W lutym 2021 r. indeks cen nieruchomości w Stanach Zjednoczonych wzrósł o 0,9 proc. w ujęciu miesięcznym, wynika z danych zaprezentowanych przez Federal Housing Finance Agency (FHFA).Tymczasem ekonomiści spodziewali się wyniku na poziomie 1,0 proc. wobec 1,0 proc. dynamiki miesiąc wcześniej.

 

W lutym 2021 r. indeks cen domów dla 20 największych amerykańskich aglomeracji opracowywany przez S&P/Case-Shiller wzrósł o 11,9 proc. w ujęciu rocznym.To wynik wyższy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała wzrost wskaźnika o 11,6 proc. po 11,1 proc. dynamice w styczniu

 

Cena ropy spadła, ale nie tak mocno jak się zapowiadało. Ropa WTI taniała w poniedziałek nawet o 2,4 proc. z powodu pogarszającej się sytuacji pandemicznej w Indiach, która sygnalizuje niebezpieczeństwo dużego spadku popytu w momencie kiedy w maju na rynku może pojawić się więcej surowca z OPEC+. Nastroje w drugiej połowie dnia poprawiła wiadomość, że techniczny komitet kartelu, powiększonego o Rosję, zamierza podwyższyć prognozę tegorocznego popytu na ropę. Ostatecznie na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy z czerwcowych kontraktów spadał o 0,4 proc. do 61,91 USD. Cena ropy Brent spadła o 0,3 proc. do 65,92 USD.

 

Cena złota wzrosła na pierwszej sesji tygodnia m.in. dzięki spadkowi rentowności obligacji. Poniedziałkowe notowania złota pokazały niezdecydowanie inwestorów na początku tygodnia, w którym odbywa się posiedzenie Fed, prezydent Joe Biden ma przemawiać w Kongresie i podane zostaną dane o PKB USA w pierwszym kwartale. Wahania kursu były niewielkie. Spadek rentowności obligacji skarbowych USA sprzyjał notowaniom kruszcu. Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z czerwcowych kontraktów rósł o 0,1 proc. do 1780,10 USD.

 

Amerykański konglomerat przemysłowy 3M przekroczył szacunki Wall Street pod względem kwartalnych przychodów i zysków. To efekt wzmożonego popytu na środki ochrony osobistej, w tym maseczki, pisze Reuters. Maski, które zapewniają wysoki poziom filtracji, a także sprzęt do majsterkowania i środki czystości, są bardzo poszukiwanymi artykułami w okresie pandemii. Wzrost popytu na te produkty przełożył się na wyniki spółki 3M.

 

Akcjonariusze London Stock Exchange Group (LSE) najprawdopodobniej odrzucą 25-proc. podwyżkę wynagrodzenia dla prezesa Davida Schwimmera. Powodem są wyższe niż oczekiwano, koszty integracji wartej 27 mld dolarów spółki Refinitiv.

 

Największy pod względem aktywów europejski bank zwiększył o 79 proc. zysk przed opodatkowaniem w pierwszym kwartale. HSBC poinformował, że jego zysk przed opodatkowaniem wyniósł w pierwszym kwartale 5,8 mld dolarów. Rok wcześniej sięgał 3,2 mld USD. Rynek prognozował wzrost do 3,3 mld USD. Przychody banku spadły o 5 proc. do 13 mld dolarów, co tłumaczy on wpływem rekordowo niskich stóp procentowych.

 

Polacy zarobkujący za granicą przysłali w ubiegłym roku do kraju prawie 15,2 mld zł. To o 423 mln zł mniej niż w roku poprzednim – pisze we wtorek “Dziennik Gazeta Prawna”. Dziennik przytacza dane NBP, z których wynika, że spadek jest spowodowany głównie niższym napływem gotówki z Wielkiej Brytanii: rodacy pracujący tam przysłali 1,9 mld zł, o 621 mln zł mniej niż w 2019 r.

 

Mastercard i amerykańska giełda kryptowalut Gemini uruchomią pierwszą kartę kredytową nagradzającą użytkownika kryptowalutą za dokonanie transakcji, pisze Reuters. Karta będzie dostępna tylko w USA od lata tego roku. Wydawał ją będzie WebBank, cyfrowy kredytodawca ze stanu Utah. Użytkownicy karty będą dostawali nawet 3 proc. zwrotu kwoty transakcji w bitcoinach lub innych kryptowalutach. Wirtualne pieniądze będą deponowane na rachunku użytkownika w Gemini.

 

 

Eli Lilly sląbnie. Zyski amerykańskiego koncernu farmaceutycznego za pierwszy kwartał okazały się niższe od oczekiwań analityków. Firma postanowiła także zmniejszyć swoje całoroczne prognozy. To efekt upowszechnienia szczepionek przeciwko COVID-19 i mniejszego zapotrzebowania na medykamenty do leczenia objawowego, pisze Reuters.

 

 

Toyota przejmuje część Lyfta. Japoński koncern zapłaci parataksówkowej spółce 200 mln dolarów od razu, a 350 mln przez kolejne pięć lat, pisze Reuters. Toyota ogłosiła, że transakcja zostanie zamknięta w trzecim kwartale. Jej dział Woven Planet, pracujący nad autonomicznym prowadzeniem się aut, przejmie ponad 300 pracowników przejmowanej od Lyft spółki Level 5. Jej sprzedaż pozwoli parataksówkowej firmie obniżyć roczne koszty działalności netto o 100 mln dolarów. Oprócz technologii, Toyota przejmie także dane z ponad 100 tys. testowych przejazdów autonomicznych, które przeprowadził Lyft w okolicy Las Vegas.

 

 

Akcje Tesli tanieją. Przychody i zysk amerykańskiego producenta aut elektrycznych były wyższe niż oczekiwano w minionym kwartale, ale reakcja rynku nie była pozytywna, donosi Reuters. Przychody Tesli, która dostarczyła rekordowe 184,8 tys. aut w pierwszym kwartale, wzrosły w tym okresie o 74 proc. do 10,39 mld dolarów. Rynek oczekiwał 10,29 mld USD. Zysk wzrósł do 438 mln USD z 16 mln dolarów rok wcześniej. Zysk na akcję wyniósł 93 centy. Oczekiwano 80 centów. Analitycy zwrócili jednak uwagę, że sprzedaż za 518 mln USD praw do emisji dała Tesli większy zysk niż osiągnęła na produkcji i sprzedaży aut. Dodatkowo spółka Elona Muska sprzedała w minionym kwartale 10 proc. bitcoinów, w które zainwestowała wcześniej w tym roku 1,5 mld USD. Dyrektor finansowy Zachary Kirkhorn powiedział, że sprzedaż kryptowaluty miała „pozytywny wpływ” na wyniki spółki w wymiarze 101 mln USD.

 

Do tragicznego wypadku doszło w Houston, w stanie Teksas, USA. Zdaniem służb, które badały wypadek – samochodu, który spłonął po uderzeniu w drzewo, nikt nie prowadził. Jeden z pasażerów siedział z przodu, na miejscu obok fotela kierowcy, drugi z tyłu. Żaden z nich nie przeżył wypadku. O wypadku czytamy w click2houston.com. Samochód miał wejść w zakręt z dużą prędkością. Niestety, wypadł z trasy i uderzył w drzewo. Później auto stanęło w płomieniach.  Lokalne władze podały, że do gaszenia pożaru użyto 120 tysięcy litrów wody, ponieważ akumulatory pojazdu ciągle się zapalały. W pewnym momencie uczestnicy akcji ratunkowej musieli zadzwonić do Tesli, aby zapytać, jak ugasić pożar w baterii. Trwa śledztwo, które ma ustalić przyczyny wypadku. Zdaniem śledczych wszystko wskazuje na to, że samochód korzystał z trybu autopilota – na co miałyby wskazywać pozycje, w jakich znaleziono ofiary. Elon Musk, dyrektor generalny Tesla Motors, odniósł się do katastrofy na Twitterze. Jak twierdzi, z odzyskanych danych wynika, że autopilot nie był włączony, a samochód nie miał wykupionego FSD (Pełna Zdolność do Samodzielnej Jazdy)