Piłka nożna:

Piłkarskie mistrzostwa świata 2030 oraz igrzyska olimpijskie 2032. To mogą być imprezy, które na dobre zaprowadzą pokój między Koreą Południową i Północną. Sport łączy ludzi, o czym bez przerwy się przekonujemy. Jeden z ostatnich przykładów to tegoroczne zimowe igrzyska olimpijskie w Pjongczangu. Ta impreza sprawiła, że zwaśnione od lat Korea Południowa i Północna zaczęły ze sobą rozmawiać w pokojowej atmosferze. Do dzisiaj nie ma zbyt wielu napięć pomiędzy demokratycznym i komunistycznym państwem. Korea Południowa zamierza iść tym tropem dalej. Minister sportu zapowiedział zaskakujący plan, którego pierwszym elementem jest organizacja igrzysk olimpijskich w 2032 roku wraz ze swoim sąsiadem z północy. Kolejny plan to wspólna organizacja piłkarskich mistrzostw świata w 2030 roku. Tutaj jednak różnica będzie polegać na tym, że trzecim partnerem będzie Japonia.

Polska zremisowała dwa mecze i we wrześniowym rankingu FIFA zajmie 18. miejsce. Liderem niespodziewanie powinna zostać Belgia, która wyprzedzi mistrzów świata – Francję. Reprezentacja Polski zremisowała dwa pierwsze mecze pod wodza Jerzego Brzęczka i we wrześniowym notowaniu rankingu FIFA powinna utrzymać 18. miejsce. W sumie biało-czerwoni stracą jeden punkt względem poprzedniego miesiąca, ale nie wpłynie to na spadek w klasyfikacji. Polakom nie udało się zatem wyprzedzić Holandii, ale cały czas trzeba uważać na atak Walii, która zajmuje miejsce 19. Liderem rankingu FIFA, który zostanie opublikowany 20 września, powinna zostać reprezentacja Belgii, która we wtorek w bardzo dobrym stylu pokonała reprezentację Islandii (3:0). Tuż za nimi znajda się mistrzowie świata – Francuzi, a trzecie miejsce zajmie reprezentacja Brazylii. Od lipca ranking FIFA liczony jest według nowej metody.

Pep Guardiola w przyszłości może wrócić do Barcelony. – Mam nadzieję, że postawię tam swoje ostatnie kroki – przyznał trener w programie “Movistar Liga de Campeones”. – Skończę, gdzie zacząłem: mam nadzieję, że moje ostatnie kroki postawię w Barcelonie – powiedział Guardiola w krótkiej zapowiedzi programu “Movistar Liga de Campeones” opublikowanej na Twitterze.

Francuskie media donoszą, że Real Madryt i Neymar dogadali się w sprawie transferu. Nadal jednak nie jest on przesądzony, bo trzeba jeszcze porozumieć się z Paris Saint Germain. Na temat przejścia Neymar do Realu Madryt wiele mówiło się podczas letniego okienka transferowego. Brazylijczyk rzekomo zapewnił, że bardzo mu zależy na transferze do hiszpańskiego giganta. W Paris Saint-Germain nie czuje się najlepiej, bo liga nie należy do najsilniejszych, a w ubiegłym sezonie szybko odpadł z Ligi Mistrzów.
Inwestycja w branżę hotelarską najwidoczniej okazała się bardzo opłacalna. Cristiano Ronaldo podjął decyzję o budowie swojego hotelu w kolejnym kraju. Ronaldo świetnie sobie radzi nie tylko na boisku, ale także w biznesie. Portugalczyk prowadzi kilka interesów, a jednym z nich jest sieć własnych hoteli. Piłkarz Juventusu Turyn dwa lata temu oficjalnie otworzył placówki w Lizbonie oraz Funchal. W planach jednak są kolejne. Do 2020 roku mają powstać kolejne trzy hotele, które pojawią się w Madrycie, Nowym Jorku oraz Marrakeszu. Teraz media donoszą, że zapadła decyzja o zainwestowaniu w następną lokalizację.

Mecz hiszpańskiej LaLiga pomiędzy Barceloną a Gironą, który w styczniu ma zostać rozegrany w Stanach Zjednoczonych, może nie dojść do skutku. Wszystko przez nadzwyczajne spotkanie premiera Hiszpanii, szefa hiszpańskiej federacji piłkarskiej i przewodniczącego FIFA. Wszyscy stwierdzili bowiem, że mecze ligi hiszpańskiej powinny być rozgrywane w Hiszpanii. Każdy użył natomiast innych argumentów.

Siatkówka:

MŚ 2018:
Polacy triumfowali w swoim pierwszym meczu podczas MŚ 2018, ale Kuba postawiła im opór, wygrywając jednego seta. Pierwszym tie-breakiem w turnieju zakończyło się starcie USA – Serbia (3:2).

Wyniki środowych meczów MŚ 2018:

Grupa A

Belgia – Argentyna 3:1 (25:19, 25:19, 22:25, 25:19)

Dominikana – Słowenia 1:3 (25:22, 13:25, 13:25, 17:25)

Grupa B

Francja – Chiny 3:0 (25:20, 25:21, 25:17)

Holandia – Kanada 0:3 (15:25, 23:25, 18:25)

Brazylia – Egipt 3:0 (25:17, 25:22, 25:20)

Grupa C

USA – Serbia 3:2 (15:25, 25:14, 21:25, 25:20, 15:10)

Australia – Rosja 0:3 (21:25, 20:25, 16:25)

Kamerun – Tunezja 3:0 (25:21, 28:26, 25:21)

Grupa D

Kuba – Polska 1:3 (18:25, 19:25, 25:21, 14:25)

Iran – Portoryko 3:0 (25:19, 25:14, 25:18)

Trzeciego dnia MŚ 2018 na pierwszy plan wysuwa się starcie Polaków z Portoryko, jednak warto też zajrzeć do innych grup. Dużo emocji powinien dostarczyć w czwartek pojedynek Brazylia – Francja.

 Tenis:

WTA Hiroszima:
Magda Linette pokonała Słowenkę Tamarę Zidansek i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Hiroszimie. W II rundzie turnieju WTA w Hiroszimie Magda Linette (WTA 68) zmierzyła się z Tamarą Zidansek (WTA 75), z którą w tym roku przegrała w Rabacie i w finale challengera w Bol. Tym razem Polka zwyciężyła 6:3, 7:6(3). Poznanianka awansowała do piątego ćwierćfinału w sezonie (Tajpej, Bogota, Nanchang, Waszyngton). W piątek zmierzy się z Chinką Qiang Wang (WTA 44).
 Challenger Szczecin:
Roberto Carballes i Simone Bolelli na II rundzie zakończyli występ w turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Szczecinie. W środę już po pierwszym spotkaniu odpadło trzech polskich deblistów.

Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania, Q) – Sergio Guttierez-Ferrol (Hiszpania) 7:5, 7:6(0)
Gianluigi Quinzi (Włochy) – Marcelo Tomas Barrios Vera (Chile, Q) 6:1, 6:3
Rogerio Dutra Silva (Brazylia) – Simone Bolelli (Włochy, 8) 6:2, 6:4
Facundo Arguello (Argentyna, Q) – Roberto Carballes (Hiszpania, 2) 7:6(4), 6:3

Kolarstwo:

Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) zajął czwarte miejsce na 17. etapie Vuelta a Espana, z metą na podjeździe Balcon de Bizkaia. Kolarz z Zegartowic obchodził w środę 29. urodziny. Zwyciężył po samotnym finiszu Kanadyjczyk Michael Woods (Education First). Za 26-osobową czołową grupą, która na finałowym podjeździe stopniowo się wykruszała, lider wyścigu Brytyjczyk Simon Yates (Mitchelton-Scott) odpierał ataki drugiego w “generalce” Hiszpana Alejandro Valverde (Movistar). Ostatecznie zajął 17. miejsce, tracąc do zwycięzcy 2.48. Przegrał z Valverde, ale tylko o osiem sekund, i w klasyfikacji generalnej wyprzedza go o 25 sekund. Na trzecią lokatę awansował inny Hiszpan Enric Mas (Quick-Step), ale jego strata wynosi już 1.22.

Awans w klasyfikacji generalnej zanotował Majka – z 17. na 14. miejsce, natomiast Michał Kwiatkowski (Sky), który w środę miał kryzys i stracił ponad 24 minuty do Woodsa, spadł na 33. lokatę.

Hokej:

Hokeiści mistrza kraju GKS Tychy zdobyli Superpuchar Polski po wygranej na własnym lodowisku z Comarch Cracovią Kraków 3:0 (1:0, 1:0, 1:0). Tyszanie przystąpili do tego spotkania po czterech przegranych meczach grupowych w Lidze Mistrzów. Natomiast dla Cracovii środowe spotkanie stanowiło inaugurację sezonu po kadrowej rewolucji, jaką zespół przeszedł latem, po zajęciu czwartego miejsce w ekstralidze. Z klubu odeszło 14 zawodników, w tym wszyscy obcokrajowcy.

LA:

W filmie dokumentalnyym o Oscarze Pistoriusie pokazano szczegóły morderstwa jego dziewczyny, Reevy Steenkamp. Rodzina ofiary nie ukrywa swojego oburzenia niektórymi scenami. Film dokumentalny opowiada historię Oscara Pistoriusa. Niepełnosprawny biegacz walczył o to, by rywalizować w zawodach z pełnosprawnymi rywalami. W filmie nie pominięto również tragicznych historii z życia biegacza. 14 lutego 2013 roku Pistorius zamordował swoją dziewczynę, Reevę Steenkamp. I właśnie o to pretensje mają bliscy ofiary. W filmie nie brakuje przerażających obrazów, a bliscy zwrócili uwagę na mnóstwo krwi. Pokazano martwe ciało na miejscu zbrodni. Simone Cowburn, siostra Reevy Steenkamp, skrytykowała osoby tworzące film za zdjęcia z łazienki, zakrwawionego korytarza i broni, która została użyta do zabójstwa. Pistorius za zbrodnię został skazany na 13 lat pozbawienia wolności.

MMA:

Mistrz KSW w wadze lekkiej, Mateusz Gamrot (14-0, 1NC) oraz były czempion kategorii półśredniej, Borys Mańkowski (19-7-1) wylecą na obóz przygotowawczy na Florydę. W słynnym klubie American Top Team Polacy będą przygotowywać się do kolejnych walk. Mateusz Gamrot ma być jednym z głównych bohaterów grudniowej gali KSW w Polsce. Niepokonany mistrz wagi do 70 kg po raz kolejny odwiedzi amerykański klub, który reprezentował także przy okazji ostatnich walk w polskiej federacji.

Z kolei Borys Mańkowski czeka na powrót do klatki po kontuzji. “Diabeł Tasmański” w swoim vlogu wyznał jednak, że dołączy do Gamrota i wspólnie wybiorą się na Florydę. 28-latek ostatni pojedynek stoczył w grudniu 2017 roku w Katowicach, gdzie stracił pas mistrzowski na rzecz Roberto Soldica.

Opracował: Sławek Sobczak