Turniej Czterech Skoczni:

Znamy wyniki testów polskich skoczków na koronawirusa, przeprowadzonych w poniedziałek wieczorem. Wszyscy nasi reprezentanci otrzymali negatywne wyniki – poinformował nas Jan Winkiel. Cała siódemka wystartuje w popołudniowym konkursie w Oberstdorfie!  To były nerwowe godziny oczekiwań. W poniedziałkowy wieczór, po negatywnym teście PCR Klemensa Murańki, zapadła decyzja, że polscy skoczkowie mogą zostać dopuszczeni do konkursu w Oberstdorfie, inaugurującego 69. Turniej Czterech Skoczni. Warunek był jeden – przeprowadzone w poniedziałkowy wieczór ponowne testy, muszą u wszystkich polskich skoczków dać wynik negatywny.  We wtorkowy poranek Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego poinformował WP SportoweFakty, że siódemka naszych reprezentantów i sztab szkoleniowy dostała wyniki negatywne! Tym samym Kamil StochDawid KubackiPiotr ŻyłaMaciej KotAleksander ZniszczołAndrzej Stękała i Klemens Murańka wystartują we wtorkowym konkursie w Oberstdorfie. To już oficjalna decyzja!

 

Piłka nożna:

Od wielu miesięcy trwają rozważania na temat możliwości transferu Lionela Messiego. Nazwisko Argentyńczyka najczęściej jest wymieniane w kontekście przenosin do Manchesteru City, lub Paris Saint-Germain. Piłkarz FC Barcelony nieczęsto publicznie zabiera głos na temat swojej przyszłości. W ostatnich dniach na antenie telewizji “La Sexta” ukazał się długo zapowiadany wywiad, który Jordi Evola przeprowadził z Messim. Słynny zawodnik został zapytany o kwestię ewentualnego transferu w najbliższych miesiącach. Odparł, że będzie dawał z siebie wszystko do końca umowy, która wygaśnie wraz z końcem sezonu. Na ten moment nie zamierza prowadzić negocjacji z innymi klubami.  Messi zaskoczył swoich kibiców. Wyjawił, że w przyszłości nie wyklucza transferu do  Major League Soccer. – Zawsze chciałem mieszkać w Stanach Zjednoczonych i grać w tamtejszej lidze. Nie wiem, czy to się wydarzy. Na pewno nie teraz – uzupełnił.

 

Premier League:

Chelsea wygrała zaledwie jedno z pięciu ostatnich ligowych spotkań. W poniedziałek drużyna Franka Lamparda zremisowała z rewelacją obecnego sezonu, Aston Villą 1:1.  “The Villans” jechali na Stamford Bridge, mając tyle samo punktów co londyńczycy (25), dlatego nic w tym meczu nie było oczywiste.

Chelsea FC – Aston Villa 1:1 (1:0)
1:0 – Olivier Giroud 34′
1:1 – Anwar El Ghazi 50′

W 16. kolejce Premier League Crystal Palace zremisowało z Leicester City 1:1. Lisy mimo sporej przewagi w tym spotkaniu, od 58. minuty musiały gonić wynik. Punkt zapewnił im Harvey Barnes, który strzelił gola w drugim meczu z rzędu.

Crystal Palace – Tottenham Hotspur 1:1 (1:1)

1:0 – Wilfried Zaha 58′
1:1 – Harvey Barnes 83′

Poniedziałkowy pojedynek Evertonu z Manchesterem City został odwołany po tym, jak pięciu zawodników zespołu Pepa Guardioli uzyskało pozytywny wynik testu na COVID-19.

 

Koszykówka:

NBA:

Portland Trail Blazers zaczęli nowy sezon od porażki, ale teraz ich bilans wynosi już 2-1. Drużyna z Oregonu pokonała Los Angeles Lakers, aktualnych mistrzów NBA i to na ich parkiecie.  Damian Lillard był świetnie dysponowany, zdobył 31 punktów i trafił bardzo ważne rzuty w końcówce spotkania. Cichym bohaterem Portland Trail Blazers okazał się Gary Trent. Rezerwowy w 24 minuty zdążył zapisać przy swoim nazwisku 28 “oczek” i wykorzystał przy tym aż 7 na 11 oddanych prób z dystansu. Los Angele Lakers nie byli w stanie go upilnować.

Los Angeles Lakers – Portland Trail Blazers 107:115 (30:22, 24:36, 31:26, 22:31)
(James 29, Schroder 24, Caldwell-Pope 14 – Lillard 31, Trent Jr. 28, McCollum 20)

Nikola Jokić zanotował niesamowity występ, a jego Denver Nuggets odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie 2020/2021, pokonując Houston Rockets 124:111. Serb skompletował 42. triple-double w karierze, miał 19 punktów, rekordowe dla siebie 18 asyst, a także 12 zbiórek. Genialny Nikola Jokić był nie do zatrzymania dla zespołu Houston Rockets, który znów wystąpił w okrojonym, dziewięcioosobowym składzie. John WallDeMarcus Cousins czy Eric Gordon są na kwarantannie, podczas gdy ich drużyna doznała już drugiej porażki w nowym sezonie. Teksańczycy nie dotrzymali kroku Denver Nuggets, którzy po dwóch porażkach wreszcie opuszczali parkiet w roli zwycięzców.

Jeśli chodzi o Brooklyn Nets, drużyna Steve’a Nasha doznała właśnie drugiej porażki z rzędu. Kanadyjski trener dał odpocząć swoim liderom, w meczu z Memphis Grizzlies nie wystąpili Kevin Durant i Kyrie Irving, a Spencer Dinwiddie doznał częściowego zerwania więzadła krzyżowego w prawym kolanie i czeka na operację. Osłabieni Nets nie poradzili sobie z Grizzlies, którzy triumfowali w hali Barclays Center 116:111.

Atlanta Hawks – Detroit Pistons 128:120 (33:25, 32:31, 35:31, 28:33)
(Young 29, Bogdanovic 17, Collins 15 – Grant 27, Jackson 27, Wright 18, Ellington 11)

Brooklyn Nets – Memphis Grizzlies 111:116 po dogrywce (23:32, 32:22, 30:33, 21:19, 5:10)
(LeVert 28, Luwawu-Cabarrot 21, Harris 14, Chiozza 14 – Anderson 28, Brooks 24, Clarke 16)

Oklahoma City Thunder – Utah Jazz 109:110 (24:22, 28:27, 35:35, 22:26)
(Dort 26, Gilgeous-Alexander 23, Hill 14 – Bogdanovic 23, Mitchell 20, Conley 20, Clarkson 16)

Denver Nuggets – Houston Rockets 124:111 (36:26, 34:34, 36:23, 18:28)
(Murray 21, Millsap 19, Jokic 19, Harris 14, Porter Jr. 14 – Harden 34, Wood 23, Nwaba 14)

Bardzo złe wieści dla fanów Brooklyn Nets oraz Golden State Warriors. Jak poinformował bowiem Shams Charania z serwisu The Athletic, Spencer Dinwiddie i Marquese Chriss nabawili się kontuzji, które oznaczają dla obu koniec sezonu. Dla obrońcy zespołu z Nowego Jorku pechowy okazał się mecz z Charlotte Hornets. Doznał w nim częściowego zerwania więzadła krzyżowego w prawym kolanie. Bardzo dużą rolę w drużynie z San Francisco miał mieć również Marquese Chriss, który już w poprzednich rozgrywkach otrzymywał od Steve’a Kerra sporo szans na zaprezentowanie swoich umiejętności. Silny skrzydłowy zapisywał na swoje konto po 9,3 punktu i 6,2 zbiórki. Teraz delikatnie obniżył loty (6,5 pkt. 6,5 zb.), ale wystąpił zaledwie dwukrotnie. Trzeciego meczu w jego wykonaniu nie było, gdyż na treningu przed spotkaniem z Chicago Bulls doznał kontuzji. W jego przypadku doszło do złamania kości strzałkowej w prawej nodze i tu również nie obejdzie się bez operacji.

 

EBL:

PGE Spójnia Stargard pokonała we własnej hali GTK Gliwice 84:78. Po serii słabszych meczów do niezłej dyspozycji wrócił Raymond Cowels, ale najważniejszy rzut spotkania należał do Kacpra Młynarskiego.

PGE Spójnia Stargard – GTK Gliwice 84:78 (22:10, 19:17, 17:19, 26:32)

 

Hokej:

Około 20 mln zł wraz z odsetkami ma wynosić dług Polskiego Związku Hokejowego. Prezes Mirosław Minkina w rozmowie ze “Sportem” przyznał, że wdrożenie planu restrukturyzacji zajmie co najmniej dziesięć lat.  Jesienią Mirosław Minkina został wybrany na prezesa PZHL. Nie ukrywa, że związek przeżywa spore problemy. – Struktury zawaliły się w 2018 roku. Nastąpił totalny krach – powiedział w rozmowie ze “Sportem”. Obecnie długi związku wynoszą aż 20 mln złotych wraz z odsetkami. PZHL ma zobowiązania wobec ministerstwa sportu, hoteli, dostawców sprzętu i innych mniejszych wierzycieli.  Zdaniem Minkiny najłatwiejszym rozwiązaniem tej sytuacji byłoby ogłoszenie upadłości związku. To jednak zrodziłoby kolejne problemy – reprezentacja Polski zostałaby bowiem wykluczona ze wszystkich struktur, a co za tym idzie nie mogłaby brać udziału w zawodach.

 

Powtórzył się scenariusz z zeszłego roku. Re-Plast Unia Oświęcim awansowała do finału Pucharu Polski, pokonując na wyjeździe GKS Tychy. Tym razem biało-niebiescy wygrali jednak nie po rzutach karnych, ale już po regulaminowym czasie gry – 3:1.

 

NHL:

Henrik Lundqvist ma poważne problemy zdrowotne. 38-letni bramkarz Washington Capitals musi przejść operację na otwartym sercu. W przeciwnym wypadku jego życie byłoby zagrożone.  Szwedzki hokeista to jedna z gwiazd NHLHenrik Lundqvist przez piętnaście lat był bramkarzem New York Rangers, a przed nadchodzącym sezonem podpisał kontrakt z Washington Capitals. W barwach zespołu ze stolicy Stanów Zjednoczonych jednak nie zagra. Wszystko z powodu poważnych problemów zdrowotnych. W grudniu hokeista przeszedł gruntowne badania serca. Wykonano wiele testów, a lekarska diagnoza dla Lundqvista brzmiała niczym wyrok. Dalsze uprawianie sportu przez niego wiązałoby się ze zbyt dużym ryzykiem. Dlatego Szwed musi przejść operację na otwartym sercu. Obejmie ona wymianę zastawek w aorcie.

 

Tenis:

Kamil Majchrzak nie będzie musiał grać eliminacji do wielkoszlemowego Australian Open 2021. W ostatnim czasie z występu w Melbourne zrezygnowało dwóch tenisistów i tym samym zwolniło się miejsce dla Polaka.  Najpierw z występu w Australian Open 2021 zrezygnował Roger Federer.  Kilkanaście godzin później z występu w Melbourne wycofał się Lucas Pouille. Francuz również stracił sporą część sezonu 2020 z powodu problemów zdrowotnych (uraz łokcia).  W takich okolicznościach zwolniły się dwa miejsca do głównej drabinki Australian Open 2021. Zajmą je Portugalczyk Pedro Sousa i Kamil Majchrzak. Polak był drugi na liście oczekujących, bo skorzystał z tzw. zamrożonego rankingu (ATP 105). Aktualnie jest notowany na  107. pozycji, czyli samo wycofanie Federera i Pouille’a nie zapewniłoby mu jeszcze miejsca w wielkoszlemowym turnieju w Melbourne.

 

Piłka ręczna:

Potrzeba było aż siedemdziesięciu minut, by wyłonić drugiego finalistę Ligi Mistrzów sezonu 2019/2020. Po niezwykle emocjonującym spotkaniu i dogrywce THW Kiel pokonał Telekom Veszprem 36:35. We wtorek Zebry zmierzą się o tytuł z FC Barcą.

 

Plebiscyty:

Tenisistka Naomi Osaka i koszykarz LeBron James zostali wybrani najlepszymi sportowcami 2020 roku. W głosowaniu wzięło udział 35 dziennikarzy amerykańskiej agencji prasowej Associated Press.  Reprezentantka Kraju Kwitnącej Wiśni po raz pierwszy wygrała plebiscyt AP. Zgromadziła w sumie 71 punktów i wyprzedziła najlepszą koszykarkę finałów ligi WNBA Breannę Stewart z Seattle Storm (60 pkt) i zawodniczkę futbolu amerykańskiego Sarah Fuller z Vanderbilt (24 pkt).   LeBron James zwyciężył w plebiscycie AP już po raz czwarty (wcześniej w 2013, 2016 i 2018). W 2020 roku utytułowany koszykarz poprowadził Los Angeles Lakers do triumfu w lidze NBA. James uzyskał w sumie 78 punktów. Wyprzedził zdobywcę MVP w meczu Super Bowl, futbolistę Kansas City Chiefs Patricka Mahomesa (71 pkt) oraz siedmiokrotnego mistrza Formuły Brytyjczyka Lewisa Hamiltona (14 pkt). Dziennikarze i redaktorzy AP wzięli pod uwagę nie tylko wyniki sportowe, ale także działalność społeczną sportowców. Osaka i James mocno wspierają walkę z dyskryminacją rasową w USA, w szczególności ruch Black Lives Matter.

Opracował: Sławek Sobczak