Piłka nożna:

Liga Narodów:

W czwartek obejrzeliśmy pierwsze spotkania Ligi Narodów 2020/2021! W najciekawszym Niemcy ograły Hiszpanię 1:0.

 

Dywizja A:

Niemcy – Hiszpania 1:1 (0:0)
Bramki: Werner 52 – Gaya 90+6.

Ukraina – Szwajcaria 2:1 (1:1)
Bramki: Jarmolenko 14, Zinczenko 68 – Seferovic 41.

 

Dywizja B:

Bułgaria – Irlandia 1:1 (0:0)
Bramki: Krajew 56 – Duffy 90+3.

Finlandia – Walia 0:1 (0:0)
Bramka: Moore 80.

Rosja – Serbia 3:1 (0:0)
Bramki: Dziuba 48, 81, Karawajew 69 – Mitrovic 78.

Turcja – Węgry 0:1 (0:0)
Bramka: Szoboszlai 80.

 

Dywizja C:

Mołdawia – Kosowo 1:1 (1:0)
Bramki: Nicolaescu 20 – Kololli 71.

Słowenia – Grecja 0:0

 

Dywizja D:

Łotwa – Andora 0:0

Wyspy Owcze – Malta 3:2 (1:1)
Bramki: Klaemint Olsen 25, Andreas Olsen 87, Brandur Olsen 90 – Degabriele 37, Agius 73.

 

Steve Mandanda otrzymał dwa pozytywne wyniki testów na obecność koronawisusa. Bramkarz reprezentacji Francji został odizolowany od zespołu i nie wystąpi w dwóch najbliższych meczach Ligi Narodów. Mandanda jest rezerwowym bramkarzem. Numerem jeden jest Hugo Lloris, który na co dzień występuje w Tottenhamie Hotspur.

Po 290 dniach przerwy reprezentacja Polski ponownie wysłucha Mazurka Dąbrowskiego na boisku i rozegra mecz. Od razu będzie to konfrontacja z uznanym przeciwnikiem Holandią, którego nie pokonała od ponad 40 lat.

  1. kolejka w grupie A1:

Holandia – Polska / pt. 04.09.2020 godz. 20:45

Włochy – Bośnia i Hercegowina / pt. 04.09.2020 godz. 20:45

Przewidywany skład Polski na mecz z Holandią:

Wojciech Szczęsny – Tomasz KędzioraKamil GlikJan BednarekMaciej Rybus – Kamil GrosickiGrzegorz KrychowiakMateusz KlichPiotr ZielińskiSebastian Szymański – Arkadiusz Milik.

Mecz 1. kolejki Ligi Narodów Holandia – Polska odbędzie się w piątek w Amsterdamie. Pierwszy gwizdek o godz. 20:45.

 

Ciekawostki piłkarskie:

Firma Abu Dhabi United Group, do której należy m.in. pakiet większościowy udziałów w Manchesterze City, kupiła dziesiąty klub piłkarski. Tym razem zainwestowała w występujący we francuskiej drugiej lidze Troyes –  klub założony zaledwie 34 lata temu. W ekstraklasie po raz pierwszy występował w sezonie 1999/2000. W poprzednich, przedwcześnie zakończonych z powodu pandemii rozgrywkach zajął na zapleczu czwarte miejsce.  Oprócz Manchesteru City i Troyes do Abu Dhabi United Group należą także: New York City FC, australijskie Melbourne City, hiszpańska Girona, Yokohama F. Marinos w Japonii, Sichuan Jiuniu FC w Chinach, Mumbai City FC w Indiach, Club Atletico Torque w Urugwaju i belgijskie Lommel.

 

Znów dzieje się w Barcelonie. Według hiszpańskich mediów, prezes klubu Josep Bartomeu został oskarżony o korupcję przez katalońską policję.  Śledztwo katalońskiej policji wykazało, że 57-latek mógł odnieść korzyść finansową w trakcie “afery hejterskiej”. Jak podkreśla dziennik “El Mundo”, FC Barcelona zapłacić za usługę kwotę nawet o 600 procent wyższą od jej faktycznej wartości. O co dokładnie chodzi? Władze Barcelony podpisały kontrakt z firmą I3 Ventures, która miała prowadzić różne konta w mediach społecznościowych, mające na celu podkopać reputację wybranych osób. W tym “zaszczytnym” gronie znaleźli się między innymi Gerard PiqueLionel Messi czy Pep Guardiola.  Bartomeu chciał zniszczyć reputację najważniejszych osób dla Barcelony, którzy nie zgadzali się z jego filozofią prowadzenia klubu. Prezes Barcy jeszcze w lutym zaprzeczył tym oskarżeniom.  Inne zdanie ma teraz katalońska policja, która podobno posiada dowody na nieuczciwość Bartomeu.

 

Dobre wieści dla kibiców piłkarskich w Niemczech. Po ponad półrocznej przerwie będą mogli wrócić na trybuny – Hertha Berlin wpuści 4000 fanów na swój mecz z Eintrachtem Frankfurt. – Po rozmowach z władzami i Senatem otrzymaliśmy pozytywne opinie i aprobatę naszej koncepcji. Teraz nie możemy się doczekać pierwszego meczu u siebie przed naszymi fanami – powiedział w rozmowie z “Bildem” Thomas Herrich, menadżer ds. promocji Herthy. Prawo do zakupu biletów będzie rozlosowane spośród posiadaczy karnetów w ubiegłym sezonie. Warunkiem jest bycie członkiem klubu. Na wejściówkach zapisany zostanie przedział czasowy, w którym kibice będą mogli wejść na trybuny.

 

Koszykówka:

EBL:

Asseco Arka, występująca jako jedyna drużyna w Energa Basket Lidze w krajowym składzie odniosła cenne zwycięstwo. Gdynianie obronili własny parkiet i pokonali naszpikowaną gwiazdami Arged BMSlam Stal 74:64.

 

NBA:

Ogugua Anunoby trafił niesamowity rzut równo z końcową syreną, który uratował Toronto Raptors! Pół sekundy. Tyle dzieliło Toronto Raptors od 0-3 w serii z Boston Celtics. A takich strat nie odrobił nigdy nikt w NBA. Nie przekonamy się jednak, czy uda się to drużynie z Kanady.  Toronto Raptors zwyciężyli w czwartek w niesamowitych okolicznościach! Kemba Walker podał do niepilnowanego pod koszem Daniela Theisa, który wsadem doprowadził do wyniku 103:101 na 0,5 sekundy przed końcem czwartej kwarty. Trener Nick Nurse poprosił o przerwę. To, co się stało później, na pewno przejdzie do historii play offów, jako jeden z najbardziej spektakularnych momentów. Ogugua Anunoby dostał piłkę w rogu boiska i oddał intuicyjny rzut, który wpadł do kosza równo z końcową syreną! Było to trafienie za trzy, które zapewniło “Dinozaurom” zwycięstwo w trzecim meczu półfinału Konferencji Wschodniej 104:103.

Boston Celtics – Toronto Raptors 103:104 (33:28, 24:19, 23:29, 23:28)
(Walker 29, Brown 19, Tatum 15 – Lowry 31, VanVleet 25, Siakam 16)

Stan serii: 2-1 dla Celtics

 

Los Angeles Clippers w pierwszym meczu serii nie pozostawili złudzeń Denver Nuggets. Podopieczni Doca Riversa pewnie wygrali 120:97 i objęli prowadzenie 1-0.  Drużyna z Kolorado, która jeszcze we wtorek walczyła z Utah Jazz o awans do półfinału Konferencji Zachodniej, już w czwartek musiała stawić czoła jednym z najpoważniejszych kandydatów do mistrzostwa. I wypadła słabo na tle wypoczętych Clippers, którzy wcześniej pokonali Dallas Mavericks 4-2.

Los Angeles Clippers – Denver Nuggets 120:97 (31:31, 38:20, 22:16, 29:30)
(Leonard 29, George 19, Morris Sr. 18 – Jokic 15, Millsap 13, Grant 12, Murray 12)

Stan serii: 1-0 dla Clippers

 

Jeden z najlepszych niegdyś rozgrywających Steve Nash został trenerem koszykarzy Brooklyn Nets. Klub ma ambitne plany na przyszły sezon amerykańsko-kanadyjskiej ligi NBA. Dotychczasowy szkoleniowiec Jacque Vaughn będzie teraz asystentem Nasha.  – Zostanie trenerem zawsze było moim celem i marzeniem. Wiedziałem, że jak nadejdzie odpowiedni moment, to będzie to dobra dla mnie droga. To dla mnie zaszczyt, że będę pracować z tak wybitnymi zawodnikami w takim klubie jak Brooklyn Nets – skomentował Nash.

 

Ja Morant został wybrany najlepszym debiutantem w sezonie 2019/20 koszykarskiej ligi NBA. 21-letni rozgrywający Memphis Grizzlies średnio uzyskiwał w nim 17,8 punktu oraz 7,3 asysty.  Aż 99 ze 100 uprawnionych do głosowania dziennikarzy umieściło Moranta na pierwszym miejscu. Zdobył w nim 498 pkt, a drugi Kendrick Nunn z Miami Heat – 204. Wybrany z pierwszym numerem w drafcie Zion Williamson z New Orleans Pelicans otrzymał jedną najwyższą nominację i uplasował się na trzecim miejscu – 140 pkt.  Morant, którzy w naborze do ligi został wybrany w drugiej kolejności, jest drugim w historii koszykarzem Grizzlies, który zdobył nagrodę najlepszego debiutanta. Po sezonie 2001/02 trafiła ona do Hiszpana Pau Gasola.

 

Hokej:

NHL:

Nie było żadnej siedmiomeczowej serii w pierwszej rundzie play-offów NHL. W drugiej będą aż 3. Philadelphia Flyers i Vancouver Canucks ostatniej nocy doprowadzili do remisu w swoich półfinałach konferencji.  Na Wschodzie Flyers po dwóch dogrywkach pokonali 5:4 New York Islanders i wyrównali stan serii na 3:3. Decydującego gola w 96. minucie trwającego łącznie prawie 4 godziny meczu strzelił Rosjanin Iwan Proworow, który także spędził najwięcej czasu na lodzie (38 minut i 15 sekund). W rozstrzygającej akcji drużyna z Filadelfii wykorzystała złamanie kija obrońcy rywali Scotta Mayfielda, którego dzięki temu łatwiej minął asystujący Kevin Hayes.

New York Islanders – Philadelphia Flyers 4:5 (1:2, 3:1, 0:1, 0:0, 0:1)

Brassard (17.), Martin (22.), Lee (24.), Barzal (40.) – Hayes (11.), van Riemsdyk (12.), Raffl (34.), Laughton (50.), Proworow (96.)

Stan serii: 3:3. Siódmy mecz jutro

 

W konferencji zachodniej do siódmego meczu doprowadzili z kolei gracze Vancouver Canucks, którzy byli w identycznej sytuacji jak Flyers, bo również przegrywali już 1:3. Tej nocy jednak pokonali Vegas Golden Knights w meczu nr 6 półfinału konferencji 4:0. Znakomite wejście do bramki ma zastępujący Jacoba Markströma Thatcher Demko, który tej nocy zatrzymał wszystkie 48 strzałów rywali i zachował “czyste konto” w swoim drugim występie w podstawowym składzie w play-offach NHL. Demko do tej pory w obecnych rozgrywkach postsezonowych obronił 95 z 96 strzałów. Do wczoraj nie miał na koncie żadnego meczu bez wpuszczenia gola w NHL, nawet w sezonie zasadniczym.

Vancouver Canucks – Vegas Golden Knights 4:0 (1:0, 0:0, 3:0)

Virtanen (3.), Miller (42.), Hughes (49.), Horvat (56.)

Stan serii: 3:3. Siódmy mecz dziś w nocy.

 

Tenis:

US Open:

Andy Murray w trzech setach przegrał z Felixem Augerem-Aliassime’em w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych wielkoszlemowego US Open 2020. Bardzo pewnie awans do 1/16 finału wywalczył Danił Miedwiediew, zeszłoroczny finalista w Nowym Jorku.  Grigor Dimitrow po czterech godzinach i 50 minutach walki przegrał z Martonem Fucsovicsem w II rundzie rozgrywanego na kortach wielkoszlemowego US Open 2020. Niespodziewaną porażkę po bardzo długim meczu poniósł również Milos Raonić. Dominic Thiem pokonał Sumita Nagala z Indii 6:3, 6:3, 6:2 i awansował do III rundy wielkoszlemowego US Open 2020. W sobotę Austriak spotka się z mistrzem nowojorskiego turnieju z 2014 roku, Chorwatem Marinem Ciliciem.

Matteo Berrettini (Włochy, 6) – Ugo Humbert (Francja) 6:4, 6:4, 7:6(6)
Casper Ruud (Norwegia, 30) – Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:4, 6:3, 3:2 i krecz
Salvatore Caruso (Włochy) – Ernesto Escobedo (USA, Alt) 3:6, 6:4, 6:3, 6:4
Andriej Rublow (Rosja, 10) – Gregoire Barrere (Francja) 6:2, 6:4, 7:6(4)
Marton Fucsovics (Węgry) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 14) 6:7(5), 7:6(4), 3:6, 6:4, 6:1
Frances Tiafoe (USA) – John Millman (Australia) 7:6(6), 3:6, 1:6, 6:3, 6:3
J.J. Wolf (USA, WC) – Roberto Carballes (Hiszpania) 6:2, 6:4, 6:3
Danił Miedwiediew (Rosja, 3) – Christopher O’Connell (Australia) 6:3, 6:2, 6:4
Roberto Bautista (Hiszpania, 8) – Miomir Kecmanović (Serbia) 6:3, 3:6, 6:3, 6:4
Vasek Pospisil (Kanada) – Milos Raonić (Kanada, 25) 6:7(1), 6:3, 7:6(4), 6:3
Alex de Minaur (Argentyna, 21) – Richard Gasquet (Francja) 6:4, 6:3, 6:7(6), 7:5
Karen Chaczanow (Rosja, 11) – Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:3, 6:4, 6:1
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 15) – Andy Murray (Wielka Brytania) 6:2, 6:3, 6:4
Corentin Moutet (Francja) – Daniel Evans (Wielka Brytania, 23)
Marin Cilić (Chorwacja, 31) – Norbert Gombos (Słowacja) 6:3, 1:6, 7:6(2), 7:5
Dominic Thiem (Austria, 2) – Sumit Nagal (Indie) 6:3, 6:3, 6:2

 

Wiktoria Azarenka bez najmniejszych problemów poradziła sobie z Aryną Sabalenką w II rundzie wielkoszlemowego US Open 2020. Kolejną rywalką byłej liderki rankingu będzie Iga Świątek lub Sachia Vickery.  Polka przegrała pierwszego seta w tie break (od 5-0 straciła w nim siedem punktów), a na początku drugiej partii spotkanie zostało przerwane z powodu deszczu.

Serena Williams pokonała w dwóch setach Rosjankę Margaritę Gasparian w II rundzie wielkoszlemowego US Open 2020. Kolejną rywalką Amerykanki będzie jej rodaczka Sloane Stephens. Madison Keys rozbiła Alionę Bolsovą w II rundzie wielkoszlemowego US Open 2020. Sloane Stephens łatwo poradziła sobie z Olgą Goworcową. Alize Cornet obroniła pięć piłek setowych i odprawiła Ysaline Bonaventure.  Garbine Muguruza na II rundzie zakończyła występ w US Open 2020. Hiszpanka prowadziła 5:3 w pierwszym secie, ale jej gra się posypała i przegrała z Bułgarką Cwetaną Pironkową.

Madison Keys (USA, 7) – Aliona Bolsova (Hiszpania) 6:2, 6:1
Alize Cornet (Francja) – Ysaline Bonaventure (Belgia) 7:6(4), 6:3
Donna Vekić (Chorwacja, 18) – Patricia Maria Tig (Rumunia) 6:2, 6:1
Cwetana Pironkowa (Bułgaria) – Garbine Muguruza (Hiszpania, 10) 7:5, 6:3
Maria Sakkari (Grecja, 15) – Bernarda Pera (USA) 2:6, 6:3, 6:2
Amanda Anisimova (USA, 22) – Katrina Scott (USA, WC) 4:6, 6:4, 6:1
Sloane Stephens (USA, 26) – Olga Goworcowa (Białoruś) 6:2, 6:2
Serena Williams (USA, 3) – Margarita Gasparian (Rosja) 6:2, 6:4
Wiktoria Azarenka (Białoruś) – Aryna Sabalenka (Białoruś, 5) 6:1, 6:3
Sachia Vickery (USA, WC) – Iga Świątek (Polska)
Karolina Muchova (Czechy, 20) – Anna Kalinska (Rosja) 6:3, 7:6(4)
Sorana Cirstea (Rumunia) – Johanna Konta (Wielka Brytania, 9) 2:6, 7:6(5), 6:4
Elise Mertens (Belgia, 16) – Sara Sorribes (Hiszpania)
Catherine McNally (USA) – Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 21)
Ons Jabeur (Tunezja, 27) – Kaia Kanepi (Estonia) 7:6(8), 6:0
Sofia Kenin (USA, 2) – Leylah Fernandez (Kanada) 6:4, 6:3

 

W piątym dniu US Open 2020 zagrają Iga Świątek i Magda Linette. Pierwsza z Polek dokończy mecz II rundy singla. Druga z naszych reprezentantek powalczy o miejsce w 1/8 finału, co będzie jej najlepszym wynikiem w Wielkim Szlemie. Jej przeciwniczką w trzecim pojedynku w kolejności będzie Anett Kontaveit.

 

 F1:

Nieoficjalne wiadomości z padoku Formuły 1 mówią o możliwej zmianie nazwy Renault w sezonie 2021. To efekt zmian w strukturze całej firmy. W czwartek grupa Renault ogłosiła powstanie nowego podziału administracyjnego, w ramach którego wydzielono cztery marki – Renault, Alpine, Dacia i Nouvelles Mobilites. Na czele każdej z marek stanął jeden z dyrektorów. Cyril Abiteboul, rządzący zespołem Renault w F1, został odpowiedzialny za rozwój Alpine.  Dlatego też pojawiły się spekulacje, że Renault będzie chciało zmienić nazwę swojej ekipy w F1 właśnie na Alpine. Zwłaszcza że Luca de Meo, który od niedawna rządzi całą firmą, jest wielkim pasjonatem sportów motorowych i samochodów sportowych. De Meo był już obecny w tym roku na kilku wyścigach F1 i szybko dał zgodę na podpisanie Porozumienia Concorde, które gwarantuje Francuzom ściganie w F1 latach 2021-2025.  Renault niedawno zaprezentowało nowy model Alpine – zwany A110. Firma ma jednak kolejne plany związane z tą marką. Obecnie Alpine ściga się w wyścigach długodystansowych WEC, a zmiana nazwy ekipy F1 pozwoliłaby uzyskać efekt synergii.

 

Claire Williams poinformowała, że po GP Włoch zakończy pracę w roli szefa zespołu z Grove. Na tym jednak nie koniec zmian w Williamsie. Firma ma nowy zarząd. Porządki w niej wprowadza nowy właściciel – Dorilton Capital. Amerykanie z Dorilton Capital szybko przystąpili do urządzania Williamsa po swojemu. Ledwie kilka dni temu ogłoszono fakt przejęcia firmy przez fundusz inwestycyjny, a już w czwartek Claire Williams poinformowała, że GP Włoch będzie ostatnim wyścigiem Formuły 1, w którym pełnić będzie funkcję szefa zespołu F1. Czwartek przyniósł też komunikat o powołaniu nowego zarządu Williamsa – w jego skład weszli Matthew Savage, Darren Fultz oraz James Matthews.  Savage jest prezesem firmy Dorilton Capita i kieruje nią od momentu jej powstania (rok 2009). Przed założeniem Dorilton Capital, Matthew przez 22 lata pracował dla firmy Rothschild w Londynie i Nowym Jorku, gdzie doradzał klientom w dokonywaniu transakcji, przejęć i restrukturyzacji.

 

Kolarstwo:

Tour de France:

Reprezentant Kazachstanu Aleksiej Łucenko z ekipy Astana wygrał na Mont Aigoual, po samotnym finiszu, szósty etap wyścigu kolarskiego Tour de France. Żółtą koszulkę lidera zachował Brytyjczyk Adam Yates (Mitchelton-Scott). Siódme miejsce na etapie zajął Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers). Na podium stanął zawodnik grupy CCC Greg Van Avermaet.  Na piątek zaplanowano siódmy etap, z Millau do Lavaur (168 km), na którym o zwycięstwo powinni walczyć sprinterzy.

 

Boks:

Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) może zostać mistrzem świata WBO! Eddie Hearn, największy promotor bokserski na świecie potwierdził, że Polak i Lawrence Okolie (14-0, 11 KO) zaboksują 12 grudnia przed walką Anthony Joshua kontra Kubrat Pulew. Przypomnijmy, że Krzysztof Głowacki i Lawrence Okolie zmierzą się o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO. Polak już dwukrotnie zasiadał na tronie World Boxing Organization w limicie 90,7 kilograma. Kiedy jednak wyjdzie do ringu, jego przerwa wydłuży się aż do półtora roku. Ale od tego ma przecież takiego specjalistę jak – trener Fiodor Łapin.  Pojedynek pięściarza z Wałcza z Anglikiem, który podczas igrzysk w Rio wyrzucił z turnieju Igora Jakubowskiego, odbędzie się w hali O2 Arena w Londynie.

 

MKOL:

“Konsekwencje wycofania finansowania Światowej Agencji Antydopingowej przez USA mogą być surowe dla amerykańskich sportowców” – powiedział w wywiadze dla Reutersa szef WADA Witold Bańka. W grę wchodzi nawet wykluczenie Stanów Zjednoczonych z igrzysk olimpijskich.  WADA w ostrym konflikcie z USA znajduje się od 24 czerwca, kiedy funkcjonujące przy Białym Domu Biuro ds. Krajowej Polityki Kontroli Narkotyków (ONDCP) opublikowało raport na jej temat. Krytykowano WADA m.in. za opieszałe działanie w związku ze skandalem dopingowym w Rosji. Domagano się wprowadzenia poważnych zmian strukturalnych w funkcjonowaniu organizacji, pod groźbą wycofania finansowania.  Budżet WADA (ok. 38 mln dolarów) w połowie finansuje Międzynarodowy Komitet Olimpijski, a drugą część rządy krajów. Składka USA wynosi 2,7 mln. WADA w odpowiedzi przygotowała kontrraport, w którym wykazała błędy w amerykańskim dokumencie, za którego przygotowaniem, zdaniem Bańki, stał szef Amerykańskiej Agencji Antydopingowej Travis Tygart. Tygart groźbę WADA uważa za pustą i bezprawną. “Nielegalne grożenie amerykańskim sportowcom jest haniebne. Powinni poświęcić czas na naprawę i uczynienie WADA taką, jaką chce świat, czyli silną i niezależną. Coś jest nie tak, gdy globalny regulator atakuje jednego ze swoich kluczowych partnerów, który robi wszystko, aby przestrzegać zasad, a przymyka oko na kraj taki jak Rosja, który prowadzi sponsorowany przez państwo program dopingowy” – powiedział Tygart Reutersowi.

Opracował: Sławek Sobczak