Indeksy na Wall Street pozostają stabilne przy ostatnich szczytach, a wyniki technologicznych gigantów (Google’a i Microsoftu) wypadły nieźle. Pytanie jednak, czy nie zacznie zaznaczać się presja ze strony rosnących rentowności. W nocy zaplanowano  wystąpienie prezydenta Bidena, który ma oficjalnie skierować do Kongresu prośbę o legislację ustaw dotyczących wydatków infrastrukturalnych w kwocie minimum 1,8 bln dolarów, a także kwestii podwyżki minimalnej stawki płacy godzinowej do 15 dolarów, co było wcześniej przedmiotem obietnic ze strony Demokratów. Tyle, że teraz to wszystko może zacząć bardziej uwypuklać obawy związane z nadmiernym deficytem USA i zachowaniem się rynku długu.

 

Książę koronny Mohammed bin Salman ogłosił, że władze rozmawiają z wiodącym globalnym koncernem naftowym o sprzedaży mu 1 proc. saudyjskiego Aramco. Aramco to największa na świecie spółka naftowa, która zadebiutowała na giełdzie pod koniec 2019 roku sprzedając 2 proc. akcji za ok. 30 mld dolarów. 1 proc. jego akcji jest warte według obecnej wyceny rynkowej ok. 19 mld dolaró. Sprzedaż może nastąpić w okresie następnych dwóch lat, ujawnił książę.

 

Deutsche Bank pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą pracownikom na pracę w domu do trzech dni w tygodniu. Polityka firmy związana z powrotem do biur jest jedną z najbardziej elastycznych wśród dużych międzynarodowych banków. – Chcemy zapewnić naszym pracownikom możliwość hybrydowego modelu pracy. Pracujemy nad rozwiązaniami, które pozwolą nam na 60-proc. udział pracy zdalnej w przedziale jednego tygodnia – powiedział dyrektor finansowy James von Moltke.

 

Koncern Hitachi, który jest w trakcie procesu dezinwestycji i restrukturyzacji znalazł chętnych na swoją spółkę zależną działającą w obszarze surowcowym. Kosztem 817 mld jenów (7,5 mld dolarów) przejmie ją konsorcjum z Bain Capital na czele, informuje Reuters.

 

Firma Sony ogłosiła, że wykupi 1,8 mld dolarów własnych akcji. Powodem takiego posunięcia jest niższy niż oczekiwano zysk kwartalny. Zysk operacyjny w marcowym kwartale wyniósł 610 mln dolarów. Podczas gdy analitycy przewidywali 680 mln USD.

 

Stan Kroenke i jego syn Josh ogłosili, że nie zamierzają sprzedać angielskiego klubu piłkarskiego Arsenal. Wcześniej spekulowano, że mogą się do tego skłaniać po fiasku projektu europejskiej piłkarskiej Superligi. – Jesteśmy w 100 proc. oddani Arsenalowi i nie sprzedajemy żadnych udziałów w klubie – oświadczyła amerykańska spółka Kroenke Sports & Entertainment. – Nie otrzymaliśmy żadnej oferty i żadnej nie przyjmiemy – dodała.