W piątek dolar zyskuje na szerokim rynku w oczekiwaniu na popołudniowe odczyty Departamentu Pracy USA, ale zmiany nie są duże. Po ostatnich komentarzach ze strony niektórych członków Fed (Waller, Clarida, Daly) rynek traktuje dzisiejsze dane jako kluczowe i mogące nadać ton dyskusji podczas zaplanowanego na koniec sierpnia corocznego sympozjum organizowanego przez Fed w Jackson Hole. W mediach głośniej zaczyna być na temat konieczności ograniczenia skupu aktywów – Wall Street Journal wspomina o liście, jaki wysłał do Jerome Powella przedstawiciel umiarkowanego skrzydła Demokratów, senator Manchin. Wyraża on w nim swoje obawy dotyczące luźnej polityki prowadzonej przez bank centralny i wzywa do zakończenia programu QE w kontekście widocznej, wysokiej inflacji.

 

Christopher Waller z zarządu banku centralnego USA powiedział, że zakończenie akomodacyjnej polityki Fed jest możliwe wcześniej niż jest to oczekiwane, informuje Reuters. – Moja ocena jest taka, że gospodarka się odradza – powiedział Waller podczas wirtualnego wydarzenia zorganizowanego przez American Enterprise Institute. – Będziemy w stanie zakończyć akomodacyjną politykę monetarną potencjalnie wcześniej niż niektórzy uważają – dodał.

 

Siła amerykańskiego dolara nie przeszkadza stronie popytowej na rynku miedzi. Cena tego metalu w Stanach Zjednoczonych wczoraj ustabilizowała się po wcześniejszych zniżkach, a dzisiaj rośnie, zbliżając się już do okolic 4,40 dolara za funt. Powrót cen miedzi do zwyżek to efekt obaw o podaż tego metalu, bowiem rośnie zagrożenie strajkiem w największej kopalni miedzi na świecie – chilijskiej Escondida.

 

Bieżący tydzień przynosi presję spadkową na rynku złota. Wszystko za sprawą umacniającego się amerykańskiego dolara, negatywnie skorelowanego z notowaniami kruszcu. Dzisiaj rano cena złota porusza się w rejonie psychologicznej bariery na poziomie 1800 dolarów za uncję. Niemniej, o wyniku dzisiejszej sesji, a tym samym o bilansie całego tygodnia, zadecydują przede wszystkim dane z amerykańskiego rynku pracy.

 

Amazon.com poinformował swoich pracowników biurowych w USA, że przedłuża pracę zdalną do przyszłego roku w związku z rosnącą liczbą zakażeń wariantem delta koronawirusa.

 

Amerykańska spółka John Deere przejmie za 250 mln dolarów startup Bear Flag Robotics. Największy producent traktorów uzyska dzięki transakcji technologię autonomicznego prowadzenia pojazdów. Eksperci uważają, że rosnący problem braku rąk do pracy na wsi może być rozwiązany tylko dzięki automatyzacji.

 

The Financial Times donosi, że Apple planuje przeskanować iPhone’y w USA poszukując w nich zdjęć ukazujących przestępstwa wobec dzieci. Apple poinformowało o swoim proponowanym narzędziu, znanym jako neuralMatch, amerykańskich naukowców w tym tygodniu, ogłosił The Financial Times powołując się na dwa anonimowe źródła. Ma ono alarmować użytkowników o potencjalnie nielegalnych zdjęciach oraz o przekazaniu informacji policji.

 

Huawei ogłosił w piątek, że w pierwszej połowie 2021 roku wygenerował 320,4 mld juanów (49,6 mld dolarów) przychodów. To znaczny, 29-procentowy, spadek w porównaniu z analogicznym okresem 2020 roku, pisze Reuters.

 

Francuskie Ministerstwo Rolnictwa ogłosiło, że w powodu niekorzystnych warunków pogodowych tegoroczna produkcja wina w kraju może być najmniejsza od 1970 roku, donosi Reuters. W pierwszej w tym roku prognozie krajowej produkcji wina Ministerstwo Rolnictwa oszacowało ją na 32,6-36,6 mln hektolitrów. Oznacza to spadek o 24-30 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.