Piłka nożna:

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego wkroczyli w czwartkowy poranek do siedziby Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz szesnastu związków wojewódzkich. Ma to związek z aferą melioracyjną.  Głównym podejrzanym jest Stanisław Gawłowski, były sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej. W związku z tą sprawą czynności przeprowadzono między innymi w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej i 16 wojewódzkich związków piłki nożnej.

 

Ciekawostki piłkarskie:

Pandemia koronawirusa doprowadziła do tego, że bramy stadionów zostały zamknięte dla kibiców. Powoli publiczność wraca na obiekty sportowe. Szef FIFA Gianni Infantino przyznaje, że przywracanie kibiców na trybuny jest jednym z celów.  – Oczywiste jest to, że bez kibiców piłka nożna nie jest taka sama. Zdrowie jest jednak najważniejsze. Musimy wszystko dobrze zrozumieć. Oczywiście jasne jest, że naszym celem musi być przywrócenie fanów na stadiony, ale bez ustalania konkretnych terminów i wywierania presji. Poważnie pracujemy nad tym, by przywrócić to do normalności – przekazał, cytowany przez tuttomercatoweb.com.  Szef FIFA odniósł się również do przygotowań do mistrzostw świata w Katarze, które zostały zaplanowane na 2020 rok. – Wszystko idzie dobrze, nawet jeśli chodzi o budowę obiektów. Fakt, że mundial odbędzie się dopiero w grudniu 2022 roku, daje nam dodatkowy oddech – podsumował działacz piłkarski.

 

Polski bramkarz, Marcin Bułka, może szykować się na występ w zespole PSG. Jego drużyna musi dać szansę zmiennikom z powodu koronawirusa. W weekend wznawia rozgrywki liga francuska. W pierwszym meczu sezonu PSG zagra z Lens. Dla mistrzów Francji pandemia to podwójny problem, bo poza ogólnym zamieszaniem z wirusem doszły zarażenia wykryte wśród piłkarzy, z wielkimi gwiazdami włącznie. Informowaliśmy, że pozytywny wynik pojawił się u Mbappe, Neymara, Mauro Icardiego, Angela Di Marii, Leandro Paredesa, Keylora Navasa oraz Marquinhosa. Dla paryżan to duży problem, bowiem to podstawowi zawodnicy. Z drugiej strony to szansa dla zmienników. Wśród nich jest Polak, Marcin Bułka.

 

Kluby niemieckiej Bundesligi otrzymują gigantyczne pieniądze za eksponowanie logotypów sponsorów na koszulkach meczowych. Największe przychody z tego tytułu uzyskuje VfL Wolfsburg, co może być zaskoczeniem. Portal sportbuzzer.de donosi, że najlepiej pod tym względem wypadł VfL Wolfsburg, który może pochwalić się przychodami na poziomie 72,5 mln euro.  Na konto Bayernu za reklamy na koszulkach trafia aż 68 milionów euro. 43 miliony euro wynoszą z kolei zyski Borussii Dortmund. Sporo z tego tytułu dostaje też RB Lipsk (37 mln euro) czy też Schalke 04 Gelsenkirchen (25 mln euro). Zysk Borussii M’gladbach wynosi 12,5 mln euro, a Werderu Brema – 10 mln euro.

 

Koszykówka:

NBA:

Toronto Raptors uciekli spod topora. Porażka oznaczałaby dla aktualnych mistrzów NBA odpadnięcie z fazy play off. Kanadyjczycy pokonali jednak Boston Celtics i doprowadzili do remisu. Kemba Walker miał rzut na zwycięstwo w końcówce regulaminowego czasu, ale spudłował spod kosza, a Boston Celtics nie udało się w środę zamknąć rywalizacji z Toronto Raptors. Drużyna z Kanady pokazała wielki charakter i doprowadziła do wyrównania, jest 3-3.  Aktualni mistrzowie NBA musieli odrabiać straty w czwartej kwarcie, a następnie przegrywali również w pierwszej i drugiej dogrywce, bo aż 10 dodatkowych minut było potrzebne, aby wyłonić zwycięzce w szóstym meczu półfinału Konferencji Wschodniej.

Boston Celtics – Toronto Raptors 122:125 po dwóch dogrywkach (25:21, 27:27, 25:33, 21:17, 24:27)
(Brown 31, Tatum 29, Smart 23 – Lowry 33, Powell 23, VanVleet 21)

Stan serii: 3-3

Los Angeles Clippers zatrzymali Denver Nuggets na zaledwie 85 punktach, sami rzucili ich 96 i odnieśli już trzecie zwycięstwo w półfinale Konferencji Zachodniej. Kawhi Leonard zdobył 30 punktów, 11 zbiórek, dziewięć asyst, cztery przechwyty i dwa bloki, a Los Angeles Clippers pokonali Denver Nuggets 96:85 i już tylko jedno zwycięstwo dzieli ich od awansu do finału Konferencji Zachodniej. Skrzydłowemu zabrakło jednej asysty do skompletowana swojego pierwszego triple-double w fazie play off.

Denver Nuggets – Los Angeles Clippers 85:96 (12:26, 28:22, 23:25, 22:23)
(Jokic 26, Murray 18, Porter Jr. 15 – Leonard 30, Harrell 15, Williams 12)

Stan serii: 3-1 dla Clippers

 

Hokej:

NHL:

Golem strzelonym na 9 sekund przed końcem meczu Nikita Kuczerow przesądził o drugim zwycięstwie Tampa Bay Lightning w finale konferencji wschodniej NHL.  Kuczerow w samej końcówce spotkania pokonał innego Rosjanina Siemiona Warłamowa i dał drużynie z Tampy zwycięstwo 2:1, dzięki któremu podwyższyła ona prowadzenie nad New York Islanders do wyniku 2:0 w serii. Wcześniej 1:0 prowadzili dominujący w pierwszej tercji “Wyspiarze”, dla których już w 2. minucie trafił Matt Martin. Wyrównał w końcówce pierwszej odsłony strzałem z dystansu od słupka Victor Hedman. Bramkarz Lightning Andriej Wasilewski obronił 27 uderzeń i został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Lightning, którzy są uważani przez większość ekspertów za głównych kandydatów do zdobycia Pucharu Stanleya, wygrali już 6. mecz z rzędu. Gdyby były to klasyczne play-offy, to graczom Islanders nadzieję mogłoby dawać to, że rywalizacja przenosiłaby się teraz do Nowego Jorku. Trzeci mecz, tak jak wszystkie inne, odbędzie się jednak w Edmonton

Tampa Bay Lightning – New York Islanders 2:1 (1:1, 0:0, 1:0)

0:1 Martin – Leddy 01:24

1:1 Hedman – Goodrow 18:25

2:1 Kuczerow – McDonagh 59:51

Strzały: 21-28.

Minuty kar: 28-13.

Stan serii: 2:0. Trzeci mecz jutro

 

Tenis:

US Open:
Dominic Thiem został pierwszym austriackim półfinalistą wielkoszlemowego US Open. W środowym ćwierćfinale, rozgrywanym przy zasuniętym dachu na Arthur Ashe Stadium, w trzech setach pokonał Alexa de Minaura.  Po dyskwalifikacji Novaka Djokovicia i pod nieobecność Rafaela Nadala Dominic Thiem stał się najwyżej notowanym tenisistą, jaki pozostał w US Open 2020. Austriak, aktualnie trzeci singlista świata, w środę sprostał roli faworyta. W ćwierćfinale pokonał 6:1, 6:2, 6:4 Alexa de Minaura, choć tak wysokie zwycięstwo nie oddaje tego, jak zaprezentował się na korcie.  O finał, w piątek, zmierzy się z Daniłem Miedwiediewem.

Danił Miedwiediew (Rosja, 3) – Andriej Rublow (Rosja, 10) 7:6(6), 6:3, 7:6(5)
Dominic Thiem (Austria, 2) – Alex de Minaur (Argentyna, 21) 6:1, 6:2, 6:4

 

Wiktoria Azarenka potrzebowała 73 minut, aby rozprawić się z Belgijką Elise Mertens w ćwierćfinale US Open 2020. Białorusinka awansowała do ósmego wielkoszlemowego półfinału i w czwartek zmierzy się z Sereną Williams. Azarenka notuje 50. wielkoszlemowy występ i awansowała do ósmego półfinału, pierwszego od US Open 2013. Kolejną rywalką Białorusinki będzie Serena Williams, z którą ma bilans meczów 4-18

Na Arthur Ashe Stadium spotkały się dwie tenisowe mamy w walce o półfinał US Open. Serena Williams pokonała w trzech setach Bułgarkę Cwetanę Pironkową w ćwierćfinale wielkoszlemowego US Open 2020. Amerykanka po raz 14. awansowała do półfinału nowojorskiej imprezy. Spotkanie kosztowało Williams mnóstwo sił, ale skruszyła opór Pironkowej.

Serena Williams (USA, 3) – Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 4:6, 6:3, 6:2
Wiktoria Azarenka (Białoruś) – Elise Mertens (Belgia, 16) 6:1, 6:0

 

ATP Kitzbuehel:

Hubert Hurkacz na II rundzie zakończył występ w zawodach ATP Tour 250 na kortach ziemnych w austriackim Kitzbuehel. W czwartek polski tenisista przegrał w dwóch setach z Niemcem Maximilianem Martererem. Czwartkowy rywal Huberta Hurkacza (ATP 33) był już w 2018 roku 45. rakietą świata i grał w IV rundzie Rolanda Garrosa, ale kontuzja kolana zahamowała jego rozwój. Obecnie Maximilian Marterer zajmuje 337. pozycję i stara się odbudować ranking. W Kitzbuehel doszło do jego pierwszego spotkania z tenisistą z Wrocławia. Hurkacz zakończył występ w Kitzbuehel na II rundzie, za co otrzyma 20 punktów do rankingu ATP. Teraz poleci do Rzymu, gdzie ma pewne miejsce w głównej drabince turnieju rangi ATP Masters 1000. Impreza w stolicy Włoch będzie głównym sprawdzianem przed wielkoszlemowym Rolandem Garrosem 2020, który 27 września rozpocznie się w Paryżu.

Maximilian Marterer (Niemcy, Q) – Hubert Hurkacz (Polska, 5) 6:1, 6:4

 

WTA Stambuł: 

Eugenie Bouchard wygrała z Wiktorią Tomową i zmierzy się ze Swietłaną Kuzniecową w II rundzie turnieju WTA International w Stambule. Caroline Garcia pokonała w trzech setach Caglę Buyukakcay.

Caroline Garcia (Francja, 4) – Cabla Buyukakcay (Turcja, WC) 6:4, 0:6, 7:5
Alison van Uytvanck (Belgia, 6) – Viktoria Kuzmova (Słowacja) 6:3, 6:4
Misaki Doi (Japonia, 8) – Ellen Perez (Australia, Q) 6:7(4), 7:5, 6:1
Patricia Maria Tig (Rumunia) – Olga Danilović (Serbia, Q) 6:3, 7:5
Margarita Gasparian (Rosja) – Pemra Ozgen (Turcja, WC) 6:2, 6:0
Danka Kovinić (Czarnogóra) – Kateryna Bondarenko (Ukraina) 7:5, 6:2
Eugenie Bouchard (Kanada, Q) – Wiktoria Tomowa (Bułgaria) 6:2, 6:4
Tereza Martincova (Czechy, Q) – Greet Minnen (Belgia) 7:6(5), 6:3

 

F1:

Zespół Racing Point, który w sezonie 2021 będzie rywalizował pod nazwą Aston Martin, oficjalnie potwierdził zakontraktowanie Sebastiana Vettela. Niemiec zastąpi Sergio Pereza, wiążąc się z zespołem wieloletnim kontraktem.  W połowie maja ogłoszono, że Niemiec z końcem tegorocznych mistrzostw odejdzie z Ferrari. Stajnia z Maranello postanowiła nie przedstawiać swojemu kierowcy nowej umowy, sięgając po Carlosa Sainza z McLarena. Od tamtej pory przyszłość Vettela była przedmiotem spekulacji i uważano, że podjął się on rozmów z Mercedesem, Red Bullem oraz Renault. Mimo to przedstawiciele tych ekip mieli przekazać 33-latkowi, że nie biorą go pod uwagę w kontekście sezonu 2021.  Dość sensacyjnie na negocjacje z Niemcem zdecydowało się jednak Racing Point. Stajnia z Silverstone postanowiła zakończyć współpracę z Sergio Perezem, mimo kontraktu obowiązującego do 2022 roku. Następcą Meksykanina będzie właśnie Sebastian Vettel, który podpisał z zespołem wieloletnią umowę i zostanie nowym partnerem Lance’a Strolla. Vettel jest mistrzem świata z sezonów 2010-2013, natomiast w swoim dorobku ma 53 zwycięstwa oraz 57 pole position. Po ośmiu rundach tegorocznych mistrzostw, Niemiec zajmuje trzynastą pozycję w klasyfikacji z szesnastoma punktami na koncie.

 

Żużel:

FIM zareagowało na kontrowersje wynikające z faktu używania przez niektórych żużlowców opon firmy Anlas. Światowa federacja zakazała używania ogumienia tureckiego producenta w kolejnych turniejach Grand Prix.  Opony od Anlasa są ostatnio jednym z głównych tematów, który rozpala środowisko żużlowe. Wiele osób zwróciło uwagę na fakt, iż opony tureckiego producenta są zbyt miękkie, przez co zawodnicy mogą osiągać na nich lepsze rezultaty. Z drugiej jednak strony sprzęt otrzymał homologację, więc żużlowcy mogli z niego korzystać bez ograniczeń.

PGE Ekstraliga:

W czwartek w pełni odrobione zostały zaległości w PGE Ekstralidze. Eltrox Włókniarz Częstochowa rozbił na wyjeździe PGG ROW Rybnik (60:30), zdobył punkt bonusowy i przesunął się na czwarte miejsce w tabeli. Piąta w tej chwili jest Betard Sparta a szósty Motor. Wrocławianie pewnie pokonali na wyjeździe MrGarden GKM Grudziądz (54:36), zdobyli bonus i podtrzymali szanse na pierwszą czwórkę. Lubelska drużyna natomiast wobec takich a nie innych wyników, spadła z czwartego miejsca na szóste. W najbliższą niedzielę i poniedziałek rozegrane zostaną trzy ostatnie spotkania rundy zasadniczej. Pewni udziału w play-offach są Fogo Unia Leszno i Moje Bermudy Stal Gorzów. O pozostałe dwa miejsca ciągle walczą Falubaz, Włókniarz, Sparta i Motor.

Sparta Wrocław pozostaje w grze o miejsce w fazie play-off! Podopieczni Dariusza Śledzia pokonali na wyjeździe GKM Grudziądz 54:36. Gospodarze nie mieli argumentów, żeby bardziej postawić się rozpędzonym przyjezdnym. Dla zespołu  GKM-u było to ostatnie spotkanie w tegorocznym sezonie. Sezon zakończył się z ich perspektywy rozczarowaniem, ponieważ grudziądzanie po raz kolejny nie zdołali wskoczyć do fazy play-off. Już teraz przesądzone jest, że zajmą dopiero siódmą pozycję w PGE Ekstralidze. Apetyty klubu znad Wisły sięgały znacznie wyżej. Dla  Sparty był to z kolei mecz o “być, albo nie być” w strefie medalowej. Ekipa prowadzona przez Dariusza Śledzia musiała przy Hallera zwyciężyć, by pozostać w grze o czwórkę.  Goście wygrali i pozostali w grze o fazę play-off. W poniedziałek (14 września) pojadą o wszystko na wyjeździe ze spadkowiczem PGG ROW-em Rybnik.

Artiom Łaguta oficjalnie odchodzi z GKM-u Grudziądz. Zawodnik ogłosił swoją decyzję podczas wywiadu po zakończeniu meczu GKM-u z Spartą Wrocław. Według nieoficjalnych informacji zawodnik ma przenieść się do  Sparty Wrocław. 30-latek nie potwierdził jednak takiego obrotu sprawy. Jak powiedział sam żużlowiec, na razie nie wie, kto będzie jego kolejnym pracodawcą w PGE Ekstralidze.  Artiom Łaguta reprezentował barwy GKM-u Grudziądz przez 6 lat (2015-2020). W tym czasie zdobył on dla drużyny 907 punktów i 23 bonusy, co dało mu w całym okresie średnią biegową o wartości 2.214. W tym sezonie Rosjanin był najjaśniejszą postacią grudziądzan, osiągając średnią wynoszącą 2,480 punktu na bieg.

 

Kolarstwo:

Tour de France:

Caleb Ewan wygrał 11. etap Tour de France. Po sprinterskim finiszu kolarz Lotto Soudal nie dał szans Peterowi Saganowi i Samowi Bennettowi. Całą trójkę na mecie dzieliło kilka centymetrów.  Cichym bohaterem 11. etapu Tour de France był Matthieu Ladagnous. Francuski kolarz tuż po starcie rzucił się do ucieczki. Przez 124 kilometry samotnie uciekał, ale akcja ta nie miała szans na powodzenie. Gdy peleton zwiększył tempo, to szybko odrobił stratę do uciekiniera. Ten skapitulował na 43 kilometry przed metą. Został jednak nagrodzony czerwonym numerem dla najbardziej walecznego kolarza etapu.  Liderem wyścigu nadal jest Primoz Roglic, który ma 21 sekund przewagi nad Eganem Bernalem.

Podczas finiszowych metrów na 11. etapie Tour de France Peter Sagan mocno przepchnął Wouta van Aerta. W rewanżu – po przekroczeniu linii mety – belgijski kolarz pokazał Słowakowi środkowy palec, demonstrując swoje niezadowolenie. Jak pisze portal hln.be, nerwowo było również po zakończeniu etapu. “Upośledzona małpa!” – miał krzyknąć do rywala van Aert. – Prowadziłem i nagle on potraktował mnie z łokcia. Powiedziałem do niego: “Chłopcze, co ty robisz?” Potem on zaczął mnie wyzywać – relacjonował Belg. Za wulgarny gest sędziowie ukarali van Aerta karą finansową w kwocie 185 euro (ok. 820 zł). Kolarz Bora-Hansgrohe z kolei został przesunięty z 2. miejsca na ostatnią pozycję w peletonie i ostatecznie zajął na środowym etapie odległą 85. lokatę.  Decyzja sędziów sprawiła, że Sagan sporo traci w klasyfikacji punktowej do Sama Bennetta. Irlandczyk aktualnie ma nad słowackim kolarzem już 68 “oczek” przewagi.

 

Boks:

22 lutego w Las Vegas Tyson Fury zakończył panowanie Deontaya Wildera w wadze ciężkiej i odebrał mu pas mistrza świata federacji WBC. Po kilku miesiącach okazuje się, że Amerykanin do walki mógł wyjść kontuzjowany. Nieznane dotąd szczegóły dotyczące problemów zdrowotnych Deontaya Wildera wyjawił jego sparingpartner, Junior Fa.  – Tak, na obozie doznał kontuzji bicepsa. Nie wiem, jak rozległe były obrażenia, ale był kontuzjowany – powiedział Fa w rozmowie ze “Sky Sports”.  W lutym Fury potrzebował siedmiu rund, by porozbijać “Brązowego Bombardiera”. Pogromca Artura Szpilki doznał pierwszej porażki w zawodowej karierze. Wcześniej Amerykanin przez pięć lat był mistrzem świata i znokautował 41 z 42 przeciwników.  Trzeci pojedynek Wildera z Furym jest zaplanowany na 19 grudnia. Bob Arum, który reprezentuje interesy Anglika chce jednak, by trylogia została dokończona dopiero w 2021 roku.

Opracował: Sławek Sobczak