Wielka Brytania i Japonia podpisały umowę o wolnym handlu podczas ceremonii w Tokio, na kilka godzin przed wznowieniem negocjacji w sprawie porozumienia z Unią Europejską po Brexicie. Kurs funta traci w stosunku do jena 0,25 proc.  Kompleksowa umowa o partnerstwie gospodarczym między Wielką Brytanią a Japonią (CEPA), która została już uzgodniona w zeszłym miesiącu, wyznacza pierwsze porozumienie UK z ważną gospodarką od czasu Brexitu.  – Jak dobrze jest być w krainie wschodzącego słońca, aby powitać świt nowej ery wolnego handlu – powiedziała reporterom brytyjska sekretarz ds. Handlu Liz Truss po ceremonii podpisania umowy w Tokio. Brytyjski rząd twierdzi, że dzięki umowie handel z Japonią zwiększy się o 15,2 mld funtów w ciągu najbliższych 15 lat. Firmy z Wielkiej Brytanii mają się przy tym cieszyć bezcłowym handlem na 99 proc. eksportu do tego kraju. – W istocie, umowa ta ma na celu stworzenie możliwości i dobrobytu dla wszystkich części Zjednoczonego Królestwa oraz napędzanie wzrostu gospodarczego, którego potrzebujemy, aby sprostać wyzwaniom związanym z koronawirusem – powiedziała Truss. Podpisanie umowy handlowej osłabia funta, a zyskuje na tym japoński jen. Para walutowa GBP/JPY osuwa się dziś kolejny dzień z rzędu korygując w ten sposób środowy wzrost.

 

Rosyjsko-chińska walka o złoto

Rosyjski Nordgold i chiński Shandong Gold walczą o kontrolę nad australijską spółką wydobywczą Cardinal Resources, posiadającą prawa do eksploatacji złóż złota w Ghanie – podaje portal mining.com. Nordgold jest obecnie największym akcjonariuszem Cardinal Resources – ma 28 proc. akcji. Shandong Gold posiada niespełna 12 proc. Strony od ponad pół roku starają się przejąć kontrolę nad australijską spółką, składając coraz wyższe oferty wykupu. W środę Rosjanie wyrównali chińską propozycję, oferując 1 dolara australijskiego za akcję Cardinal Resources. Jeszcze pół roku temu byli gotowi zapłacić raptem połowę tej kwoty. Aktualna oferta przekłada się na wycenę spółki bliską 400 mln dol. Czy licytacja będzie trwała? Składając ostatnią ofertę, Chińczycy zapewnili, że jeżeli konkurencja nie zaproponuje wyższej kwoty, 1 dolar australijski za akcję jest ofertą ostateczną. Cardinal Resources już zwrócił się do inwestorów zza Muru z pytaniem, czy uważają ofertę Rosjan za “wyższą ofertę”. “Opierając się na radzie Shandong Gold, Cardinal rozumie, że zwiększona oferta Nordgold może być konkurencyjną ofertą, ponieważ stanowi ona wyższą ofertę niż jakakolwiek konkurencyjna oferta, która istniała w dniu ogłoszenia Shandong Gold 19 października. Jeśli ta interpretacja jest prawidłowa, Shandong Gold mógłby zwiększyć swoją ofertę, gdyby zdecydował się to zrobić” – pisze australijska spółka w komunikacie. Rosjanie mają inną interpretację i uważają, że Chińczycy nie mogą już podwyższyć ceny.  Władze Cardinal Resources rekomendują zaakceptowanie chińskie oferty. Australijska spółka rozwija projekt wydobywczy Namdini w Ghanie. Badania wskazują, że w ciągu 15 lat uda się z niego wyprodukować 4,2 mln uncji złota. Przez pierwsze trza lata wydobycie może sięgnąć 1,1 mln uncji.

 

Kłopoty Tesli

Tesla Inc. jest zmuszona do wycofania z chińskiego rynku aż 30 tys. swoich pojazdów z uwagi na problemy związane m.in. z zawieszeniem. To spory cios dla amerykańskiego producenta samochodów w okresie, w którym duzi producenci starają się wgryźć w rynek mający przed sobą duży potencjał rozwojowy.  Tesla wycofuje samochody wytworzone między 17 września 2013 roku oraz 15 stycznia 2018 roku, jak podaje chiński regulator rynku motoryzacyjnego w komunikacie opublikowanym w piątek. Na ten moment, przedstawiciel Tesli w Chinach nie wydał jeszcze oficjalnego oświadczenia. Sprawa dotyczy pojazdów wyprodukowanych w Stanach Zjednoczonych, które zostały zaimportowane do Chin w ostatnich latach. Tesla produkuje samochody także w Azji, w fabryce w Szanghaju, aczkolwiek dopiero od początku 2020 roku. Od tamtego czasu, importowane samochody to zaledwie kilkaset sztuk w miesiącu. Otworzenie fabryki w Szanghaju było olbrzymim krokiem naprzód dla spółki Elona Muska i wielką pomocą w ekspansji na chiński rynek. Tesla stwierdziła, że jest w stanie produkować nawet 200 tys. samochodów rocznie z wykorzystaniem placówki. Na ten moment, miesięczne rejestracje pojazdów Tesli wyprodukowanych w Chinach oscylowały wokół liczby 11 tys. sztuk, jak podaje China Automotive Information Net.  Problemy z elementami konstrukcji samochodów elektrycznych to nie tylko kwestia, z którą zmaga się amerykański producent rodem z Kalifornii. W ostatnich tygodniach zgłoszenia dotyczące niebezpiecznych zapłonów akumulatorów pojazdów elektrycznych dotyczyły między innymi Hyundaia, Forda oraz BMW.  Tesla osiągnęła rekordowe rezultaty sprzedażowe w III kw. 2020 r. co przełożyło się na świetne wyniki finansowe. Przychody ze sprzedaży wzrosły w tym okresie aż o niemal 40% względem analogicznego okresu rok wcześniej. Więcej o raporcie finansowym spółki przeczytać mogą Państwo tutaj. Akcje Tesli podrożały w czwartkowej sesji o jedynie 0,75 proc. do 425,79 dol., choć w jej trakcie chwilowo wyskoczyły w górę nawet o niemal 6 proc.