Nowojorskie indeksy napędzane zwyżką notowań technologicznych gigantów z Amazonem i Alphabetem na czele kontynuowały wzrostową passę, ustanawiając nowe rekordy wszech czasów. Ceny amerykańskich akcji rosły siłą rozpędu. Wybicie styczniowych szczytów dało giełdowym bykom dodatkowych sił. Także miłośnicy analizy wykresów uznali to za sygnał kupna. No więc indeksy rosły. S&P500 zyskał 0,57 proc., wyznaczając nowy rekordowy kurs zamknięcia na wysokości 2 914,04 pkt. Nasdaq po zwyżce o niemal 1 proc. osiągnął pułap 8109,69 pkt. Najsłabiej radził sobie Dow Jones (+0,23 proc.), który też nie osiągnął jeszcze styczniowego szczytu. Dodajmy, że poza nowojorskimi parkietami optymizmu nie było zbyt wiele. Przede wszystkim zastanawiająco biernie zachowuje się rynek długu. Rentowność amerykańskich 10-latek nawet nie drgnęła, a obligacje 30-letnie nieznacznie zyskały na wartości. To nie jest sygnał potwierdzający hossę na rynku akcji. Trwał też odwrót od rynków wschodzących. Nowe rekordy słabości wyznaczyło argentyńskie peso, a turecka lira traciła trzeci dzień z rzędu. Po zeszłotygodniowych „tureckich wakacjach” lira trzeci dzień z rzędu wyraźnie słabnie wobec dolara. Sytuacji nie poprawiły działania banku centralnego, który zwiększył finansowanie dla banków komercyjnych. Wczoraj za jednego dolara amerykańskiego trzeba było zapłacić ponad 6,37 liry. To o 1,8 proc. więcej niż wczoraj, gdy dolar podrożał o 2 proc. Od początku roku turecka waluta straciła względem dolara prawie 40 proc. Agencje Moody’s i S&P prognozują w przyszłym roku recesję w Turcji wobec 7,4 proc. odnotowanych w pierwszym kwartale 2018 roku.
Rosjanie zaakceptowali agresywną zagraniczną politykę Putina. Pomimo wszystkich tych kontrowersyjnych działań za granicą rosyjskiego prezydenta wspierało 87 proc. obywateli. Jednak drażliwy krajowy problem zepchnął Putina do defensywy. Kreml przeprowadza bowiem reformę systemu emerytalnego (ogłoszoną po cichu tuż przed rozpoczęciem piłkarskich MŚ). Nowe prawo podniesie wiek uprawniający do pobierania państwowych emerytur: dla kobiet miało być to 63 lata (wzrost aż o 8 lat), natomiast dla mężczyzn 65 lat (różnica wynosi 5 lat). Jednak ostatnio Putin złagodził reformę i zaproponował w środę podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet do 60 lat, zamiast planowanych przez rządowy projekt ustawy 63 lat. Propozycja reformy spotkała się z wyraźnym społecznym sprzeciwem. Około 89 proc. mieszkańców tego kraju jest przeciwko prawnym zmianom – wynika z sondażu przeprowadzonego w lipcu przez pracownię badawczą Levada Centre. Na pomyśle stracił Putin – wskaźnik jego poparcia spadł do 67 proc., czyli najniższego poziomu od 2012 roku.
Koncern Apple zakupił startup skupiony na produkcji soczewek wykorzystywanych do okularów rozszerzonej rzeczywistości. Wskazuje to, że amerykański gigant ma ambicje, by stworzyć urządzenie do noszenia na ciele, które nakładałoby cyfrowe informacje na rzeczywisty świat, donosi Reuters. Producent iPhone’ów przejął startup Holkonę Akonia z siedzibą w Longmont w stanie Kolorado. Odmówił komentarza odnośnie związanych z tym planów i celów. Akonia to firma założona w 2012 roku przez grupę naukowców zajmujących się holografią i początkowo skupiała się na przechowywaniu danych holograficznych. Następnie skupiła swoje działania na tworzeniu wyświetlaczy do okularów rozszerzonej rzeczywistości. Akonia dysponuje ponad 200 patentami związanymi z systemami holograficznymi i materiałami. Startup w 2012 roku pozyskał 11,6 mln dolarów z funduszy seed i szukał dodatkowego wsparcia finansowego. W zeszłym roku agencja Bloomberg informowała, że Apple opracowuje okulary z rozszerzoną rzeczywistością, które mogą trafić na rynek już w 2020 r.
Campbell Soup poinformował o planach sprzedaży swoich międzynarodowych biznesów oraz działu mrożonek, informuje Reuters. Decyzja jest wynikiem wielomiesięcznej analizy oraz presji inwestorów z funduszy hedgingowego Third Point LLC chcących sprzedaży całości firmy. Roczna wartość sprzedaży obu biznesów wynosi obecnie 2,1 mld dolarów czyli blisko jedną czwartą przychodów całej firmy. Akcje 149-letniej firmy na wieść o planach sprzedaży spadały o 4 proc. w handlu przedsesyjnym.
Agencja Fitch Ratings oczekuje, ze linie lotnicze Etihad Airways nadal będą tracić pieniądze do 2022 r. uzasadniając swoje stanowisko „wysokim poziomem ryzyka” realizacji takiego scenariusza. Fitch potwierdził jednak długoterminowy rating dla spółki z Abu Dhabi na poziomie „A” ze stabilną perspektywą, biorąc pod uwagę wsparcie zapewnione przez rząd emiratu, który jest właścicielem Etihad. Oczekuje również, że Etihad nadal pozostanie najmniejszym spośród trzech głównych przewoźników z regionu Zatoki Perskiej, po Emirates i Qatar Airways. Pomimo przewag kosztowych w porównaniu z liniami British Airways, Deutsche Lufthansa i Air France-KLM, dochody poszczególnych oddziałów Etihad są niższe niż w przypadku Emirates i europejskich odpowiedników – ocenia Fitch, powołując się na “bardzo słabe” dane finansowe.
Władimir Putin chce, żeby Rosja kojarzyła się nie tylko z topornymi, ciężkimi i kanciastymi autami. Odpowiedzią na zachodni luksus ma być Aurus. Rosjanie zaprezentowali podczas targów motoryzacyjnych w Moskwie luksusową limuzynę aurus senat. To rynkowa wersja samochodu, z którego skorzystał w maju prezydent Rosji. Aurus jest nową marką samochodową stworzoną przez rosyjski instytut badawczy NAMI w partnerstwie z producentem aut Sollers. – Sedan trafi do sprzedaży w styczniu 2019 r. i producent oczekuje w pierwszym roku sprzedaży na poziomie 150 egzemplarzy. Początkowo będzie dostępny tylko w Rosji, ale Aurus zamierza ostatecznie zaoferować auto w innych krajach, a celem firmy jest sprzedaż około 10 tys. pojazdów rocznie – podaje serwis Motor1.com. Limuzyna korzysta z napędu hybrydowego, który składa się z silnika benzynowego V8 o pojemności 4,4 litra i silnika elektrycznego. Razem dają one moc sięgającą niespełna 600 koni mechanicznych.
Kina w Ameryce Północnej notują najlepszy sezon letni od dwóch dekad, odwracając straty po rozczarowującym sezonie 2017, sugerując odporność branży na rosnącą konkurencję ze strony firm specjalizujących się w streamingu treści wideo, jak choćby w przypadku Netflixa. Sprzedaż biletów w Ameryce Północnej zakończy sezon letni wzrostem o ponad 14 procent, szacuje firma badawcza ComScore. Wyniki napędzane są doskonałymi rezultatami osiągniętymi przez takie przeboje kinowe studia Walt Disney jak „Iniemamocni 2” oraz trzecią część sagi „Avengers: Wojna bez granic”. To największy procentowy wzrost od 1998 r. Oficjalne zakończenie sezonu letniego tradycyjnie wypada w Stanach Zjednoczonych w weekend ze Świętem Pracy (3 września). Przekonanie, że streaming doprowadził do spadku frekwencji w kinach jest naprawdę przesadzone – uważają eksperci branży.
Opracował: Sławek Sobczak