11 listopada nie tylko polskie święto narodowe, ale też Dzień Singla – doroczny festiwal zakupów w azjatyckiej branży e-commerce. Prowodyrem jest podczas niego serwis AliExpress, na którym promocje sięgną w tym roku zawrotnych sum. Jednak istnieje prawdopodobieństwo, że to w Polsce ostatni rok, w którym ucieszymy się tak dużymi obniżkami.  Na początku listopada opublikowano projekt nowelizacji ustawy o VAT i innych ustaw, który może znacznie podwyższyć koszty przesyłek z Chin i innych krajów spoza UE. Na 11 listopada przypada Dzień Niepodległości, a w Chinach oznacza to coroczne zakupowe szaleństwo. Azja świętuje wtedy bowiem Dzień Singla, podczas którego ceny w sklepach internetowych notują znaczne spadki. W tym roku cały asortyment będzie objęty rabatami w wysokości nawet do 70 proc.

Dzień Singla został zapoczątkowany w 2008 r. przez chińskiego giganta e-handlu – grupę Alibaba, która prowadzi serwis aukcyjny AliExpress. Nazwa pochodzi od samych jedynek widocznych w dacie 11.11. Dzień Singla staje się coraz bardziej rozpoznawalnym “świętem zakupów”, które zaczyna rywalizować z Amazon Prime Day, Black Friday czy Cyber Monday. W 2020 roku Dzień Singla, nazywany też Międzynarodowym Festiwalem Zakupów, rozpoczął się 11 listopada o godzinie 9:00 i potrwa aż do 13 listopada do 9:00. Wystarczy wejść na stronę chińskiego serwisu zakupowego.

Platforma założona przez Jacka Ma nie boi się też epidemii, a nawet wykorzystała ją do rozwinięcia swojego zaplecza logistycznego. Długie oczekiwanie na dostawę przesyłki było bowiem jednym z gorszych elementów zakupów z chińskich platform. W 2020 r. rozwinięto jednak łańcuch dostaw, przy dostarczaniu niektórych produktów trafią one do nas już w 10 dni od zakupu. Pandemia koronawirusa skłoniła chińską firmę do rozwinięcia swojego zaplecza logistycznego, co przyspieszyło średni czas dostawy do naszego kraju o ok. 80 proc. W Polsce nad przesyłkami czuwają zaś lokalni partnerzy – Poczta Polska, InPost i DHL. AliExpress zapewnia też, że kupujący podczas Dnia Singla nie mają się czego obawiać – na ten czas przygotowano dla nich specjalną ofertę dostawy w 3 dni.

 

Niemiecko-amerykańskie pojednanie

Niemieckie lobby motoryzacyjne wezwało USA i Europę do pojednania się w obszarze handlu po czterech latach wrogiej polityki Donalda Trumpa. Przemysł motoryzacyjny wzywa obie strony do rozmów mających na celu odwrócenie tendencji protekcjonistycznych, ustanowienia wspólnych standardów technicznych i zmniejszenia barier handlowych – oświadczyła we Frankfurcie Hildegard Mueller, szefowa przemysłowej grupy lobbingowej VDA. VDA wspiera USA oraz Unię Europejską w pełnym zniesieniu ceł i uznaje, że „Europa również musi wnieść swój wkład” – dodała. W czasie kadencji Donalda Trumpa niemiecki przemysł motoryzacyjny znalazł się pod ostrzałem ze strony amerykańskich władz, choć ostatecznie nie doszło do zrealizowania gróźb nałożenia dodatkowych ceł. Niemieckim gigantom z tej branży, takim jak Volkswagen, BMW czy Daimler udało się nakłonić Biały Dom do odstąpienia do swoich planów w zamian za obietnicę niemieckich firm do zainwestowania w swoje amerykańskie fabryki. W tym tygodniu Unia Europejska rozpoczęła nakładanie ceł o wartości 4 mld dol. na amerykańskie towary w ramach eskalacji napięcia wokół kwestii nielegalnej pomocy dla przemysłu lotniczego – Boeinga i Airbusa.