Piłka nożna:
Copa America:
Urugwaj miał pewnie rozbić zbierający doświadczenie młody zespół Japonii, jednak rywale postawili trudne warunki i po fantastycznym widowisku padł remis 2:2. Zawodnicy obu reprezentacji oddali łącznie aż 39 strzałów, tworząc genialne widowisko w Porto Alegre.
URUGWAJ – JAPONIA 2:2 (1:1)
Bramki: Suarez k. 32, Gimenez 66 – Miyoshi 25, 59
Mistrzostwa Europy U-21:
Reprezentacja Niemiec do lat 21 pokonała Serbię 6:1 i jest od o krok od awansu do półfinału mistrzostw Europy. W drugim czwartkowym spotkaniu grupy B Dania ograła Austrię 3:1.
Niemcy, obrońcy tytułu sprzed dwóch lat, nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem Serbów. Wygrali aż 6:1, a gole dla nich strzelali Gian-Luca Waldschmidt (3), Marco Richter, Mahmoud Dahoud i Arne Maier. Serbowi trafili raz po uderzeniu Andriji Zivkovicia. Nasi zachodni sąsiedzi prowadzą w tabeli grupy B z kompletem 6 punktów i imponującym bilansem bramkowym 9-2. Drugie miejsce zajmują Duńczycy, którzy pokonali Austriaków 3:1. Bramki dla skandynawów zdobyli Joakim Maehle (2) i Andreas Skov Olsen. Honorowego gola dla Austrii strzelił Philipp Lienhart. W niedzielę w ostatniej kolejce fazy grupowej Niemcy zagrają z Austriakami, a Duńczycy z Serbami. Obrońcy tytułu są podobnie jak Polacy bardzo blisko wyjścia z grupy. Awans do półfinału zapewni im wygrana lub remis w meczu z Austrią, a nawet niska porażka.
“La Gazetta dello Sport” podkreśla doskonały występ Mateusza Wieteski w meczu przeciwko Włochom. Polski obrońca otrzymał od włoskiej gazety notę 7 w skali 1-10. Piłkarzem Legii Warszawa już zainteresowane są zagraniczne kluby. Wieteska dobrym występem na Euro U-21 może zapracować na zagraniczny transfer. Jak informowaliśmy w ostatnich dniach, pozyskaniem obrońcy zainteresowane są już m.in. Sporting Braga i Dynamo Kijów. Jesli Polak utrzyma dyspozycję z meczu z Włochami, z pewnością zostanie zauważony przez wielu skautów, obecnych na turnieju. Już teraz jego wartość wycenia się na 6 milionów euro.
Złoty Puchar CONCACAF:
Kostaryka pokonała Bermudy 2:1, a Haiti wygrało z Nikaraguą 2:0 w rozegranych w teksańskim Frisco meczach grupy B turnieju o Złoty Puchar CONCACAF, piłkarskich mistrzostw strefy Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów. Zwycięskie drużyny awansowały do ćwierćfinałów.
Nikaragua – Haiti 0:2 (0:2)
Bramki: Steeven Issa Saba (22), Manuel Rosas (33-sam.)
Kostaryka – Bermudy 2:1 (1:0)
Bramki: Mayron George (30), Elias Aguilar (54) – Nahki Wells (59-karny)
MŚ kobiet:
Kamerun i Nigeria uzupełniły stawkę drużyn, które będą walczyć w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata kobiet we Francji. Kamerunki pokonały Nową Zelandię 2-1, a gol na wagę awansu padł w piątej minucie doliczonego czasu gry.
Wieczorem, na zakończenie zmagań w grupie F, w spotkaniu drużyn pewnych już awansu broniące tytułu Amerykanki pokonały w Hawrze Szwedki 2-0, natomiast w Rennes Chile wygrało z Tajlandią 2-0.
Faza pucharowa rozpocznie się w sobotę od meczów Niemcy – Nigeria oraz Norwegia – Australia. W kolejnych dniach w 1/8 finału zagrają: Anglia z Kamerunem, Francja z Brazylią, co można uznać za hit tej fazy, Hiszpania z USA, Szwecja z Kanadą, Włochy z Chinami oraz Holandia z Japonią.
Ciekawostki piłkarskie:
Fernando Torres ogłosił zakończenie kariery. Były mistrz świata i dwukrotny mistrz Europy decyzję przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych. O jej powodach opowie na specjalnie zwołanej konferencji prasowej w Tokio. “El Nino” był jednym z najsłynniejszych napastników początku XXI wieku. Profesjonalną przygodę z piłką zaczynał jeszcze jako nastolatek w Atletico Madryt, później zaś występował m. in. w Liverpoolu, Chelsea i Milanie. W tym czasie wygrał m. in. Ligę Mistrzów oraz Ligę Europy (dwukrotnie), a przez pewien czas był też najdroższym piłkarzem w historii Premier League , w 2011 roku kosztował Chelsea około 58,5 miliona euro.
Raul Gonzalez został nowym trenerem drugiej drużyny Realu Madryt – poinformował hiszpański klub. 42-letni szkoleniowiec ostatnio pracował z juniorami Realu. W ostatnim sezonie zespół Castilli prowadził Manolo Diaz. Drugi klub Realu Madryt nie zdołał jednak wywalczyć awansu do Segunda Division i jego władze postanowiły dokonać zmian na stanowisku trenera.
Petr Cech po czterech latach wrócił do Chelsea. Będzie w niej pełnił rolę dyrektora technicznego. W piątek jego powrót został oficjalnie ogłoszony. “Witamy w domu” – w ten sposób powitała Petra Cecha Chelsea. Po czterech latach gry w Arsenalu 37-latek wrócił na Stamford Bridge. Tym razem już nie w roli zawodnika, ponieważ postanowił zakończyć karierę.
Koszykówka:
NBA:
Gdy tylko ogłosił oficjalnie, że przystępuje do tegorocznego draftu, z miejsca stał się faworytem do wyboru z pierwszym numerem. Zion Williamson zgodnie z wszelkimi oczekiwaniami trafił do New Orleans Pelicans. Williamson jest trzecim w historii graczem, który skończył Uniwersytet Duke i został wybrany z pierwszym numerem draftu. Jako drugi wybrany został Ja Morant.
Klasa draftu 2019 nie była naszpikowana wielkimi gwiazdami, jednak możliwość wyboru z pierwszym numerem dawała opcję wyboru jednego z najbardziej wszechstronnych zawodników wkraczających do NBA w ostatnich latach. Zion Williamson jest po fenomenalnym sezonie w barwach Uniwersytetu Duke (średnie 22,6 punktów przy 68 proc. skuteczności, 8,9 zbiórek, 2,1 asyst i 2,1 przechwytów), a w najbliższym sezonie będzie reprezentował New Orleans Pelicans, u których od razu będzie jedną z najważniejszych postaci w zespole po wymianie z udziałem Anthony’ego Davisa.
Wybierający z drugim numerem Memphis Grizzlies swoim ruchem przed draftem, w którym pozbyli się swojego podstawowego rozgrywającego Mike’a Conley’a dali do zrozumienia, że tę pozycję będą chcieli zbudować od nowa. Wybór Ja Moranta był tutaj najbardziej oczywisty i właśnie w tę stronę poszedł zespół. Morant w barwach Murray State notował 20 punktów i aż 10 asyst na spotkanie. Zanotował double-double w czternastu pojedynkach i jest zawodnikiem, który znakomicie potrafi przymierzyć z dystansu.
Z trzecim numerem wybierali New York Knicks. Drużyna zdecydowała się na kolejnego zawodnika reprezentującego uczelnię Duke – RJ Barretta.
MŚ 3×3:
Reprezentacja Polski po wygranej z Brazylią 21:12 i porażce z Japonią 17:21 z pierwszego miejsca w grupie D awansowała do ćwierćfinału mistrzostw świata koszykarzy 3×3 rozgrywanych w Amsterdamie. W sobotę zagra o półfinał z Portoryko , a w drugim meczu Łotwa zagra z jej zwycięzcą – Ukrainą. Na inaugurację, we wtorek, po zaciętych spotkaniach Polacy wygrali z Australią 18:16 i Łotwą 15:13. W czwartek biało-czerwoni, grający w Holandii w składzie: Michael Hicks (Polpharma Starogard Gdański), Paweł Pawłowski (Decka Pelplin), Marcin Sroka (Pogoń Prudnik) i Przemysław Zamojski (Stelmet Enea BC Zielona Góra), już w pierwszym meczu zapewnili sobie awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca. Nie mogła ich wyprzedzić Łotwa, która przegrała z nimi bezpośredni mecz. Hicks z 42 pkt jest liderem klasyfikacji strzelców.
Tenis:
ATP Halle:
Roger Federer w trzech setach pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę w II rundzie rozgrywanego na trawie turnieju ATP 500 w Halle. Szwajcar, dziewięciokrotny mistrz tej imprezy, o półfinał zmierzy się z Roberto Bautistą. Dalej gra też Alexander Zverev.
Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, WC) 7:6(5), 4:6, 7:5
Alexander Zverev (Niemcy, 2) – Steve Johnson (USA) 6:3, 7:5
Roberto Bautista (Hiszpania, 7) – Richard Gasquet (Francja) 6:1, 6:4
Matteo Berrettini (Włochy) – Andreas Seppi (Włochy, Q) 4:6, 6:3, 6:2
Łukasz Kubot i Marcelo Melo awansowali do półfinału gry podwójnej turnieju ATP World Tour 500 na kortach trawiastych w Halle. Polak i Brazylijczyk obronili piłkę meczową i wyeliminowali Belga Davida Goffina i Francuza Pierre’a-Huguesa Herberta. W półfinale Polak i Brazylijczyk zmierzą się z Benem McLachlanem i Janem-Lennardem Struffem
ATP Londyn:
Najwyżej rozstawiony Stefanos Tsitsipas w czwartek pokonał dwóch rywali i awansował do ćwierćfinału rozgrywanego na kortach trawiastych turnieju ATP 500 w Londynie. Z imprezy odpadli Stan Wawrinka, Marin Cilić, Kevin Anderson i Nick Kyrgios.
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1) – Jeremy Chardy (Francja) 4:6, 7:6(0), 7:6(4)
Danił Miedwiediew (Rosja, 4) – Lucas Pouille (Francja) 7:6(9), 6:7(5), 6:4
Milos Raonić (Kanada, 6) – Aljaz Bedene (Słowenia, Q) 6:3, 7:6(3)
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 8) – Nick Kyrgios (Australia) 6:7(4), 7:6(3), 7:5
Gilles Simon (Francja) – Kevin Anderson (RPA, 2) 6:1, 4:6, 6:4
Diego Schwartzman (Argentyna) – Marin Cilić (Chorwacja, 5) 6:4, 6:4
Nicolas Mahut (Francja, Q) – Stan Wawrinka (Szwajcaria, 7) 3:6, 7:5, 7:6(2)
Kiedy pół roku temu Andy Murray poddawał się operacji biodra, podkreślał, że zabieg ma mu umożliwić normalnie funkcjonowanie w codziennym życiu. Tymczasem w czwartek Brytyjczyk rozegrał pierwszy mecz od 14 stycznia, gdy w Australian Open przegrał z Roberto Bautistą. W I rundzie zmagań w deblu w turnieju ATP w Londynie Murray i partnerujący mu Hiszpan Feliciano Lopezpokonali 7:6(5), 6:3 najwyżej rozstawionych Kolumbijczyków Juana Sebastiana Cabala i Roberta Faraha.
WTA Majorka:
Andżelika Kerber pokonała Marię Szarapową i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA International na Majorce. Amanda Anisimova łatwo wygrała z Alize Cornet.
Andżelika Kerber (Niemcy, 1) – Maria Szarapowa (Rosja, WC) 6:2, 6:3
Belinda Bencić (Szwajcaria, 3) – Shelby Rogers (USA, Q) 5:7, 6:3, 3:1 i krecz
Amanda Anisimova (USA, 5) – Alize Cornet (Francja) 6:2, 6:4
Caroline Garcia (Francja, 6) – Paula Badosa (Hiszpania, WC) 6:2, 6:7(1), 6:3
WTA Birmingham:
Naomi Osaka przegrała z Julią Putincewą w II rundzie turnieju WTA Premier w Birmingham. Liderką rankingu ma szansę zostać Ashleigh Barty, która awansowała do ćwierćfinału po zwycięstwie nad Jennifer Brady.
Ashleigh Barty (Australia, 2) – Jennifer Brady (USA) 6:3, 6:1
Julia Görges (Niemcy, 8) – Jewgienija Rodina (Rosja) 6:4, 6:3
Julia Putincewa (Kazachstan) – Naomi Osaka (Japonia, 1) 6:2, 6:3
Venus Williams (USA, WC) – Qiang Wang (Chiny, 6) 6:3, 6:2
ITF Ilkley:
Na sześciu stanęła seria zwycięstw Magdy Linette na brytyjskich kortach trawiastych. W czwartek polska tenisistka musiała uznać wyższość Veroniki Cepede Royg w II rundze turnieju ITF o puli nagród 100 tys. dolarów w Ilkley.
Veronica Cepede Royg (Paragwaj, Q) – Magda Linette (Polska, 4) 7:5, 6:4
Siatkówka:
Liga Narodów kobiet:
Siatkarki Chin po wygranej z Serbią 3:0 zapewniły sobie pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej Ligi Narodów. Polki uplasowały się na szóstej pozycji, w czwartek na zakończenie rywalizacji w koreańskim Boryeong przegrały z gospodarzem turnieju 1:3. Ostatnia kolejka zadecydowała o kolejności w rundzie zasadniczej i kilka spotkań było dość emocjonujących. W Ankarze Turcja wygrała z Brazylią 3:2 po niezwykle zaciętym, trwającym dwie godziny i 40 minut widowisku. W innym meczu tej grupy Belgia nieoczekiwanie pokonała Włoszki 3:2, ale trener wicemistrzyń świata Davide Mazzanti po zapewnieniu sobie udziału w Final Six dał odpocząć swoim najlepszym zawodniczkom.
Kolarstwo:
Tour de Suisse:
Holender Antwan Tolhoek z ekipy Jumbo-Visma wygrał w stacji narciarskiej Flumserberg szósty etap wyścigu kolarskiego Dookoła Szwajcarii. Żółtą koszulkę lidera zdobył drugi na mecie Kolumbijczyk Egan Bernal (Ineos), który stracił do zwycięzcy 17 sekund. W klasyfikacji generalnej Bernal ma 12 sekund przewagi nad mistrzem świata w jeździe indywidualnej na czas Australijczykiem Rohanem Dennisem (Bahrain-Merida) oraz 29 nad Austriakiem Patrickiem Konradem (Bora-Hansgrohe). Polacy i zawodnicy grupy CCC zajmują odległe lokaty.
Tour de France:
Holender Tom Dumoulin nie wystartuje w zbliżającym się Tour de France z powodu problemów zdrowotnych. W ubiegłym tygodniu poważny wypadek wyeliminował innego z faworytów największego wyścigu kolarskiego – Brytyjczyka Chrisa Froome’a.
LA:
Cyprian Mrzygłód rzucił oszczepem 83,88 m i wypełnił minimum PZLA na jesienne mistrzostwa świata. Dało mu to drugie miejsce w mityngu w Ostrawie. Wygrał Magnus Kirt, który uzyskał 90,34, co jest najlepszym wynikiem w tym roku na świecie oraz rekordem Estonii. Czwarty był Marcin Krukowski – 79,78. W Zlatej Tetrze padło wiele wartościowych wyników. Na nietypowym dystansie 300 m reprezentantce Bahamów Shaunae Miller-Uibo zmierzono 34,41. To najlepszy czas w historii. Czwarta w tym biegu była Anna Kiełbasińska – 36,34, a szósta Justyna Święty-Ersetic – 36,50.
Dwukrotny wicemistrz świata w biegu na 800 m Adam Kszczot osiągnął 1.45,63, ale tym razem musiał uznać wyższość Bośniaka Ameli Tuki – 1.44,95.
Drugi był także w konkursie tyczkarzy Piotr Lisek – 5,71. Taką samą wysokość pokonał, ale w trzeciej próbie Paweł Wojciechowski i został sklasyfikowany na czwartek pozycji. Zwyciężył Amerykanin Sam Kendricks z bardzo dobrym wynikiem 5,93.
W doskonałej formie jest nowozelandzki kulomiot Tom Walsh. W Ostrawie wygrał odległością 22,27. Drugi był Michał Haratyk – 21,77, czwarty Konrad Bukowiecki – 20,50, a szósty Jakub Szyszkowski – 20,01. W trakcie konkursu spadł deszcz, co trochę utrudniło rywalizację. Na bardzo wysokim poziomie stał konkurs skoku wzwyż kobiet. Drugi start po przerwie macierzyńskiej zaliczyła Kamila Lićwinko. Młoda mama tym razem uzyskała 1,92 i była piąta. Już tylko dwóch centymetrów brakuje jej do wypełnienia minimum PZLA na jesienne mistrzostwa świata w Dausze.
Bezkonkurencyjna była Maria Lasickiene. Dwukrotna mistrzyni globu pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,06. To najlepszy tegoroczny wynik na świecie. Rosjanka, która startuje pod neutralną flagą, trzy razy nieudanie atakowała rekord globu – 2,10.
W biegu na milę czwarty do mety dotarł Marcin Lewandowski – 3.57,32. Z kolei Michał Rozmys, który debiutował na tym dystansie, był dziesiąty – 3.59,82. Jako pierwszy do mety dotarł Brytyjczyk Charlie Grice – 3.56,95.
Konkurs młociarek, poświęcony zmarłej 10 lat temu Kamili Skolimowskiej, po raz pierwszy odbył się na płycie głównej stadionu. Miała w nim wystartować mistrzyni olimpijska, świata i Europy Anita Włodarczyk, ale ostatecznie rekordzistki globu, która wraca do formy po operacji nogi, zabrakło. Powodem absencji jest prawdopodobnie kontuzja pleców, ale na razie nie wiadomo jak poważna. W piątek w Warszawie ma przejść badania. Wygrała Chinka Wang Zheng – 75,80. Joanna Fiodorow osiągnęła 73,16 i była czwarta, a piąta Malwina Kopron rzuciła 71,37.
Po raz pierwszy w sezonie wystartowała Maria Andrejczyk. Czwarta oszczepniczka ostatnich igrzysk wraca po poważnej kontuzji barku, ale w maju przez 10 dni miała przerwę z powodu bólu łokcia i sama nie wiedziała, na co może liczyć. Czwartkowy konkurs zakończyła na piątej pozycji wynikiem 59,95. Triumfowała Chorwatka Sara Kolak – 64,45.
Słabo spisały się Polki na dystansie 1500 m. Renata Pliś czasem 4.11,13 była dwunasta, a wracająca po kontuzji Martyna Galant czternasta – 4.12,02. Najszybsza okazała się Etiopka Gudaf Tsegay – 4.02,95.
Na 100 m triumfował Amerykanin Mike Rodgers – 10,04, a na 400 m reprezentant Bahamów Steven Gardiner – 44,95.
Boks:
Trwają rozmowy na temat rewanżowej walki, w której mieliby się zmierzyć Anthony Joshua (22-1, 21 KO) i Andy Ruiz Jr (33-1, 22 KO). Szczegóły mamy poznać już w przyszłym tygodniu. Joshua zamierza wrócić do pechowego dla siebie Nowego Jorku, aby przełamać amerykańską niemoc. Anglik chciałby rewanżu właśnie w Madison Square Garden. To nie jest jednak jedyna arena brana pod uwagę przy hitowej walce. Hearn poinformował, że walka odbędzie się między 16 listopada a 14 grudnia. – Już w przyszłym tygodniu wiele się wyjaśni. Pozostały tylko szczegóły i rewanż zostanie ogłoszony. Nie mogę wam powiedzieć wiele więcej, ale dostaliśmy oferty z pięciu różnych krajów, aby stoczyć tam walkę. Jak dla mnie jest to decyzja między Wielką Brytanią a USA. Rozmawiamy z Cardiff, z Wembley, ale także nowym stadionem Tottenhamu. W Ameryce jest kilka opcji. Preferujemy jednak Madison Square Garden – powiedział dla Sky Sports News.
Trener Roman Anuczin zdradził, że Artur Szpilka będzie miał do dyspozycji czterech sparingpartnerów przed walką z Dereckiem Chisorą. Całość przygotowań do walki Polak spędzi w Warszawie. Szpilka 20 lipca w Londynie stoczy jedną z najważniejszych walk w zawodowej karierze. Dereck Chisora to od kilku lat ścisła czołówka kategorii ciężkiej na świecie. Były mistrz Europy i pretendent do tytułu federacji WBC jest faworytem bukmacherów w starciu z Polakiem.
Himalaizm:
Polacy wspinacze wysokogórscy, którzy uratowali Elisabeth Revol na Nanga Parbat, otrzymają odznaczenie Legii Honorowej – najwyższe odznaczenie nadawane przez państwo francuskie. „Wreszcie Francja się ruszyła” – poinformował na Facebooku Piotr Packowski, Polak mieszkający w kraju nad Loarą. Petycję Packowskiego ws. przyznania Adamowi Bieleckiemu, Denisowi Urubce, Jarosławowi Botorowi, Piotrowi Tomali i Krzysztofowi Wielickiemu Orderu Narodowego Legii Honorowej poparło ponad tysiąc osób. Jak zdradził autor petycji, dekret został podpisany już 11. marca przez prezydenta Macrona, ale była prośba, by tego nie upubliczniać. Przyznanie Legii Honorowej polskim alpinistom jest pięknym podziękowaniem za ich heroiczną postawę na Nanga Parbat w styczniu 2018 r. Akcja ratunkowa, podczas której udało się odnaleźć Elisabeth Revol (na ośmiotysięczniku na zawsze pozostał Tomasz Mackiewicz), przeszła do historii światowego himalaizmu.
Opracował: Sławek Sobczak