Zarówno Uber, jak i Lyft zapowiedziały, że zawieszają usługi przywoływania i transportu pojazdów w miastach, w których obowiązuje godzina policyjna, aby zniechęcić do dalszych protestów, takich jak te, które wstrząsnęły całym krajem w ciągu ostatniego tygodnia.
W ostatnich dniach Uber tymczasowo zawiesił przejażdżki i dostawy w Minneapolis, San Francisco, Oakland i Los Angeles. Rzecznik Lyft powiedział, że firma „podąża za lokalnymi władzami”, ale odmówił komentarza na temat dalszych planów spółki zależnej bikeshare, która działa w takich miastach jak Nowy Jork, Chicago, Waszyngton i Minneapolis. Mikromobilność – rowery i skutery do wynajęcia w miastach na terenie całego kraju – stały się również ostoją protestów. Lokalne wiadomości w Portland i Indianapolis pokazały zdjęcia skuterów firmy Lime, którymi rozbito okna sklepowe, a w Dallas szeroko udostępniane wideo pokazało skuter Bird używany jako taran uderzający o przednią szybę samochodu.