Piłka nożna:

Euro 2020:

 

Po znakomitym meczu i m.in. dwóm kapitalnym trafieniom z dystansu Duńczycy pokonali Rosję 4:1 i rzutem na taśmę zapewnili sobie drugie miejsce w grupie B, co skutkuje awansem do fazy pucharowej.

Rosja – Dania 1:4 (0:1)
0:1 Mikkel Damsgaard 38′
0:2 Yussuf Poulsen 59′
1:2 Artiom Dziuba (k.) 70′
1:3 Andreas Christensen 79′
1:4 Joakim Maehle 82′

Kibice reprezentacji Finlandii eksplodowali z radości po golu napastnika Belgii, a bramkarz Finów poczuł się jak Wojciech Szczęsny. Belgia wygrała 2:0 w ostatnim meczu grupowym.  Belgia wygrała grupę z kompletem punktów, a Finlandia liczy jeszcze na awans z trzeciego miejsca.

Finlandia – Belgia 0:2 (0:0)
0:1 – Lukas Hradecky 74′ samobójcza
0:2 – Romelu Lukaku 81′

 

Po ciekawym, choć z perspektywy wyniku jednostronnym meczu Holandia pokonała w Amsterdamie reprezentację Macedonii Północnej 3:0 i zakończyła zmagania w grupie C z kompletem punktów. Macedończycy żegnają się z Euro 2020 na czwartym miejscu.

Macedonia Północna – Holandia 0:3 (0:1)
0:1 Memphis Depay 24′
0:2 Georginio Wijnaldum 51′
0:3 Georginio Wijnaldum 58′

W meczu o 2. miejsce górą Austria, która 1:0 pokonała Ukrainę. Decydująca dla losów gry była 21. minuta. Z rzutu rożnego dośrodkował David AlabaChristoph Baumgartner sprytnie wyprzedził obrońcę dokładając nogę i futbolówka znalazła się w bramce. Austria dowiozła skromne prowadzenie i może myśleć o fazie pucharowej. Ukraina jeszcze jest w turnieju, ale szanse na wyjście z grupy ma niewielkie.

Ukraina – Austria 0:1 (0:1)
0:1 – Christoph Baumgartner 21′

 

Od poniedziałku cztery reprezentacje znają swojego przeciwnika w meczu o awans do ćwierćfinału Euro 2020. Powalczą one 26 czerwca na stadionach w Amsterdamie i w Londynie.  I tak Dania powalczy z Danią, a Włochy z Austrią.

 

We wtorek dokończenie rywalizacji w grupie D. Zwycięzca meczu Czech z Anglią awansuje z pierwszego miejsca. Chorwacja nie może pozwolić sobie na potknięcie w starciu ze Szkocją, jeżeli zamierza pozostać w Euro 2020.

 

Władze Monachium zapowiadały, że podczas środowego meczu Euro 2020 Niemcy – Węgry stadion zostanie podświetlony w kolorach tęczy – na znak protestu przeciwko polityce premiera Węgier, Viktora Orbana. UEFA zdecydowała jednak, że do tego nie dojdzie.  W przeszłości, m.in. podczas meczów ligowych Bayern MonachiumAllianz Arena był już podświetlany w kolorach tęczy. Tym razem jednak decydujący głos miała UEFA.

 

Copa America:

Argentyna prowadzi w grupie Copa America 2021. Początek w jej wykonaniu wyglądał bardzo obiecująco, ale po strzeleniu gola spoczęła na laurach i zadowoliła się wynikiem 1:0 w pojedynku z Paragwajem.  Argentyna wygrała 16, a zremisowała w czterech wcześniejszych meczach z Paragwajem w Copa America.  Argentyna z siedmioma punktami prowadzi w grupie, a pozostał jej do rozegrania mecz z najsłabszą Boliwią. Jest na odpowiedniej drodze do tego, żeby w ćwierćfinale zagrać z czwartym zespołem grupy B.

Argentyna – Paragwaj 1:0 (1:0)
1:0 – Alejandro Gomez 10′

Urugwaj zremisował 1:1 z Chile, a oba gole strzelili w tym meczu La Roja. Przed przerwą objęli prowadzenie, a w drugiej połowie odebrał je własnej drużynie trafieniem samobójczym Arturo Vidal. Ponownie nie przymierzyli do bramki rutyniarze z urugwajskiego ataku Luis Suarez oraz Edinson Cavani. Na razie mogą zazdrościć liczb Eduardo Vargasowi. Specjalista od turniejów Copa America oddał dwa uderzenia do bramki, a także raz asystował w trzech kolejkach.

Urugwaj – Chile 1:1 (0:1)
0:1 – Eduardo Vargas 26′
1:1 – Arturo Vidal (sam.) 66′

 

Koszykówka: 

We wtorek zapadła pierwsza decyzje kadrowa na zgrupowaniu reprezentacji Polski koszykarzy. O igrzyska olimpijskie w Tokio nie powalczy Aleksander Dziewa, który nie znajdzie się już w składzie na sparingi z Brazylijczykami.  23-latek, który sezon 2020/2021 w Energa Basket Lidze zakończył ze średnimi na poziomie 13,6 punktu i 5,8 zbiorki, przegrał tym samym rywalizację o miejsce w składzie z Damianem KuligiemAleksandrem BalcerowskimAdamem Hrycaniukiem czy Dominikiem Olejniczakiem. Wcześniej, bo w piątek, zgrupowanie opuścił Adam Waczyński. Na wyjeździe “Wacy” i skreśleniu Dziewy ruchy się nie skończą – na turniej do Kowna może jechać 12 zawodników, a trzeba pamiętać, że prosto na Litwę dotrzeć ma A.J. Slaughter. Z tych graczy, którzy przebywają na zgrupowaniu w Gliwicach, Taylor musi wybrać zatem jedenastkę.

Koszykarskie reprezentacje USA na igrzyska olimpijskie polecą z konkretną misją: dwa złote medale. I patrząc na składy można powiedzieć, że… wszystko wydaje się być przesądzone. Męska reprezentacja USA po blamażu na mistrzostwach świata w 2019 w Chinach (7. miejsce), tym razem ma zamiar rywalom odebrać resztki marzeń już ogłaszając swój skład. Tym razem nie będzie poszukiwania chętnych, bo najwięksi sami chcą zadbać o właściwy wynik. Największe gwiazdy NBA chcą przywrócić USA na właściwe miejsce. Na czele drużyny ma stanąć… Kevin Durant.  Kto ma dołączyć do Duranta w walce o olimpijskie złoto? W skrócie: kolejne wielkie gwiazdy. Na liście są m.in. Damian LillardDevin Booker, James Harden czy Jayson Tatum. O jakość pod koszami ma z kolei zadbać Bam Adebayo.

Pełny skład ogłosiła już z kolei żeńska reprezentacja. Na jej czele stanęły doświadczone Diana Taurasi i Sue Bird – obie wracały ze złotymi medalami igrzysk olimpijskich regularnie co 4 lata od 2004 roku! Do Japonii polecą zatem po piąty kolejny.

Kto będzie im “pomagał”? W składzie znalazły się m.in. Brittney GrinerBreanna Stewart czy Skylar Diggins-Smith. Są też dwie koszykarki z przeszłością w polskich klubach: Tina Charles i Ariel Atkins, które występowały w ekipach Wisły Can-Pack Kraków i PSI Enea Gorzów Wielkopolski.

 

Hokej:

NHL:

Broniący Pucharu Stanleya zespół Tampa Bay Lightning w rekordowych dla siebie rozmiarach rozgromił w meczu numer 5 New York Islanders i już tylko jedno zwycięstwo dzieli go od ponownego awansu do finału play-off.  “Błyskawica” przed własną publicznością rozbiła tej nocy gości z Nowego Jorku aż 8:0 i wyszła na prowadzenie 3-2 w serii. Kapitan Steven Stamkos zaczął strzelanie już w 45. sekundzie, a później on i jego koledzy dokładali tylko kolejne gole. Stamkos skończył mecz z 2 trafieniami i asystą, podobnie jak Alex Killorn. Najlepszy snajper play-offów Brayden Point zdobył bramkę w 8. meczu z rzędu i dołożył asystę, a na liście strzelców znaleźli się też: Yanni Gourde, Ondřej Palát i Luke Schenn, który wrócił do składu i zdobył pierwszego gola w tych play-offach.

Tampa Bay Lightning – New York Islanders 8:0 (3:0, 3:0, 2:0)
1:0 Stamkos – Killorn – Cirelli 0:45
2:0 Gourde – Coleman 11:04
3:0 Killorn – Savard 15:27
4:0 Stamkos – Hedman – Kuczerow 25:42 (w przewadze)
5:0 Palát – Savard – Kuczerow 35:43
6:0 Killorn – Hedman – Point 37:53 (w przewadze)
7:0 Point – Kuczerow – Stamkos 41:59 (w przewadze)
8:0 Schenn – Maroon – Colton 52:05

Szósty mecz jutro w Nowym Jorku.

 

Siatkówka:

Liga Narodów:

Tylko jedno spotkanie porannego bloku gier w Lidze Narodów zakończyło się wynikiem innym niż 3:0. Seta swoim rywalom zdołali urwać Australijczycy. Pewne zwycięstwo wywalczyli z kolei rywale Polaków.

Australia – Serbia 1:3 (16:25, 13:25, 25:19, 15:25)

Japonia – Bułgaria 3:0 (25:23, 25:18, 25:14)

Francja – Iran 3:0 (25:21, 25:21, 25:19)

Kanada – Holandia 3:0 (25:16, 25:16, 25:19)

Reprezentacja Polski kontynuuje pewny marsz w Lidze Narodów rozgrywanej w Rimini. Podopieczni Vitala Heynena znów wygrali spotkanie bez straty seta, tym razem z Argentyną. We wtorek przeciwnikami będą Irańczycy, natomiast w środę – Francuzi. Oba spotkania zapowiadają się niezwykle ekscytująco. Szczególnie to ostatnie może być najtrudniejszym w tegorocznej edycji.

Brazylia zwyciężyła 3:1 z Włochami i pozostaje najlepszym zespołem w tabeli Ligi Narodów. Ta konfrontacja oraz starcie Słowenii z USA były tak wyrównane, że spowodowały opóźnienie meczu Niemców z Rosjanami.

Brazylia – Włochy 3:1 (25:19, 32:30, 22:25, 25:20)

Słowenia – USA 3:2 (28:30, 25:19, 21:25, 28:26, 15:13)

Niemcy – Rosja 1:3 (18:25, 18:25, 25:23, 15:25)

We wtorek Kanadyjczycy pobili rekord tegorocznej Ligi Narodów. W drugim secie meczu z Australijczykami pozwolili rywalom zdobyć zaledwie 8 “oczek”. Dość nieoczekiwanie Serbowie zgubili punkt w starciu z Holendrami.

Kanada – Australia 3:0 (25:17, 25:8, 25:20)

Serbia – Holandia 3:2 (25:21, 21:25, 25:18, 21:25, 17:15)

Bułgaria – USA 0:3 (19:25, 24:26, 9:25)

 

Tenis:

Wimbledon:

Kamil Majchrzak znakomicie rozpoczął zmagania w eliminacjach do wielkoszlemowego Wimbledonu 2021. Polski tenisista nie dał we wtorek żadnych szans pierwszemu przeciwnikowi. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Robin Haase (ATP 214), który na inaugurację wygrał 6:4, 6:4 z Argentyńczykiem Guido Andreozzim (ATP 204). W 2015 roku Holender pokonał Polaka w challengerze w Szczecinie, jednak w ostatnich latach wyraźnie obniżył poziom swojego tenisa.

Kamil Majchrzak (Polska, 1) – Yannick Maden (Niemcy) 6:1, 6:4

Przypomnijmy, że obok Majchrzaka biorą w nich udział również Kacper Żuk, Katarzyna Kawa, Magdalena Fręch, Maja Chwalińska i Urszula Radwańska. Pewne miejsce w turnieju głównym Wimbledonu 2021, który ruszy 28 czerwca, mają natomiast Iga Świątek, Magda Linette i Hubert Hurkacz.

 

ATP Majorka:

Rozstawieni Casper Ruud i Karen Chaczanow w poniedziałek awansowali do II rundy rozgrywanego na kortach trawiastych turnieju ATP 250 na Majorce. Danił Miedwiediew, najwyżej notowany uczestnik zawodów, na otwarcie zmierzy się z Corentinem Moutetem.

Casper Ruud (Norwegia, 5) – Gilles Simon (Francja) 6:4, 7:6(4)
Karen Chaczanow (Rosja, 6) – Lucas Pouille (Francja, Q) 7:6(7), 3:6, 6:4
Lukas Klein (Słowacja, Q) – Dusan Lajović (Serbia, 8) 6:4, 7:6(2)
Corentin Moutet (Francja) – Lloyd Harris (RPA) 6:4, 6:2
Jiri Vesely (Czechy) – Salvatore Caruso (Włochy) 7:6(2), 6:2
Stefano Travaglia (Włochy) – Guido Pella (Argentyna) 7:5, 7:6(4)
Feliciano Lopez (Hiszpania) – Nicola Kuhn (Hiszpania, Q) 6:1, 7:6(4)
Roberto Carballes (Hiszpania, Q) – Sam Qurrrey (USA) 7:5, 4:6 *dokończenie we wtorek

 

ATP WTA Eastbourne:

W poniedziałek w ramach turnieju w Eastbourne miało odbyć się 14 meczów I rundy singla. Plany tenisistów i organizatorów pokrzyżowały jednak opady deszczu i wszystkie zaplanowane tego dnia spotkania zostały przełożone na wtorek. We wtorek Iga Świątek rozpocznie krótki okres gry na trawie. Polka wystąpi w turnieju WTA 500 w Eastbourne, a jej pierwszą rywalką będzie Heather Watson.  Brytyjka ma już za sobą dwa turnieje na trawie. W Nottingham doszła do III rundy, a przed tygodniem w Birmingham osiągnęła półfinał.

 

WTA Bad Homburg:

Pierwszy set zapowiadał sensacyjne rozstrzygnięcie, ale Petra Kvitova nie dała się pokonać Katarzynie Piter. Polka pokazała sporo dobrego tenisa, a to nie jest koniec jej gry w Bad Homburgu (WTA 250), bo wystąpi jeszcze w deblu.

Petra Kvitova (Czechy, 1) – Katarzyna Piter (Polska, Q) 4:6, 6:1, 6:4

Andżelika Kerber potrzebowała 50 minut, aby rozprawić się z kwalifikantką z Rosji w turnieju WTA 250 w Bad Homburgu. Hinduska Riya Bhatia mogła sprawić dużą niespodziankę.

Jessica Pegula (USA, 3) – Amandine Hesse (Francja) 6:1, 6:2
Andżelika Kerber (Niemcy, 4) – Jekaterina Jaszyna (Rosja, Q) 6:1, 6:1
Sara Sorribes (Hiszpania, 7) – Martina Trevisan (Włochy) 6:4, 3:6, 6:2
Laura Siegemund (Niemcy, 8) – Riya Bhatia (Indie, LL) 2:6, 7:6(2), 6:1
Anna Blinkowa (Rosja) – Clara Tauson (Dania) 7:6(4), 4:6, 6:2
Alize Cornet (Francja) – Arantxa Rus (Holandia) 6:3, 2:6, 6:1
Ann Li (USA) – Anna Zaja (Niemcy, Q) 6:0, 6:4

Paula Kania-Choduń udanie rozpoczęła występ w turnieju WTA 250 w Bad Homburgu.  Polka i Rosjanka Natela Dżalamidze pokonały 6:3, 6:3 Szwedkę Rebekkę Peterson i Hiszpankę Sarę Sorribes.

Natela Dżalamidze (Rosja) / Paula Kania-Choduń (Polska) – Rebecca Peterson (Szwecja) / Sara Sorribes (Hiszpania) 6:3, 6:3

Kolejnymi rywalkami Polki i Rosjanki będą rozstawione z numerem czwartym Vivian Heisen i Kveta Peschke. Niemka i Czeszka w I rundzie nie musiały wychodzić na kort, bo wycofały się Amerykanki Amanda Anisimova i Sloane Stephens z powodu kontuzji prawej stopy tej drugiej.

 

LA:

Mistrz świata w biegu na 800 metrów z 2019 roku, Donavan Brazier, nie jedzie na igrzyska olimpijskie. 24-latek sensacyjnie odpadł w krajowych eliminacjach.  Jako pierwszy na metę lekkoatletycznych mistrzostw USA, a zrazem kwalifikacji olimpijskich, wpadł Clayton Murphy – 1:43,17. To najlepszy czas w tym roku na świecie. Na drugie miejsce na tej liście spadł Patryk Dobek, który w niedzielę, podczas 67. Orlen Memoriału Janusza Kusocińskiego w Chorzowie, pokonał 800 metrów w czasie 1:43,73.

Opracował: Sławek Sobczak