Piłka nożna:

El. ME 2020:

Alijar Agajew będzie arbitrem głównym niedzielnego meczu 2. kolejki eliminacji Euro 2020 Polska – Łotwa. 31-letni Azer nigdy wcześniej nie prowadził spotkania Biało-Czerwonych. Agajew jest młodym arbitrem i dotąd prowadził tylko dwa mecze międzypaństwowe o punkty: el. MŚ 2018 Cypr – Gibraltar i w Lidze Narodów 2018/2019 Dania – Irlandia. Najważniejsze spotkanie, jakie dotąd sędziował w rozgrywkach reprezentacyjnych, to finał ME U-19 2016 Francja – Włochy. Azer ma za to większe doświadczenie w europejskich pucharach.

Przewidywany skład na mecz z Austrią:

Polska: Szczęsny – Kędziora, Bednarek, Glik, Bereszyński – Grosicki, Krychowiak, Klich, Zieliński – Lewandowski, Milik.

Ciekawostki piłkarskie:

Niemcy dalej zaskakują. Negatywnie. Drużyna Joachima Loewa nie potrafi zaskoczyć stylem gry nawet w meczach towarzyskich. W środę zremisowała 1:1 z Serbią, która kończyła mecz w “10”. W końcówce towarzyskiego meczu Niemcy – Serbia doszło do makabrycznych scen. Ich niechlubnym “ukoronowaniem” był brutalny faul Milana Pavkova na Leroyu Sane, który mógł zakończyć się nawet otwartym złamaniem. Napastnik FK Crvena zvezda obejrzał za to zagranie bezpośrednią czerwoną kartkę, co w sparingach nie zdarza się często.

Holender Bert van Marwijk został trenerem piłkarskiej reprezentacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zastąpił Włocha Alberto Zaccheroniego, którego kontrakt nie został przedłużony po porażce u siebie z Katarem 0:4 w styczniu, w półfinale Pucharu Azji. Van Marwijk jest utytułowanym szkoleniowcem. W latach 2008-2012 był selekcjonerem drużyny narodowej Holandii, z którą w 2010 roku zdobył srebrny medal mistrzostw świata w RPA.

Założony przez słynnego angielskiego piłkarza Davida Beckhama klub zmienia siedzibę. Inter Miami CF zyskał zgodę władz Fort Lauderdale w amerykańskim stanie Floryda na rozgrywanie meczów Major League Soccer (MLS) w tym mieście w 2020 i 2021 roku. Inter CF czeka na zbudowanie dla niego nowego stadionu w Miami, stąd decyzja o przeprowadzce do oddalonego o 50 kilometrów Fort Lauderdale. Przez najbliższe dwa lata Beckham oraz jego wspólnicy mają doprowadzić do powstania Miami Freedom Park, stadionu położonego w pobliżu miejscowego lotniska. Obiekt na 25 tysięcy miejsc ma być sfinansowany wyłącznie z prywatnych funduszy. Szacuje się, że jego budowa kosztować będzie 300 mln dolarów, a pierwsi widzowie zasiądą na trybunach w 2021 roku. Beckham, były gracz m.in. Manchesteru United i Realu Madryt zakończył karierę w maju 2013 roku, po pięciu miesiącach występów w Paris Saint-Germain. Grał także przez pięć sezonów w Los Angeles Galaxy zdobywając z kolegami dwa razy tytuł najlepszego zespołu MLS, co miało miejsce w 2011 i 2012 roku.

Cristiano Ronaldo do czasu zakończenia sprawy rzekomego gwałtu na Kathryn Mayordze woli omijać Stany Zjednoczone, by uniknąć przesłuchania. Dlatego Juventus latem będzie grać w Azji, a nie w USA. Policja z Las Vegas cały czas prowadzi śledztwo w sprawie Cristiano Ronaldo. Portugalski gwiazdor jest oskarżony o gwałt na Kathryn Mayordze, którego miał się dopuścić w 2009 roku. Piłkarz wszystkiemu zaprzecza, ale ofiara i jej obrońcy zapewniają, że mają dowody, które go obciążają. Sprawa ciągnie się od wielu miesięcy. Cały czas nie wiadomo, czy “CR7” zostanie przesłuchany. On sam woli nie ryzykować i dlatego unika podróży do Stanów Zjednoczonych. Pojawił się jednak problem, bo od kilku lat Juventus Turyn latem podróżuje do tego kraju, by uczestniczyć w turnieju towarzyskim. Bezpieczeństwo największej gwiazdy jest jednak priorytetem. “New York Times” donosi, że włoski gigant postanowił zmienić swoje plany. Tego lata “Stara Dama” zagra w turnieju Champions Cup w Chinach.

Koszykówka:

NBA:

Wiele działo się w NBA. Wystarczy powiedzieć, że trzy z dziewięciu meczów kończyły się dogrywkami. Memphis Grizzlies po dodatkowych pięciu minutach pokonali Houston Rockets (126:125), pomimo świetnego występu Jamesa Hardena., który znów przypomniał o sobie koszykarskiemu światu, tym razem zdobył aż 57 punktów, miał też siedem zbiórek i osiem asyst. “Brodacz” oddał 39 rzutów z pola, z których trafił 18, w tym 9 na 17 za trzy, wykorzystał też wszystkie 12 osobistych. Byłby to dla niego wspaniały wieczór, ale Houston Rockets zostali pokonani przez Memphis Grizzlies. To dopiero trzecia porażka Teksańczyków w ich czternastym ostatnim spotkaniu.

Oklahoma City pokazała charakter, bowiem Toronto Raptors prowadzili nawet 78:58 w trzeciej kwarcie, ale to nie złamało Thunder. “Grzmot” walczył do końca, czego efektem było wyrównanie meczu i doprowadzenie do dogrywki. Russell Westbrook dokonał tego niespełna pięć sekund przed końcem. Jeden z liderów Thunder odbył karę meczu zawieszenia za zbyt dużo fauli technicznych i w środę wrócił do gry. Rzucił 42 punkty, wykorzystał 16 na 29 rzutów z gry, w tym 5 na 10 za trzy, miał 11 zbiórek oraz sześć asyst. Jednymi słowy, świetny występ. Zabrakło najważniejszego – zwycięstwa. Wiceliderzy Wschodu w dogrywce pozwolili rywalom zdobyć tylko cztery “oczka”, kiedy oni sami rzucili ich 13.

Milwaukee Bucks w swoim ostatnim występie pokonali na własnym parkiecie Los Angeles Lakers, ale następnego dnia w Ohio nie wyglądali już tak dobrze. Liderzy Wschodu, osłabieni brakiem Giannisa Antetokounmpo w środę musieli uznać wyższość Cleveland Cavaliers. Grek w drugim meczu z rzędu zmuszony był pauzować przez uraz kostki.

Cleveland Cavaliers – Milwaukee Bucks 107:103 (30:24, 28:23, 23:34, 26:21)
(Sexton 25, Clarkson 23, Knight 13 – Middleton 26, Bledsoe 24, Lopez 19)

Orlando Magic – New Orleans Pelicans 119:96 (39:25, 29:21, 30:21, 21:29)
(Fournier 22, Gordon 20, Ross 19 – Johnson 18, Clark 17, Jackson 14)

Philadelphia 76ers – Boston Celtics 118:115 (30:39, 28:30, 27:21, 33:25)
(Embiid 37, Butler 22, Harris 21 – Irving 36, Horford 22, Rozier 20)

New York Knicks – Utah Jazz 116:137 (25:39, 22:35, 32:37, 37:26)
(Knox 27, Hezonja 23, Dotson 21 – Mitchell 30, Gobert 18, Ingles 18, Crowder 15)

Chicago Bulls – Washington Wizards 126:120 po dogrywce (35:28, 25:32, 25:21, 28:32, 13:7)
(Markkanen 32, Dunn 26, Harrison 18 – Parker 28, Beal 27, Satoransky 16)

Memphis Grizzlies – Houston Rockets 126:125 po dogrywce (38:25, 25:28, 34:25, 18:37, 11:10)
(Conley 35, Valanciunas 33, Cabocio 15 – Harden 57, Paul 18, Capela 14)

San Antonio Spurs – Miami Heat 105:110 (22:24, 25:38, 31:28, 27:20)
(Aldridge 17, Belinelli 17, Mills 17, DeRozan 16, Gay 15 – Dragic 22, Waiters 18, Richardson 15)

Oklahoma City Thunder – Toronto Raptors 114:123 po dogrywce (31:39, 24:24, 23:29, 32:18, 4:13)
(Westbrook 42, George 19, Schroder 12 – Siakam 33, VanVleet 23, Leonard 22)

Portland Trail Blazers – Dallas Mavericks 126:118 (26:17, 39:35, 36:31, 25:35)
(Lillard 33, Cury 20, Kanter 14 – Doncic 24, Jackson 21, Brunson 16)

30 zespołów NBA, a także dwie reprezentacje – Chiny i Chorwacja – zagrają w Lidze Letniej NBA w Las Vegas (od 5 do 30 lipca). Dla ekipy z Azji będzie to etap przygotowań do mistrzostw świata. Przypomnijmy, że Chiny w swojej grupie zmierzą się m.in. z Polską.

EBL:

Koszykarze Arki Gdynia wygrali z Polpharmą Starogard Gdański 86:80 (25:17, 16:26, 14:17, 31:20) w meczu 23. kolejki Energa Basket Ligi. W końcówce meczu nie do zatrzymania był James Florence, to dzięki niemu gospodarze odrobili straty i pozostają wiceliderem rozgrywek.

Koszykarze Trefla Sopot przegrali ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra 85:90 (20:25, 18:21, 22:17, 25:27) w meczu 23. kolejki Energa Basket Ligi. W tym sezonie polskie hale nie widziały jeszcze tak licznej publiczności, kibiców było więcej, niż na niejednym spotkaniu piłkarskim. Kolejny raz prym w zespole gości wiódł Darko Planinic. Mecz Trefla ze Stelmetem obejrzało 8791 widzów, co jest rekordem frekwencji tego sezonu ekstraklasy koszykarzy.

EBLK:

Koszykarki CCC Polkowice długo miały mecz we Wrocławiu pod pełną kontrolą. Ambitne wrocławianki rzuciły się jednak w pogoń, ale to rywalki finalnie mogły cieszyć się z zasłużonej wygranej 81:76.

Hokej:

NHL:

Gradem strzałów zarzucili bramkę najlepszej drużyny tego sezonu NHL Tampa Bay Lightning gracze mistrza ligi Washington Capitals. Nie potrafili jednak powstrzymać rywali przed wykorzystywaniem przewag, a w decydującej akcji Aleksandr Owieczkin upadł na lód i pozwolił rywalom zdobyć zwycięskiego gola.

Washington Capitals – Tampa Bay Lightning 4:5 (1:0, 2:4, 1:0, 0:1)

Lightning, którzy wygrali szósty mecz z rzędu, mają już 118 punktów i 57 zwycięstw. Potrzebują jeszcze 5 wygranych w 8 pozostałych spotkaniach, by wyrównać rekord sezonu zasadniczego, należący od 23 lat do Detroit Red Wings. A Nikita Kuczerow prowadzi w klasyfikacji punktowej ligi, mając na koncie 119 punktów. Coraz bliżej mu do najlepszego wyniku w XXI wieku, ustanowionego w rozgrywkach 2005-06 przez Joe Thorntona, który uzbierał 125 “oczek”.

Dopiero drugie zwycięstwo w ostatnich sześciu spotkaniach odniósł zespół Toronto Maple Leafs, który pokonał 4:2 znajdujących się w jeszcze głębszym “dołku” Buffalo Sabres.

Vancouver Canucks przedłużyli swoje szanse na awans do play-offów wygrywając 7:4 z najsłabszą drużyną sezonu Ottawa Senators.

Pierwsze w tym sezonie “czyste konto” zaliczył Connor Hellebuyck. Bramkarz Winnipeg Jets obronił wszystkie 29 strzałów zawodników Anaheim Ducks i pomógł swojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa 3:0.

PHL:

Tauron KH GKS Katowice pokonał na wyjeździe Comarch Cracovię 3:2 i wciąż ma szansę na awans do finału play-off. W lepszej sytuacji są jednak podopieczni Rudolfa Roháčka, którzy prowadzą w tej serii 3:1.

Tenis:

ATP Miami:

Hubert Hurkacz wygrał w środę pierwszy w karierze mecz w głównej drabince prestiżowych zawodów Miami Open 2019. Polski tenisista pokonał Matteo Berrettiniego i w II rundzie zmierzy się jutro z Dominikiem Thiemem.

Hubert Hurkacz (Polska) – Matteo Berrettini (Włochy) 6:4, 6:3

Wieczorne mecze pierwszego dnia rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP Masters 1000 w Miami zostały zakłócone przez opady deszczu. Jedynie Thomas Fabbiano i Ilja Iwaszka byli w stanie rozpocząć swój pojedynek I rundy.  Janko Tipsarević w dwóch setach pokonał Bradleya Klahna w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP Masters 1000 i po 569 dniach wygrał pojedynek w głównym cyklu. Mischa Zverev w starciu z Nikolą Kuhnem obronił osiem meczboli.

Federico Delbonis (Argentyna) – Peter Gojowczyk (Niemcy) 6:4, 6:2
Janko Tipsarević (Serbia) – Bradley Klahn (USA) 6:3, 6:3
Guido Andreozzi (Argentyna) – Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 7:6(3), 6:4
Mischa Zverev (Niemcy) – Nicola Kuhn (Hiszpania, WC) 4:6, 7:5, 2:2 i krecz
Roberto Carballes (Hiszpania) – Denis Kudla (USA) 6:1, 6:2

WTA Miami:

Wiktoria Azarenka pokonała po trzysetowej bitwie Dominikę Cibulkovą w I rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Miami. Amanda Anisimova wyeliminowała Andreę Petković, a Samantha Stosur odprawiła Jewgieniję Rodinę. Magdalena Rybarikova odrodziła się ze stanu 1:6, 3:5 i wyeliminowała Natalię Wichliancewą w I rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Miami. Z powodu deszczu odwołany został mecz Bianki Andreescu z Iriną-Camelią Begu.

Amanda Anisimova (USA) – Andrea Petković (Niemcy) 6:4, 6:3
Maria Sakkari (Grecja) – Olga Danilović (Serbia, WC) 1:6, 6:3, 6:4
Sara Sorribes (Hiszpania) – Aleksandra Krunić (Serbia) 6:3, 4:6, 6:0
Wiktoria Azarenka (Białoruś) – Dominika Cibulkova (Słowacja) 6:2, 3:6, 6:4
Magdalena Rybarikova (Słowacja) – Natalia Wichliancewa (Rosja, WC) 1:6, 7:5, 7:6(4)
Dajana Jastremska (Ukraina) – Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) 6:3, 6:2
Samantha Stosur (Australia) – Jewgienija Rodina (Rosja) 6:4, 6:2
Xiyu Wang (Chiny, WC) – Monica Puig (Portoryko) 6:3, 6:1
Julia Putincewa (Kazachstan) – Kirsten Flipkens (Belgia) 4:6, 6:4, 7:5
Katerina Siniakova (Czechy) – Saisai Zheng (Chiny) 6:3, 6:1
Pauline Parmentier (Francja) – Margarita Gasparian (Rosja) 4:6, 6:1, 7:6(4)
Marketa Vondrousova (Czechy) – Barbora Strycova (Czechy) 6:3, 6:2

Iga Świątek prowadziła 5:1 z Sachią Vickery, ale przegrała z Amerykanką w dwóch setach. Polka nie awansowała do głównej drabinki turnieju WTA Premier Mandatory w Miami. Polka musi jeszcze poczekać na debiut w imprezie rangi Premier Mandatory. Kolejna szansa to Mutua Madrid Open w maju. W styczniu Świątek przeszła eliminacje do Australian Open i zanotowała pierwszy występ w wielkoszlemowym turnieju.

Siatkówka:

Liga Mistrzów:

PGE Skra Bełchatów wygrała złotego seta z Zenitem Sankt Petersburg i awansowała do półfinału siatkarskiej Ligi Mistrzów. Zawodnicy polskiego zespołu w szatni mieli wiele powodów do radości. W pierwszym spotkaniu PGE Skra Bełchatów wygrała u siebie z Zenitem Sankt Petersburg 3:1 i przed rewanżem była w bardzo dobrej sytuacji. Polski zespół potrzebował wygranych dwóch setów, by awansować do półfinałów Ligi Mistrzów. Rosjanie odrobili jednak straty i o tym, kto zagra w najlepszej czwórce LM zadecydował złoty set. W nim lepsi okazali się bełchatowianie i to oni mogli cieszyć się z awansu. Radość siatkarzy mistrzów Polski była ogromna.

Zimowe:

Skoki. Planica Seven:

Podczas kwalifikacji warunki sprzyjały dalekim lotom. Po zwycięstwo sięgnął Ryoyu Kobayashi, który skoczył aż 248 metrów. Jednym z bohaterów został Piotr Żyła. Polak osiągnął 247,5 m., ale musiał podeprzeć swój skok, co przełożyło się na niższe noty.

Na czwartek zaplanowane zostały dwie serie treningowe, a także kwalifikacje do piątkowego konkursu indywidualnego. W treningach najlepsi byli Ryoyu Kobayashioraz Anze Semenic, a z dobrej strony pokazali się reprezentanci Polski. Dwukrotnie najwyżej sklasyfikowany został Piotr Żyła, który zajął odpowiednio 3. i 6. miejsce.

W pierwszej serii wystąpi pięciu Polaków, kwalifikacje przebrnęli także Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Maciej Kot i Piotr Żyła. Ten ostatni ustanowił swój rekord życiowy, osiągając 247,5 m. Przy lądowaniu jednak podparł się, stracił sporo punktów i zajął dziesiąte miejsce. Odpadł Stefan Hula.

Rozpoczął się finał sezonu 2018/2019 w skokach, a przyszłość trenerska Stefana Horngachera wciąż nie jest jasna. Po kwalifikacjach w Planicy Austriak nadal nie poinformował jaką podjął decyzję. Przekazał natomiast, kiedy wreszcie ją ogłosi. – Podjąłem decyzję i ogłoszę ją na koniec zmagań w Planicy – powiedział Stefan Horngacher, jak zwykle mało rozmowny w tym temacie. Gdy dziennikarze zapytali konkretnie, czy ogłosi swoją przyszłość po niedzielnym konkursie indywidualnym, Austriak potwierdził ten dzień, dodając od razu, że na razie skupia się na skokach swoich podopiecznych w Planicy.

Opracował: Sławek Sobczak