku w sezonie 2022. Pojawia się jednak pewien problem – władze stanu Wiktoria zapowiadają, że wydadzą wizę jedynie tym sportowcom, którzy są zaszczepieni przeciwko COVID-19.  Temat został poruszony ze względu na Novaka Djokovića. Serbski tenisista na kilka miesięcy przed Australian Open, również rozgrywanym w Melbourne, nie chce zdradzić, czy zaszczepił się przeciwko koronawirusowi. – Nie sądzę, aby niezaszczepiony tenisista otrzymał wizę wjazdową – powiedział Daniel Andrews, premier stanu Wiktoria.

 

Żużel:

 

Nie udał się reprezentantom Polski rewanż za finał Speedway of Nations. Podopieczni Rafała Dobruckiego po raz kolejny musieli uznać wyższość Brytyjczyków. Upadki i obfite opady deszczu sprawiły, że spotkanie zakończono po 12. biegach (36:35). Brytyjczycy po raz kolejny okazali się lepsi od Polaków. Wśród gospodarzy niemal bezbłędny był Daniel Bewley, a bardzo dobrze spisywali się także Robert Lambert i Chris Harris. Biało-Czerwoni pojechali równo, choć początkowo tor na Ashfield Stadium sprawiał im nieco problemów. Najwięcej punktów zdobył dla Polaków Bartosz Zmarzlik. Po meczu polskiemu obozowi pozostało oczekiwanie na wieści o stanie zdrowia Jakuba Miśkowiaka oraz Dominika Kubery, którzy ucierpieli w trakcie rywalizacji.

Punktacja:

 

Wielka Brytania – 36:
1. Chris Harris – 8 (3,2,3,w)
2. Tom Brennan – 5+2 (2*,1,0,1,1*)
3. Daniel Bewley – 11 (3,3,3,2)
4. Adam Ellis – 4 (1,1,1,1)
5. Robert Lambert – 8 (3,u,3,2)
6. Jordan Palin – 0 (0,w,0,-)

 

Polska – 35:
1. Dominik Kubera – 6 (1,2,0,3,w)
2. Tobiasz Musielak – 7+1 (0,3,2,2*)
3. Maciej Janowski – 7+1 (0,3,1*,3)
4. Jakub Miśkowiak – 2 (2,w,-,ns)
5. Bartosz Zmarzlik – 8+1 (2,2,1*,3)
6. Wiktor Lampart – 5+1 (1*,0,2,2,0)

 

Kolarstwo:

 

Już 11 dni po zakończeniu mistrzostw Europy rozpoczęły się mistrzostwa świata 2021 w kolarstwie torowym. Pierwszego dnia rywalizacji w Roubaix Polacy poprawili rekord kraju w wyścigu drużynowym na dochodzenie.

 

Aż trzy rekordy świata w ciągu 150 minut poprawiły Niemki. Pauline Grabosch, Emma Hinze i Lea Sophie Friedrich osiągnęły rezultaty 46.511, 46.358 i 46.064. Poprzedni najlepszy wynik w tej konkurencji wynosił 46.551 – należał do triumfatorek ME – Holenderek. Kobiety w składach 3-osobowych występują w imprezach najwyższej rangi od mistrzostw Europy 2020. Jeszcze podczas igrzysk olimpijskich w Tokio rywalizowały duety.

 

Jako ósma metę finału scratchu minęła Daria Pikulik. Sześć okrążeń przed finiszem zaatakowała Martina Fidanza. Włoszka utrzymała się na czele do końca, zwyciężyła z przewagą sześciu sekund nad pozostałymi medalistkami. Srebro zdobyła Maike van der Duin. Na trzecim stopniu podium stanęła Jennifer Valente. Fidanza i van der Duin znalazły się na dwóch czołowych miejscach również podczas młodzieżowych mistrzostw Europy 2021. Wówczas wygrała Holenderka.

 

Po wygraniu igrzysk olimpijskich i mistrzostw Europy, tęczowe koszulki czempionów globu w sprincie zdobyli obrońcy tytułu – Holendrzy: Roy van den BergHarrie Lavreysen i Jeffrey Hoogland. Drugą pozycję zajęli gospodarze, Francuzi: Florian GrengboSebastien Vigier i Rayan Helal, a trzecią – pogromcy Polaków – Niemcy: Nik Schroeter, Stefan Boetticher, Marc Jurczyk, Joachim Eilers.

 

Łyżwiarstwo szybkie:

 

Natalia Maliszewska poprawiła swoje dwa rekordy Polski na 500 metrów w short tracku podczas inauguracji Pucharu Świata 2021/2022 w Pekinie. W trzecim biegu preeliminacyjnym Natalia Maliszewska uzyskała czas 42.475. Poprzedni rekord kraju wynosił 42.587 – został ustanowiony 3 listopada 2018 roku w Calgary, gdy Polka po raz pierwszy stanęła na najwyższym stopniu podium zawodów Pucharu Świata.  Poprzednie zawody Pucharu Świata przeprowadzono 16 lutego 2020 roku. W sezonie 2020/2021 nie udało się rozegrać zawodów tego cyklu z powodu pandemii. Od edycji 2021/2022 rywalizacja w PŚ będzie trwać już nie 3, a 4 dni. Na czwartek i piątek w Pekinie zaplanowano eliminacje. Finały odbędą się w sobotę (tego dnia między innymi 500 metrów kobiet) i niedzielę.

 

Siatkówka:

 

Był ogrom emocji, ale też tylko trzy sety! Jastrzębski Węgiel zdobył w Lublinie Superpuchar Polski, pokonując Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Mistrzowie Polski tym samym wywalczyli pierwsze trofeum w sezonie.

 

Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:18, 25:22, 30:28)

Opracował: Sławek Sobczak