Piłka nożna:

MŚ 2018:

Reprezentacja Senegalu miała przewagę w meczu towarzyskim z Luksemburgiem, ale nie potrafiła jej udokumentować golem i zremisowała. Reprezentacja Senegalu jest niepokonana od 15 września. Przez ponad osiem miesięcy drużyna z Afryki wygrała cztery spotkania i tyle samo zremisowała. Senegal zrobił dużo wiatru w Luksemburgu, ale na tym się skończyło. W fazie grupowej mistrzostw świata Senegal zagra kolejno z Polską, Japonią i Kolumbią.

W rozegranym w Genewie meczu innego uczestnika mistrzostw świata Maroka z Ukrainą również padł bezbramkowy remis.

Słaby występ rywala reprezentacji Polski. Zespół Chile, z którym zmierzymy się w przyszły piątek w Poznaniu, przegrał z Rumunią 2:3.

Rumunia – Chile 3:2 (1:1)

1:0 – Nicolae Stanciu 13′

1:1 – Guillermo Maripan 32′

1:2 – Lorenzo Reyes 52′

2:2 – Ciprian Deac 66′

3:2 – Constantin Budescu 84′

Chile nie zakwalifikowało się do turnieju finałowego mistrzostw świata i obecnie trwa testowanie graczy drugiego planu. . Gwiazda Senegalu Sadio Mane, nie zagrał ponieważ dopiero w sobotę zakończył sezon w swoim klubie Liverpool FC.

Słowacja

1 – 1

Holandia

Z Kamilem Glikiem i Jakubem Błaszczykowskim, ale bez Roberta Lewandowskiego i Łukasza Skorupskiego reprezentacja Polski rozpoczęła piątkowy trening. Żarty się skończyły, rozpoczęła walka na całego. Piłkarze na treningach “jeżdżą na tyłkach” i niemal na pięści biją się o bilety na mundial. Są tacy, którym mistrzostwa zaczęły już znikać za horyzontem. W czwartek piłkarze trenowali dwa razy. Poranne zajęcia w dwóch grupach były w całości zamknięte dla mediów, drugie – już z połączonymi grupami – można było obserwować przez 15 minut. Piłkarze po trzech ciężkich dniach z dwoma treningami zaczynają czuć to zgrupowanie w kościach. Przede wszystkim młodzi – Szymon Żurkowski, Sebastian Szymański, ale także Przemysław Frankowski – dosłownie orali murawę, trawę cięli niemal jak kosiarki. Z bardzo dobrej strony w czwartkowe popołudnie pokazał się też… krytykowany zewsząd Sławomir Peszko. Walka o mundial trwa więc w najlepsze, niepewni ani myślą przepuścić szansę między palcami.

Żenująca wpadka niemieckiej federacji piłkarskiej. Przez pomyłkę ujawniono kadrę na mundial już na kilka dni przed jej oficjalnym ogłoszeniem. Skreśleni to bramkarz Kevin Trapp (Paris Saint-Germain), obrońca Jonathan Tah (Bayer Leverkusen), pomocnik Sebastian Rudy (Bayern Monachium) oraz napastnik Nils Petersen (SC Freiburg).

Słuchawka w uchu Adama Nawałki? Uwagi i podpowiedzi przekazywane na bieżąco od człowieka siedzącego na trybunach? FIFA w końcu zdecydowała się na wprowadzenie zmian rodem z futbolu amerykańskiego. Jedną z największych zmian, a jednocześnie niedocenianą na forum publicznym, wprowadzonych w ostatnich miesiącach w życie przez FIFA, jest zgoda na kontakt ławki rezerwowych z wysłannikiem siedzącym na trybunach. Konkretnie. Dzięki wspomnianej aplikacji wysłannik będący na trybunach będzie mógł wskazać “ławce” zmianę ustawienia rywala, zwrócić uwagę na sposób ustawiania się przeciwnika przy stałych fragmentach gry, a nawet rozrysować poszczególne akcje niczym… Jacek Gmoch podczas telewizyjnych analiz taktycznych.

Włoch i Holender będą sędziami przedmundialowych towarzyskich meczów reprezentacji Polski – z Chile (08.06) oraz Litwą (12.06).

W pierwszym pojedynku w Poznaniu głównym rozjemcą będzie Paolo Mazzoleni. To 44-letni arbiter, który podchodzi z Bergamo, a międzynarodową karierę zaczął w 2011 roku.

Głównym rozjemcą starcia Polski z Litwą będzie Kevin Blom. To również 44-letni, ale bardziej doświadczony na międzynarodowej arenie arbiter, bo pierwsze spotkania poza ojczyzną prowadził już w 2005 roku.

50 milionów euro rocznie może skłonić Zinedine’a Zidane’a do podjęcia nowej pracy. Burzę wywołał wpis na Twitterze Naguiba Sawirisa. To egipski biznesmen, którego majątek szacuje się na ponad 5 miliardów dolarów. 63-latek zasugerował, że “Ziozu” może objąć reprezentację Kataru. Obecnie Katarczyków prowadzi Hiszpan Felix Sanchez. Reprezentacja z tego kraju przygotowuje się do mundialu w 2022 roku, którego będzie gospodarzem.

NBA:

Jak otwierać finały NBA, to właśnie w taki sposób. Cleveland Cavaliers byli o krok od sensacyjnego zwycięstwa z Golden State Warriors, ale ostatecznie obrońcy tytułu pokonali rywali po dogrywce 124:114. Karygodny błąd popełnił J.R. Smith, a Cavs na nic zdało się nawet 51 punktów LeBrona Jamesa. Cleveland Cavaliers, skazywani na pożarcie przez aktualnych mistrzów, wypadli na terenie Golden State Warriors bardzo dobrze. Goście z Ohio byli nawet o krok od zwycięstwa, do niespodzianki zabrakło naprawdę niewiele. To może być ciekawa seria, mimo wszystko.  Drugi mecz finału NBA w niedzielę.

Golden State Warriors – Cleveland Cavaliers 124:114 po dogrywce (29:30, 27:26, 28:22, 23:29, 17:7)

(Curry 29, Durant 26, Thompson 24 – James 51, Love 21, Smith 10)

Stan rywalizacji: 1-0 dla Warriors

Koszykówka:

14 tysięcy złotych i dwa mecze dyskwalifikacji – to kara jaką otrzymał Aaron Johnson za brutalny atak na Ivana Almeidę podczas czwartego meczu finałowego (BM Slam Stal wygrała z Anwilem 69:67). Zawodnik ma prawo złożyć odwołanie. Do zdarzenia doszło w 23. minucie czwartego spotkania finału pomiędzy BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski i Anwilem Włocławek (69:67). Aaron Johnson zastawiał pod koszem Almeidę, wypychając go z pola trzech sekund. Kabowerdeńczyk wstał i wymierzył kuksańca rywalowi w plecy.

Tenis:

Roland Garros:

Juan Martin del Potro w II rundzie rozgrywanego na kortach wielkoszlemowego Roland Garros 2018 w trzech setach pokonał Juliena Benneteau, dla którego był to ostatni w karierze występ w Paryżu.  Del Potro (w czwartek 11 asów, pięć przełamań i 44 zagrania kończące) w III rundzie zmierzy się z Albertem Ramosem.

W piątym dniu turnieju argentyńscy kibice mogli się cieszyć również z wygranej Diego Schwartzmana. 25-latek z Buenos Aires łatwo uporał się z czeskim kwalifikantem Adamem Pavlaskiem. Oznaczony numerem 11. Schwartzman o 1/8 finału powalczy z Borną Coriciem.

Pierre-Hugues Herbert wygrał maraton z Jeremym Chardym.

Odpadł natomiast Horacio Zeballos. 33-latek z Mar del Platy przegrał czterosetową batalię z Johnem Isnerem.

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Guido Pella (Argentyna) 6:2, 6:1, 6:1

Marin Cilić (Chorwacja, 3) – Hubert Hurkacz (Polska, Q) 6:2, 6:2, 6:7(3), 7:5

Juan Martin del Potro (Argentyna, 5) – Julien Benneteau (Francja) 6:4, 6:3, 6:2

Kevin Anderson (RPA, 6) – Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:3, 3:6, 7:6(5), 6:4

Dominic Thiem (Austria, 7) – Stefanos Tsitsipas (Grecja) 6:2, 2:6, 6:4, 6:4

John Isner (USA, 9) – Horacio Zeballos (Argentyna) 6:7(8), 7:6(4), 7:6(2), 6:2

Diego Schwartzman (Argentyna, 11) – Adam Pavlasek (Czechy, Q) 6:1, 6:3, 6:1

Lucas Pouille (Francja, 15) – Cameron Norrie (Wielka Brytania) 6:2, 6:4, 5:7, 7:6(3)

Kyle Edmund (Wielka Brytania, 16) – Marton Fucsovics (Węgry) 6:0, 1:6, 6:2, 6:3

Fabio Fognini (Włochy, 18) – Elias Ymer (Szwecja, Q) 6:4, 6:1, 6:2

Richard Gasquet (Francja, 27) – Malek Jaziri (Tunezja) 6:2, 3:6, 6:3, 6:0

Albert Ramos (Hiszpania, 31) – Casper Ruud (Norwegia, Q) 6:4, 6:2, 6:4

Maximilian Marterer (Niemcy) – Denis Shapovalov (Kanada, 24) 5:7, 7:6(4), 7:5, 6:4

Madison Keys pokonała Naomi Osakę i po raz drugi awansowała do IV rundy wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. W nieprawdopodobnych okolicznościach Julia Putincewa wygrała z Qiang Wang. Kazaszka pokusiła się o nieprawdopodobny powrót. Przegrywała 1:6, 0:4, a w 10. gemie drugiego seta obroniła dwie piłki meczowe. To nie był koniec, bo w trzeciej partii odrodziła się ponownie, tym razem z 0:3.

Madison Keys (USA, 13) – Naomi Osaka (Japonia, 21) 6:1, 7:6(7)

Daria Kasatkina (Rosja, 14) – Maria Sakkari (Grecja) 6:1, 1:6, 6:3

Julia Putincewa (Kazachstan) – Qiang Wang (Chiny) 1:6, 7:5, 6:4

Serena Williams odrodziła się i wygrała w trzech setach z Ashleigh Barty w II rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Rozgrywająca pierwszy wielkoszlemowy turniej od Australian Open 2017, Serena Williams (WTA 451) w wielkim stylu odwróciła losy meczu z Ashleigh Barty (WTA 17). Amerykanka przegrała pierwszego seta, a na otwarcie drugiego oddała podanie. Podrażniona była liderka rankingu zaczęła grać bardzo dobrze i pokonała Australijkę 3:6, 6:3, 6:4. Kolejną rywalką Amerykanki będzie Julia Görges, która zwyciężyła 7:5, 7:6(5) Alison van Uytvanck (WTA 46).

Caroline Garcia (WTA 7) wygrała 6:4, 3:6, 6:3 z Shuai Peng (WTA 41). W trwającym godzinę i 55 minut spotkaniu Francuzka zdobyła 42 z 60 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Garcia w III rundzie zmierzy się z Iriną-Camelią Begu (WTA 40), która pokonała 6:3, 6:4 Shuai Zhang (WTA 27).

Andżelika Kerber (WTA 12) w godzinę wygrała 6:2, 6:3 z Aną Bogdan (WTA 66)

Kolejną rywalką byłej liderki rankingu będzie Kiki Bertens (WTA 22), z którą przegrała w I rundzie Rolanda Garrosa 2016. W czwartek Holenderka zaserwowała 10 asów i pokonała 6:4, 6:2 Alaksandrę Sasnowicz (WTA 55).

Simona Halep (Rumunia, 1) – Taylor Townsend (USA, WC) 6:3, 6:1

Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) – Fiona Ferro (Francja, WC) 6:4, 6:3

Karolina Pliskova (Czechy, 6) – Lucie Safarova (Czechy) 3:6, 6:4, 6:1

Andrea Petković (Niemcy) – Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:0, 7:6(5)

Julia Görges (Niemcy, 11) – Alison van Uytvanck (Belgia) 7:5, 7:6(5)

Elise Mertens (Belgia, 16) – Heather Watson (Wielka Brytania) 6:3, 6:4

Magdalena Rybarikova (Słowacja, 19) – Belinda Bencić (Szwajcaria) 6:2, 6:4

Daria Gawriłowa (Australia, 24) – Bernarda Pera (USA) 5:7, 7:5, 6:3

Maria Szarapowa (Rosja, 28) – Donna Vekić (Chorwacja) 7:5, 6:4

Łesia Curenko (Ukraina) – Coco Vandeweghe (USA, 15) 3:6, 6:4, 6:0

Samantha Stosur (Australia) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 30) 6:2, 7:6(1)

Szóstego dnia Rolanda Garrosa drugi mecz w deblu rozegrają Łukasz Kubot i Marcelo Melo.  Kubot i brazylijski tenisista m.in. zmierzą się z Hiszpanami Guillermo Garcią-Lopezem i Roberto Carballesem Baeną. W III rundzie singla wystąpią Karolina Woźniacka, Alexander Zverev, Dominic Thiem i Novak Djoković.

Piłka ręczna:

El. ME 2018:

Podopieczne Leszka Krowickiego bez większego trudu pokonały Włoszki 33:25. Polki są już jedną nogą we Francji, gdzie w grudniu odbędzie się turniej finałowy mistrzostw Europy.

Zużel:

W czwartkowe popołudnie odbył się zaległy XV Memoriał Edwarda Jancarza. W 23-biegowym turnieju najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik, przerywając dwuletnią dominację Patryka Dudka. Od początku turnieju brakowało walki na torze, który po środowych opadach najwyraźniej na niewiele mógł pozwolić.

Wyniki:

  1. Bartosz Zmarzlik – 16 (1,1,2,3,3,3,3)
  2. Patryk Dudek – 12 (w,2,1,3,2,2,2)
  3. Szymon Woźniak – 12 (3,1,1,2,2,2,1)
  4. Krzysztof Kasprzak – 17 (2,3,3,3,3,3,0)
  5. Mikkel Michelsen – 10 (1,w,3,3,2,1)
  6. Paweł Przedpełski – 9 (0,3,2,2,1,1)
  7. Grzegorz Walasek – 8 (2,2,3,1,d,0)
  8. Adrian Miedziński – 8 (1,3,0,2,2,w)

Dwa wspólne biegi i dwa podwójne zwycięstwa – to dorobek pary Piotr Pawlicki – Janusz Kołodziej podczas meczu Polska – Szwecja (54:36). Ich triumfy miały duży wpływ na końcowy rezultat czwartkowego spotkania w Poznaniu.

Opracował: Sławek Sobczak