Piłka nożna:

Ekstraklasa:

 

Przez 90 minut meczu Radomiak – Warta wydawało się, że w tym spotkaniu gol po prostu nie ma prawa paść. W doliczonym czasie gry bramkę na wagę trzech punktów zdobył Mario Rondon. Reprezentant Wenezueli skarcił Wartę, która nie oddała celnego strzału.

 

Radomiak Radom – Warta Poznań 1:0 (0:0)
1:0 – Mario Rondon 90+2′

 

“Nafciarze” rozbili KGHM Zagłębie Lubin, zwyciężając aż 4:0 i przesunęli się na wysoką 6. pozycję, wyprzedzając m. in. Legię Warszawa.

 

Wisła Płock – KGHM Zagłębie Lubin 4:0 (2:0)
1:0 – Łukasz Sekulski 5′
2:0 – Rafał Wolski 21′
3:0 – Łukasz Sekulski 59′
4:0 – Ian Soler (sam.) 63′

 

Pogoń Szczecin w 5. kolejce PKO Ekstraklasy rozbiła Stal Mielec 4:1 i przesunęła się na pozycję wicelidera mistrzostw Polski. W sobotę zwyciężyły również zespoły Cracovii i Wisły Kraków.

 

Pogoń Szczecin – Stal Mielec 4:1 (0:1)
0:1 – Grzegorz Tomasiewicz 34′
1:1 – Kamil Drygas (k.) 50′
2:1 – Krystian Getinger (sam.) 56′
3:1 – Kamil Drygas (k.) 72′
4:1 – Konstantinos Triantafyllopoulos 88′

 

Cracovia – Jagiellonia Białystok 2:1 (1:0)
1:0 Pelle van Amersfoort (k.) 45+3′
2:0 Sergiu Hanca 62′
2:1 Jesus Imaz 69′

 

Górnik Łęczna – Wisła Kraków 1:3 (0:1)
0:1 – Michal Skvarka 20′
0:2 – Yaw Yeboah 48′
0:3 – Felicio Brown Forbes 62′
1:3 – Michal Frydrych 74′ (sam.)

 

To był jednostronny mecz na szczycie. Lech Poznań pokazał moc i pokonał Lechię Gdańsk 2:0. To dla lidera czwarte zwycięstwo z rzędu.

 

Lech Poznań – Lechia Gdańsk 2:0 (1:0)
1:0 – Mikael Ishak 17′
2:0 – Nika Kwekweskiri 63′

 

Piast Gliwice strzelił pięknego gola i długo prowadził ze Śląskiem, ale w samej końcówce bramkę z przewrotki zdobył rezerwowy Fabian Piasecki. Wrocławianie w dalszym ciągu pozostają niepokonani w lidze.

 

Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)
1:0 – Kristopher Vida 66′
1:1 – Fabian Piasecki 90+4′

 

Fortuna I liga:

 

GKS Katowice z pierwszym zwycięstwem po powrocie na zaplecze PKO Ekstraklasy. Przeszedł metamorfozę w przerwie i pokonał konkurenta z województwa śląskiego Zagłębie Sosnowiec. Korona Kielce umocniła się na prowadzeniu w tabeli Fortuna I ligi. W najciekawszym meczu kolejki pokonała 1:0 ŁKS Łódź. W kontakcie z liderem pozostaje Widzew Łódź po zwycięstwie 2:0 ze Stomilem Olsztyn.  Miedź Legnica powróciła do zwyciężania po zaskakującym remisie ze Skrą Częstochowa. Podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego wygrali 1:0 na stadionie Puszczy Niepołomice dzięki strzałowi zmiennika.

 

Korona Kielce – ŁKS Łódź 1:0 (0:0)
1:0 – Grzegorz Szymusik 73′

 

Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)
1:0 – Fabio Nunes 26′
2:0 – Patryk Stępiński 67′

 

GKS 1962 Jastrzębie – Resovia 1:1 (1:1)
1:0 – Daniel Rumin 33′
1:1 – Marek Mróz (k.) 38′

 

GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (0:2)
0:1 – Maciej Ambrosiewicz (k.) 31′
0:2 – Wojciech Szumilas 45′
1:2 – Arkadiusz Woźniak 53′
2:2 – Filip Szymczak 62′
3:2 – Marcin Urynowicz 81′

 

Górnik Polkowice – Arka Gdynia 2:1 (1:0)
1:0 – Adrian Purzycki 40′
2:0 – Mateusz Piątkowski 57′
2:1 – Hubert Adamczyk (k.) 84′

 

GKS Tychy – Sandecja Nowy Sącz 2:1 (1:1)
0:1 – Dawid Błanik 30′
1:1 – Nemanja Nedić 33′
2:1 – Krzysztof Wołkowicz (k.) 72′

 

Puszcza Niepołomice – Miedź Legnica 0:1 (0:0)
0:1 – Bruno Garcia 60′

eWinner II liga:

 

W przeciągu tygodnia piłkarze występujący w eWinner II lidze już po raz trzeci wyszli na boiska. Szczęśliwie po trzy punkty sięgnęła Chojniczanka, jedna bramka padła w meczu Hutnika Kraków z GKS-em Bełchatów. Piąty mecz i piąte zwycięstwo lidera eWinner II ligi. Stal Rzeszów wygrała 2:1 z Wigrami Suwałki, choć jako pierwsza straciła gola. Niedziela na najniższym szczeblu centralnym należała do gospodarzy.

 

Wisła Puławy – Chojniczanka Chojnice 1:2 (1:0)
1:0 – Krystian Puton 38′
1:1 – Mateusz Bartosiak 78′
1:2 – Maciej Kona (k.) 85′

 

Hutnik Kraków – GKS Bełchatów 0:1 (0:1)
0:1 – Martin Klabník 45+1′

 

Sokół Ostróda – Olimpia Elbląg 0:1 (0:1)
0:1 – Szymon Stanisławski 41′

 

Ruch Chorzów – Garbarnia Kraków 0:0

 

Stal Rzeszów – Wigry Suwałki 2:1 (1:1)
0:1 – Kamil Adamek 33′
1:1 – Andreja Prokić 39′
2:1 – Mariusz Sławek 82′

 

Śląsk II Wrocław – Lech II Poznań 2:0 (0:0)
1:0 – Hubert Konstanty 50′
2:0 – Bartosz Marchewka 84′

 

Znicz Pruszków – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 1:1 (0:0)
1:0 – Bartłomiej Kręcichwost 51′
1:1 – Wojciech Kalinowski 65′

 

Radunia Stężyca – KKS 1925 Kalisz 1:0 (0:0)
1:0 – Wojciech Łuczak 58′

 

Pogoń Siedlce – Motor Lublin 4:2 (1:1)
0:1 – Michał Fidziukiewicz 3′
1:1 – Cezary Demianiuk 13′
2:1 – Maciej Wichtowski 53′
3:1 – Cezary Demianiuk 56′
4:1 – Bartosz Rymek 59′
4:2 – Maciej Firlej 85′

 

Premier League:

 

Po siedmiu latach do Chelsea powrócił Romelu Lukaku. Minął jedynie kwadrans, a napastnik mógł cieszyć się z pierwszego gola. Ostatecznie “The Blues” wygrali dwiema bramkami z Arsenalem, który nie miał zbyt wielu argumentów.

 

Southampton FC na własnym stadionie zremisował z Manchesterem United. Na początku drugiej połowy na boisku pojawił się Jan Bednarek i… media są rozdarte, co do jego oceny. Polak jednych zachwycił, natomiast dla innych był najgorszy na boisku.

 

Brighton and Hove Albion ma komplet punktów po dwóch seriach gier. Drużyna Grahama Pottera zwyciężyła 2:0 z Watford FC.

 

Liverpool FC z drugim zwycięstwem w sezonie 2021/2022 Premier League. Tym razem The Reds pewnie rozprawili się przed własną publicznością z Burnley FC (2:0).

 

Primera Division:

 

FC Barcelona w 2. kolejce La Liga zremisowała na wyjeździe z Athletikiem Bilbao 1:1. Gola na wagę remisu dla Dumy Katalonii strzelił Memphis Depay. Holender idealnie wykończył akcję.

 

To zdecydowanie nie był cichy i spokojny wieczór w Walencji. W 2. kolejce La Liga Levante zremisowało u siebie z Realem Madryt 3:3, choć od piątej minuty przegrywało, później dwa razy obejmowało prowadzenie, a kończyło spotkanie bez bramkarza.

 

Wciąż nie potrafią odnaleźć skuteczności piłkarze La Ligi. Do większości zespołów dostosował się nawet mistrz Hiszpanii Atletico. Zespół z Madrytu 1:0 pokonał Elche. Skromnie wygrał także Real Sociedad.

 

Bundesliga:

 

Bayern Monachium po niezwykle dramatycznym spotkaniu pokonał 1.FC Koeln (3:2). Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski.

 

Po zaledwie ośmiu minutach Bayer 04 Leverkusen miał dwubramkową przewagę w meczu z Borussią M’gladbach. Jego przeciwnik popełniał szkolne błędy, nie potrafił wykorzystać nawet rzutu karnego i konfrontacja zakończyła się wynikiem 4:0.

 

Na boisku było widać różnicę klas. RB Lipsk wygrał 4:0 z VfB Stuttgart. Dominik Szoboszlai w świetnym stylu przywitał się z publicznością na Red Bull Arena.

 

Borussia Dortmund w słabym stylu przegrała na wyjeździe z SC Freiburg 1:2. Gospodarze byli bardzo dobrze zorganizowani i odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo, a ozdobą spotkania był kapitalny gol strzelony przez Vincenzo Grifo z rzutu wolnego.

 

Serie A:

 

Juventus wcześnie zdobył dwubramkowe prowadzenie w meczu z Udinese Calcio i wydawał się być na dobrej drodze do zwycięstwa. Kompromitujące błędy Wojciecha Szczęsnego sprawiły, że konfrontacja zakończyła się remisem 2:2.

 

Bardzo słabe wejście w sezon zaliczył również Bartłomiej Drągowski. Bramkarz ACF Fiorentiny spędził na boisku niecałe 20 minut i następnie musiał je opuścić po tym jak otrzymał czerwoną kartkę za faul na Tammym Abrahamie.

 

Udane debiuty w Interze Mediolan. Nerazzurri zwyciężyli w pierwszym meczu pod wodzą Simone Inzaghiego 4:0 z Genoą CFC, a w akcjach bramkowych uczestniczyli Hakan Calhanoglu oraz Edin Dzeko.

 

Atalanta potrafiła w przeszłości demolować zespół Torino i po golu na 1:0 Luisa Muriela w 4. minucie można było spodziewać się kolejnej kanonady. Drużyna, grająca z Karolem Linettym w podstawowym składzie, jednak nie spanikowała i zaczęła odpowiadać swoimi atakami. W 79. minucie Andrea Belotti przymierzył do bramki po podaniu Polaka i niespodziewanie zrobiło się 1:1. Atalanta rozstrzygnęła pojedynek dopiero w doliczonym czasie strzałem na 2:1 Roberto Piccolego.

 

Ligue 1:

 

W sporcie nie ma miejsca na to, co wydarzyło podczas derbów Lazurowego Wybrzeża. Mecz OGC Nice z Olympique Marsylia został przerwany z powodu wtargnięcia kibiców gospodarzy na murawę. Gracze OM nie wyszli na dokończenie spotkania.

 

Przemysław Frankowski udowodnił, że jest w doskonałej formie. Polski skrzydłowy dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa RC Lens z AS Monaco (2:0).

 

Paris Saint-Germain na razie gra bez swoich największych gwiazd, ale i tak pokonało Stade Brestois (4:2). Ozdobą spotkania był gol Idrissy Gueye, a także Ander Herrera pokonał bramkarza strzałem z dystansu.

 

Premier Liga:

 

Grzegorz Krychowiak miał coś do udowodnienia w starciu z byłym klubem. Jego FK Kransodar przegrał 1:2 na wyjeździe z Lokomotiwem Moskwa. Po stronie gospodarzy występ zanotował Maciej Rybus.

 

Dinamo z czwartym zwycięstwem w sezonie 2021/2022 rosyjskiej Premier Ligi. W spotkaniu 5. kolejki zespół z Moskwy, którego piłkarzem jest reprezentant Polski Sebastian Szymański, pokonał Urał Jekaterynburg Rafała Augustyniaka 1:0.

 

MLS:

 

Adam Buksa przyczynił się do zwycięstwa New England Revolution z FC Cincinnati (4:1). Drużyna gospodarzy wykorzystała zmęczenie rywali.  New England Revolution utrzymało się na fotelu lidera Konferencji Wschodniej po pewnym zwycięstwie z FC Cincinnati. Na uznanie zasłużył Adam Buksa, który dwa razy pokonał Przemysława Tytonia. Napastnik był w świetnej dyspozycji po powołaniu od Paulo Sousy.  Kadrowicz ma już na koncie 10 bramek i zajmuje 5. miejsce w klasyfikacji strzelców Major Soccer League.

 

Piłkarze Chicago Fire przegrali kolejny mecz. Tym razem ulegli na Florydzie Orlando City 0:1. Strażacy po rozegraniu 21 meczów mają w dorobku zaledwie 20 pkt.  Lider czyli zespól Adama Buksy ma już 49 oczek.

 

Koszykówka:

 

Boston Celtics zastrzegą numer, z którym w ich barwach występował Kevin Garnett – poinformował amerykański portal ESPN. Znamy datę ceremonii. Kevin Garnett występował w Boston Celtics w latach 2007-2013 i był pierwszoplanową postacią tego zespołu. W 2008 roku bardzo mocno przyczynił się do zdobycia mistrzostwa NBA przez Celtics.  Klub zdecydował się na wspaniały gest wobec byłego koszykarza. Portal ESPN poinformował, że Boston Celtics zastrzegą numer “5”, z którym występował Garnett. Ceremonia odbędzie się 13 marca 2022 roku. Pierwotnie miała wydarzyć się wcześniej, ale plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa.  Celtics w swojej historii zastrzegli już 22 numery. Tego zaszczytu dostąpili m.in. Bill RussellRobert ParishKevin McHale czy Paul Pierce.  Garnett 15-krotnie wystąpił w Meczu Gwiazd, w 2008 roku został wybrany najlepszym obrońcą rozgrywek. W 2004 roku, w barwach Timberwolves, został MVP sezonu.

 

Hokej:

NHL

 

Historyczna zmiana w NHL. Już wkrótce na strojach drużyn pojawią się reklamy sponsorów. Działacze klubów zgodzili się na to jednomyślnie.  Stroje drużyn NHL do tej pory znacząco różniły się od klubów europejskich właśnie tym, że nie pojawiały się na nich reklamy. Zmiana tego podejścia wiąże się ze stratami finansowymi, jakie kluby poniosły w związku z pandemią. Sezon zasadniczy 2019-20 został skrócony, a fazę play-off rozegrano w całości przy pustych trybunach w halach w Toronto i Edmonton. Krótsze niż zwykle były także rozgrywki 2020-21, a do tego dopiero w końcówce play-off część klubów mogła wypełnić swoje hale kibicami. Teraz w związku ze zgodą na reklamy na bluzach, kluby mogą rozpocząć rozmowy ze sponsorami zainteresowanymi reklamowaniem się w ten sposób. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, w którym miejscu reklamy będą umieszczone. Określone zostały za to ich rozmiary – 3×3,5 cala (7,62×8,89 cm). W najbliższym sezonie, który wystartuje 12 października, drużyny będą jeszcze występowały bez nazw i logotypów sponsorów na bluzach.

 

Henrik Lundqvist nie wróci do gry w hokeja. Szwedzki bramkarz, który w zeszłym roku przeszedł operację serca, ogłosił zakończenie sportowej kariery. New York Rangers wybrali go z dalekim numerem 205  w 2000 roku, ale w najlepszej lidze świata zadebiutował dopiero 5 lat później. Na półtorej dekady został “jedynką” w drużynie z Nowego Jorku. Rozegrał 887 meczów sezonów zasadniczych, odniósł 459 zwycięstw, obronił 91,8 % strzałów, zaliczył średnią 2,43 wpuszczonych goli i 64 razy nie dał się pokonać. W 2012 roku otrzymał Trofeum Véziny dla najlepszego bramkarza sezonu zasadniczego. W play-offach rozegrał 130 meczów. Nigdy jednak nie sięgnął po Puchar Stanleya. Najbliżej był w 2014 roku, gdy Rangers przegrali w finale z Los Angeles Kings. Lundqvist to także mistrz olimpijski z Turynu oraz wicemistrz z Soczi z reprezentacją Szwecji i mistrz świata 2017.

 

W wieku 80 lat zmarł Rod Gilbert, legendarny kanadyjski hokeista New York Rangers – poinformowały miejscowe media. Całą 18-letnią karierę w lidze NHL spędził w drużynie w Nowym Jorku i zyskał przydomek „Mr. Ranger”. Pochodzący z Montrealu Gilbert dołączył do zespołu Rangers w 1960 roku. W sezonie regularnym rozegrał 1065 meczów, w których strzelił 406 goli i miał 615 asyst. Pozostaje rekordzistą klubu pod względem liczby bramek i asyst. W play off dołożył 34 trafienia (plus 33 ostatnie podania) w 79 spotkaniach. Jego koszulka z numerem 7 została zastrzeżona – jako pierwsza w historii klubu – przez Rangers w październiku 1979 roku.

 

Football amerykański:

 

NFL:

 

W przedsezonowym spotkaniu fatalnie zagrali nasi Niedźwiedzie. Bears na Soldier Field w obecności prawie 62 tys. fanów ulegli Buffalo Bills 15:41, wygrywając o dziwo ostatnią ćwiartkę 9:0!

 

Tenis:

 

ATP Cincinnati:

 

Alexander Zverev wygrał rozgrywany na kortach twardych turniej ATP Masters 1000 w Cincinnati. W niedzielnym finale Niemiec w 59 minut pokonał Andrieja Rublowa. To był mecz w blasku złota. W finale turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati zmierzyło się dwóch mistrzów igrzysk olimpijskich z Tokio – Alexander Zverev, triumfator w singlu, i Andriej Rublow, który w parze z Anastazją Pawluczenkową zwyciężył w mikście. W niedzielę błyszczał jednak tylko Niemiec.

 

finał gry pojedynczej:

 

Alexander Zverev (Niemcy, 3) – Andriej Rublow (Rosja, 4) 6:2, 6:3

 

finał gry podwójnej:

 

Marcel Granollers (Hiszpania, 2) / Horacio Zeballos (Argentyna, 2) – Steve Johnson (USA) / Austin Krajicek (USA) 7:6(5), 7:6(5)

 

ATP Winston-Salem:

 

Hubert Hurkacz nie będzie bronił tytułu w rozpoczynającym się w niedzielę turnieju ATP 250 w Winston-Salem, który będzie rozgrywany na kortach twardych. W deblu najwyżej rozstawieni zostali Łukasz Kubot i Marcelo Melo. W I rundzie turnieju ATP 250 w Winston-Salem Andy Murray miał zmierzyć się z Nickiem Kyrgiosem. Australijczyk jednak wycofał się tuż przed meczem i w ostatniej chwili rywalem Brytyjczyka został Noah Rubin, który zdobył tylko dwa gemy.

 

Marco Cecchinato (Włochy) – Tennys Sandgren (USA) 6:4, 6:4
Thiago Monteiro (Brazylia) – James Duckworth (Australia) 6:4, 4:6, 7:6(5)
Marcos Giron (USA) – Facundo Bagnis (Argentyna) 7:5, 6:4
Jegor Gerasimow (Białoruś) – Norbert Gombos (Słowacja) 7:6(6), 3:6, 6:2
Mikael Ymer (Szwecja) – Stefano Travaglia (Włochy) 6:2, 1:6, 6:2
Soon Woo Kwon (Korea Południowa) – Radu Albot (Mołdawia) 6:2, 7:5
Gilles Simon (Francja, PR) – Arthur Rinderknech (Francja) 7:5, 6:3
Andy Murray (Wielka Brytania, WC) – Noah Rubin (USA, LL) 6:2, 6:0

 

Notowanie ATP w grze pojedynczej:

  1. Novak Djoković (Serbia) 11113 pkt
    2. Danił Miedwiediew (Rosja) 9980
    3. Stefanos Tsitsipas (Grecja) 8350
    4. Alexander Zverev (Niemcy) 8240
    5. Rafael Nadal (Hiszpania) 7815
    6. Dominic Thiem (Austria) 6995
    7. Andriej Rublow (Rosja) 6400
    8. Matteo Berrettini (Włochy) 5533
    9. Roger Federer (Szwajcaria) 4125
    10. Denis Shapovalov (Kanada) 3580
    11. Casper Ruud (Norwegia) 3455
    12. Pablo Carreno (Hiszpania) 3325
    13. Hubert Hurkacz (Polska) 3128
    14. Diego Schwartzman (Argentyna) 2980
    15. Felix Auger-Aliassime (Kanada) 2828
    16. Jannik Sinner (Włochy) 2750
    17. Alex de Minaur (Australia) 2555
    18. Grigor Dimitrow (Bułgaria) 2511
    19. Cristian Garin (Chile) 2510
    20. Gael Monfils (Francja) 2503

    115. Kamil Majchrzak (Polska) 719
    173. Kacper Żuk (Polska) 428

 

WTA Cincinnati:

 

Ashleigh Barty zatrzymała szwajcarską rewelację turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Australijka w znakomitym stylu zdobyła piąty tytuł w 2021 roku.  Szwajcarka w poprzednich rundach wyeliminowała m.in. Japonkę Naomi Osakę, swoją rodaczkę Belindę Bencić i Czeszkę Karolinę Pliskovą. Zatrzymała ją liderka rankingu. Australijka w pięciu meczach nie straciła seta i zdobyła piąty tytuł w sezonie.

 

finał gry pojedynczej:

 

Ashleigh Barty (Australia, 1) – Jil Teichmann (Szwajcaria, WC) 6:3, 6:1

 

finał gry podwójnej:

 

Samantha Stosur (Australia) / Shuai Zhang (Chiny) – Gabriela Dabrowski (Kanada, 6) / Luisa Stefani (Brazylia, 6) 7:5, 6:3

 

WTA: Chicago

 

Kobiecy tenis na dobre zawitał do Wietrznego Miasta.  W ub. tygodniu odbywał się challenger WTA, w którym o tytuł powalczyly Dunka Clara Tauson i Brytyjka Emma Raducanu. W obecnym sezonie odbędą się w Chicago jeszcze dwie imprezy WTA Tour. Pierwsza rozpoczęła się w niedzielę i ma rangę WTA 250 (Chicago Women’s Open). Druga zostanie rozegrana na przełomie września i października i będzie mieć rangę WTA 500 (Chicago Fall Tennis Classic). Organizatorem kobiecych turniejów głównego cyklu jest pochodzący z Chicago znany trener Kamau Murray (doprowadził Sloane Stephens do triumfu w US Open 2017). Jego celem jest promocja tenisa w trzecim co do wielkości mieście w USA. Największą gwiazdą zawodów Chicago Women’s Open jest Elina Switolina.. Turnieje w chicagowskiej hali przy 5336 S State St.

 

WTA Cleveland:

 

Rozstawiona z numerem trzecim Rosjanka pożegnała się z turniejem WTA 250 w Cleveland. Do kolejnej rundy awansowała Argentynka Nadia Podoroska. Po trzysetowym boju zwycięstwo odniosła 19-letnia Catherine McNally.

 

Nadia Podoroska (Argentyna, 5) – Bernarda Pera (USA) 6:2, 6:4
Irina-Camelia Begu (Rumunia) – Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 3) 7:6(3), 6:3
Catherine McNally (USA) – Anna Danilina (Kazachstan) 7:6(4), 5:7, 6:4

 

Notowanie WTA w grze pojedynczej:

  1. Ashleigh Barty (Australia) 10185 pkt
    2. Aryna Sabalenka (Białoruś) 7010
    3. Naomi Osaka (Japonia) 6666
    4. Karolina Pliskova (Czechy) 5530
    5. Sofia Kenin (USA) 5030
    6. Elina Switolina (Ukraina) 5030
    7. Bianca Andreescu (Kanada) 4537
    8. Iga Świątek (Polska) 4461
    9. Barbora Krejcikova (Czechy) 4273
    10. Garbine Muguruza (Hiszpania) 4210
    11. Petra Kvitova (Czechy) 4170
    12. Belinda Bencić (Szwajcaria) 4170
    13. Simona Halep (Rumunia) 3881
    14. Jennifer Brady (USA) 3489
    15. Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 3420
    16. Elise Mertens (Belgia) 3330
    17. Andżelika Kerber (Niemcy) 3245
    18. Maria Sakkari (Grecja) 3210
    19. Wiktoria Azarenka (Białoruś) 3160
    20. Elena Rybakina (Kazachstan) 3083

    51. Magda Linette (Polska) 1396
    123. Magdalena Fręch (Polska) 666
    164. Katarzyna Kawa (Polska) 480

 

Siatkówka:

Mistrzostwa Europy:

 

Reprezentacja Polski siatkarek odniosła trzecie zwycięstwo na turnieju mistrzostw Europy. Podopieczne Jacka Nawrockiego po triumfach nad Niemkami i Greczynkami, tym razem odprawiły Czeszki. Czeszki co prawda w swoim pierwszym meczu rozegranym w Płowdiw pokonały Hiszpanki, ale w piątek nie sprostały reprezentacji Niemiec. Biało-Czerwone pokonały podopieczne Felixa Koslowskiego, a w piątek dorzuciły do swojego dorobku kolejne trzy punkty, triumfując 3:0 z Grecją.

 

Gdy Polki odpoczywają podczas dnia przerwy w mistrzostwach Europy, ich rywalki nie próżnowały. W niedzielę doszło do ośmiu meczów z czego najbardziej zacięte miały miejsce właśnie w Biało-Czerwonej grupie. Niedzielne spotkania grupy A mistrzostw Europy przebiegły bez większych emocji. Rosjanki zdominowały Azerbejdżan, a Serbia Belgię. Co więcej pierwszy z meczów był najszybsze starciem dnia. Siatkarki Sbornej ekspresowo rozprawiły się z rywalkami, nie pozwalając wyjść im nawet z 17. punktów w secie.

Z kolei rywalizacje w grupa B były najciekawsze z punktu widzenia Biało-Czerwonych, które liderują w grupie. Podczas gdy one odpoczywały, o punkty walczyły Greczynki z Hiszpankami oraz Niemki z Bułgarkami. Zarówno pierwszy, jak i drugi mecz zakończył się w pięciu setach, a porażkę zanotowały bezpośrednie rywalki Polek w walce o pierwsze miejsce w grupie, Bułgarki.

W dwóch pozostałych grupach faworytki odniosły pewne trzypunktowe wygrane. Triumfowały Chorwatki, Włoszki, Turczynki oraz Holenderki.

 

Wyścigi:

24h Le Mans:

 

W najważniejszej klasyfikacji Hypercar w 24h Le Mans triumfowała Toyota, co nie jest dużym zaskoczeniem. Po kilku latach posuchy szczęście w końcu uśmiechnęło się dla załogi nr 7 (Kamui KobayashiMike Conway i Jose Maria Lopez). Za to ekipa numer 8 (Brendon HartleySebastien Buemi i Kazuki Nakajima) miała problemy tuż po starcie, kiedy to na mokrym torze została trafiona przez rywali i wykręciła “bączka”. Mimo to, drugi z japońskich samochodów był w stanie odrobić straty i finiszował jako drugi.

 

Robert Kubica był ledwie trzy minuty od przejścia do historii. Załoga WRT z numerem 41 przewodziła stawce LMP2 w 24h Le Mans, podczas gdy nagle Oreca 07-Gibson prowadzona przez Yifei Ye zatrzymała się na środku toru. Ostatecznie pojazd belgijskiej ekipy nawet nie dojechał do mety i nie został sklasyfikowany w tegorocznej edycji 24h Le Mans. W tej sytuacji z sukcesu cieszyła się siostrzana załoga WRT.

 

Na brawa zasługuje też polski zespół Inter Europol Competition. “Turbo Piekarze”, jak określa się ekipę spod Warszawy, przez znaczną część dystansu plasowali się w czołowej dziesiątce 24h Le Mans. Chociaż w końcówce IEC wypadł poza TOP10, to dramat ekipy Kubicy sprawił, że biało-czerwoni zyskali jedną lokatę i ostatecznie znaleźli się w czołowej dziesiątce. Dla Inter Europol Competition był to dopiero trzeci start na Circuit de la Sarthe.

 

Żużel:

 

Starcie Południa z Północą było zapowiadane jako pojedynek gwiazd eWinner 1. Ligi. Tak też w istocie było. Ostatecznie zdecydowanie lepsi okazali się “gospodarze”, których do wygranej poprowadził Andrzej Lebiediew.  Niedzielne starcie Północy z Południem zwieńczyło rundę zasadniczą eWinner 1. Ligi. W obu ekipach wystartowali najlepsi zawodnicy z tego poziomu rozgrywkowego, to zapowiadało, iż w Krośnie będziemy świadkami sporych emocji.

 

Południe – 50 pkt.

  1. Tobiasz Musielak – 9+1 (1*,3,0,3,2)
    10. Kacper Gomólski – 4+1 (2*,1,1,0)
    11. Patrick Hansen – 9+1 (2,3,1*,2,1)
    12. Siergiej Łogaczow – 5+1 (0,2*,2,1,-)
    13. Andrzej Lebiediew – 12+1 (3,2,2*,2,3)
    14. Sebastian Szostak – 9 (3,3,3,0)
    15. Dawid Rempała – 2+2 (0,1*,1*)

 

Północ – 40 pkt.

  1. Wiktor Kułakow – 11 (3,0,3,2,3)
    2. Jakub Jamróg – 10+1 (2,3,2*,3,0)
    3. Marcin Nowak – 4 (0,1,1,1,1)
    4. Luke Becker – 1 (1,0,0,0)
    5. Wadim Tarasienko – 11+1 (1*,2,3,3,2)
    6. Wiktor Przyjemski – 2 (2,0,0)
    7. Mateusz Dul – 1+1 (1*,0,0)

PGE Ekstraliga:

 

Pewna zwycięstwa w rundzie zasadniczej Sparta Wrocław pokonała w piątkowy wieczór Falubaz Zielona Góra 53:37.

 

Unia Leszno pokonała Motor Lublin 48:42, ale goście wyjeżdżają z terenu mistrza Polski z bonusem. To oznacza, że znamy już wszystkie rozstrzygnięcia, jeśli chodzi o fazę play-off.

 

Wynik piątkowego meczu w Toruniu, gdzie Apator pokonał Stal Gorzów 50:40 sprawił, że rezultat niedzielnej konfrontacji dla leszczyńskich Byków nie miał już żadnego znaczenia. Co innego w przypadku gości, którym bonus dałby awans na drugie miejsce w tabeli, a to z kolei oznaczałoby, że pierwszy mecz w półfinale z gorzowską Stalą odjechaliby na wyjeździe.  Tym samym w kwestii play-off wszystko jest już jasne. 5 września leszczyńska Unia podejmie Betard Spartę Wrocław, a gorzowska Stal zmierzy się u siebie z lubelskim Motorem.

 

W meczu o życie  GKM Grudziądz pokonał  Włókniarza Częstochowa 48:42 i zapewnił sobie utrzymanie w PGE Ekstralidze na sezon 2022. Grudziądzanie nawet przez moment nie przegrywali w spotkaniu, a po 9. biegu wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca zawodów.

 

Po niedzielnym spotkaniu w Grudziądzu wiemy już, że z PGE Ekstraligą w tym sezonie żegna się Falubaz Zielona Góra. Wielu kibiców zastanawia się, jaka przyszłość w tej sytuacji czeka Patryka Dudka. Wiele mówiło się o tym, że wicemistrz świata z 2017 roku jest już dogadany z Falubazem w kwestii startów w tym zespole w przyszłym sezonie. Teraz, po spadku zielonogórzan, sytuacja ta znacznie się skomplikowała.

 

Kolarstwo:

Vuelta a Espana:

 

Fatalnie 7. etap Vuelta a Espana zakończył się dla Alejandro Valverde. Utytułowany Hiszpan wycofał się z rywalizacji po niebezpiecznym upadku. Piątkową rywalizację po efektownym ataku wygrał Michael Storer. To jego największy sukces w karierze.

 

Holender Fabio Jakobsen (Deceuninck – Quick Step) po sprinterskim finiszu z peletonu wygrał w sobotę 8. etap Vuelta a Espana. Czerwoną koszulkę lidera zachował Słoweniec Primoż Roglicz (Jumbo–Visma). Czołówka klasyfikacji generalnej pozostała bez zmian.

 

Włoch Damiano Caruso został zwycięzcą 9. etapu tegorocznego wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana. Dokonał tego w wielkim stylu po ucieczce na 70 kilometrów przed metą.  Za plecami włoskiego kolarza na mecie zameldował się lider całego wyścigu, Słoweniec Primoz Rogalic. Ten stracił do Caruso 65 sekund. Trzeci na mecie był Enric Mas. Rafał Majka dotarł do mety na 29. miejscu. Polak z grupy UAE Team Emirates stracił do triumfatora 8 minut i jedną sekundę.

 

LA:

Kamila Lićwinko zajęła trzecie miejsce w konkursie skoku wzwyż podczas mityngu Diamentowej Ligi w Eugene. Kapitalnie w biegu na 100 metrów spisała się Elaine Thompson-Herah.  Jamajka była bardzo blisko ustanowienia rekordu świata na 100 metrów. Pokonała ten dystans w czasie 10,54 s – to najlepszy wynik w historii Diamentowej Ligi i czas tylko o 0,05 sekundy gorszy od rekordu świata.

 

Kajetan Duszyński nadal w kapitalnej formie. Mistrz olimpijski ze sztafety mieszanej 4×400 metrów po raz drugi z rzędu pobił rekord życiowy w biegu na 400 metrów. Kilka dni temu, w Szczecinie, pokonał ten dystans w czasie 45,31 s. Stać go jednak na znacznie więcej, co udowodnił w sobotę w Bernie.  Podczas mityngu w Szwajcarii Duszyński spisał się fenomenalnie, łamiąc barierę 45 sekund – dokładnie 44,92 s. To trzeci najlepszy wynik w historii tej konkurencji w Polsce. Lepszy od Duszyńskiego w sobotę był tylko Liemarvin Bonevacia (44,48 s).

 

Lekkoatletyczne mistrzostwa świata juniorów w Nairobi dobiegły końca. Reprezentacja Polski zaprezentowała się w nich z bardzo dobrej strony. Przypomnijmy zdobywców medali dla Biało-Czerwonych:
– sztafeta mieszana 4×400 metrów (srebro)
– Kornelia Lesiewicz – 400 metrów (srebro)
– Mateusz Kołodziejski – skok wzwyż (brąz)
– Jakub Szymański – 110 metrów przez płotki (brąz)
– sztafeta męska 4×100 metrów (brąz)

W klasyfikacji medalowej MŚJ najlepsza okazała się reprezentacja Kenii – 16 medali (8 złotych, 1 srebrny i 7 brązowych). Drugie miejsce zajęli Finowie – 5 medali (w tym cztery złote), a trzecie Nigeryjczycy – 7 medali (w tym cztery złote, ale ani jednego srebrnego).

Opracował: Sławek Sobczak