Z grona 30 komponentów wchodzących w skład Amerykańskiego indeksu Dow Jones Industrial, od momentu, gdy Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię COVID-19, najlepiej radzą sobie walory Dow Incorporate. Na podium znalazło się miejsce dla informatycznych gigantów: Apple oraz Microsoft. Wzrosty tych spółek od 10 marca przekraczają już 20%. Świetnie radzą sobie również walory Caterpillar, które zyskały 20,4 proc. W przypadku 10 spółek, wchodzących w skład indeksu Dow Jones Industrial, w okresie 10 marca do 11 czerwca 2020 r. najlepiej poradziła sobie Firma Dow Inc., która zyskała 31,1%. Warto dodać jednak, że od początku roku, jej notowania pozostają na blisko 25 proc. minusie. 2020 rok jest kiepski dla większości ze spółek uwzględnionych w zestawieniu. Wyjątkami są giganci: Apple i Microsoft, których notowania w ciągu blisko 6 miesięcy zyskały ok. 20 proc. Notowania Apple testują obecnie historyczne rekordy notowań, a kurs jest na poziomie 350 dolarów. Podczas dołka bessy z połowy marca, walory spadły z poziomu 320 do blisko 220 dolarów, jednak po tym tąpnięciu nie ma już śladu. Akcje w ciągu 3 miesięcy zyskały ponad 50 proc. i są na historycznych szczytach. Podobnie sytuacja kształtuje się na walorach Microsoftu. Amerykański gigant z branży IT testuje obecnie magiczną barierę 200 dolarów, która na walorach Spółki nie została odnotowana nigdy wcześniej w historii. Spadki z marca, już dawno zostały wymazane, a kurs jest obecnie o około 10 proc. wyżej niż jeszcze w lutym, zanim na świecie rozpętało się całe piekło związane z rozwojem pandemii koronawirusa.
Zba
nkrutowany Hertz Global Holdings ogłosił rezygnację z planu emisji i sprzedaży nowych akcji. Tydzień temu pojawiła się informacja, że zajmująca się wypożyczaniem aut amerykańska spółka planuje sprzedaż nowych akcji za nawet 1 mld dolarów. Wywołało to zdziwienie, bo Hertz pod koniec maja ogłosił bankructwo. Przedstawiciele spółki tłumaczyli jednak nadzorcy upadłościowemu, że dzięki pozyskaniu pieniędzy ze sprzedaży nowych akcji będzie mogła ona spłacić część długu. Optymizm, że znajdą się na nie chętni, opierali na dużym wzroście kursu akcji Hertz w ubiegłym tygodniu. W poniedziałek spółka zgłosiła zamiar sprzedaży akcji wartości do 500 mln dolarów ostrzegając, że mogą okazać się bezwartościowe w wyniku restrukturyzacji spółki w okresie upadłości. To wywołało zainteresowanie nadzoru rynku. W czwartek komitet finansowy rady dyrektorów Hertz uznał, że w najlepszym interesie spółki jest wycofanie się z planu emisji nowych akcji.