Podczas wtorkowej sesji zarówno S&P500 jak i Nasdaq Composite ustanowiły nowe rekordy wszech czasów. Uzasadnienia dla coraz wyższych cen akcji były te same co zwykle. Na światowych rynkach akcji trwa kontynuacja listopadowej hossy. O ile rynki w Europie odrabiają straty po bolesnym październiku, to indeksy z Wall Street śrubują nominalne rekordy. Zasadniczo jest to ciąg dalszy „szczepionkowej hossy”, czyli antycypacji zakończenia lockdownów najpóźniej w drugiej połowie 2021 roku i powrotu życia gospodarczego do stanu przedcovidowego. – Optymizm nadal opiera się o szczepionki, które mają się okazać bardzo skuteczne. Istnieje oczekiwanie, że w przyszłym roku dojdzie do globalnie zsynchronizowanego ożywienia gospodarczego – skomentował Larry Adam, główny zarządzający w Raymond James cytowany przez Reutersa. Pfizer i BioNTech wystąpiły o Europejskiej Agencji Leków (EMA) o warunkową autoryzację ich szczepionki przeciw Covid-19. Polscy lekarze i naukowcy ostrzegają, że szczepionka ta nie została właściwie zbadana i jej zastosowanie może doprowadzić do nieoczekiwanych zmian zarówno na poziomie komórkowym, w tym zmian szlaków sygnałowych i zmiany ekspresji genów.

We wtorek S&P 500 zyskał 1,13 proc., wspinając się na wysokość 3 662,45 pkt. Nasdaq po zwyżce o 1,28 proc. osiągnął wartość 12 355,11 pkt. W obu przypadkach ą to najwyższe kursy zamknięcia w historii, a w trakcie dnia oba indeksy ustanowiły śródsesyjne maksima. Dow Jones wzrósł o 0,63 proc., ale pozostał poniżej 30 000 punktów.Wsparciem dla giełdowych byków były publikowane we wtorek dane makroekonomiczne. Na szerokie ożywienie w Chinach wskazały indeksy PMI – zarówno ten państwowy, jak i prywatny. Przemysłowe ożywienie utrzymało się w listopadzie także w strefie euro. Nieźle zaprezentował się także wskaźnik ISM dla amerykańskiego sektora wytwórczego, który w listopadzie osiągnął wartość 57,5 pkt. wobec 59,3 pkt. w październiku i oczekiwań analityków na poziomie 57,9 pkt.

Dodatkowo rysuje się szansa  na „mały”, ale szybki stymulans fiskalny w USA. Grupa amerykańskich parlamentarzystów z obu partii zaproponowała we wtorek projekt kosztującego ok. 908 miliardów dolarów pakietu nowych wydatków fiskalnych idących w ciężar długu publicznego. Propozycja przewiduje m.in. 228 miliardy dolarów na wypłaty dla pracowników w branży hotelowej i gastronomicznej. Zgodnie z nią środki otrzymać mają także władze stanowe i lokalne. Utrzymane ma zostać powiększenie zasiłku dla bezrobotnych o 300 dolarów  tygodniowo.

Koronowirus wciąż gnębi gospodarkę

Prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell ostrzegł, że tempo ożywienia gospodarczego w USA po pandemii koronawirusa zmniejszyło się w ostatnich miesiącach. Powiedział on także, iż perspektywa pozostaje „niezwykle niepewna” w związku z niedawnym wzrostem infekcji koronawirusem w całym kraju.  – Ostatnie wiadomości na temat szczepionek są bardzo pozytywne w perspektywie średnioterminowej. Na razie pozostają jednak znaczące wyzwania i niepewności, w tym czas, produkcja i dystrybucja oraz skuteczność w różnych grupach – mówił szef Fed podczas wtorkowego przesłuchania przed Senacką Komisją Bankową.  – Jak podkreślaliśmy podczas całej pandemii, perspektywy dla gospodarki są niezwykle niepewne i będą w dużej mierze zależeć od powodzenia wysiłków zmierzających do utrzymania wirusa w ryzach – powiedział Powell. Powtórzył, że bank centralny USA jest nadal przygotowany do wykorzystania wszystkich swoich narzędzi w celu wspierania gospodarki. W ciągu ostatnich czterech miesięcy Fed obniżył stopy procentowe prawie do zera i na tym poziomie obiecał utrzymać je przez najbliższe lata. Ponadto do gospodarki trafiło 2,8 biliona dolarów, czyli bezprecedensowa kwota. Bilans Fed wzrósł natomiast do niemal 7 bilionów dolarów.

Z kolei Sekretarz Skarbu USA Steven Mnuchin mówił wypowiedział się na temat niewykorzystanych funduszy w wysokości 455 mld dolarów: – Opierając się na ostatnich danych ekonomicznych, nadal wierzę, że ukierunkowany pakiet fiskalny jest najwłaściwszą reakcją federalną. Gorąco zachęcam Kongres do wykorzystania 455 miliardów dolarów niewykorzystanych funduszy z Ustawy CARES na uchwalenie dodatkowej ustawy przy wsparciu ponadpartyjnym. Administracja jest gotowa wesprzeć Kongres w tych wysiłkach, aby pomóc amerykańskim pracownikom i małym firmom, które nadal borykają się z negatywnym wpływem pandemii COVID-19.  Kurs dolara w indeksie DXY osunął się wczoraj o 0,61 proc. Dziś ustanowione zostały już nowe minima, po czym rynek zaczął korygować spadek.