Piłka nożna:

Euro 2020

Anglia po raz pierwszy w swojej historii zagra w finale Euro, gdzie czeka już na nią Italia. Podopieczni Garetha Southgate’a pokonali Danię 2:1 po dogrywce, a upragniony awans dał im Harry Kane. Duńczycy zostali skrzywdzeni przez sędziego.

Anglia – Dania 2:1 po dogrywce (1:1, 1:1)

Bramki:
0:1 – Mikkel Damsgaard 30′
1:1 – Simon Kjaer (sam.) 39′
2:1 – Harry Kane (karny) 104′

Sędzia: Danny Makkelie (Holandia)

Żółte kartki: Harry Maguire – Daniel Wass

Widzów: 60 000

Anglicy zagrają w finale z Włochami. Najważniejszy mecz Euro 2020 odbędzie się 11 lipca na Wembley.

 

Harry Kane na poważnie wchodzi do walki o koronę króla strzelców Euro 2020. Tuż przed finałem gwiazdor reprezentacji Anglii doskoczył do ścisłej czołówki. W dogrywce półfinałowego starcia z Danią (2:1) snajper Tottenhamu zmarnował wprawdzie rzut karny, lecz natychmiast poprawił się skuteczną dobitką i w taki sposób zdobył swoją czwartą bramkę w turnieju. Aktualnie Harry Kane ma tylko jedno trafienie mniej niż liderujący Cristiano Ronaldo oraz Patrik Schick. Portugalczycy i Czesi już odpadli, więc ta dwójka swojego wyniku nie poprawi. Anglikowi wystarczy zatem jeden gol, by wskoczyć na 1. miejsce i dwa, by zostać samodzielnym liderem.

 

Stanisław Czerczesow został zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji Rosji. “Sborna” rozczarowała na Euro 2020 i nie wyszła z grupy.   Czerczesow rozpoczął pracę z reprezentacją Rosji po Euro 2016. Przejął wtedy kadrę, odchodząc z Legii Warszawa. Miał przygotować zespół do mistrzostw świata w 2018 r., na których Rosjanie na swoich boiskach doszli do ćwierćfinału, gdzie przegrali w rzutach karnych z późniejszym wicemistrzem świata, Chorwacją. Udało się potem awansować na Euro 2020, ale występ na tym turnieju był wielkim rozczarowaniem.

 

El. LM:

Legia Warszawa wygrał na wyjeździe z Bodo/Glimt 3:2 w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Czesław Michniewicz i jego podopieczni zbierają pochwały po tym meczu. Dinamo Zagrzeb ma zaliczkę przed drugim meczem w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Powinna ona być wyższa niż 3:2, ale w końcówce popełniło całą serię błędów. W środę zwyciężali również między innymi Slovan Bratysława oraz Malmoe FF.

Dinamo Zagrzeb – Valur Reykjavik 3:2 (2:0)
1:0 – Arijan Ademi 8′
2:0 – Lovro Majer (k.) 41′
3:0 – Arijan Ademi 72′
3:1 – Kristinn Sigurdsson 88′
3:2 – Kristinn Sigurdsson 89′

Slovan Bratysława – Shamrock Rovers 2:0 (1:0)
1:0 – Rafael Ratao 28′
2:0 – Rafael Ratao 47′

Teuta Durres – Sheriff Tyraspol 0:4 (0:2)
0:1 – Luis Henrique 15′
0:2 – Luis Henrique 45′
0:3 – Adama Traore 56′
0:4 – Frank Castaneda 89′

Malmoe FF – Riga FC 1:0 (0:0)
1:0 – Antonio Colak 50′

Ludogorec Razgrad – Szachtior Soligorsk 1:0 (0:0)
1:0 – Cauly Oliveira-Souza 90′

Dinamo Tbilisi – Neftczi Baku 1:2 (1:1)
0:1 – Namiq Alasgarow 23′
1:1 – Zoran Marusić 36′
1:2 – Emin Machmudow (k.) 57′

Maccabi Hajfa – Kajrat Ałmaty 1:1 (1:0)
1:0 – Omer Atzili 45′
1:1 – Nuraly Alip 76′

Connah’s Quay Nomads FC – Alaszkert Erywań 1:2 (1:2)* – trwa
1:0 – Craig Curran 19′
1:1 – Dawid Churcidze 21′
1:2 – Dawid Churcidze 45′

FK Bodo/Glimt – Legia Warszawa 2:3 (1:2)
0:1 – Luquinhas 2′
0:2 – Mehir Emreli 43′
1:2 – Erik Botheim 45′
1:3 – Mehir Emreli 61′
2:3 – Pernambuco 78′

 

Ciekawostki piłkarskie:

W środę w wieku 82 lat zmarł Józef Gałeczka, jedna z najważniejszych postaci w historii Zagłębia Sosnowiec. Do końca był mocno związany z klubem, który wspierał do końca swych dni. „To smutny dzień dla Zagłębia i całej polskiej piłki. Odszedł wielki piłkarz i człowiek” – napisano w specjalnym komunikacie wydanym przez klub. Józef Gałeczka ma na swoim koncie 98 goli na poziomie ekstraklasy. W 1962 roku debiutował w reprezentacji Polski, a dwa lata później z 18 trafieniami został królem strzelców ekstraklasy.

 

Raz był niezwykle blisko, aby zdobyć mistrzostwo Polski. Potem wiodło mu się różnie w karierze trenerskiej. Niestety, Jan Caliński zmarł w wieku 72 lat. Jan Caliński przez wiele lat był związany ze Śląskiem Wrocław. Dlatego też czwartkowa wiadomość zasmuciła wiele osób. Przekazał ją Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. “W dniu dzisiejszym zmarł wieloletni trener również prezes Śląska Wrocław Pan Jan Caliński. Rodzinie zmarłego w imieniu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej składamy wyrazy współczucia. Cześć Jego pamięci” – pisze Padewski. Caliński trafił do wrocławskiego klubu w 1979 roku i wówczas został asystentem Oresta Lenczyka. Później był pierwszym trenerem i osiągnął największy sukces w karierze. W sezonie 1981/82 wywalczył wicemistrzostwo Polski, a do tytułu zabrakło mu zwycięstwa w ostatniej kolejce. Potem jeszcze trzykrotnie obejmował zespół Śląska.

 

Antoine Griezmann utracił lukratywny kontrakt z producentem gry Pro Evolution Soccer, firmą Konami. Powodem jest rzekome rasistowskie zachowanie gwiazdora reprezentacji Francji oraz zespołu FC Barcelona, jakiego miał się dopuścić w 2019 roku.  Wyjaśnień od “Dumy Katalonii” żąda również inny japoński koncern – firma Rakuten – będąca przecież jej sponsorem tytularnym. Prezes Hiroshi Mikitani poprosił władze klubu o informacje, jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec zawodników za ich rasistowski wybryk.

 

Hokej:

NHL:

Zespół Tampa Bay Lightning obronił Puchar Stanleya. W piątym meczu finału NHL do zwycięstwa wystarczył mu jeden gol zdobyty przez tegorocznego debiutanta. “Błyskawica” w obecności kompletu 18 110 widzów w swojej hali Amalie Arena pokonała Montréal Canadiens 1:0, a w całej finałowej serii zwyciężyła 4-1 i jest drugim w XXI wieku zespołem, który obronił najważniejsze hokejowe trofeum. Jako strzelec gola decydującego o zdobyciu pucharu do historii przeszedł Ross Colton, który w 34. minucie przed bramką dołożył tylko łopatkę kija do krążka świetnie podanego przez Davida Savarda.

O to, by ten gol wystarczył, zadbał w bramce jak zwykle znakomity Andriej Wasilewski, który zatrzymał 22 strzały rywali, zachował “czyste konto”, został wybrany pierwszą gwiazdą meczu, a następnie odebrał Trofeum Conna Smythe’a dla najbardziej wartościowego gracza fazy play-off. Rosjanin bronił z najlepszą w rozgrywkach postsezonowych skutecznością 93,7  proc. Zespół z Florydy jest pierwszym, który zdobył Puchar Stanleya na własnym lodzie od 2015 roku, gdy Chicago Blackhawks właśnie z nim wygrali przed własną publicznością. Po raz 27. z rzędu po Puchar Stanleya sięgnęła drużyna ze Stanów Zjednoczonych.

Tampa Bay Lightning – Montréal Canadiens 1:0 (0:0, 1:0, 0:0)
1:0 Colton – Savard – McDonagh 33:27
Strzały: 30-22.
Minuty kar: 8-8.
Widzów: 18 100.
Stan serii: 4-1. Puchar Stanleya dla Tampa Bay Lightning.

 

Tenis:

Wimbledon: 

Tuż po zwycięstwie 6:3, 7:6(4), 6:0 nad Rogerem Federerem w ćwierćfinale Wimbledonu 2021 Hubert Hurkacz był wyjątkowo szczęśliwy. – To wielka rzecz dla mnie wygrać tutaj i to jeszcze z Rogerem. To spełnienie marzeń dla mnie – mówił w pomeczowym wywiadzie na korcie. Gdy emocje opadły, podczas konferencji prasowej Polak odniósł się do pojedynku pod kątem analitycznym. Wyjawił, że w odniesieniu środowego zwycięstwa bardzo pomógł mu fakt zaznajomienia się z warunkami panującymi na korcie centralnym. We wtorek na głównej arenie wrocławianin dokończył przerwany w poniedziałek mecz IV rundy z Daniłem Miedwiediewem.  Historia dzieje się na naszych oczach! Hubert Hurkacz odniósł niebywały triumf nad królem Wimbledonu, ośmiokrotnym mistrzem imprezy – Rogerem Federerem. Wrocławianin jako drugi Polak zagra w półfinale na londyńskiej trawie.

Mecz trwał zaledwie godzinę i 49 minut. Hurkacz zaserwował 10 asów, o pięć więcej niż Federer. Polak zdobył 41 z 52 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obronił trzy z czterech break pointów, a sam wykorzystał pięć z 15 szans na przełamanie. Posłał 36 kończących uderzeń przy zaledwie 12 niewymuszonych błędach. Szwajcarowi naliczono 34 piłki wygrane bezpośrednio i 31 pomyłek. Było to ich drugie spotkanie. Dwa lata temu w Indian Wells wygrał Federer 6:4, 6:4.

Federer w swoim dorobku ma 20 wielkoszlemowych tytułów, tyle samo, co Rafael Nadal (nikt inny nie ma ich więcej). O jeden mniej w swoim dorobku posiada Novak Djoković. Szwajcar ostatni triumf w Wimbledonie odniósł w 2017 roku, a we wszystkich imprezach tej rangi na tytuł czeka od Australian Open 2018.

W piątek w półfinale rywalem Hurkacza będzie Matteo Berrettini, z którym ma bilans meczów 1-1. Włoch był górą w II rundzie Australian Open 2018, a Polak z wygranej cieszył się w 2019 roku w Miami.

ćwierćfinał:

Novak Djoković (Serbia, 1) – Marton Fucsovics (Węgry) 6:3, 6:4, 6:4
Denis Shapovalov (Kanada, 10) – Karen Chaczanow (Rosja, 25) 6:4, 3:6, 5:7, 6:1, 6:4
Matteo Berrettini (Włochy, 7) – Felix Auger-Aliassime (Kanada, 16) 6:3, 5:7, 7:5, 6:3
Hubert Hurkacz (Polska, 14) – Roger Federer (Szwajcaria, 6) 6:3, 7:6(4), 6:0

półfinał:

Novak Djoković (Serbia, 1) – Denis Shapovalov (Kanada, 10)
Matteo Berrettini (Włochy, 7) – Hubert Hurkacz (Polska, 14)

Czy Hubert Hurkacz zamelduje się w najlepszej dziesiątce rankingu ATP? To jest możliwe. Polak już teraz, po awansie do półfinału Wimbledonu, zanotuje wielki awans na miejsce, jakiego w karierze jeszcze nie miał. Już wiadomo, że półfinał Wimbledonu zapewni mu awans na 11. miejsce!  Na tym jednak nie koniec. Jeżeli w półfinale “Hubi” upora się z Berrettinim, to realny jest pierwszy, historyczny awans do najlepszej dziesiątki tego zestawienia. Warto dodać, że dotychczas najwyżej był sklasyfikowany na miejscu numer 16. Awanse i rankingi to jedno, ale doskonała gra to również profity finansowe. Na chwilę obecną z Londynu Hurkacz wróci bogatszy o 465 tysięcy funtów.

W Wimbledonie 2021 coraz bliżej jest do decydujących rozstrzygnięć. Na placu boju pozostała jedna mistrzyni londyńskiej imprezy oraz trzy tenisistki, które po raz pierwszy doszły w niej do półfinału.

Ashleigh Barty (Australia, 1) – Andżelika Kerber (Niemcy, 25) 6:3 7:6(3)
Karolina Pliskova (Czechy, 8) – Aryna Sabalenka (Białoruś, 2)

 

Żużel:

Duńska federacja w czwartek postanowiła, że wniesienie odwołania od półrocznej kary dla Nickiego Pedersena nie oznacza równocześnie, że zostaje ona zawieszona. Tym samym dalej w mocy obowiązuje zakaz startów dla trzykrotnego mistrza świata. Na tę chwilę upływa on dopiero 5 stycznia 2022 roku.  Półroczne zawieszenie Nickiego Pedersena to hiobowe wieści dla  GKM-u Grudziądz, który w piątek ma rozegrać spotkanie o życie w PGE Ekstralidze. Rywalem grudziądzan będzie Apator Toruń. Obecnie obie ekipy okupują dwie ostatnie pozycje w ligowej tabeli. Zespół z Grudziądza ma na swoim koncie jeden punkt mniej i musi wygrać mecz u siebie z “Aniołami”, by marzyć o utrzymaniu w najlepszej lidze świata.

 

Kolejne zmiany w terminarzu tegorocznego cyklu Grand Prix. Organizator – BSI – potwierdził, że Lublin zorganizuje nie jeden, a dwa turnieje. Odbędą się one w dniach 6-7 sierpnia.

 

Mecz 13. kolejki PGE Ekstraligi Włókniarz Częstochowa – Apator Toruń nie odbędzie się w planowanym terminie. Wszystkiemu winne są zmiany w terminarzu cyklu Grand Prix. Wyznaczono już nową datę tego spotkania. Spotkanie zostało przełożone na niedzielę, 8 sierpnia.

 

W środę na tarnowskim owalu odbyły się kolejne zmagania w ramach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Najlepiej spisali się młodzieżowcy częstochowskiego Włókniarza. Zespół Bocar Włókniarza Częstochowa nie miał słabych punktów. Najlepiej w tej drużynie zaprezentował się Franciszek Karczewski. Dzielnie kroku dotrzymywali mu Mateusz Świdnicki i Bartłomiej Kowalski. Odrobinę słabiej wypadł Kajetan Kupiec. Drugie miejsce w środę zajęła Unia Tarnów. Tutaj liderami byli Przemysław Konieczny oraz Dawid Rempała. Po 17 punktów zdobyły zespoły z Grudziądza i Gniezna. Barw ekstraligowca najdzielniej bronił Denis Zieliński, z kolei w drużynie z pierwszej stolicy Polski wyróżnił się Mateusz Jabłoński, autor 12 “oczek”.

 

Kolarstwo:

Tour de France:

Na 11. etapie Tour de France na kolarzy czekało nie lada wyzwanie – dwukrotny podjazd pod “świętą górę” Mont Ventoux. Wyniszczającą i liczącą 198,9 kilometra trasę najszybciej pokonał Wout van Aert z zespołu Jumbo-Visma. Dzień po trzecim etapowym zwycięstwie w obecnym Tourze Marka Cavendisha pewnym było, że kolarz z Wyspy Man tym razem nie będzie liczył się w stawce. Ba, sprinterów czekała walka o przetrwanie, a do gry wkroczyli górale, którzy ścigali się na podjeździe pod Mont Ventoux – górze, która kiedyś podczas TdF zbierała nawet śmiertelne żniwo. Tym razem w pełnym słońcu kolarze wyjeżdżali na nią dwukrotnie.

Wyniki 11. etapu, Sorgues – Malaucene (198,9 km):

  1. Wout van Aert (Belgia/Jumbo-Visma) 5:17.43 2. Kenny Elissonde (Francja/Trek-Segafredo) strata 1.14
    3. Bauke Mollema (Holandia/Trek-Segafredo) 1.14
    4. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) 1.38
    5. Rigoberto Uran (Kolumbia/EF Education-Nippo 1.38
    6. Richard Carapaz (Ekwador/Ineos Grenadiers) 1.38


18. Rafał Majka (Polska/UAE Team Emirates) 5.46
22. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 12.18

Klasyfikacja generalna:

1. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) – 43:44.38
2. Rigoberto Uran (Kolumbia/EF Education-Nippo) 5.18
3. Jonas Vingegaard (Dania/Jumbo-Visma) 5.32
4. Richard Carapaz (Ekwador/Ineos Grenadiers) 5.33
5. Ben O’Connor (Australia/AG2R Citroen) 5.58
6. Wilco Kelderman (Holandia/Bora-Hansgrohe) 6.16

41. Rafał Majka (Polska/UAE Team Emirates) 1:11.23
59. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 1:28.26

 

Tokio 2020:

W środę w Centrum Olimpijskim PKOl oficjalnie powołano pierwszych polskich Olimpijczyków na Igrzyska XXXII Olimpiady Tokio 2020.  Dziś pierwsza grupa biało-czerwonych odleciałą już do Kraju Kwitnącej Wiśni. Na początku uroczystości wszystkich zgromadzonych przywitał Prezes PKOl Andrzej Kraśnicki: “Miło mi powitać wszystkich na pierwszym ślubowaniu Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej. Za kilka godzin, dni, będziemy wyjeżdżać na igrzyska olimpijskie do Tokio. Poprzedził je bardzo trudny czas, czas pandemii koronawirusa. Chciałbym wszystkich pogratulować, że mimo wszystko udało się Wam uzyskać kwalifikacje”.  Jako pierwsi, z rąk Anny Krupki – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, Andrzeja Kraśnickiego – Prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego oraz Adama Krzesińskiego – Sekretarza Generalnego PKOl, nominacje olimpijskie odebrali przedstawiciele kajakarstwa, podnoszenia ciężarów, tenisa, wioślarstwa, wspinaczki sportowej i żeglarstwa – wśród nich byli zawodnicy, trenerzy, lekarze, fizjoterapeuci i osoby im towarzyszące podczas tej najważniejszej imprezy sportowej na świecie.

 

Zaledwie dwa tygodnie przed startem igrzysk w Tokio z obsady wypadła dwójka rosyjskich wioślarzy. Jak poinformowała agencja prasowa Tass, zawodnicy wpadli na dopingu.  Nikita Morgaczow i Paweł Sorin mieli startować w rywalizacji czwórek. Do Tokio jednak nie pojadą, nie przeszli bowiem testów antydopingowych. Poinformował o tym Przewodniczący Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Stanisław Pozdniakow.  Dla 40-letniego Morgaczowa igrzyska w Tokio miały być czwartymi w jego karierze. Sorin z kolei debiutował w olimpijskiej kadrze.

 

W Kraju Kwitnącej Wiśni nie ustają protesty przeciwko organizacji IO 2020 w Tokio. Japonka została aresztowana za próbę zgaszenia znicza olimpijskiego… pistoletem na wodę. Krótkie wideo na Twitterze pokazuje 53-letnią demonstrantkę… z pistoletem na wodę w ręku. Protestująca kobieta wykrzykiwała hasła: “Żadnych igrzysk!” i “Zatrzymajcie olimpiadę!”. Ostatecznie Kayoko Takahashi nie udało się ugasić płomienia, ale nie obyło się bez surowej kary. Japończycy są przeciwni igrzyskom olimpijskich, ponieważ obawiają się, że wraz z ich rozpoczęciem, wybuchnie kolejna fala. Inna sprawa jest taka, że mieszkańcy nie mają zaufania do szczepionek i do tej pory skorzystało z nich jedynie czternaście procent ludzi.

Opracował: Sławek Sobczak