Donald Trump nie jest zadowolony z podwyżek stóp w USA i uważa, że bank centralny nie wspiera jego polityki zmiany relacji handlowej, wynika z wywiadu udzielonego przez prezydenta USA agencji Reuters. – Nie podoba mi się jego podwyższanie stóp procentowych, nie. Nie jestem zachwycony – powiedział Trump odnosząc się do wskazanego przez siebie szefa Fed, Jerome Powella. Bank centralny USA podwyższył stopy dwa razy w tym roku i jest prawdopodobne, że we wrześniu zrobi to ponownie, bo inflacja w lipcu sięgnęła 2,9 proc., najwięcej od sześciu lat, a stopa bezrobocia spadła do 3,9 proc., najmniej od ok. 20 proc. Trump skrytykował Fed wskazując, że inne banki centralne wspierają swoje kraje podczas trudnych czasów.

Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro przeprowadził w weekend jedną z największych dewaluacji walut w historii. Gwałtowny spadek wartości boliwara o 95 proc. silnie uderzy w udręczone już od dawna społeczeństwo tego kraju. Oficjalny kurs wymiany dla wenezuelskiej waluty zmienił się z 285 tys. do 6 mln boliwarów za dolara. Odpowiedzą rządu było podniesienie minimalnego miesięcznego wynagrodzenia o 3500 proc. (które jest równowartością zaledwie 30 dolarów). Maduro szczycił się podczas piątkowego wystąpienia, że MFW nie ingeruje w politykę kraju. Działania rządu są jednak standardowymi metodami walki z bardzo wysoką inflacją. Skutkiem działań gabinetu Maduro będzie prawdopodobnie dalsze pogłębienie dewaluacji boliwara. Szacuje się, że w tym roku inflacja może wynieść aż 1 mln proc. Maduro wszedł w sojusz z wojskiem, co znacznie wzmacnia jego pozycję. Najwyżsi rangą generałowie otrzymali klucze do ministerstw, państwowej spółki naftowej i lukratywnych firm działających w branży spożywczej.

Premier Alexis Tsipras udał się na wyspę Itaka, aby symbolicznie zaakcentować koniec prawie dziewięcioletnich zmagań Grecji z kryzysem, donosi Reuters. – Itaka ponownie będzie identyfikowana z końcem współczesnej odysei, która była bardzo ciężka dla Greków – powiedział Tsipras po przybyciu na wyspę. Premier wygłosił we wtorek przemówienie do Greków w związku z zakończeniem w poniedziałek ostatniego programu pomocy finansowej dla kraju udzielonej przez euroland. – Nasz kraj odzyskał prawo do kształtowania własnej przyszłości – powiedział Tsipras. Nastroje w kraju są jednak dalekie od optymizmu. – Nie mówimy, że wszystkie problemy zostały rozwiązane wraz z zakończeniem programu pomocy, nie będziemy świętować – powiedział wiceminister gospodarki Grecji. Pokiereszowany kraj z niepewnością patrzy w przyszłość. Hellada przestała być krajem pod specjalnym nadzorem. Na mocy porozumienia z wierzycielami będą oni nawet częściej niż dotychczas, bo raz na kwartał, oceniać kondycję gospodarczą kraju i stan finansów publicznych. Wszystko po to, aby mieć pewność, że Ateny nie zboczą ze ścieżki oszczędności, na którą zostały wepchnięte w zamian za pomoc finansową. Ścieżka ta nie będzie jednak łatwa.

Pogłowie trzody chlewnej po raz pierwszy przekroczyło liczbę ludności w Hiszpanii, wynika z najnowszych danych. Rodzi to problemy dla środowiska. Ministerstwo Środowiska alarmuje, że władze stanęły przed koniecznością rozważenia wpływu na środowisko hodowli trzody chlewnej, bo najnowsze dane pokazują iż pogłowie świń przekroczyło 50 mln i jest już o 3,5 mln większe niż liczba mieszkańców kraju. Wzrost hodowli jest głównie spowodowany rosnącym popytem na hiszpańską wieprzowinę w Chinach. Z 4,3 mln ton tego mięsa, które zostało wyprodukowane w ubiegłym roku, tylko 25 proc. trafiło na rynek krajowy. Tymczasem zwierzęta hodowlane są już czwartym największym producentem gazów cieplarnianych w kraju.

Jedna z najbogatszych włoskich rodzin straciła pokaźną część majątku z powodu katastrofy mostu w Genui, w której zginęły 43 osoby. Benettonowie kontrolują 30,25 proc. akcji Atlantia SpA, spółki budowlanej i operatora autostrad odpowiedzialnego za most Morandi, który runął tydzień temu w Genui. Pakiet tych akcji to największy pojedynczy składnik aktywów należący do słynnej włoskiej rodziny, której majątek szacuje się na 13,3 mld USD, z czego 9,3 mld dolarów to akcje spółek giełdowych. Wartość akcji Atlantia SpA spadła o 26 proc., do najniższego poziomu od czterech lat, po katastrofie w związku z doniesieniami, że rząd chce pozbawić spółkę koncesji na zarządzanie autostradami.

Hadżdż, czyli pielgrzymka do Mekki, gdzie urodził się i doznał objawień Mahomet, jest jednym z pięciu filarów islamu. W tym roku pielgrzymi będą mogli wypróbować najnowsze mobilne kapsuły hotelowe – jednostki sypialne oferujące usługi i udogodnienia hotelowe w najmniejszej możliwej przestrzeni. W środku kapsuły pielgrzym ma do dyspozycji przestrzeń o powierzchni 2,6 metra kwadratowego i wysokości 1,2 metra. Kapsuły wykonane są na wzór kontenerów, które mogą być ustawiane jeden na drugim, dzięki czemu na małej przestrzeni można zmieścić dużo miejsc do odpoczynku. Kontenery wykonane są ze specjalnego materiału, odpornego na działanie słońca. Wnętrze kapsuły jest klimatyzowane, dzięki czemu użytkownik sam może regulować temperaturę, w jakiej chce odpoczywać. Jest też gniazdo do ładowania telefon. W takich warunkach pielgrzymi mogą przebywać bez żadnych opłat przez trzy godziny.

Jezdnie w Szwajcarii są za wąskie dla SUV-ów. Rząd chce je poszerzyć, Szwajcarzy są oburzeni – informuje „The Local”. Rosnąca popularność samochodów sportowo-użytkowych (w 2016 co trzeci nowy samochód na szwajcarskiej drodze był SUV-em) wymusza inwestycje – uznał szwajcarski rząd. Drogi nie są przystosowane do tak szerokich pojazdów, a to – zdaniem szwajcarskiej organizacji VSS, która prowadzi badania na temat transportu – powoduje zagrożenie. Wspólnie z rządem VSS opracowała plany poszerzenia dróg krajowych o 10-50 cm. Pomysł ma poparcie części organizacji transportowych i niektórych firm. Jednocześnie ma też wielu przeciwników, m.in. Szwajcarską Radę ds. Zapobiegania Wypadkom (BfU).

Opracował: Sławek Sobczak