Piłka nożna:

LaLiga    

Villarreal – Ath. Bilbao 1 – 3

Bundesliga:

Klęska RB Lipsk w meczu zamykającym 29. kolejkę Bundesligi. Ubiegłoroczny wicemistrz Niemiec przegrał przed własną publicznością z Bayerem Leverkusen aż 1:4. Obie drużyny walczą o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów i triumfator tego pojedynku byłby bliżej realizacji tego celu.

 MLS:

Los Angeles Galaxy – Sporting Kansas City 0 – 2

Iker Casillas w najbliższym czasie przeniesie się za ocean. Jak donosi portal mlssoccer.com legenda Realu Madryt ma trafić do Chicago Fire. Hiszpańskie i amerykańskie media są pewne, że już w lipcu Iker Casillas przeniesie się do MLS. Słynny bramkarz miałby dołączyć do Chicago Fire i zostać tam tzw. “Designated Player”, czyli gwiazdorem zarabiającym ponad ligowy limit płac. Amerykanie zabiegają o tego zawodnika już od dłuższego czasu. Umowa doświadczonego golkipera z FC Porto wygasa wraz z końcem bieżących rozgrywek i jest niemal pewne, że nie zostanie przedłużona, ponieważ “Smoki” chcą ograniczyć wydatki na płace. Wcześniej pojawiały się także informacje o możliwym powrocie 36-latka do Hiszpanii bądź przenosinach na Wyspy Brytyjskie, gdzie do Newcastle United chciał go ściągnąć Rafael Benitez. “San Iker” woli jednak ponoć opuścić Europę. Hiszpan to jeden z najbardziej utytułowanych golkiperów w historii futbolu. Piłkarz, który jest legendą Realu Madryt, trzy razy wygrywał Ligę Mistrzów oraz pięciokrotnie zdobywał mistrzostwo Hiszpanii, a wraz z reprezentacją sięgnął po tytuł mistrza świata i dwukrotnie triumfował na Mistrzostwach Europy. Zawodnikiem Chicago Fire jest były król strzelców Lotto Ekstraklasy, Nemanja Nikolić.

Przyszłość Zinedine Zidane’a na stanowisku trenera piłkarskiego Realu Madryt nie jest pewna. Wiele będzie zależeć od wyniku Królewskich w Lidze Mistrzów. Wśród potencjalnych nowych trenerów hiszpańskiego zespołu pojawiło się ciekawe nazwisko. Mowa o Gutim, który przez 14 lat reprezentował barwy głównej drużyny Realu Madryt. Wystąpił w 387 spotkaniach aktualnego mistrza Hiszpanii i strzelił 46 goli. Jego kandydaturę zaproponował Alfonso Perez, były napastnik Realu i FC Barcelony. – Guti jest gotowy, by poprowadzić Real. Zna klub i powinien dostać taką samą szansę jaką otrzymał Zidane – powiedział. Wcześniej wśród trenerów, którzy mogą zastąpić Francuza, pojawiło się nazwisko Juergena Kloppa, obecnego szkoleniowca Liverpool FC.

Rehabilitacja w Polsce przyniosła efekt i we wtorek Jakub Błaszczykowski ponownie wziął udział w treningu VfL Wolfsburg. To znakomita wiadomość, biorąc pod uwagę, że MŚ 2018 startują już za dwa miesiące. Do końca sezonu Wilki rozegrają jeszcze pięć ligowych spotkań, a ostatnie z nich zaplanowano na 12 maja. Z kolei pierwszy mecz MŚ 2018 z Senegalem Polska rozegra 19 czerwca, więc sztab reprezentacji Polski będzie miał 38 dni na przygotowanie Błaszczykowskiego do udziału w mundialu.

NBA:

Brooklyn Nets – Chicago Bulls 114:105 (29:26, 33:29, 24:28, 28:22)

(Crabbe 41, Russell 21, Dinwiddie 20 – Kilpatrick 16, Payne 15, Portis 14)

Denver Nuggets pokonali przeżywających mały kryzys Portland Trail Blazers 88:82 i zachowali szansę na grę w play-offach. O wszystkim zadecyduje ich ostatni mecz z Minnesotą Timberwolves.

To tak naprawdę jedyna niewiadoma, jeśli chodzi o uczestników posezonowych zmaganiach. W poniedziałek promocję do tego etapu zapewnili sobie Oklahoma City Thunder, którzy pokonali Miami Heat 115:93, San Antonio Spurs oraz New Orleans Pelicans. Ostrogi były lepsze od Sacramento Kings 98:85, a Pelicans ograli LA Clippers 113:100.

Miami Heat – Oklahoma City Thunder 93:115 (27:21, 25:28, 29:27, 12:39)

(Richardson 18, Whiteside 16, Johnson 12 – George 27, Westbrook 23, Grant 17)

New York Knicks – Cleveland Cavaliers 109:123 (25:26, 24:35, 28:29, 32:33)

(Beasley 20, Ntilikina 17, Lee 17, Thomas 14 – Love 28, James 26, Clarkson 16, Smith 16)

Milwaukee Bucks – Orlando Magic 102:86 (31:21, 14:21, 29:25, 28:19)

(Muhammad 22, Bledsoe 20, Middleton 18 – Vucevic 17, Biyombo 14, Gordon 12, Hezonja 12)

Minnesota Timberwolves – Memphis Grizzlies 113:94 (20:26, 36:27, 27:22, 30:19)

(Teague 24, Towns 24, Butler 15, Rose 13 – McLemore 18, D. Brooks 15, M. Brooks 14, Rabb 14)

Tenis: ruszył sezon na mączce

ATP Marrakesz:

Gilles Simon obronił piłkę meczową i po tie breaku trzeciego seta pokonał Benoita Paire’a w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour 250 w Marrakeszu. Do 1/8 finału awansował też inny Francuz, Richard Gasquet.

ATP Houston:

Czterech reprezentantów gospodarzy zameldowało się w poniedziałek w II rundzie turnieju ATP World Tour 250 na kortach ziemnych w Houston. Z imprezą szybko pożegnał się mistrz z 2014 roku, Hiszpan Fernando Verdasco. Turniej w Houston to jedyna impreza głównego cyklu rozgrywana w USA na kortach o nawierzchni ziemnej.

Jerzy Janowicz wyprzedził Huberta Hurkacza i po tygodniu odzyskał miano pierwszej rakiety w Polsce. Janowicz nie gra w tenisa od listopada z powodu kontuzji kolana. Mimo tego wskoczył w poniedziałek na pierwszą pozycję w naszym kraju, ponieważ Hubert Hurkacz stracił 18 punktów za tytuł wywalczony w zeszłym roku w futuresie w Lizbonie. W najnowszym zestawieniu łodzianin jest 180. rakietą globu, zaś wrocławianin 188.

Notowanie ATP w grze pojedynczej:

  1. Rafael Nadal (Hiszpania) 8770 pkt
  2. Roger Federer (Szwajcaria) 8670
  3. Marin Cilić (Chorwacja) 4985
  4. Alexander Zverev (Niemcy) 4925
  5. Grigor Dimitrow (Bułgaria) 4635
  6. Juan Martin del Potro (Argentyna) 4470
  7. Dominic Thiem (Austria) 3665
  8. Kevin Anderson (RPA) 3390
  9. John Isner (USA) 3125
  10. David Goffin (Belgia) 3110

WTA Lugano:

Poniedziałek w Lugano stał pod znakiem deszczu. Mecz Magdaleny Fręch z reprezentantką Liechtensteinu Kathinką von Deichmann w II rundzie eliminacji został przerwany w trzecim secie i zostanie dokończony we wtorek.

Kathinka von Deichmann (Liechtenstein) – Magdalena Fręch (Polska, 5) 6:3, 1:6, 3:2 *do dokończenia

Agnieszka Radwańska i Magda Linette nie zmieniły swoich miejsc w najnowszym notowaniu rankingu WTA. Życiówkę poprawiła Magdalena Fręch, która walczy o punkty w szwajcarskim Lugano.

Notowanie WTA w grze pojedynczej:

  1. Simona Halep (Rumunia) 8140 pkt
  2. Karolina Woźniacka (Dania) 6790
  3. Garbine Muguruza (Hiszpania) 6065
  4. Elina Switolina (Ukraina) 5630
  5. Jelena Ostapenko (Łotwa) 5307
  6. Karolina Pliskova (Czechy) 4730
  7. Caroline Garcia (Francja) 4615
  8. Venus Williams (USA) 4276
  9. Sloane Stephens (USA) 3938
  10. Petra Kvitova (Czechy) 3271

  1. Agnieszka Radwańska (Polska) 1525
  2. Magda Linette (Polska) 865
  3. Magdalena Fręch (Polska) 438
  4. Katarzyna Piter (Polska) 108

Ciekawostki sportowe:

Ten wyrok zamyka całą sprawę. Sąd konstytucyjny w RPA odrzucił apelację Oskara Pistoriusa, który pod koniec 2017 roku został skazany na karę 13 lat i 5 miesięcy pozbawienia wolności za zamordowanie swojej partnerki Reevy Steenkamp. Według obrońców byłego paraolimpijczyka ich klient nieumyślnie zabił kobietę, dlatego wnioskowali o złagodzenie wyroku. Sąd nie zgodził się jednak z tymi argumentami i podtrzymał wcześniejszy wyrok. Od tej decyzji Oscar Pistorius nie może się już odwoływać i kolejnych kilkanaście lat spędzi w więzieniu.

Na pojedynek Deontay’a Wildera (40-0, 39 KO) z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) czekają kibice boksu na całym świecie. Obaj to absolutna czołówka wagi ciężkiej. Wilder jest w posiadaniu pasa federacji WBC, z kolei Joshua ma w kolekcji: WBA, IBF i WBO po pokonaniu Josepha Parkera. O ile Wilder o takim pojedynku mówi już od dłuższego czasu, to Joshua raczej unikał odważnych stwierdzeń. Był bardzo powściągliwy w swoich deklaracjach. Anglik zmienił jednak podejście i dąży do starcia z Amerykaninem. Inni rywale go nie interesują. – Bardzo chcę tego pojedynku. Wcześniej Wilder dużo mówił na ten temat, ale ja koncentrowałem się na Parkerze. Nie jestem zainteresowany walką z Powietkinem, skupiam się bardziej na Wilderze. Chcę utrzymać wszystkie pasy i stać się bezdyskusyjnym mistrzem – zapowiada Joshua, którego słowa cytuje portal “bokser.org”.

Choć miał przeciw sobie nie tylko rywali, ale i publiczność na polu Augusta National, Patrick Reed wytrzymał wojnę nerwów i wygrał 82. turniej Masters, pierwsze wielkoszlemowe zawody golfowe w sezonie. To jego pierwszy wielkoszlemowy triumf w karierze. Amerykanin wskoczył na prowadzenie po drugim dniu turnieju i nie oddał go do samego końca. Szczególnie imponujące w jego wykonaniu były druga i trzecia, gdy popisywał się naprawdę niesamowitymi strzałami i uciekał rywalom. 2 miliony dolarów, zielona marynarka i stałe miejsce w historii – Patrick Reed dołączył do największych z największych. Choć można było odnieść wrażenie, że nie jest ulubieńcem publiczności. W turnieju grał też czterokrotny zwycięzca Tiger Woods, który wraca do zawodowego golfa po latach walki z kontuzjami i problemami osobistymi. Przez trzy pierwsze dni grał tak sobie, dopiero w rudzie finałowej, gdy było jasne, że nie wygrał, pokazał, że wciąż może być mocny. Turniej zakończył na dzielonym 32. miejscu z wynikiem +1.

Opracował: Sławek Sobczak