Święto w USA pozwoliło inwestorom otrząsnąć się z wyprzedaży spółek technologicznych z ubiegłego tygodnia, która uderzyła rykoszetem w inne rynki. W Europie, pomimo bardzo słabych danych z Niemiec, panowały bardzo dobre nastroje, co pozwoliło złotemu odrobić część strat. Poniedziałek rozpoczął się od złych informacji – od bardzo słabych danych o lipcowej produkcji z Niemiec. Dodatkowo inwestorzy musieli przetrawić fakt niezakwalifikowania się Tesli do indeksu S&P500. Jednak wobec braku Wall Street na europejskie rynki szybko powrócił optymizm – główne indeksy mocno rosły, a jako motyw przewodni można wskazać zbliżające się posiedzenie EBC, na którym Bank będzie musiał odpowiedzieć na ostatni ruch Fed (rynki oczekują zatem zwiększenia skali dodruku). Te sielankowe nastroje pomogły złotemu odrobić część strat z ubiegłego tygodnia, choć do poziomu 4,40 na EURPLN jeszcze daleko.

Chociaż w poniedziałek rynek kasowy amerykańskich giełd nie funkcjonował w związku z amerykańskim świętem, to na rynku terminowym notowania były cały czas dostępne. Chociaż S&P 500 futures tracił przez większą część sesji i ponownie spadał chwilowo poniżej wsparcia 3400 punktów, to ostatecznie dzień zamykał się powyżej. Wtorek przynosi natomiast wyraźniejsze odbicie od poziomu i wzrost o niemal 0,4 proc. Przed ponownym otwarciem rynku kasowego po długim weekendzie wiele wskazuje na to, że S&P 500 zakończył już korektę i może ponownie rozpędzać się w kierunku historycznych maksimów. Giełdy azjatyckie kończyły wtorkową sesję z zyskiem, a japoński Nikkei rósł o 0,8 proc. do poziomu 23 274,13 pkt. Naprawa to optymizmem przed otwarciem rynku w Europie.

Portal Benzinga.com co tydzień przeprowadza ankietę, aby zebrać opinie na temat spółek, którymi inwestorzy najbardziej podekscytowani, zainteresowani, czy też, o których myślą przy zarządzaniu i tworzeniu swojego portfela. Tym razem pytanie dotyczyło pięciu czołowych spółek technologicznych określanych akronimem FAANG, do których zalicza się Facebook, Apple, Amazon, Netflix, Google.  Pytanie w ankiecie Benzinga dotyczące FAANG brzmiało następująco: W ciągu najbliższych pięciu lat, które akcje będą miały największy procentowy wzrost?  Około 44,7 proc. traderów i inwestorów uważa, że ​​cena jednej akcji Amazon wzrośnie najbardziej w ciągu następnych pięciu lat, w porównaniu z jej kolegami z FAANG. Tylko 7 proc. traderów uważało, że Netflix zyskałby najwięcej. Nie widzieli zbytniej korzyści z Facebooka czy Google, obie akcje zebrały odpowiednio 10,6 proc. i 11,7 proc. głosów inwestorów. Respondenci byli podzieleni co do długoterminowego wzrostu Apple. Jedynie 25,9 proc. czytelników stwierdziło, że Apple zyska najwięcej w nadchodzących latach. Badanie zostało przeprowadzone przez Benzinga w sierpniu 2020 r. i obejmowało odpowiedzi zróżnicowanej populacji osób dorosłych w wieku co najmniej 18 lat. Przystąpienie do ankiety było całkowicie dobrowolne i nie oferowano żadnych zachęt dla potencjalnych respondentów. Badanie odzwierciedla wyniki odpowiedzi ponad 700 dorosłych. Akcje faworyta ankiety – spółki Amazon 2. września wyznaczyły historyczny szczyt na poziomie 3552 dolarów. W kolejnych dniach nastąpiła jednak korekta na rynku akcji, a cena tego technologicznego giganta spadła do dołka w pobliżu poziomu 3100 dol.