Kadencja prezydenta USA Donalda Trumpa obfitowała w wiele starć dyplomatycznych i gospodarczych z Chinami. W odpowiedzi na amerykańskie sankcje, Państwo Środka stara się jak najmocniej uderzyć w firmy współpracujące ze Stanami Zjednoczonymi, jednak wciąż nieskutecznie.  Powodem takiej sytuacji jest nadal silna pozycja kursu dolara, który dominuje w świecie finansów. Kiedy w lipcu 2020 roku administracja Trumpa nakładała kolejne sankcje na chińskich dygnitarzy, Pekin zapowiedział stanowczą odpowiedź uderzającą w 12 amerykańskich polityków. Ostatecznie jedynym ograniczeniem zastosowanym wobec nich jest zakaz wjazdu na terytorium Chin. Chiny przegrywają w konflikcie z USA, ponieważ nie mają odpowiednich narzędzi, aby silniej uderzyć w amerykańskich decydentów. Jak podaje Bloomberg, dolar odpowiadał w lipcu za prawie 40 proc. wszystkich transakcji SWIFT, podczas gdy juan tylko za niecałe 2 proc.  – Chiny nie mają zbyt wielu narzędzi do wdrożenia sankcji, ponieważ amerykański system płatności jest tak rozbudowany i wszechobecny. Chiny są na słabej pozycji w sankcyjnej grze, ponieważ ich system płatniczy jest słabo rozwinięty, a umiędzynarodowienie juana jest odległe o dziesiątki lat. – powiedział Bloombergowi Edwin Lai, profesor ekonomii na Uniwersytecie Nauki i Technologii w Hongkongu.  Według Dinga Shuanga, ekonomisty w Standard Chartered, jeżeli dojdzie do dalszej eskalacji konfliktu, Stany Zjednoczone mogą całkowicie odciąć Chiny od dolara. Widmo takiego uderzenia pcha chińskie władze do skłaniania się w kierunku internacjonalizacji juana, na co jednak potrzebują jeszcze wielu lat. – Dopóki Pekin nie zmieni podstawowych założeń, Chiny nie będą mogły włączyć ograniczeń finansowych do swojego zestawu narzędzi dyplomacji siłowej. – uważa Scott Kennedy, doradca w Center for Strategic and International Studies. Od początku czerwca juan regularnie umacnia się w  stosunku do amerykańskiej waluty. Trend jest kontynuowany również we wrześniu, a kurs USD/CNY spadł z okolic 7,13 pod koniec maja, do 6,8391 w trwającym miesiącu.

 

W Europie bez podwyżki stóp

Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami Europejski Bank Centralny (EBC) utrzymał stopy procentowe na niezmienionym poziomie, w tym stopę depozytową na poziomie -0,5 proc. Instytucja chce kontynuować skup aktywów w ramach programu pomocowego PEPP o łącznej wartości 1,35 biliona euro i prowadzić go co najmniej do końca czerwca 2021 roku. Tak jak przewidywali analitycy, kurs euro nie reagował na decyzję instytucji a traderzy czekają jeszcze kiedy podczas konferencji prasowej głos zabierze szefowa banku, Christine Lagarde.  Brak ruchu w zakresie stóp procentowych był według rynków pewnikiem, analitycy zastanawiali się jednak, czy bank nie ogłosi chęci poszerzenia obecnego programu skupu w ramach PEPP o kolejne kilkaset miliardów euro oraz czy nie wyrazi zakłopotania zbyt wysoką wyceną europejskiej waluty. Nic takiego nie miało jednak miejsca i rynek ze spokojem przyjął wyniki posiedzenia EBC.  – Rada Prezesów będzie nadal zapewniała wystarczającą płynność poprzez operacje refinansowe. W szczególności ostatnia operacja z trzeciej serii ukierunkowanych długoterminowych operacji refinansujących (TLTRO III) odnotowała bardzo wysoki poziom wykorzystania środków, wspierając kredyty bankowe dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych – napisano w oświadczeniu Rady Prezesów Rada Prezesów jest nadal gotowa do dostosowania wszystkich swoich instrumentów, stosownie do potrzeb, w celu zapewnienia, aby inflacja zmierzała w kierunku celu, zgodnie ze swoim zobowiązaniem do symetrii. Co prawda notowania EUR/USD po decyzji EBC wybijały nowe dzienne maksima, to zmienność w trakcie czwartkowej sesji jest mocno ograniczona. Eurodolar porusza się poniżej poziomu 1,85 USD, który ostatni raz testowany był 6 sierpnia. Silniejszy ruch, bo o 0,45 proc. widoczny był w stosunku do kursu funta szterlinga. Para walutowa EUR/GBP testuje poziomy z 27 lipca w okolicach 0,9134. Bez większej reakcji decyzja EBC przetoczyła się natomiast przez polskiego złotego. EUR/PLN rośnie o 0,3 proc. i utrzymuje się nad 4,45 zł, pokrywając z poziomami z ostatnich sesji.