Po zeszłotygodniowym rajdzie polski złoty ustabilizował się w pobliżu poziomów sprzed miesiąca. Kurs euro utrzymał się poniżej linii 4,50 zł. Po tym, jak na początku listopada kurs euro spadł z 11-letniego szczytu i obniżył się z przeszło 4,64 zł do 4,46 zł, notowania europejskiej waluty ustabilizowały się w przedziale 4,46-4,52 zł, powracając do poziomów z połowy października.

W piątek kurs euro kształtował się na poziomie 4,4954 zł i był o grosz wyższy niż w czwartek wieczorem.  Dla porównania, rok temu cena euro wynosiła ok. 4,28 zł. Oznacza to, że przez ostatnie 12 miesięcy polska waluta straciła 4,7 proc. wartości wobec euro.

Za dolara amerykańskiego w piątek rano trzeba było zapłacić ponad 3,80 zł, a więc bez większych zmian względem czwartkowych notowań. Kurs franka szwajcarskiego wynosił ponad 4,15 zł, także utrzymując się na podobnym poziomie co dzień wcześniej. Funt brytyjski wyceniany był na 5,0053 zł, o przeszło dwa grosze powyżej kursu odniesienia.

Debiut giełdowy Ant Group wstrzymał sam prezydent ChRL

Xi Jinping osobiście podjął decyzję o wstrzymaniu największego debiutu giełdowego świata – spółki Ant Group, kontrolowanej przez Jacka Ma, podaje “The Wall Street Journal”. Ant miała zadebiutować na szanghajskim i hongkońskim parkiecie 5 listopada. Wartość oferty miała łącznie przekroczyć 34 mld dol. 3 listopada giełda w Szanghaju poinformowała o wstrzymaniu największego IPO w historii, uzasadniając decyzję zmianami otoczenia regulacyjnego w branży fintech oraz “innymi poważnymi problemami”. Mogło to spowodować “niedopełnienie warunków emisji i notowań lub wymogów dot. ujawniania informacji”.

“The Wall Street Journal” zwraca uwagę, że decyzja o wstrzymaniu debiutu była kulminacją wielu lat napiętych relacji między najbardziej znanym chińskim przedsiębiorcą a rządem, który jest zaniepokojony jego wpływami i szybkim rozwojem kontrolowanego przez niego giganta płatności cyfrowych. Z kolei rządzący Chinami od 2012 r. Xi Jinping dąży do wzmocnienia roli KPCh, także w gospodarce, i postrzega prywatny biznes jako zagrożenie dla władzy partii.

Pod koniec ubiegłego miesiąca Jack Ma wygłosił podczas Bund Summit kontrowersyjną mowę, która, jak donosi amerykańska gazeta, “wywołała wściekłość” liderów Państwa Środka, w tym samego Xi. “Nie możemy regulować przyszłości wczorajszymi środkami (…) W Chinach nie ma żadnego systemowego ryzyka finansowego, ponieważ w Chinach nie ma systemu finansowego. Ryzyko to brak systemów” – mówił najbogatszy Chińczyk, cytowany przez “The Wall Street Journal”. Tymczasem władze Państwa Środka w ostatnim czasie ponownie mocniej zaczęły podkreślać potrzebę zapobiegania ryzykom finansowym, czyli de facto większej kontroli nad stosunkowo niedoregulowanym rynkiem.

Xi miał osobiście wydać polecenie zbadania sprawy i wstrzymania debiutu giełdowego Ant Group. “Xi nie obchodzi, czy jesteś na liście najbogatszych czy nie” – cytuje anonimowego wysokiego urzędnika “WSJ”. “Zależy mu na tym, co robisz po tym, jak się wzbogacisz i czy dostosowujesz swoje interesy do interesów państwa”. Ant Group to chiński fintech powiązany z Alibaba Group, firmą założoną przez Jacka Ma. Kontroluje m.in. Alipay, największą chińską platformę płatności, z której usług korzysta ponad 730 mln użytkowników. Poza samymi płatnościami platforma oferuje także pożyczki, inwestycje czy ubezpieczenia.

Po publikacji decyzji o wstrzymaniu IPO Ant i planach kolejnych regulacji sektora technologicznego wycena Alibaby spadła o ponad 10 proc. i Jack Ma przestał być najbogatszym Chińczykiem. Obecnie według Bloomberga zajmuje 3. miejsce z majątkiem niespełna 54 mld dol. Na szczycie rankingu jest Pony Ma, główny akcjonariusz innego giganta technologicznego – Tencenta, wyceniany na 57,5 mld dol.

Można już nabyć bitcoina w PayPalu

Opcja zakupu kryptowalut jest już dostępna dla użytkowników PayPala w USA. Firma podniosła także limit tygodniowych zakupów i zrezygnowała z pobierania opłat za transakcje do końca roku. Kurs najpopularniejszej kryptowaluty to dziś 16, 254 dolary. W październiku 2020 r. firma PayPal poinformowała, że wprowadzi możliwość kupowania i sprzedaży kryptowalut dla swoich użytkowników. Usługa oferowana jest wspólnie z zewnętrznym partnerem – firmą Paxos. Do 12 listopada opcja była dostępna dla wybranych klientów PayPala, którzy zgłosili swoje zainteresowanie testowaniem nowych możliwości.

Jak informuje serwis Techcrunch, PayPal otworzył dostęp do wymiany kryptowalut dla wszystkich amerykańskich klientów. Podniesiono także limit tygodniowego obrotu cyfrowymi aktywami – z 10 tys. dolarów do 20 tys. dolarów. Do końca 2020 r. nie będą również pobierane opłaty za wymianę. Prowizje nie będą niskie – dla transakcji od 25 do 100 dolarów wyniosą 2,3 proc., a najniższa stawka obowiązywać będzie przy wymianie ponad 1000 dolarów (1,5 proc.). W przyszłym roku podobne możliwości mają zyskać klienci PayPal z innych krajów oraz użytkownicy usługi Venmo (system płatności P2P w USA). Zgodnie z obecnym brzmieniem warunków świadczenia usługi, kryptowalut nie można przesyłać innym użytkownikom, dokonywać nimi płatności za dobra i usługi oraz przekazywać do zewnętrznych portfeli. Propozycja PayPal przypomina zatem „ekspozycję na kryptowaluty” oferowaną, również polskim użytkownikom, w ramach pakietu Revolut. Kurs BTC w ciągu ostatnich 24 godzin wzrósł o ponad 2 proc. i znajduje się w piątkowy poranek na poziomie zbliżonym do 62 tys. zł. Po raz ostatni cena najpopularniejszej kryptowaluty osiągnęła podobną wartość w grudniu 2017 r.