Piłka nożna:
MŚ 2018:
Piątkowy ćwierćfinał mistrzostw świata Urugwaj – Francja spokojnie można nazwać “przedwczesnym finałem” i nie narazić się przy tym na śmieszność. Ekipy szykują się do walki na śmierć i życie. Pierwszy gwizdek lada moment, a Urugwaj ma spory kłopot. Ten kłopot to oczywiście Edinson Cavani. Piłkarz nie trenował ani w poniedziałek, ani we wtorek. W środę też miał z tym spore problemy
FIFA ogłosiła nazwiska sędziów, którzy poprowadzą ćwierćfinałowe mecze mistrzostw świata. W gronie tym nie ma polskiego arbitra, Szymona Marciniaka. FIFA wybrała dwóch sędziów z Europy oraz dwóch z Ameryki Południowej. Ćwierćfinałowe pojedynki poprowadzą Argentyńczyk Nestor Pitana, Serb Milorad Mazić, Brazylijczyk Sandro Ricci oraz Holender Bjoern Kuipers. Wśród arbitrów VAR też próżno szukać Polaków.
PZPN otrzymał już kilka ofert od trenerów, którzy są zainteresowani pracą z reprezentacją Polski. Jednym z nowych nazwisk jest Winfried Schaefer. Szef polskiego futbolu na razie nie ma następcy. Nad tym dopiero będzie się zastanawiać. W mediach jednak zaczęły pojawiać się nazwiska potencjalnych kandydatów. “Super Express” potwierdza o możliwym zatrudnieniu Gianniego De Biasiego, Slavena Bilicia, czy Cesare Prandellego. Pada także jedno nowe nazwisko. Niemiec miał sam zgłosić swoją kandydaturę. Jakie są szanse, że będzie prowadzić Roberta Lewandowskiego i spółkę? “SE” daje na to zaledwie jeden procent.
Reprezentacja Kostaryki zakończyła mistrzostwa świata w Rosji z jednym punktem. Federacja uznała, że czas Oscara Ramireza w roli selekcjonera się skończył. W Kostaryce wynik ten potraktowano jako rozczarowanie, wszak przed czterema laty w Brazylii drużyna narodowa dotarła do ćwierćfinału. Szef tamtejszej federacji (FEDEFUTBOL) Rodolfo Villalobos poinformował, że kontrakt z selekcjonerem Oscarem Ramirezem nie zostanie przedłużony.
38 km/h. Kylian Mbappe jest najszybszym piłkarzem MŚ po fenomenalnym sprincie w meczu 1/8 finału. A kogo w tej klasyfikacji wyprzedza Francuz?
Ante Rebić – Nigeryjczycy w pierwszej kolejce rundy grupowej musieli toczyć z nim pojedynki sprinterskie. To właśnie podczas jednego z nich Chorwat biegł z szybkością 33,30 km/h.
Aleksandr Gołowin był utrapieniem defensywy rywali podczas starcia 1/8 finału z Hiszpanią (1:1, k. 4:3), w najszybszym momencie sprintu podczas tamtego pojedynku miał również prędkość 33,30 km/h.
33,30 km/h zostało chyba upatrzone przez uczestników mundialu. W trakcie spotkania Brazylia – Meksyk (2:0) taką szybkość FIFA odnotowała u aż dwóch zawodników – Hirvinga Lozano oraz Marquinhosa.
Cristiano Ronaldo w spotkaniu z Hiszpania (3:3) był nieuchwytny dla obrońców rywali. Doskonale o tym świadczą trzy gole zdobyte w tamtym meczu. Podobnie zresztą jak jego prędkość. W najlepszym momencie sprintu zmierzono mu bowiem niemal 34 km/h.
Transfer Carlitosa z Wisły do Legii jest krok od finalizacji. W czwartek Hiszpan przejdzie badania, po których podpisze umowę ze stołecznym klubem. Walkę o pozyskanie króla strzelców minionego sezonu Lotto Ekstraklasy mistrz Polski wygrał z Lechem. Biała Gwiazda może zarobić na Hiszpanie łącznie 1,2 mln euro, ale w tej chwili na jej konto trafi tylko 500 tys. euro – reszta to bonusy, których wypłata jest uzależniona od spełnienia określonych warunków. Kwota nie rzuca na kolana, bo zdarzały się wewnątrz Lotto Ekstraklasy wyższe transakcje, ale przenosiny Carlitosa do Legii to jeden z najbardziej spektakularnych transferów w historii polskiej ligi. W końcu mistrz Polski zakontraktuje zdecydowanie najlepszego zawodnika i króla strzelców poprzedniego sezonu Lotto Ekstraklasy. Przypomnijmy, że w czerwcu ubiegłego roku krakowianie pozyskali go z rezerw Villarrealu na zasadzie wolnego transferu. Dziś trudno w to uwierzyć, ale w klubie z El Madrigal Carlitos miał status amatora.
NBA:
W NBA ciągle dzieje się bardzo dużo.
Michael Carter-Williams zmienia klub po raz kolejny. Tym razem rozgrywający związał się umową z Houston Rockets i tam będzie próbował odbudować swoją pozycję.
33 miliony dolarów za trzy lata zarobi natomiast Dante Exum. Australijczyk związał się nowym kontraktem z Utah Jazz, gdzie będzie chciał udowodnić, że problemy zdrowotne zostawił za sobą i może skupić się wyłącznie na koszykówce. Exum opuścił cały sezon 2015/16 z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego, a przed rokiem musiał przejść operację ramienia i rozegrał tylko 14 spotkań.
Tenis:
Roger Federer w trzech setach pokonał Lukasa Lacko w II rundzie rozgrywanego na kortach trawiastych wielkoszlemowego Wimbledonu 2018. Dla Szwajcara był to 104. w karierze mecz w tym turnieju i 93. zwycięski. W III rundzie bazylejczyk, ośmiokrotny mistrz Wimbledonu (sezony 2003-07, 2009, 2012 i 2017), zagra z Janem-Lennardem Struffem, którego ograł przed dwoma laty na trawie w Halle. Niemiec w środę w niebywałym stylu odwrócił losy meczu z Ivo Karloviciem. Przegrywał 0-2 w setach, ale ostatecznie zwyciężył.
Milos Raonić w trzech setach pokonał Johna Milmmana w II rundzie rozgrywanego na kortach trawiastych wielkoszlemowego Wimbledonu 2018. Lucas Pouille niespodziewanie przegrał z notowanym w drugiej setce rankingu Dennisem Novakiem.
Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Lukas Lacko (Słowacja) 6:4, 6:4, 6:1
Jan-Lennard Struff (Niemcy) – Ivo Karlović (Chorwacja) 6:7(5), 3:6, 7:6(4), 7:6(4), 13:11
Adrian Mannarino (Francja, 22) – Ryan Harrison (USA) 7:5, 7:5, 7:6(4)
Danił Miedwiediew (Rosja) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:3, 6:4, 6:2
Sam Querrey (USA, 11) – Serhij Stachowski (Ukraina, WC) 7:6(4), 6:3, 6:3
Gael Monfils (Francja) – Paolo Lorenzi (Włochy) 3:6, 6:3, 7:6(5), 7:6(3)
Mackenzie McDonald (USA) – Nicolas Jarry (Chile) 7:6(5), 5:7, 3:6, 6:2, 11:9
Dennis Novak (Austria, Q) – Lucas Pouille (Francja, 17) 6:4, 6:2, 6:7(8), 3:6, 6:2
Milos Raonić (Kanada, 13) – John Millman (Australia) 7:6(4), 7:6(4), 7:6(4)
Radu Albot (Mołdawia) – Aljaz Bedene (Słowenia) 6:2, 4:6, 7:6(3), 5:7, 6:3
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 25) – Gilles Muller (Luksemburg) 7:6(6), 6:6 *do dokończenia
Andreas Seppi (Włochy) – Kevin Anderson (RPA, 8) 3:6, 7:6(5), 3:6, 1:1 *do dokończenia
Marin Cilić (Chorwacja, 3) – Guido Pella (Argentyna) 6:3, 6:1, 3:4 *do dokończenia
John Isner (USA, 9) – Ruben Bemelmans (Belgia, Q) 6:1, 6:4, 6:7(6), 6:7(3), 3:4 *do dokończenia
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 31) – Jared Donaldson (USA) 6:3, 6:2, 3:6, 3:4 *do dokończenia
Thomas Fabbiano (Włochy, Q) – Stan Wawrinka (Szwajcaria) 7:6(7), 6:3, 5:6 *do dokończenia
Marcin Matkowski i partnerujący mu Jonathan Erlich awansowali do II rundy zmagań debla w rozgrywanym na kortach trawiastych wielkoszlemowym Wimbledonie. W środę Polak i Izraelczyk w trzech setach pokonali Francuzów Jonathana Eysserika i Hugo Nysa. W II rundzie przeciwnikami Matkowskiego i Erlicha będą Brytyjczycy Luke Bambridge i Jonny O’Mara bądź broniąca tytułu polsko-brazylijska para Łukasz Kubot i Marcelo Melo, rozstawiona z numerem drugim.
Marcin Matkowski (Polska) / Jonathan Erlich (Izrael) – Jonathan Eysseric (Francja) / Hugo Nys (Francja) 7:6(5), 7:6(4), 7:6(8)
Mecz Łukasza Kubota i Marcelo Melo w I rundzie Wimbledonu został przerwany w trzeciej partii z powodu deszczu. Obrońcy tytułu, którzy prowadzą 2-0 w setach, wrócą na kort w czwartek.
Łukasz Kubot (Polska, 2) / Marcelo Melo (Brazylia, 2) – Luke Bambridge (Wielka Brytania, WC) / Jonny O’Mara (Wielka Brytania, WC) 6:4, 6:3, 3:4 *do dokończenia
Agnieszka Radwańska nie wykorzystała dwóch piłek setowych w premierowej odsłonie i w dwóch partiach uległa Lucie Safarovej. Najlepsza polska tenisistka zakończyła występ w wielkoszlemowym Wimbledonie 2018 na II rundzie.
Safarova o miejsce w IV rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu 2018 powalczy w piątek z Rosjanką Jekateriną Makarową, która pokonała rozstawioną z drugim numerem Dunkę Karolinę Woźniacką 6:4, 1:6, 7:5.
Amerykanka Serena Williams pokonała Bułgarkę Wiktorię Tomową i w III rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu zmierzy się z Francuzką Kristiną Mladenović.
Karolina Pliskova (Czechy, 7) – Wiktoria Azarenka (Białoruś) 6:3, 6:3
Mihaela Buzarnescu (Rumunia, 29) – Katie Swan (Wielka Brytania, WC) 6:0, 6:3
Kiki Bertens (Holandia, 20) – Anna Blinkowa (Rosja) 6:4, 6:0
Venus Williams (USA, 9) – Alexandra Dulgheru (Rumunia, Q) 4:6, 6:0, 6:1
Julia Görges (Niemcy, 13) – Wiera Łapko (Białoruś) 6:2, 3:6, 6:2
Yanina Wickmayer (Belgia) – Andrea Petković (Niemcy) 6:4, 6:3
Donna Vekić (Chorwacja) – Rebecca Peterson (Szwecja) 7:5, 6:4
Kristina Mladenović (Francja) – Tatjana Maria (Niemcy) 6:2, 6:2
Serena Williams (USA, 25) – Wiktoria Tomowa (Bułgaria, Q) 6:1, 6:4
Jewgienija Rodina (Rosja, Q) – Sorana Cirstea (Rumunia) 1:6, 6:3, 6:3
Madison Keys (USA, 10) – Luksika Kumkhum (Tajlandia) 6:4, 6:3
Camila Giorgi (Włochy) – Madison Brengle (USA) 6:4, 6:4
Lucie Safarova (Czechy) – Agnieszka Radwańska (Polska, 32) 7:5, 6:4
Jekaterina Makarowa (Rosja) – Karolina Woźniacka (Dania, 2) 6:4, 1:6, 7:5
W czwartek w Wimbledonie dokończony zostanie deblowy mecz Łukasza Kubota oraz zagra Alicja Rosolska. W singlu wystąpią Rafael Nadal, Novak Djoković, Juan Martin del Potro i Simona Halep.
Siatkówka:
Liga Narodów.
Reprezentacja Polski przegrała z Rosją (1:3), ale Bartosz Kurek popisał się 69-procentową skutecznością w ataku. – Wolałbym, żebyśmy wygrali, to ważniejsze od indywidualnych osiągnięć.
Nie tak miał wyglądać pierwszy mecz w Lille, choć faworytami byli Rosjanie. Ostatecznie Polacy nawiązali równą walkę w dwóch setach, a jednego z nich wygrali. – Zabrakło trochę zagrywki, a gdybyśmy w pierwszym secie narzucili swoją grę i wyżej postawili poprzeczkę, to wynik mógłby być inny – powiedział Bartosz Kurek.
W czwartek rywalem Polaków będzie reprezentacja USA.
W stojącym na wysokim poziomie spotkaniu reprezentacja Francji przegrywała już 1:2 z Brazylią, ale była w stanie triumfować po tie-breaku i od zwycięstwa rozpoczęła zmagania w Final Six Ligi Narodów.
LA:
Diamentowa Liga:
Coraz wyższa forma Pawła Wojciechowskiego przed lekkoatletycznymi mistrzostwami Europy w Berlinie. W mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie zawodnik Zawiszy Bydgoszcz zajął 2. miejsce w skoku o tyczce z najlepszym swoim wynikiem w sezonie.
Polak zaliczył 5,84 w trzeciej próbie. Później, bezskutecznie, zaatakował jeszcze wysokości 5,91 i 5,97. Drugi z polskich tyczkarzy Piotr Lisek był szósty z wynikiem 5,70. Później 25-latek trzykrotnie strącił poprzeczkę na wysokości 5,77.
Najlepszy w środowych zmaganiach był Renaud Lavillenie. Triumf Francuzowi zapewniło pokonanie w drugiej próbie wysokości 5,91. Później znakomity tyczkarz bezskutecznie dwukrotnie zaatakował wysokość 6 metrów.
Pozostałe konkurencje mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie odbędą się w czwartek.
Opracował: Sławek Sobczak