Podróż z Polski do USA 2021. Czy można lecieć do USA – wyjazd do USA z Polski COVID
Trzecia dawka wskazana?
W minionych tygodniach w mediach bardzo często poruszany był temat tzw. szczepień uzupełniających bądź też przypominających (z ang. booster) w związku z pandemią Covid-19. W tym momencie dyrektor generalny firmy Pfizer, Albert Bourla twierdzi, że szczepienia te są niezbędne i sam przyjął niedawno dodatkową dawkę. Firma potwierdziła także złożenie do Europejskiej Agencji Leków (EMA) danych potwierdzających możliwość szczepienia dzieci w wieku od pięciu do dwunastu lat szczepionką Comirnaty. Bourla mocnymi słowami podkreśla chęć wprowadzenia szerszego szczepień przypominających w USA. Podczas ostatniej wypowiedzi, dyrektor firmy powiedział, że sam został zaszczepiony dodatkową dawką i oczekuje, że federalne organy regulacyjne sprawią, że zastrzyki przypominające będą szerzej dostępne w Stanach Zjednoczonych. Dodatkowo jeszcze Pfizer ogłosił w czwartek, że „oficjalnie złożył” wniosek do amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) o zezwolenie na zastosowanie w trybie awaryjnym (EUA) swojej szczepionki COVID-19, opracowanej we współpracy z firmą BioNTech, dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Wraz z tym pojawił się również wniosek o złożenie w Europejskiej Agencji Leków (EMA) danych potwierdzających możliwość szczepienia dzieci w wieku od pięciu do dwunastu lat szczepionką Comirnaty. Nadal firma boryka się jednak z brakiem jednoznacznej reakcji ze strony Food and Drug Administration oraz Centers for Disease Control and Prevention (agencja rządu federalnego Stanów Zjednoczonych wchodząca w skład Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej), które nie chcą oficjalnie rekomendować szczepień dodatkowych.
Nie szczepionka na Covid-19, a leki przeciwnowotworowe motorem giganta
Dziś przed otwarciem handlu w Stanach Zjednoczonych raport finansowy za trzeci kwartał opublikował potentat farmaceutyczny Johnson&Johnson (JNJ.US). Motorem napędowym wyników są leki przeciwnowotworowe, ale nie bez znaczenia będzie sprzedaż szczepionki przeciwko COVID19. W niemal wszystkich segmentach działalności spółka zaraportuje poprawę wyników, niemniej w dużej mierze będzie to wynikiem bardzo niskiej bazy z roku poprzedniego. Przypomnimy, że okres pandemii wcale nie przysłużył się koncernom farmaceutycznym, gdyż w wielu miejsca zawieszono regularne zabiegi i konsultacje, a wszystkie siły przerzucono na walkę z COVID19. Obecnie sytuacja pandemiczna się poprawiła (choć wciąż jest daleka od normalności), a regularne zabiegi wróciły na agendę, co wspiera rezultaty spółek farmaceutycznych. Zdaniem rynku największy wpływ na wyniki finansowe będzie miała sprzedaż produktów przeciwnowotworowych, w tym Imbruvica oraz Darzalex. Nie bez znaczenia będzie sprzedaż szczepionki przeciwko COVID19. Odnosząc się do liczb, zysk netto firmy w trzecim kwartale wzrośnie o 7,9 proc. r/r do 6,3 mld dolarów, przy wzroście przychodów o 12,6 proc. r/r do 23,7 mld dolarów. Tym samym skorygowany zysk na akcję wyniesie 2,3 dolara. Od strony technicznej obserwujemy ruch kursu JNJ.US w trendzie spadkowym. Przecena została zatrzymana przez horyzontalne wsparcie z poziomu 156 dolarów, a więc szczytów z kwietnia ubiegłego roku. W węższym horyzoncie kurs nieco się stabilizuje, ale umocnienie ograniczane jest przez górą bandę kanału spadkowego i to ona stanowi obecnie pierwszą barierę dla kupujących.