Piłka nożna:
Liga Narodów:
Jakub Moder w polskich mediach zebrał wiele pozytywnych opinii za mecz z Włochami. Jego dobrą postawę dostrzegli także zagraniczni eksperci i stąd miejsce w drużynie kolejki. Nie brakowało głosów, że jednym z najlepszych piłkarzy w drużynie Jerzego Brzęczka był Jakub Moder. Takiego samego zdania byli eksperci z portalu whoscored.com. Po meczu to właśnie pomocnik Lecha Poznań miał najlepszą notę w polskim zespole, czyli 7,9. Na tym jednak nie koniec wyróżnień dla 21-latka. Ten sam portal wybrał jedenastkę najlepszych piłkarzy 3. kolejki Ligi Narodów w Dywizji A. Moder znalazł się w otoczeniu gwiazd.
Drużyna najlepszych piłkarzy w 3. kolejce Ligi Narodów w Dywizji A.
Ibrahimo Sehić (Bośnia i Hercegowina) – Benjamin Pavard (Francja), Sergio Ramos (Hiszpania), Andreas Christensen (Dania), Robert Skov (Dania) – Nikola Vlasić (Chorwacja), Jakub Moder (Polska), Marco Verratti (Włochy), Christian Eriksen (Dania) – Romelu Lukaku (Belgia), Mikel Oyarzabal (Hiszpania).
Wyróżnieniem Modera już pochwalił się Brighton and Hove Albion. Klub z Premier League niedawno kupił 21-latka za około 10,5 mln euro, ale od razu wypożyczył go do końca sezonu do Lecha.
Rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski poinformował, że wszystkie wyniki testów na koronawirusa przeprowadzonych u reprezentantów Polski dały wynik negatywny. W środę reprezentacja Polski zagra we Wrocławiu z Bośnią i Hercegowiną w czwartej kolejce Ligi Narodów.
Pojawiło się ryzyko, że kontuzja wykluczy Roberta Lewandowskiego z meczu przeciwko Bośni i Hercegowiny. Na szczęście najnowsze informacje ze zgrupowania brzmią optymistycznie.Robert Lewandowski nie dokończył niedzielnego meczu z Włochami (0:0) w Lidze Narodów. Kapitan reprezentacji Polski opuścił boisko w 82. minucie. Okazało się, że było to spowodowane kontuzją stawu skokowego. Gwiazdor Bayernu Monachium szybko przeszedł badania. Jak udało nam się dowiedzieć, “Lewy” miał tylko krwiaka. Konieczne były kolejne badania, które przeprowadzono w poniedziałek wieczorem. Na szczęście rzecznik kadry Jerzego Brzęczka przekazał optymistyczne wieści. W tej chwili uraz nie jest zbyt poważny.
Trener piłkarskiej reprezentacji Czech, 58-letni Jaroslav Silhavy, a także jeden z zawodników są zakażeni koronawirusem. Obaj mężczyźni zostali poddani kwarantannie zgodnie z zaleceniami służb epidemiologicznych – dowiedział się portal denik.cz. Środowy mecz Ligi Narodów ze Szkocją nie jest jednak zagrożony. W najbliższym wyjazdowym spotkaniu czeski zespół ma poprowadzić dotychczasowy asystent selekcjonera, Jiri Chytry. Przed wylotem do Glasgow, do drużyny narodowej dołączyło też czterech zawodników rezerwowych.
We wtorek Niemcy zagrają ze Szwajcarią w Lidze Narodów. Krytyka pracy Joachima Loewa przybiera na sile. Mistrz świata z 1990 r., Olaf Thon, dołączył do grona przeciwników Joachima Loewa. Przed jutrzejszym meczem Ligi Narodów ze Szwajcarią (godz. 20:45 w Kolonii) 54-letni Thon – podobnie jak wcześniej m.in. Lothar Matthaeus czy Bastian Schweinsteiger – ostro skrytykował niemieckiego selekcjonera. – Po następnym turnieju, po przyszłorocznym Euro, Jogi Loew musi zwolnić swoje stanowisko. Potrzebujemy nowego trenera naszej reprezentacji – przyznał Thon w rozmowie z magazynem “Kicker”. Zdaniem Thona do dymisji Loewa powinno dojść już dwa lata temu.
Puchar Polski:
Znamy już szczegółowy terminarz 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Spotkania odbędą się w dniach 29.10.2020-04.11.2020. W najciekawszym z nich Widzew Łódź podejmie Legię Warszawa.
1/16 FINAŁU FORTUNA PUCHARU POLSKI:
Podbeskidzie Bielsko-Biała – KGHM Zagłębie Lubin / czw. 29.10.2020 godz. 17.00
Garbarnia Kraków – Chojniczanka Chojnice / pt. 30.10.2020 godz. 12.30
Arka Gdynia – Korona Kielce / pt. 30.10.2020 godz. 17.00
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Górnik Zabrze / pt. 30.10.2020 godz. 18.00
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Raków Częstochowa / pt. 30.10.2020 godz. 18.00
Sokół Ostróda – Warta Poznań / pt. 30.10.2020 godz. 18.00
Widzew Łódź – Legia Warszawa / pt. 30.10.2020 godz. 20.00
Unia Janikowo – ŁKS Łódź / sob. 31.10.2020 godz. 12.00
Świt Skolwin – Cracovia / sob. 31.10.2020 godz. 12.30
Olimpia Grudziądz – Lechia Gdańsk / sob. 31.10.2020 godz. 15.30
Stal Mielec – Piast Gliwice / sob. 31.10.2020 godz. 18.30
Pogoń Siedlce – Radomiak Radom / sob. 31.10.2020
Znicz Pruszków – Lech Poznań / pon. 02.11.2020 godz. 20.00
Ślęza Wrocław – Górnik Łęczna / wt. 03.11.2020 godz. 12.30
Wisła Płock – Pogoń Szczecin / wt. 03.11.2020
GKS 1962 Jastrzębie – Puszcza Niepołomice / śr. 04.11.2020
Premier League:
W Premier League przeprowadzono kolejną już rundę testów na obecność koronawirusa. Tym razem pięć osób uzyskało pozytywny wynik. “Badania na koronawirusa w angielskiej Premier League: pięć pozytywnych wyników przy liczbie 1128 wykonanych testów” – poinformowała w poniedziałek telewizja BBC. Władze ligi angielskiej po raz kolejny przeprowadziły serię testów wśród piłkarzy i personelu klubów najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Jak podkreślono, ostatnia liczba (badanie miało miejsce między 5 a 11 października) to o cztery przypadki mniej zakażonych wirusem SARS-CoV-2 niż w poprzedniej rundzie testów, która odbyła się w dniach 28 września – 4 października.
Mesut Oezil ma zapisaną premię lojalnościową w wysokości 8 milionów funtów za wypełnienie kontraktu z Arsenalem FC. W letnim oknie transferowym były reprezentant Niemiec nie zdecydował się na opuszczenie klubu z Londynu. Bonus, o którym informuje “The Athetic”, nazywa się premią lojalnościową, choć dla Arsenalu FC wygodniejsze byłoby obecnie odejście pomocnika niż wypełnienie przez niego kontraktu, który w 2018 roku został przedłużony do czerwca 2021. To dlatego, że 31-letni Mesut Oezil nie gra w zespole prowadzonym przez Mikela Artetę i nie znajduje się w planach szkoleniowca. Po raz ostatni wystąpił jeszcze przed piłkarskim lockdownem w wygranych 1:0 derbach Arsenalu FC z West Hamem United. Później leczył kontuzję, a do nowych rozgrywek w Lidze Europy nawet nie został zgłoszony i pozostaje poza kadrą Kanonierów.
La Liga:
Miłośnicy piłki nożnej zacierają ręce w oczekiwaniu na kolejną odsłonę El Clasico. Media ujawniły już, kiedy ma dojść do meczu FC Barcelona – Real Madryt. To spotkanie planowane jest na 24 października. Jak wyjawia Odda Cero Transistor, mecz ma rozpocząć się o godzinie 16:00. Na razie są to nieoficjalne informacje. “Mundo Deportivo” sugeruje, że może zdarzyć się tak, iż spotkanie zacznie się wcześniej. To po to, by godzina była bardziej dogodna dla azjatyckich miłośników futbolu.
Koszykówka:
Cztery nowe przypadki koronawirusa stwierdzono w drużynie Euroligi koszykarzy ASVEL Lyon Villeurbanne. Francuski zespół wieczorem ma rywalizować w 3. kolejce rozgrywek z Panathinaikosem Ateny.
Dwóch koszykarzy występującego w ekstraklasie MKS Dąbrowa Górnicza jest zakażonych koronawirusem. Zostali odizolowani od reszty zespołu. MKS zamyka tabelę ekstraklasy. Drużyna włoskiego trenera Alessandro Magro przegrała wszystkie sześć dotychczasowych spotkań.
NBA:
LeBron James po tym jak czwarty raz w karierze został mistrzem NBA i MVP Finałów, powiedział, co go motywowało. – Chcieliśmy być wreszcie szanowani. Ja też chciałem tylko cholernego szacunku – zdradził w emocjonalnej przemowie. LeBron James znów zapisał się na kartach historii NBA. Został mistrzem po raz czwarty z rzędu, czwarty raz wybrany został także MVP Finałów. Zrobił, jak zapowiedział. Przywrócił Los Angeles Lakers dawny blask. Klub z Kalifornii triumfował w lidze pierwszy raz od 2010 roku. – To niesamowite uczucie być częścią tej słynnej organizacji – zaczął przemowę James po tym, jak komisarz Adam Silver ogłosił go Najbardziej Wartościowym Zawodnikiem finałowej rywalizacji z Miami Heat. Gwiazdy drużyny z Kalifornii zadedykowały triumf zmarłemu w styczniu Kobemu Bryantowi. – Nie zawiedliśmy go – powiedział Davis. – Od tej tragedii chcieliśmy tylko zrobić to dla niego – dodawał. – Wiem, że Kobe patrzy na nas z góry i jest z nas dumny – mówił LeBron James. Warto podkreślić, że Lakers zdobyli swój 17. tytuł w historii i wyrównali tym samym wynik Boston Celtics. Trzeci zespół na liście mistrzów wszech czasów ma 6 tytułów. Byli to Chicago Bulls za czasów Michaela Jordana oraz Golden State Warriors.
Hokej:
NHL:
Najgłośniejszym wydarzeniem wczorajszego dnia było bez wątpienia zakontraktowanie Taylora Halla przez Buffalo Sabres. Ponadto, ekipa New York Rangers oficjalnie podpisała umowę z tegoroczną draftową „jedynką” – Alexisem Lafrenièrem. Taylor Hall jest jednym z najbardziej niespełnionych zawodników, którzy byli draftowani z numerem pierwszym. W ostatniej dekadzie większe rozczarowanie przyniósł chyba jedynie Naił Jakupow (nota bene obydwaj zawodnicy zostali wybrani przez Edmonton Oilers). Hall rozpoczynał zeszły sezon w New Jersey Devils, lecz po kiepskim początku (6G, 19A w 30 meczach) przeniósł się do Arizony. Tam jego produktywność nie stała wcale na wyższym poziomie: w 35 spotkaniach na swym koncie zapisał 27 punktów za 10 goli oraz 17 asyst. W fazie play-off na lodzie meldował się w 9 meczach: strzelił w nich 2 bramki oraz 4 razy wpisywał się do protokołu jako asystent. Było to jednak za mało, by zasłużyć na nowy kontrakt w Glendale. Teraz na jego usługi skusili się Buffalo Sabres: 8 milionów dolarów za rok gry nie pozostawia złudzeń, że to w nim wszyscy upatrują wiodącej postaci nadchodzącego sezonu.
Barwy Chicago Blackhawks postanowił reprezentować Mattias Janmark, finalista ostatniego Pucharu Stanleya. To nie on jednak był twarzą sukcesu Dallas Stars, bowiem w 26 meczach play-offowych zaledwie 1 raz wpisywał się na listę strzelców, dokładając do tego 7 asyst. Jego dorobek w sezonie zasadniczym nie wygląda wcale okazalej. 21 punktów (6G, 15A) w 62 meczach nie rzuca nikogo na kolana. Podobnie jak w przypadku Veseya, był to najgorszy rok dla Janmarka, od kiedy przebił się do NHL, przynajmniej pod względem indywidualnym, gdyż drużynowo do spełnienia marzeń zabrakło niewiele.
Alexis Lafrenière, największy hokejowy talent A.D. 2020, podpisał właśnie swój pierwszy kontrakt na szczeblu NHL. Przez 3 lata będzie otrzymywał 925 tysięcy dolarów rocznie, a więc maksymalną sumę, jaką mogą zainkasować „pierwszoroczniacy”. W tym miejscu warto także odnotować, iż swoje kontrakty przedłużyli bramkarz Kaapo Kähkönen (Minnesota Wild, 2-letni kontrakt warty 1,45 miliona dolarów) i obrońca Ryan Graves (Colorado Avalanche, 3 lata, 9,5 miliona dolarów).
Tenis:
Roger Federer pogratulował Rafaelowi Nadalowi zdobycia 20. wielkoszlemowego tytułu i wyrównania należącego do Szwajcara rekordu w liczbie triumfów w turniejach Wielkiego Szlema. Roger Federer i Rafael Nadal są wielkimi rywalami i darzą się ogromnym szacunkiem. “Szczególnie niesamowite jest to, że on aż 13 razy wygrał Rolanda Garrosa, co jest jednym z największych osiągnięć w sporcie. Gratuluję też jego zespołowi, bo nikt nie może tego zrobić sam. Mam nadzieję, że liczba 20 to kolejny krok do kontynuowania podróży dla nas obu. Dobra robota, Rafa. Zasłużyłeś na to” – napisał Szwajcar. Z 20 wygranymi turniejami wielkoszlemowymi Federer i Nadal są najbardziej utytułowanymi tenisistami w historii. Kolejne miejsca w klasyfikacji wszech czasów zajmuję Djoković (17), Pete Sampras (14) i Roy Emerson (12).
Znamy już sześciu uczestników turnieju singla tegorocznych ATP Finals. Stefanos Tsitsipas i Alexander Zverev są już pewni gry w ATP Finals 2020. Tegoroczny Turniej Mistrzów odbędzie się w dniach 15-22 listopada przy pustych trybunach w hali O2 Arena w Londynie. Tsitsipas i Zverev zostali uczestnikami ATP Finals 2020, do którego wcześniej zakwalifikowali się Novak Djoković, Rafael Nadal, Dominic Thiem i Danił Miedwiediew. Pozostały więc zatem już tylko dwa wolne miejsca. Szansę na występ ma m.in. Diego Schwartzman, który w ostatnich tygodniach był w finale turnieju w Rzymie i półfinale Rolanda Garrosa 2020. W Londynie, przy pustych trybunach w hali O2 Arena, zagra ośmiu najlepszych singlistów oraz osiem najlepszych par deblowych sezonu. W turnieju gry podwójnej pewne miejsce mają już Rajeev Ram i Joe Salisbury oraz Mate Pavić i Bruno Soares. Bardzo blisko uzyskania przepustki są Kevin Krawietz i Andreas Mies, którzy w sobotę na kortach Rolanda Garrosa powtórzyli zeszłoroczny sukces.
Novak Djoković nie zamierzał pierwotnie grać żadnych turniejów przed halowymi zawodami ATP Masters 1000 w Paryżu, ale zdecydował się zmodyfikować plany. Serb po 13 latach powróci do Wiednia, skąd ma bardzo miłe wspomnienia. Tym samym w Wiedniu zagra aż siedmiu zawodników klasyfikowanych obecnie w Top 10. Djoković otrzymał dziką kartę, a wcześniej do rywalizacji zgłosili się Austriak Dominic Thiem, Grek Stefanos Tsitsipas (który z powodu kontuzji zrezygnował w tym tygodniu z gry w Petersburgu), Argentyńczyk Diego Schwartzman, Włoch Matteo Berrettini oraz Rosjanie Danił Miedwiediew i Andriej Rublow. Serb będzie miał okazję nie tylko sprawdzić formę przed innymi ważnymi imprezami w końcowej fazie sezonu, ale także powiększyć przewagę w rankingu ATP nad Nadalem. Aktualnie wynosi ona 1890 punktów.
ATP Kolonia:
Hubert Hurkacz awansował do II rundy halowego turnieju ATP Tour 250 na kortach twardych w Kolonii. Na inaugurację niemieckich zawodów polski tenisista pokonał w dwóch setach Australijczyka Marka Polmansa, choć w drugiej odsłonie przegrywał już 1:5. Australijczyk przegrał w niedzielę z Niemcem Oscarem Otte’em w finale eliminacji, ale dostał się do głównej drabinki jako lucky loser. Nasz reprezentant zmierzył się z nim po raz pierwszy w tourze. Kolejnym rywalem Hurkacza będzie nagrodzony dziką kartą Niemiec Mischa Zverev (ATP 268), brat siódmego obecnie na świecie Alexandra, finalisty US Open 2020. Niemiec, posiadacz dzikiej karty, w poniedziałek pokonał 6:4, 6:1 Johna Millmana, zapisując na swoim koncie trzy asy i sześć przełamań. Dla 33-letniego Zvereva to pierwszy wygrany mecz w głównym cyklu od lipca ubiegłego roku, gdy w Newport okazał się lepszy od Guido Andreozziego. Ten mecz odbędzie się najwcześniej w środę. We wtorkowy wieczór Polak i Amerykanin Steve Johnson zagrają w deblu z bośniacko-chorwacką parą Tomislav Brkić i Marin Cilić.
Hubert Hurkacz (Polska, 6) – Marc Polmans (Australia, LL) 6:2, 7:5
Steve Johnson (USA) – Filip Krajinović (Serbia, 5) 3:6, 6:4, 6:4
Oscar Otte (Niemcy, Q) – Jan-Lennard Struff (Niemcy, 7) 6:4, 6:3
Dennis Novak (Austria) – Jordan Thompson (Australia) 6:3, 6:3
Radu Albot (Mołdawia) – Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:2, 4:6, 6:4
Mischa Zverev (Niemcy, WC) – John Millman (Australia) 6:1, 6:4
ATP Petersburg:
Szwajcar Stan Wawrinka obronił trzy piłki meczowe i pokonał Brytyjczyka Daniela Evansa w I rundzie turnieju ATP Tour 500 w Petersburgu. Odpadli Amerykanie, Taylor Fritz i Tennys Sandgren.
Stan Wawrinka (Szwajcaria, 5) – Daniel Evans (Wielka Brytania) 3:6, 7:6(3), 7:5
Cameron Norrie (Wielka Brytania) – Taylor Fritz (USA, 8) 6:4, 4:6, 6:3
Aleksander Bublik (Kazachstan) – MacKenzie McDonald (USA) 2:6, 7:6(2), 6:4
Asłan Karacew (Rosja, WC) – Tennys Sandgren (USA) 7:5, 3:6, 7:5
Jewgienij Donskoj (Rosja, WC) – Jegor Gerasimow (Białoruś) 6:4, 7:6(4)
Organizatorzy halowego turnieju ATP Tour 500 na kortach twardych w Petersburgu poinformowali o kolejnym przypadku zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Z nieoficjalnych informacji wynika, że tym tenisistą jest Sam Querrey.
ATP Sardynia:
Tommy Paul wrócił ze stanu 0:5 w trzecim secie i pokonał Słowaka Andreja Martina w I rundzie turnieju ATP Tour 250 w miejscowości Santa Margherita di Pula na Sardynii. Odpadł rozstawiony z numerem ósmym Urugwajczyk Pablo Cuevas.
Tommy Paul (USA, 7) – Andrej Martin (Słowacja, LL) 5:7, 6:3, 7:5
Lorenzo Musetti (Włochy, WC) – Pablo Cuevas (Urugwaj, 8) 7:6(4), 7:5
Andrea Pellegrino (Włochy, Q) – Stefano Travaglia (Włochy) 4:6, 7:6(7), 3:0 i krecz
Żużel:
Wspaniałą dramaturgię miał poniedziałkowy mecz Start Gniezno – Apator Toruń. Na zakończenie rozgrywek I ligi gnieźnianie zwyciężyli 46:44. Faworyt wykonał zadanie i po roku banicji powróci do PGE Ekstraligi w 2021 roku. eWinner Apator Toruń okazał się najlepszy w tym sezonie eWinner 1. Ligi, choć przytrafiły mu się trzy porażki. Najlepszym zawodnikiem zdecydowanie Jack Holder. Apator Toruń rozpoczął drogę po awans od dziewięciu kolejnych zwycięstw. W rundzie rewanżowej przytrafiły się za to aż trzy wyjazdowe porażki i wizja triumfu w eWinner 1. Lidze “bez draśnięcia” lub po prostu z bardzo dużą przewagą nad konkurencją, uleciała w powietrze. Awans Anioły zapewniły sobie w przedostatniej kolejce (nadmieńmy jeszcze, że z PGE Ekstraligi spadł PGG ROW Rybnik i to on pojedzie za rok na pierwszoligowym froncie), a w przekroju całego sezonu zdobyły komplet punktów bonusowych. Prawie do samego końca trwała walka o utrzymanie. Koniec końców beniaminek Abramczyk Polonia Bydgoszcz zachował ligowy byt, a po dwunastu latach jazdy na tym szczeblu spadku doświadczył Lokomotiv Daugavpils. W 2021 roku w eWinner 1. Lidze miejsce Łotyszy zajmą Wilki Krosno, czyli zwycięzcy 2. Ligi Żużlowej.
Kolarstwo:
Giro d’Italia:
Team Jumbo-Visma jest drugim zespołem, po Mitchelton-Scott, który wycofał się z trwającego kolarskiego wyścigu Giro d’Italia. Ma to związek z kilkoma potwierdzonymi zakażeniami koronawirusem wśród zawodników i sztabów. Wtorkowe informacje stawiają pod znakiem zapytania możliwość kontynuowania imprezy we Włoszech. Nie pomagają głosy krytyki kolarzy pod adresem organizatorów. Poniedziałek był dniem wolnym, a we wtorek kolarze mają przejechać 177 km z Lanciano do Tortoreto. Wyścig ma się zakończyć 25 października w Mediolanie.
Opracował: Sławek Sobczak