Koronawirus:
Władze NBA przygotowują się do wznowienia ligowych rozgrywek. W tym celu przygotowywane są przepisy, które mają ograniczyć ryzyko zakażenia koronawirusem. Jednym z pomysłów jest odsunięcie od pracy starszych trenerów. Choroba COVID-19 najgroźniejsza jest dla osób w podeszłym wieku. Dlatego władze NBA chcą wprowadzić przepisy, które uniemożliwią pracę w klubach trenerom powyżej 60. roku życia, czyli z grupy najbardziej narażonych na zakażenie koronawirusem. Jak informuje ESPN, do swoich zespołów nie dołączą asystenci trenerów Los Angeles Lakers – Lionel Hollins – i New Orleans Pelicans – Jeff Bzdelik. Obie drużyny trenować będą w zamkniętym ośrodku w Orlando. Pierwszy z trenerów ma 66 lat, a drugi jest od niego o rok starszy. Z kolei trenerem Pelicans jest 65-letni Alvin Gentry i jego wyjazd na obóz treningowy też stoi pod znakiem zapytania. W lidze jest starszych jeszcze dwóch trenerów. Mowa o 71-letnim Greggu Popovichu z San Antonio Spurs i 69-letnim Mike’u D’Antonim z Houston Rockets. W czwartek poinformowano, że zanotowano dziewięć kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem wśród koszykarzy NBA. Wykryto go łącznie u 25 zawodników i dziesięciu członków sztabów szkoleniowych.
Liga NBA 30 lipca oficjalnie chce wznowić sezon 2019/2020, tymczasem wśród koszykarzy pojawia się coraz więcej przypadków zakażenia SARS-CoV-2. Teraz koronawirus wtargnął też do drużyny Los Angeles Clippers. Jeszcze przed kilkoma dniami Landry Shamet w rozmowie z mediami powiedział w kontekście wznowienia sezonu NBA, że “w tym momencie nie ma żadnego rozwiązania, które nie wiąże się też z ryzykiem”. Mówił o możliwości zakażenia wirusem. Teraz rzucający obrońca Los Angeles Clippers sam otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Shamet jak na razie najprawdopodobniej nie pojedzie z Clippers do Orlando, gdzie sezon 2019/2020 ma zostać wznowiony.
Sportowcy przyjeżdżający na zawody na terenie Wielkiej Brytanii będą zwolnieni z obowiązku 14-dniowej kwarantanny – poinformował Departament Kultury, Mediów i Sportu. Przepisy dotyczą także osób związanych z produkcją telewizyjną i filmową. Już w piątek ogłoszono, że przyjeżdżający na Wyspy obywatele kilkudziesięciu krajów nie będą musieli przechodzić kwarantanny, jednak na liście zabrakło np. Stanów Zjednoczonych. Przyjezdnych z USA obowiązywać będą inne procedury. – Zwolnione z kwarantanny osoby będą mieszkać i pracować w “bańkach” za zamkniętymi drzwiami – napisano w komunikacie resortu. Te decyzje pomogą w organizacji na przykład dwóch wyścigów Formuły 1, zaplanowanych na 2 i 9 sierpnia w Silverstone. Przysłużą się również golfistom, krykiecistom, snookerzystom czy jeźdźcom, a ponadto powinny umożliwić przyjazd piłkarzom Realu Madryt na rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem City. – To oznacza, że brytyjski sport letni wraca – skomentował sekretarz kultury Oliver Dowden.
Piłka nożna:
PKO Ekstraklasa:
Legia Warszawa ostrzyła zęby i liczyła na kolejną koronację w Poznaniu, ale marzenia prysły. Na świętowanie tytułu nie pozwolili jej młodzi wychowankowie Lecha. Kolejorz wygrał 2:1.
Lech Poznań – Legia Warszawa 2:1 (2:0)
1:0 – Kamil Jóźwiak 24′
2:0 – Jakub Kamiński 29′
2:1 – Igor Lewczuk 71′
Pogoń Szczecin grała w dziesięciu przez prawie całe spotkanie z Jagiellonią Białystok. Miała dwubramkową przewagę, ale nie utrzymała jej do ostatniego gwizdka. Bramka na 2:2 padła w doliczonym czasie.
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 2:2 (2:0)
1:0 – Kamil Drygas 3′
2:0 – Adam Frączczak (k.) 35′
2:1 – Tomas Prikryl 82′
2:2 – Jakov Puljić (k.) 90′
Cracovia wygrała już trzeci mecz w tym sezonie z Lechią. Tym razem w Gdańsku zespół Michała Probierza zwyciężył 3:0, a drużyna znad morza, która wygrała trzy poprzednie spotkania, rozegrała najgorszy mecz od czasu powrotu po pandemii.
Lechia Gdańsk – Cracovia 0:3 (0:0)
0:1 – Rafael Lopes 48′
0:2 – Michal Siplak 70′
0:3 – Sergiu Hanca 90+4′ (k.)
Walka o dziewiąte miejsce w PKO Ekstraklasie nabiera rumieńców. KGHM Zagłębie Lubin pokonało w Bełchatowie Raków Częstochowa 2:1 w 34. kolejce PKO Ekstraklasy. Tym samym Czerwono-Niebiescy przegrali pierwszy domowy mecz od 28 września 2019 roku.
Raków Częstochowa – KGHM Zagłębie Lubin 1:2 (0:2)
0:1 – Lubomir Guldan 10′
0:2 – Damjan Bohar 43′
1:2 – Fran Tudor 69′
Korona Kielce, mimo że jeszcze przed meczem z Arką Gdynia oficjalnie spadła z ligi i do tego straciła szybko gola, nie poddała się. Walczyła o pełną pulę. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1.
Korona Kielce – Arka Gdynia 1:1 (0:1)
0:1 – Michał Nalepa 6′
1:1 – Themistoklis Tzimopoulos 81′
Utrzymanie Wisły Kraków w PKO Ekstraklasie wydaje się już tylko kwestią czasu. Piłkarze trenera Artura Skowronka na otwarcie 34. kolejki rozgrywek pokonali w Łodzi ŁKS 2:1, choć gola stracili już w pierwszym kwadransie.
ŁKS Łódź – Wisła Kraków 1:2 (1:1)
1:0 – Pirulo 9′
1:1 – Alon Turgeman 45+2′
1:2 – Alon Turgeman 52′ – z karnego
W spotkaniu drużyn walczących o miejsce na podium górą Piast. Dzięki wygranej 1:0 nad Śląskiem Wrocław mistrzowie Polski wrócili na pozycję wicelidera.
Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)
1:0 – Piotr Parzyszek 36′
W Szczecinie do przerwy grająca w osłabieniu Pogoń 2:0 prowadziła z Jagiellonią. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. To sprawia, że zespoły z gospodarzy i gości już mogą przestać marzyć o grze w europejskich pucharach.
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 2:2 (2:0)
1:0 – Kamil Drygas 3′
2:0 – Adam Frączczak (k.) 35′
2:1 – Tomas Prikryl 82′
2:2 – Jakov Puljić (k.) 90′
Fortuna I liga:
Chojniczanka zwyciężyła 2:1 z Sandecją Nowy Sącz, a Chrobry Głogów wygrał 2:0 z Zagłębiem Sosnowiec. Takimi wynikami rozpoczęła się w piątek 30. kolejka Fortuna I ligi.
Chojniczanka – Sandecja Nowy Sącz 2:1 (1:0)
1:0 – Tomasz Mikołajczak 17′
1:1 – Dawid Szufryn 67′
2:1 – Janusz Surdykowski 81′
Zagłębie Sosnowiec – Chrobry Głogów 0:2 (0:1)
0:1 – Maksymilian Banaszewski 11′
0:2 – Miłosz Kozak 54′
Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała zapewne z zadowoleniem przyjęli wiadomości o remisie 1:1 Stali Mielec z Odrą Opole oraz porażce 1:2 Warty Poznań z Puszczą Niepołomice. Na odpowiedź Górali trzeba było poczekać do niedzieli. Sześć punktów i korzystny bilans meczów bezpośrednich – taka jest przewaga lidera Podbeskidzia Bielsko-Biała nad trzecią w tabeli Wartą Poznań. Po zwycięstwie 4:2 z Radomiakiem podopieczni Krzysztofa Brede mają awans na wyciągnięcie dłoni.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Radomiak Radom 4:2 (2:0)
1:0 – Łukasz Sierpina 9′
2:0 – Marko Roginić 45′
2:1 – Damian Nowak 56′
3:1 – Aleksander Komor 78′
4:1 – Kamil Biliński 83′
4:2 – Leandro (k.) 88′
Miedź Legnica dwukrotnie obejmowała prowadzenie, ale w obu przypadkach nie była w stanie go utrzymać. GKS Tychy odpowiadał i ustalił na 2:2 wynik meczu istotnego dla sytuacji w strefie barażowej.
Miedź Legnica – GKS Tychy 2:2 (1:1)
1:0 – Omar Santana 12′
1:1 – Szymon Lewicki 41′
2:1 – Joan Roman 61′
2:2 – Wojciech Szumilas 80′
Warta Poznań nie przerwała pasma niepowodzeń. Porażka 1:2 z Puszczą Niepołomice zmniejsza jej szansę na awans do PKO Ekstraklasy. Z kolei zespół z Małopolski szokuje świetnymi wynikami na wyjazdach.
Warta Poznań – Puszcza Niepołomice 1:2 (0:1)
0:1 – Marcin Stefanik (k.) 45′
0:2 – Bartosz Kieliba (sam.) 65′
1:2 – Robert Janicki 81′
To już tradycja zaplecza PKO Ekstraklasy. Lider ponownie zawiódł. Stal Mielec zremisowała 1:1 na własnym stadionie z Odrą Opole dzięki bramce Grzegorza Tomasiewicza w końcówce podstawowego czasu.
Stal Mielec – Odra Opole 1:1 (0:0)
0:1 – Arkadiusz Piech 73′
1:1 – Grzegorz Tomasiewicz 88′
Bruk-Bet Termalica Nieciecza jeszcze nie złożył broni w walce o miejsce w barażach i pokonał 2:0 Stomil Olsztyn. Wigry Suwałki zwyciężyły po raz pierwszy w rundzie wiosennej, a GKS Bełchatów po raz czwarty w ostatnich sześciu kolejkach.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)
1:0 – Piotr Wlazło 16′
2:0 – Michal Pezpalec 90′
Wigry Suwałki – GKS 1962 Jastrzębie 2:0 (2:0)
1:0 – Robert Bartczak 17′
2:0 – Martin Dobrotka 35′
Trener GKS Jastrzębie Jarosław Skrobacz zrezygnował z prowadzenia zespołu – poinformował klub Fortuna 1 Ligi. Szkoleniowiec objął tę drużynę w maju 2016 roku, kiedy grała w 3. lidze. Jego następca nie jest jeszcze znany.
Olimpia Grudziądz – GKS Bełchatów 1:2 (1:2)
0:1 – Patryk Winsztal 5′
0:2 – Bartosz Biel 11′
1:2 – Joao Criciuma 40′
II liga:
Trwa kryzys Widzewa Łódź. Czerwono-biało-czerwoni stracili w 30. kolejce II ligi stracili pozycję lidera po porażce w Siedlcach z Pogonią 1:3, choć po pierwszej połowie prowadzili 1:0. Widzew stracił pozycję lidera na rzecz Górnika Łęczna, który pokonał Olimpię Elbląg. A z tyłu czai się już GKS Katowice. Piłkarze Stali Stalowa Wola i Legionovii Legionowo wykorzystali atut własnego boiska.
- kolejka II ligi:
Widzew Łódź – Elana Toruń 1:1 (1:1)
1:0 – Marcin Robak 17′
1:1 – Lukas Hrnciar 37′
Elana Toruń – GKS Katowice 1:2 (1:1)
0:1 – Maciej Stefanowicz 4′
1:1 – Kacper Jóźwicki 6′
1:2 – Grzegorz Janiszewski 85′
Stal Stalowa Wola – Górnik Polkowice 3:0 (2:0)
1:0 – Dominik Chromiński 20′
2:0 – Szymon Jarosz 30′
3:0 – Kacper Śpiewak 59′
Legionovia Legionowo – Gryf Wejherowo 5:2 (2:0)
1:0 – Mateusz Małek 8′
2:0 – Adrian Trubeha 45′
3:0 – Karol Podliński 51′
3:1 – Jakub Kwidziński 62′
4:1 – Andrzej Trubeha 65′
4:2 – Nikodem Sroka 77′
5:2 – Andrzej Trubeha 86′
Pogoń Siedlce – Widzew Łódź 3:1 (0:1)
0:1 – Henrik Ojamaa 18′
1:1 – Oskar Repka 56′
2:1 – Marcin Kozłowski II 84′
3:1 – Maciej Firlej 90+5 ‘- z karnego
Górnik Łęczna – Olimpia Elbląg 1:0 (1:0)
1:0 – Igor Korczakowski 45′
Lech II Poznań – Resovia 2:0 (1:0)
1:0 – Robert Gumny 6′
2:0 – Juliusz Letniowski 53′
Garbarnia Kraków – Znicz Pruszków 1:0 (1:0)
1:0 – Jakub Kowalski (k.) 21′
Stal Rzeszów – Bytovia Bytów 2:1 (1:0)
1:0 – Piotr Głowacki 40′
2:0 – Artur Pląskowski 52′
2:1 – Karol Czubak 78′
Skra Częstochowa – Błękitni Stargard 2:1 (0:0)
1:0 – Adam Mesjasz (k.) 53′
2:0 – Piotr Nocoń 64′
2:1 – Wojciech Fadecki 67′
Premier League:
West Ham United zdobył w niedzielę dość ważny punkt w kontekście walki o utrzymanie w Premier League. Zespół z Londynu, którego piłkarzem jest Łukasz Fabiański (rozegrał całe spotkanie), w 33. kolejce zremisował na wyjeździe z ekipą Srok (2:2).
Newcastle United – West Ham United 2:2 (1:1)
0:1 – Michail Antonio 4′
1:1 – Miguel Almiron 17′
1:2 – Tomas Soucek 65′
2:2 – Jonjo Shelvey 67′
Chelsea FC pozostaje na czwartym miejscu w tabeli Premier League, które jest premiowane awansem do Ligi Mistrzów. W wygranym 3:0 meczu z Watford FC The Blues zaprezentowali się zdecydowanie lepiej od przeciwnika.
Chelsea FC – Watford FC 3:0 (2:0)
1:0 – Olivier Giroud 28′
2:0 – Willian (k.) 43′
3:0 – Ross Barkley 90′
Manchester United wciąż w grze o czołową “3” Premier League. W meczu 33. kolejki Czerwone Diabły pokonały przed własną publicznością zespół AFC Bournemouth (5:2), którego zawodnikiem jest Artur Boruc (Polak spędził całe spotkanie na ławce).
Manchester United – AFC Bournemouth 5:2 (3:1)
0:1 – Junior Stanislas 16′
1:1 – Mason Greenwood 29′
2:1 – Marcus Rashford 35′ (k.)
3:1 – Anthony Martial 45+2′
3:2 – Joshua King 49′ (k.)
4:2 – Mason Greenwood 54′
5:2 – Bruno Fernandes 59′
Sensacja na St Mary’s Stadium! W spotkaniu 33. kolejki Premier League ekipa Southampton FC, z Janem Bednarkiem w składzie, po pięknym golu Che Adamsa pokonała wicelidera rozgrywek, Manchester City (1:0). Polak rozegrał bardzo dobre zawody.
Southampton FC – Manchester City 1:0 (1:0)
1:0 – Che Adams 16′
W meczu 33. kolejki Premier League Liverpool FC pokonał Aston Villę 2:0, choć na pierwszy celny strzał “The Reds” musieliśmy czekać ponad 70 minut.
Liverpool FC – Aston Villa 2:0 (0:0)
1:0 – Sadio Mane 71′
2:0 – Curtis Jones 89′
La Liga:
Znów jednobramkowe zwycięstwo pomaga postawić kolejny krok do mistrzostwa. Real Madryt pokonał na wyjeździe Athletic Club de Bilbao 1:0 w 34. kolejce La Liga. Jedynego gola zdobył Sergio Ramos. Real Madryt odniósł siódme zwycięstwo z rzędu i po raz kolejny wygraną 1:0 przesuwa się w stronę tytułu mistrzowskiego.
Athletic Bilbao – Real Madryt 0:1 (0:0)
0:1 – Sergio Ramos 73′ – z karnego
Barcelona wciąż może marzyć o obronie tytułu. Mistrzowie Hiszpanii pokonali na wyjeździe rozpędzony Villareal 4:1 i zmniejszyli stratę do prowadzącego w La Lidze Realu Madryt do czterech punktów.
Villarreal CF – FC Barcelona 1:4 (1:3)
0:1 – Pau Torres (sam.) 3′
1:1 – Gerard Moreno 14′
1:2 – Luis Suarez 20′
1:3 – Antoine Griezmann 45′
1:4 – Ansu Fati 87′
Asier Garitano nie jest już szkoleniowcem piłkarzy Alaves – poinformował klub hiszpańskiej ekstraklasy. O jego zwolnieniu przesądziła sobotnia porażka z Realem Valladolid 0:1, która była piątą z rzędu.
Puchar Niemiec:
W finale Pucharu Niemiec Bayern ograł Bayer (4:2) i sięgnął po trofeum po raz 20. w historii. Robert Lewandowski skompletował dublet i po raz trzeci z rzędu zakończył sezon w podwójnej koronie – króla strzelców Bundesligi i DFB Pokal. To czwarty w karierze triumf Lewandowskiego w Pucharze Niemiec, a trzeci dublet. Dla samego Bayernu to 13. dublet w historii, drugi z rzędu, a już 10. w tym stuleciu. Wygrywanie krajowych rozgrywek nikomu w Monachium nie daje pełnej satysfakcji – celem drużyny Lewandowskiego jest triumf w Lidze Mistrzów. Potrójna korona – to byłoby coś. Bayern tryplet skompletował dotąd tylko raz – w 2013 roku, jeszcze przed erą Lewandowskiego.
Bayer 04 Leverkusen – Bayern Monachium 2:4 (0:2)
0:1 – Alaba 16′
0:2 – Gnabry 24′
0:3 – Lewandowski 59′
1:3 – Bender 63
1:4 – Lewandowski 89′
2:4 – Havertz (k.) 90+3′
Ewa Pajor czwarty raz z rzędu w Niemczech wywalczyła dublet. Kobieca drużyna VfL Wolfsburg wygrała w finale Pucharu Niemiec po emocjonującym meczu z SGS Essen.
Serie A:
Poważnie osłabione Lazio nie miało argumentów w przegranym 0:3 meczu z AC Milanem. Juventus FC ma siedem punktów przewagi nad wiceliderem i jest na prostej drodze do zdobycia mistrzostwa Włoch.
Lazio – AC Milan 0:3 (0:2)
0:1 – Hakan Calhanoglu 23′
0:2 – Zlatan Ibrahimović (k.) 34′
0:3 – Ante Rebić 59′
Nie poszło tak łatwo, jak się spodziewano, ale i tak Juventus Turyn pokazał klasę. W derbowym spotkaniu z Torino ekipa Maurizio Sarriego wygrała 4:1. Wojciech Szczęsny całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych. To ważne zwycięstwo Juventusu, które pozwala utrzymać dystans do goniącego Lazio.
Juventus Turyn – Torino FC 4:1 (2:1)
1:0 – Paulo Dybala 3′
2:0 – Juan Cuadrado 29′
2:1 – Andrea Belotti 45+6′ – z karnego
3:1 – Cristiano Ronaldo 61′
4:1 – Koffi Djidji 87′ – sam.
Sampdoria Genua pokonała SPAL 3:0 i przybliżyła się do utrzymania w Serie A. Dwa gole dla zwycięskiego zespołu zdobył Karol Linetty. Polak był graczem meczu i był bliski otrzymania noty marzeń.
UC Sampdoria – SPAL 3:0 (3:0)
1:0 – Karol Linetty 12′
2:0 – Manolo Gabbiadini 45′
3:0 – Karol Linetty 45′
SSC Napoli wygrało 2:1 z AS Romą i to pierwsze zwycięstwo Azzurrich z tym przeciwnikiem na Stadio San Paolo od 2014 roku. Piotr Zieliński grał przez całe spotkanie, a Arkadiusz Milik nieco ponad godzinę.
SSC Napoli – AS Roma 2:1 (0:0)
1:0 – Jose Callejon 55′
1:1 – Henrich Mchitarjan 60′
2:1 – Lorenzo Insigne 82′
Bologna FC zwyciężyła 2:1 z Interem Mediolan. Zanim strzeliła dwa gole, jej bramkarz Łukasz Skorupski zatrzymał między innymi uderzenie Lautaro Martineza z rzutu karnego.
Inter Mediolan – Bologna FC 1:2 (1:0)
1:0 – Romelu Lukaku 22′
1:1 – Musa Juwara 74′
1:2 – Musa Barrow 80′
Koszykówka:
NBA:
Milwaukee Bucks, jako już piąta drużyna w NBA zdecydowała się na zamknięcie swojego ośrodka treningowego. Koszykarze spotkają się ponownie dopiero w momencie wyjazdu do Orlando, gdzie sezon 2019/2020 ma zostać kontynuowany. Bucks zmuszeni są zawiesić wspólne treningi. Klub podjął taką decyzję po otrzymaniu piątkowych testów na koronawirusa. Ktoś w zespole może być zakażony, ale oficjalnych komunikatów na ten temat jeszcze nie ma. Milwaukee Bucks zdecydowali się na zamknięcie drużynowego ośrodka treningowego w niedzielę. Dołączyli więc do Los Angeles Clippers, Denver Nuggets i Miami Heat, którzy już wcześniej wykonywali podobny ruch właśnie ze względu na to, że któryś z zawodników lub pracowników klubu otrzymał pozytywny wynik testu. Okazuje się, że po Bucks halę zamknęli też Sacramento Kings.
Lider oraz trener Milwaukee Bucks, czyli Giannis Antetokounmpo i Mike Budenholzer, zgodnie podkreślają, że tegoroczne mistrzostwo NBA będzie najtrudniejsze do wygrania. Ich zdanie podzielają m.in. Erik Spoelstra czy Nikola Vucević. Tegoroczny sezon w lidze NBA został zawieszony 12 marca – od razu po tym, gdy wykryto pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem wśród jednego z zawodników. Był nim Rudy Gobert z Utah Jazz. Od tamtego momentu mijają już blisko cztery miesiące, ale jak wiadomo, rozgrywki zostaną wznowione pod koniec lipca. Okoliczności będą jednak nadzwyczajne. Rywalizacja toczyć się będzie w jednym miejscu, którym będzie kompleks Walta Disneya na Florydzie. Koszykarze zostaną tam odseparowani w celu dokończenia sezonu i wyłonienia nowego mistrza.
Przed tym, jak drużyny NBA oficjalnie wznowią sezon 2019/2020, koszykarzy czekają jeszcze mecze sparingowe. Pierwsze zostaną rozegrane już wkrótce. Drużyny odizolowane w parku rozrywki Walt Disney World w Orlando rozegrają po trzy gry kontrolne. Etap przyswajania się do warunków meczowych rozpocznie się 22 lipca i potrwa przez sześć dni. Sparingi zostały ustalone tak, aby w miarę możliwości doszło do meczów zespołów z przeciwnych konferencji. Wzięto także pod uwagę ewentualne rozstawienie w play-offach i prawdopodobieństwo, czy któreś z drużyn mogą spotkać się w ich początkowej fazie. Zespoły, liczące 35 osób, już w przyszłym tygodniu zaczną pojawiać się na Florydzie. Po zakwaterowaniu czeka ich okres 24- lub 48-godzinnej kwarantanny, podczas której każdy musi otrzymać negatywny wynik testu na koronawirusa w odstępie 24 godzin. Później drużyny oficjalnie rozpoczną przygotowania do ośmiu meczów rozstawiających przed play-offami, które traktowane są jako spotkania sezonu zasadniczego.
Dla najlepszych koszykarzy na świecie wznowienie sezonu 2019/2020 w lidze NBA będzie również okazją, aby podzielić się ze światem swoimi poglądami. Liga NBA pozwoli koszykarzom, aby sami zdecydowali, co ma widnieć na odwrocie ich meczowych koszulek. Zamiast nazwisk, będą mogły pojawić się tam hasła, nawiązujące do walki z rasizmem i nierównościami społecznymi. Wiadomo już, jak będzie wyglądało to w praktyce. Oficjalnie sezon 2019/2020 zostanie wznowiony 30 lipca. Wszystkie spotkania będą rozgrywane w parku rozrywki Walt Disney World Resort w Orlando, gdzie 22 zespoły zostaną odizolowane. NBA w porozumieniu z NBPA (związek zawodników – przyp. red) uzgodnili w piątek, że koszykarze będą mogli zmienić swoje nazwiska na wyrażające ich hasła przez pierwsze cztery dni restartu ligi. Po tym czasie gracze albo w ogóle zrezygnują z tej inicjatywy, albo wybrany przez nich tekst będzie widoczny na koszulce, ale nie zamiast nazwiska, a pod numerem. Jak potwierdza “The Times”, przedstawiona została lista haseł społecznych, które zostały zaakceptowane przez ligę. Oto one w oryginalnej wersji w języku angielskim: “Black Lives Matter”, “I Can’t Breathe”, “Vote”, “Justice”, “See Us”, Hear Us”, “Stan Up”, “Listen”, “Listen to Us”, “Say Their Names”, “Peace”, How Many More”, Education Reform”, “Liberation”, “Equality”, “Freedom”, Enough”, “Si Se Puede”, “Say Her Name”, “I Am A Man”, “Mentor”, “Speak Up”, “Ally”, “Anti-Racist”, “Justice Now”, “Power to the People”, “Love Us”, “Group Economics”. Zawodnicy chętni do przedstawienia swoich poglądów wybiorą więc spośród takich haseł, jak: “Życie czarnych się liczy”, “Nie mogę oddychać”, “Sprawiedliwość”, “Głosuj”, “Słuchaj”, “Pokój”, “Równość” czy “Wolność”. W Stanach Zjednoczonych zbliżają się wybory prezydenckie, które przewidziano na 3 listopada. Ameryka zawrzała po wydarzeniach z 25 maja, kiedy w wyniku brutalnej interwencji policji śmierć poniósł Afroamerykanin George Floyd. Koszykarze zaangażowali się w walkę z rasizmem, a powrót sezonu NBA będzie dla nich okazją, żeby zostać zauważonym jeszcze bardziej.
Siatkówka:
W najnowszym rankingu FIVB, polscy siatkarze zajmują drugą pozycję. To nieznaczny skok, w porównaniu do ostatniego notowania, z końca 2019 roku. Spory progres zanotowały Polki. Biało-Czerwone znacząco zbliżyły się do czołowej dziesiątki.
Ranking FIVB reprezentacji siatkarzy z dnia 4 lipca 2020 r.
- Brazylia– 427 punktów
2. Polska – 384 punktów
3. USA – 365 punktów
4. Rosja – 317 punktów
5. Argentyna – 291 punktów
6. Francja – 291 punktów
7. Włoch – 288 punktów
8. Iran – 279 punktów
9. Japonia – 269 punktów
10. Kanada – 255 punktów
Ranking FIVB reprezentacji siatkarek z dnia 4 lipca 2020 r.
- Chiny– 391 punktów
2. USA – 382 punktów
3. Brazylia – 328 punktów
4. Włochy – 300 punktów
5. Turcja – 285 punktów
6. Serbia – 280 punktów
7. Japonia – 277 punktów
8. Rosja – 275 punktów
9. Dominikana – 272 punktów
10. Korea Południowa – 261 punktów
11. Holandia – 253 punktów
12. Niemcy – 240 punktów
13. Polska – 231 punktów
14. Belgia – 207
Tenis:
Iga Świątek z kompletem zwycięstw wygrała pokazowy turniej Elle Spirit Open na kortach ziemnych w Montreux. W niedzielnym finale polska tenisistka pewnie pokonała Szwajcarkę Viktoriję Golubić 6:2, 6:2. Występ w pokazowym turnieju Elle Spirit Open był dla Świątek pierwszym startem w dobie pandemii COVID-19. Kobiecy tour jest zawieszony z powodu koronawiusa SARS-CoV-2 od połowy marca, ale ma zostać wznowiony na początku sierpnia. Nasza tenisistka ma teraz w planach treningi w Nicei lub Monte Carlo.
Severin Luthi poinformował, że Roger Federer wraca do zdrowia po operacji kolana. – Rehabilitacja przebiegła zgodnie z planem. Wkrótce rozpocznie treningi fizyczne – powiedział trener Szwajcara. Powrót do rozgrywek Federer planuje w styczniu przyszłego roku.
Frances Tiafoe kolejnym tenisistą zakażonym koronawirusem SARS-CoV-2. Amerykanin dopiero co rozpoczął występ w pokazowym drużynowym turnieju w Atlancie, ale musiał się wycofać.
F1:
Valtteri Bottas (Mercedes) wygrał GP Austrii, inaugurujący nowy sezon Formuły 1. Drugi do mety dojechał Lewis Hamilton (Mercedes), który z powodu kary za spowodowanie kolizji spadł na 4. pozycję. Podium uzupełnili Charles Leclerc (Ferrari) i Lando Norris (McLaren), dla którego było to pierwsze podium w karierze. Na mecie pojawiło się zaledwie 11 samochód. W punktach nie uplasował się jedynie Latifi, który może mówić o sporym pechu, ale pokonał go nie byle kto, a sam czterokrotny mistrz świata, Sebastian Vettel, zdobywając jeden punkt. Zanosiło się na nudny wyścig, pod dyktando Mercedesa, a fani otrzymali rywalizację pełną zwrotów akcji i z niespodziankami.
Żużel:
TSEC:
Leon Madsen ledwo co wszedł do wyścigu ostatniej szansy podczas 1. finału TAURON SEC w Toruniu, ale Duńczyk jak już się tam znalazł, to wykorzystał okazję do końca i wygrał na Motoarenie. Czwarty w finale był najlepszy z Polaków, Bartosz Smektała. W wielkim finale o ogromnym szczęściu może mówić Leon Madsen, który wykorzystał błąd swojego rodaka, Nickiego Pedersena. Trzykrotny mistrz świata wygrał start, ale pociągnęło go na wyjściu z pierwszego wirażu i stracił prowadzenie. Drugi finiszował Lambert, trzeci był Pedersen, a miejsca na podium zabrakło dla Bartosza Smektały. Cykl TAURON SEC w tym roku odbywa się według zmienionych zasad, wyłącznie na polskich torach w ciągu zaledwie 25 dni. Inauguracja i wielki finał zaplanowana została na Motoarenie w Toruniu. Promotor cyklu, firma One Sport w dobie pandemii postanowiła zmienić pierwotne plany i uratowała cykl, który wyłonić ma indywidualnego mistrza Europy na żużlu na sezon 2020. Dodatkową nagrodą dla zwycięzcy jest w tym roku bezpośrednia przepustka do przyszłorocznego cyklu Grand Prix.
Ekstraliga:
Mecz z Falubazem Zielona Góra miał być dla Sparty Wrocław okazją do rehabilitacji po blamażach w Lesznie i Częstochowie. Skończyło się remisem, który nie zadowala żadnej ze stron. Wrocławianom w ten sposób odjeżdżają play-offy. Sparta Wrocław zaczęła sezon PGE Ekstraligi od efektownego zwycięstwa na własnym torze nad Motorem Lublin. Dlatego kibice liczyli na to, że w niedzielę zobaczą powtórkę z inauguracji, że wyjazdowe pojedynki w Lesznie i Częstochowy były tylko wypadkiem przy pracy. Nic bardziej mylnego. Efekt w postaci remisu 45:45 nie zadowala żadnej ze stron. Wrocławianie znów stracili punkty i to na własnym torze, a zielonogórzanie z przebiegu spotkania z pewnością liczyli na więcej. Po niedzielnym spotkaniu należy zacząć wyobrażać sobie play-offy bez Betard Sparty, choć to dopiero czwarta kolejka PGE Ekstraligi. Drużyna jest jednak w takiej formie, że nie ma co marzyć o medalach. Zwłaszcza w obliczu bardzo prawdopodobnego zawieszenia dla Drabika w najbliższych tygodniach.
GKM Grudziądz postawił się Fogo Unii Leszno, ale to mistrzowie Polski wyszli obronną ręką z tego meczu, wygrywając 48:42. Gospodarzy znów zawiedli juniorzy. Z kolei ferajna Piotra Barona rozkręca się na dobre.
Piątkowy mecz w Gorzowie pomiędzy Moje Bermudy Stalą a Eltrox Włókniarzem przerwano po dziesiątym biegu z powodu awarii oświetlenia. Nie pierwszy raz w polskim żużlu zgasło światło. Podobna sytuacja miała miejsce sześć lat temu w Ostrowie. Podopieczni Stanisława Chomskiego prowadzili z liderującym Eltrox Włókniarzem 32:28 i nagle… zgasło światło. Okazało się, że powodem był pożar rozdzielni prądu. Zespół Stali – w przypadku porażki walkowerem – byłby w bardzo złym położeniu.
Niesamowite ściganie obejrzeli kibice zebrani na trybunach stadionu przy ul. Hallera 4 w Grudziądzu. Miejscowe „Gołębie” podejmowały mistrza Polski Fogo Unię Leszno. Emocje żużlowcy obu zespołów przysporzyli już od pierwszego wyścigu. Ostatecznie „Byki” pokonały „Gołębie” 48:42, a po zakończeniu spotkania żółtą kartkę od sędziego Krzysztofa Meyze otrzymał jeszcze Piotr Pawlicki. Dzięki wygranej Fogo Unia Leszno została samodzielnym liderem po czterech kolejkach.
LA
KenijczyLA:k Wilson Kipsang, niegdyś wielka gwiazda biegów długodystansowych, czterokrotnie unikał kontroli antydopingowej. Do tego udowodniono mu oszustwo. Czteroletnia dyskwalifikacja to dla niego de facto koniec kariery. Światowa federacja lekkoatletyczna (World Athletics) poinformowała, że w okresie między kwietniem 2018 r. a majem 2019 r. Wilson Kipsang cztery razy unikał kontroli antydopingowych. A już trzy takie “wpadki” w ciągu 12 miesięcy oznaczają automatyczne zawieszenie.
Oprócz tego Kipsangowi udowodniono oszustwo. 38-latek tłumaczył się, że w maju 2019 r. nie dotarł na miejsce, które podał w specjalnym systemie i w którym pojawili się kontrolerzy, bo zatrzymał go wypadek.
Piotr Lisek trzykrotnie nie pokonał wysokości 5.50 i został sklasyfikowany na piątej, ostatniej pozycji w konkursie skoku o tyczce w Goeteborgu. Klasę pokazał Armand Duplantis, który zwyciężył zawody wynikiem 5.94 (najlepszy w tym sezonie rezultat na świecie). Szwed podczas mityngu Jump Challenge na Ullevi trzy razy próbował pokonać 6.00, ale bezskutecznie.
Opracowa: Sławek Sobczak