Piłka nożna:

Premier League:

 

Brighton zaskoczyło Liverpool na Anfield. Zespół Juergena Kloppa przegrał u siebie z “Mewami” 0:1. To druga ligowa przegrana z rzędu “The Reds” na swoim stadionie. Michał Karbownik i Jakub Moder spędzili mecz na ławce rezerwowych.

Liverpool FC – Brighton and Hove Albion 0:1 (0:0)
0:1 – Steven Alzate 56′

 

West Ham United pokonał na wyjeździe Aston Villę. Dwie premierowe bramki w barwach Młotów zdobył Jesse Lingard, który został wypożyczony z Manchesteru United kilka dni temu.

Aston Villa – West Ham United 1:3 (0:0)
0:1 – Tomas Soucek 51′
0:2 – Jesse Lingard 56′
1:2 – Ollie Watkins 81′
1:3 – Jesse Lingard 83′

 

Leeds United przegrało swój dziesiąty mecz w sezonie 2020/2021 Premier League. W spotkaniu 22. kolejki zespół, którego zawodnikiem jest Mateusz Klich (rozegrał 69 minut), okazał się słabszy od Evertonu (1:2).

Leeds United – Everton 1:2 (0:2)
0:1 – Gylfi Sigurdsson 9′
0:2 – Dominic Calvert-Lewin 41′
1:2 – Raphinha 48′

 

Manchester City już na starcie udowodnił swoją wyższość nad Burnley, zdobywając szybką bramkę. Gabriel Jesus dobił mocny strzał Bernardo Silvy. Brazylijczyk był w tej sytuacji nieobstawiony.  W drugiej połowie wynik mógł być wyższy, ale bramka Riyada Mahreza nie została uznana. Sędziowie dopatrzyli się spalonego. Do końca meczu wicemistrzowie Anglii grali bardzo pewnie, spokojnie. Dowieźli zwycięstwo 2:0 do końca.

Burnley FC – Manchester City 0:2 (0:2)
0:1 – Gabriel Jesus 3′
0:2 – Raheem Sterling 38′

 

Leicester City wygrało na wyjeździe z londyńskim Fulham 2:0. “Lisy” potrafiły stworzyć zagrożenie tylko w pierwszej połowie, ale to wystarczyło do zwycięstwa.

Fulham FC – Leicester City 0:2 (0:2)
0:1 – Kelechi Iheanacho 17′
0:2 – James Justin 44′

 

 

Puchar Króla:

Szalony mecz w ćwierćfinale rozgrywek o Puchar Króla rozegrała Granada z Barceloną. Gospodarze prowadzili w potyczce już 2:0, gościom udało się jednak doprowadzić do dogrywki, w której padły cztery gole.

Granada CF – FC Barcelona 3:5 (1:0)
1:0 – Kenedy 33′
2:0 – Roberto Soldado 47′
2:1 – Aaron Escandell (sam.) 88′
2:2 – Jordi Alba 90+2′
2:3 – Antoine Griezmann 100′
3:3 – Fede Vico (k.) 103′
3:4 – Frenkie De Jong 108′
3:5 – Jordi Alba 113′

 

Puchar Niemiec:

RB Lipsk i VfL Wolfsburg w grze o Puchar Niemiec. Oba kluby wygrały swoje spotkania 1/8 finału. Kolejne minuty w ekipie Wilków zaliczył Bartosz Białek.

 

VfL Wolfsburg – Schalke 04 Gelsenkirchen 1:0 (1:0)
1:0 – Wout Weghorst 40′

 

RB Lipsk – VfL Bochum 4:0 (2:0)
1:0 – Amadou Haidara 11′
2:0 – Marcel Sabitzer 45+1′
3:0 – Yussuf Poulsen 66
4:0 – Yussuf Poulsen 75′

 

VfB Stuttgart – Borussia M’gladbach 1:2 (1:1)
1:0 – Silas Wamangituka 2′
1:1 – Marcus Thuram 22′
1:2 – Alassane Plea 50′

 

SSV Jahn Regensburg – 1.FC Koeln 2:2 (2:2, 2:2, 2:2) karne: 4:3
0:1 – Ismail Jakobs 4′
0:2 – Emmanuel Dennis 22′
1:2 – Scott Kennedy 35′
2:2 – Jan George 44′

 

Puchar Włoch:

 

Ani jednej bramki nie ujrzeli kibice, którzy zdecydowali się włączyć mecz Napoli z Atalantą. Tym samym sprawa awansu do finału Pucharu Włoch pozostaje otwarta. Piotr Zieliński pojawił się na murawie w drugiej połowie spotkania.

 

Ligue 1:

Arkadiusz Milik sporo pracował, biegał, współpracował z kolegami, ale jego postawa nie wystarczyła, żeby wywieźć z Lens trzy punkty. Są pozytywy w grze Marsylii w czasie trwającego kryzysu.  Arkadiusz Milik grał 60 minut. Często szukał kombinacyjnej gry, koledzy próbowali kierować na niego dośrodkowania. Poza zdobytą bramką oddał kilka strzałów, które zmuszały bramkarza i obronę do wysiłku.

RC Lens – Olympique Marsylia 2:2 (0:2)
0:1 – Florian Thauvin 37′
0:2 – Arkadiusz Milik 45+2′
1:2 – Florian Sotoca 46′
2:2 – Facundo Medina 61′

 

Ciekawostki piłkarskie:

Władze Olympique Marsylia poszukują nowego trenera po tym, jak klub opuścił Andre Villas-Boas. Prasa donosi, że pojawił się już kandydat, z którym Francuzi nawiązali dobry kontakt. Porozumienie podobno jest blisko, choć pojawił się jeden problem.  “AS” donosi, że Olympique Marsylia znalazł nić porozumienia z trenerem Jorge Sampaolim. Argentyńczyk obecnie jest szkoleniowcem Atletico Mineiro i właśnie w tym tkwi przeszkoda. Najpierw Sampaoli musiałby dokończyć swoje zadania w Brazylii. W tamtejszych mistrzostwach jego zespół musi rozegrać jeszcze cztery mecze.  Sampaoli mógłby w związku z tym trafić do Marsylii dopiero 26 lutego. Pion sportowy Olympique Marsylia skłania się ku temu, by poczekać do tego czasu. Inaczej na tę sprawę zapatrują się władze OM, które nie są przekonane, czy to dobry pomysł. Generalnie przekaz z mediów płynie taki, że porozumienie jest blisko.

Media donoszą, że Juventus chce przedłużyć umowę z Cristiano Ronaldo. Spekuluje się również, iż Portugalczyk jest otwarty na dalszą współpracę z tym włoskim klubem.  “Tuttosport” informuje, że Juventus FC myśli już o nowym kontrakcie dla Cristiano Ronaldo. Pomysł jest taki, aby przedłużyć jego aktualną umowę o rok – do 2023 r. Podobne ustalenia przekazuje telewizja Sport Mediaset. Doniesienia wskazują na to, że obie strony są otwarte na dalszą współpracę, ale na razie nie odbyły się żadne konkretne rozmowy.

 

Koszykówka:

El. EuroBasket 2022:

 

Mike Taylor wybrał 15 zawodników na ostatnie okienko eliminacyjne do EuroBasketu 2022. Polacy z Hiszpanami i Rumunami zagrają z Adamem Waczyńskim, ale niestety bez Mateusza Ponitki! Mecze rozgrywane będą w Arenie Gliwice.  Dwa ostatnie spotkania reprezentacja Polski rozegra 19 lutego z Hiszpanami oraz 21 lutego z Rumunami. Całe okienko potrwa od 15 do 21 lutego, a łącznie w Arenie Gliwice rozegrane zostaną cztery mecze.

Adam Waczyński i A.J. Slaughter – m.in. tych dwóch zawodników pojawi się w Gliwicach, gdzie Biało-Czerwoni będą chcieli zapewnić sobie awans na EuroBasket 2022. Aktualnie podopieczni Mike’a Taylora z bilansem 2 zwycięstw i 2 porażek są na drugim miejscu za niepokonanymi Izraelczykami.  Kadra ma być mieszanką rutyny i doświadczenia, dlatego na liście powołanych znaleźli się młodzi Jeremy Sochan, Igor Milicić czy Aleksander Dziewa.  Zabraknie niestety wielkiego lidera Mateusza Ponitki – niestety zawodnika zatrzymały obowiązki klubowe. Jego Zenit Sankt Petersburg 17, 19 i 22 lutego zagra trzy mecze w Eurolidze.

 

Skład reprezentacji Polski na mecze w Gliwicach: Łukasz Kolenda (Trefl Sopot), Łukasz Koszarek (Enea Zastal BC Zielona Góra), A.J. Slaughter (Herbalife Gran Canaria), Michał Michalak (Syntainics MBC), Marcel Ponitka (Parma Basket Perm), Igor Milicić (Ratiopharm Ulm), Jeremy Sochan (Ratiopharm Ulm), Michał Sokołowski (De Longhi Treviso Basket), Adam Waczyński (Unicaja Malaga), Aaron Cel (Polski Cukier Toruń), Aleksander Dziewa (WKS Śląsk Wrocław), Tomasz Gielo (MoraBanc Andora), Aleksander Balcerowski (Herbalife Gran Canaria), Adam Hrycaniuk (Asseco Arka Gdynia), Damian Kulig (Polski Cukier Toruń)

 

NBA:

 

W nocy w lidze NBA odbyło się 10 meczów. Były niespodzianki, porażek doznali bowiem Miami Heat czy Boston Celtics. Odetchnąć mogą wreszcie Luka Doncić i jego koledzy. Dallas Mavericks byli ostatnio w sporym kryzysie, ponieśli sześć porażek z rzędu. Teraz udało im się przerwać to niechlubne pasmo. Luka Doncić zdobył 27 punktów, miał osiem zbiórek i 14 asyst, a zespół z Teksasu pokonał Atlantę Hawks 122:116 i odniósł dziewiąte zwycięstwo w sezonie 2021/2022, a pierwsze od 23 stycznia.

Charlotte Hornets – Philadelphia 76ers 111:118 (13:30, 29:34, 34:25, 35:29)
(Hayward 22, Ball 22, Graham 18, Bridges 16 – Embiid 34, Harris 26, Green 16)

 

Milwaukee Bucks – Indiana Pacers 130:110 (29:21, 39:30, 38:21, 24:38)
(Antetokounmpo 21, Forbes 20, Portis 18 – Sabonis 33, Holiday 15, McDermott 13)

 

Atlanta Hawks – Dallas Mavericks 116:122 (22:26, 34:27, 27:35, 33:34)
(Collins 35, Young 21, Huerter 21, Gallinari 19 – Doncić 27, Porzingis 24, Hardaway Jr. 22)

 

Cleveland Cavaliers – Los Angeles Clippers 99:121 (25:33, 24:19, 25:36, 25:33)
(Sexton 27, Gerland 23, Drummond 13 – George 36, Leonard 24, Williams 15)

 

Miami Heat – Washington Wizards 100:103 (3431, 31:24, 17:22, 18:26)
(Herro 20, Butler 19, Adebayo 17 – Beal 32, Avdija 13, Hachimura 13, Bertans 11)

 

Chicago Bulls – New York Knicks 103:107 (17:34, 35:29, 24:28, 27:16)
(LaVine 24, Young 19, White 13, Valentine 13 – Randle 27, Payton 20, Barrett 17)

 

Oklahoma City Thunder – Houston Rockets 104:87 (30:25, 24:18, 27:15, 23:29)
(Williams 19, Bazley 18, Horford 17 – Gordon 22, Oladipo 19, Brown 11)

 

San Antonio Spurs – Minnesota Timberwolves 111:108 (29:33, 25:32, 25:25, 32:18)
(DeRozan 30, Poeltl 19, Murray 15 – Beasley 29, Russell 20, Edwards 14)

 

New Orleans Pelicans – Phoenix Suns 123:101 (28:25, 20:21, 40:28, 35:27)
(Williamson 28, Ingram 23, Ball 18 – Booker 25, Ayton 13, Nader 11)

 

Sacramento Kings – Boston Celtics 116:111 (22:26, 30:25, 29:31, 35:29)
(Fox 26, Barnes 24, Haliburton 21 – Tatum 27, Brown 21, Thompson 17)

 

EBL:

 

Gdy tylko koszykarze Enea Zastalu BC Zielona Góra podkręcili tempo gry, rywale zostali daleko z tyłu. Mistrzowie Polski ograli w Radomiu HydroTruck 93:70. Bardzo dobry występ zanotował Cecil Williams.

 

Hokej:

NHL:

 

Hokeiści Boston Bruins pokonali we własnej hali po dogrywce Philadelphia Flyers 4:3 i objęli prowadzenie w tabeli East Division. “Niedźwiadki” wygraną w dużej mierze zawdzięczają Czechowi Davidowi Pastrnakowi, który zdobył trzy bramki.  W tabeli Bruins i Flyers mają po 16 punktów. “Niedźwiadki” rozegrały jednak o jedno spotkanie mniej.  Obie drużyny ponownie zagrają w Wells Fargo Center jutro, a ich kolejny mecz odbędzie się 21 lutego pod gołym niebem nad jeziorem Tahoe w stanie Nevada.

 

W drugim środowym meczu broniący Pucharu Stanleya hokeiści Tampa Bay Lightning gładko pokonali u siebie Detroit Red Wings 5:1.  “Błyskawica” wygrała na razie wszystkie 5 meczów we własnej hali i ma 13 punktów, patrząc z góry na wszystkich rywali w dywizji centralnej. Red Wings zamykają tę samą dywizję z 6 punktami. Przegrali dotąd wszystkie 5 meczów wyjazdowych, a ich ogólna seria porażek sięgnęła już 7.

 

Tenis:

ATP Cup:

 

Para Andriej Rublow i Danił Miedwiediew wprowadziła Rosję do półfinału drugiej edycji zawodów ATP Cup. W sesji wieczornej honorowy punkt wywalczyli gospodarze, którzy w deblu zatrzymali Stefanosa Tsitsipasa.

 

Australia – Grecja 2:1, Rod Laver Arena, Melbourne (Australia), kort twardy
Gra 1.: John Millman – Michail Pervolarakis 6:2, 6:3
Gra 2.: Alex de Minaur – Stefanos Tsitsipas 3:6, 5:7
Gra 3.: John Peers / Luke Saville – Michail Pervolarakis / Stefanos Tsitsipas 6:3, 4:6, 10-5

 

Rosja – Japonia 2:1, John Caine Arena, Melbourne (Australia), kort twardy
Gra 1.: Andriej Rublow – Yoshihito Nishioka 6:1, 6:3
Gra 2.: Danił Miedwiediew – Kei Nishikori 6:2, 6:4
Gra 3.: Jewgienij Donskoj / Asłan Karacew – Ben McLachlan / Yoshihito Nishioka 6:4, 3:6, 10-12

 

Na dwóch zadaszonych kortach, Rod Laver Arena i John Cain Arena, odbędą się w piątek trzy spotkania fazy grupowej ATP Cup. Nie zagrają tylko Argentyńczycy i Japończycy, którzy i tak nie mają już szans na półfinał (ten mecz w sobotę). Jak na razie do fazy pucharowej zakwalifikowały się zespoły Włoch i Rosji. Na Rod Laver Arena zagrają w sesji dziennej Niemcy (Alexander Zverev) i Serbowie (Novak Djoković). Zwycięzca tego spotkania awansuje do półfinału. Wieczorem na tym obiekcie zaprezentują się natomiast Austriacy i Francuzi, ale będzie to starcie tylko o drugą pozycję, bowiem zmagania w grupie C wygrali Włosi. Fani Rafaela Nadala muszą jeszcze poczekać na występ swojego ulubieńca. 20-krotny mistrz wielkoszlemowy nie weźmie udziału w spotkaniu z Grecją, które w sesji dziennej odbędzie się na John Cain Arena. Hiszpanie i tak są w bardzo dobrej sytuacji. Aby wygrać grupę B, potrzebują zwycięstwa w jednym meczu singla lub w deblu. Prowadzeni przez Stefanosa Tsitsipasa Grecy muszą zwyciężyć 3-0.

 

ATP Melbourne:

Organizatorzy turniejów ATP i WTA podjęli decyzję w sprawie piątkowych meczów. Tenisiści pojawiają się na kortach Melbourne Park, ale spodziewane są trudności.  W środę sytuacja w Melbourne zmieniła się, gdy 26-letni mężczyzna pracujący w Grand Hyatt Hotel otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19. Natychmiast odizolowano 600 osób, które mogły mieć kontakt z zakażonym. W czwartek przebadano uczestników zawodów ATP i WTA Tour. Na szczęście nie stwierdzono kolejnych przypadków.

 

W takich okolicznościach będzie możliwe wznowienie rywalizacji w piątek. Organizatorzy opublikowali już plan gier, z którego wynika, że Hubert Hurkacz zagra o ćwierćfinał zawodów Great Ocean Road Open na korcie numer 10. Przeciwnikiem Polaka będzie Urugwajczyk Pablo Cuevas. Jeśli Hurkacz wygra z Cuevasem, to już w piątek czeka go bój o półfinał. Na jego drodze może stanąć Włoch Stefano Travaglia lub Kazach Aleksander Bublik. Dla niepokonanego jeszcze w tym roku wrocławianina może to być zatem napięty dzień. W piątek powinien również wyjść na kort Łukasz Kubot. Lubinianin i jego nowy partner Wesley Koolhof zagrają jednak z parą Radu Albot i Jegor Gerasimow.

Organizatorzy starali się mądrze zaplanować mecze, ale ich poczynania może storpedować pogoda. W piątek aura w Melbourne ma być niekorzystna. Spodziewane są opady deszczu, a do tego mają wystąpić burze. Działacze i sędziowie mają tego świadomość, dlatego wprowadzono kilka ciekawych rozwiązań.

 

WTA Melbourne:

W środę w Melbourne Andżelika Kerber rozegrała pierwszy mecz od ubiegłorocznego Rolanda Garrosa. Niemka bierze udział w turnieju Grampians Trophy (WTA 500). W błyskawicznym tempie awans wywalczyła Tunezyjka Ons Jabeur.

Anett Kontaveit (Estonia, 6) – Christina McHale (USA) 6:1, 6:3
Jennifer Brady (USA, 7) – Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 6:3, 6:0
Andżelika Kerber (Niemcy, 8) – Katerina Siniakova (Czechy) 6:3, 4:6, 6:3
Leylah Annie Fernandez (Kanada) – Sloane Stephens (USA) 6:3, 6:1
Ons Jabeur (Tunezja) – Anna Blinkowa (Rosja) 6:1, 6:1
Julia Putincewa (Kazachstan) – Georgina Garcia-Perez (Hiszpania) 7:6(1), 6:4
Bethanie Mattek-Sands (USA) – Barbora Strycova (Czechy) 7:6(3), 6:2
Marta Kostiuk (Ukraina) – Gabriela Dabrowski (Kanada) 6:0, 6:3
Barbora Krejcikova (Czechy) – Lauren Davis (USA) 6:4, 4:6, 6:4
Ann Li (USA) – Ellen Perez (Australia) 5:3 i krecz
Weronika Kudermetowa (Rosja) – Heather Watson (Wielka Brytania) 6:2, 6:2
Sorana Cirstea (Rumunia) – Oksana Kałasznikowa (Gruzja) 6:1, 6:1

Wszystkie ćwierćfinały kobiet w ramach zawodów Gippsland Trophy i Yarra Valley Classic zostaną rozegrane na Margaret Court Arena, która posiada rozsuwany dach. Osiem spotkań pań rozpocznie się o północy czasu polskiego i będzie kolejno rozgrywanych na tym obiekcie w skróconej formie, bo zamiast trzeciego seta obędzie tzw. super tie break. Taka sama formuła będzie obowiązywać w ramach turnieju Grampians Trophy.

 

Australian Open:

 

Przeszło 500 tenisistów izoluje się w hotelu w Melbourne, a losowanie przełożono z czwartku na piątek. Prasa donosi, że przed Australian Open zapanował chaos, ale organizatorzy uspokajają.  Perturbacje przed rozpoczęciem Australian Open. W środę służby medyczne stanu Wiktoria poinformowały, że pozytywny wynik testu na COVID-19 otrzymał 26-letni mężczyzna pracujący w Grand Hyatt Hotel. W związku z tym w izolacji znalazło się przeszło 500 tenisistów, oczywiście razem z członkami sztabów.  Iga Świątek ma zakaz wychodzenia z apartamentu. Mistrzyni Rolanda Garrosa mieszka w hotelu, w którym wykryto COVID-19. Zmagania mają wystartować 8 lutego, a w czwartek mieliśmy poznać drabinkę. Losowanie, które planowano za zamkniętymi drzwiami w biurze dyrektora turnieju Craiga Tileya, zostało jednak przełożone. Odbędzie się dopiero w piątek.

 

Dajana Jastremska została definitywnie wykluczona z występu w wielkoszlemowym Australian Open 2021. W środę decyzję w sprawie Ukrainki podjął Sportowy Sąd Arbitrażowy w Lozannie.  7 stycznia Międzynarodowa Federacja Tenisowa poinformowała, że Dajana Jastremska została zawieszona do czasu wyjaśnienia sprawy. W jej organizmie wykryto zakazaną substancję, mesterolon, czyli środek anaboliczny (więcej tutaj). Ukrainka nie zgodziła się z tą decyzją i odwołała się. Niezależny Trybunał odrzucił jednak jej apelację. Wobec powyższego reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów postanowiła wykorzystać ostatnią możliwość i złożyła odwołanie do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie. Ten w trybie przyspieszonym również odrzucił wniosek tenisistki.

 

Siatkówka:

Liga Mistrzyń:

Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź, poza korzystnymi rezultatami w pozostałych grupach, potrzebują przede wszystkim nie tracić punktów i setów w swoich spotkaniach. Wygrywając z VC Maritza Płowdiw 3:1 spełniły jeden z tych warunków

 

Po raz drugi w sezonie Grupa Azoty Chemik Police pokonała Dynamo Kazań. W rewanżowym turnieju Ligi Mistrzów ponownie nie oddała nawet seta wiceliderowi rosyjskiej Superligi. Ekipa Ferhata Akbasa zagra w ćwierćfinale rozgrywek.

 

LA:

 

Tyczkarz Armand Duplantis, średniodystansowiec Collins Kipruto i płotkarz Grant Holloway będą to jedne z gwiazd lekkiej atletyki, które zapowiedziały swój udział w mityngu Copernicus Cup w Toruniu. 17 lutego na starcie staną także najlepsi polscy zawodnicy.  Konkurs tyczkarzy w polskim mityngu World Athletics Indoor Tour zgromadzi na starcie najlepszych z najlepszych. Po raz kolejny w Arenie Toruń zaprezentuje się rewelacyjny Szwed Armand Duplantis. Rok temu w tej hali ustanowił rekord świata pod dachem. Teraz naciskać będą go Amerykanin Sam Kendricks oraz rekordzista Polski Piotr Lisek. Dyrektor mityngu Krzysztof Wolsztyński zapowiada jednak walkę o rekord świata w biegu na 60 m ppł. “Liczymy, że w naszej hali padnie rekord świata w biegu na 60 metrów przez płotki” – mówi otwarcie. W tej konkurencji zmierzą się aktualny mistrz świata w biegu na 110 m ppł Amerykanin Grant Holloway, wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro Hiszpan Orlando Ortega wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro, halowy mistrz świata Brytyjczyk Andrew Pozzi, a także Damian Czykier.

W biegu na 400 m Justyna Święty-Ercetic, która uwielbia startować w Toruniu, zmierzy się m.in. ze Szwajcarką Leą Sprunger. Na dystansie dwukrotnie dłuższym rywalem Adama Kszczota będzie m.in. bardzo dobry zawodnik z Kenii Collins Kipruto. W pchnięciu kulą jednym z faworytów będą Konrad Bukowiecki i Michał Haratyk. W stawce ich rywali znajdą się m.in. wielokrotny mistrz świata i Europy Niemiec Davide Storl, brązowy medalista ostatnich halowych mistrzostw świata Czech Tomas Stanek i Włoch Leonardo Fabbri.

 

Zimowe:

Koniec marzeń Magdaleny Gorzkowskiej o zdobyciu K2. Polka została ewakuowana do Skardu po tym, jak borykała się z poważnymi problemami zdrowotnymi.  Przypomnijmy, że Gorzkowska ogłosiła na początku tygodnia precyzyjny plan akcji szczytowej. Wraz z zespołem zamierzała dotrzeć w czwartek do obozu III (7300 m), a w nocy z 4 na 5 lutego zaatakować szczyt K2. Powrót do bazy zaplanowany był na 6 lutego.

Opracował: Sławek Sobczak