20150713152747-amazon-vs-alibaba-infographic-1

Alibaba idzie jak burza. Chiński potentat rynku e-commerce notowany na giełdzie w Nowym Jorku zyskał od początku tego roku na wartości już 90 proc. Akcje firmy zyskały też mocno w czwartek 17 sierpnia wraz z publikacją wyników za ostatni kwartał, w którym zyski firmy niemalże podwoiły się w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku – pisze Quartz. Wzrosty sprawiły, że założyciel i dyrektor generalny firmy Jack Ma wzbogacił się o około 1 mld dol. – wynika z szacunków Forbesa. Alibaba zbliża się też szybko do branżowego lidera, czyli Amazona, pod względem rynkowej wartości. Kapitalizacja obu spółek przekroczyła w tym roku 400 mld dol. Chiński gigant ma za sobą bardzo dobrą pierwszą połowę tego roku. Wszystkie oddziały firmy rosną. Ma ona już w tej chwili 466 milionów użytkowników, czyli o 140 mln więcej, niż liczy sobie cała populacja USA. Amazon i Alibaba nie są do końca konkurentami. Poza geograficznymi różnicami, firmy prowadzą także biznes w inny sposób. Obie firmy są jednak niekwestionowanymi liderami sektora e-commerce w swoich krajach. Alibaba nie zwalnia nawet pomimo spowolnienia gospodarczego w Chinach – znakomite wyniki odnotowały należące do niej platformy – Taobao oraz Tmall. Głównymi czynnikami wzrostu firmy jest rozwijająca się w Chinach klasa średnia oraz wzrost dostępu do Internetu w tym kraju na obszarach wiejskich.

article-2091057-0f8867f800000578-701_468x380

Firma Pyrford International Ltd. uważa, że zadłużenie konsumentów w Wielkiej Brytanii jest większym problemem niż Brexit. CEO przedsiębiorstwa Tony Cousins powiedział, że unika brytyjskich banków oraz podmiotów z branży handlu detalicznego, ponieważ prognozuje osłabienie tamtejszej gospodarki, które ma związek ze wzrostem długu konsumenckiego. – Wielka Brytania ma przed sobą wiele wyzwań. Tym, o którym najwięcej się mówi jest Brexit, który nie jest moim zdaniem nieznaczący, ale jest tylko częścią większej układanki – powiedział Cousins. Bank Anglii ostrzegał w zeszłym miesiącu, że banki mogą wpaść w „spiralę samozadowolenia” z powodu niskiego odsetka kredytobiorców zalegających ze spłatą oraz spadającego bezrobocia. Boom na rynku kredytów samochodowych, wydłużenie bezodsetkowego okresu spłaty kart kredytowych oraz złagodzenie kryteriów przyznawania kredytów hipotecznych stworzyło „portfel ryzyka”, który może osłabić system finansowy – twierdzi Alex Brazier z Banku Anglii. Pożyczkodawcy oferują kredyty hipoteczne z niskim oprocentowaniem, co będzie miało „otępiający efekt” na posiadaczy mieszkań, gdy wzrośnie wysokość rat. W portfelu funduszu, którym zarządza Cousins, nie ma żadnych banków ani detalistów. Firmy z Wielkiej Brytanii znajdujące się w jego portfolio to albo podmioty generujące zyski poza Wyspami albo firmy prowadzące bezpieczną politykę. Kolejnym problemem są dla Brytyjczyków spadające ceny nieruchomości. Cousins namawia inwestorów na Wyspach do defensywnej taktyki. Chociaż zagraniczne udziały są tańsze od brytyjskich, aktywa na Wyspach są historycznie nadal zbyt drogie.

invest

Co siódmy dolar z 1,7 bilionów zainwestowanych w świecie w 2016 roku w energetykę sfinansował lepsze wykorzystanie energii. Łączne nakłady w ubiegłym roku zmalały o 12 proc., głównie z powodu ograniczenia inwestycji na wydobycie ropy i gazu, ale wydatki na oszczędzanie wzrosły o 9 proc. W opublikowanym w połowie lipca wspólnym raporcie Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) oraz OECD World Energy Investment 2017 dużo miejsca poświęca się efektywności użytkowania energii, zwłaszcza tam, gdzie jej zużycie już obecnie jest największe, a na dodatek nadal szybko wzrasta wraz ze wzrostem liczby ludności – w Chinach i w Indiach. Kraje te nie powinny powielać tradycyjnego modelu wzrostu gospodarczego opartego na coraz większym zużyciu energii. W efektywność energetyczną najwięcej inwestuje Europa, ale jej pozycja lidera jest mocno zagrożona. W 2016 roku z 231 mld dolarów wydanych w świecie na inwestycje związane z efektywnością energetyczną 30 proc. środków zaangażowane zostało w Europie, ale na drugim miejscu pod tym względem są już Chiny (27 proc.). Chiny szybko doganiają Europę, notując aż 62-procentową dynamikę wzrostu wydatków inwestycyjnych na energetyczną racjonalizację. W tyle pozostaje Ameryka Północna (21 proc.). Głównymi obszarami poszukiwań energetycznej efektywności są w świecie budownictwo oraz transport. Ponad połowa dolarów wydanych w 2016 roku na inwestycje związane z efektywnością energetyczną (92 mld dol.) – jak podaje raport OECD-MAE. Jeśli chodzi o oszczędności energetyczne w transporcie, największą uwagę przykuwa obecnie rozpowszechnianie się pojazdów z silnikami elektrycznymi.

russiaincome-inequal

Zachód powinien przestać polegać na sankcjach i wziąć się za ogromne rosyjskie majątki zagraniczne – pisze w felietonie Leonid Bershidsky. Po wytknięciu Zachodowi niepokojącego nasilania się nierówności, Thomas Piketty przeniósł swoją uwagę na Rosję. Dla kogoś, kto przeżył transformację Rosji z kraju komunistycznego na kapitalistyczne kolesiostwo, jego interpretacja tej transformacji pokazuje głęboko osadzone wady jego metodologii. Ale niektóre z jego wniosków powinny mieć istotny wpływ na politykę Zachodu wobec Rosji. W opublikowanym niedawno roboczym artykule Pikiety wraz z jego współpracownikiem z Paris School of Economics Filipem Novokmetem oraz Gabrielem Zucmanem z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley usiłują wykazać, że oficjalne dane w dużym stopniu zaniżają faktyczny poziom nierówności w Rosji i stopień, w jakim kraj ten został okradziony przez oligarchów. Niestety część analizy jest oparta na bardzo niewiarygodnych danych. Badacze powinni byli zastosować starą zasadę obliczeniową: garbage in, garbage out. Piketty pracuje z zestawami danych sięgających setek lat wstecz. Te dotyczące Rosji zaczynają się w roku 1905. Ale rewolucja bolszewicka z 1917 roku zamieniła oficjalne statystyki w pośmiewisko. Novokmet, Piketty i Zucman obliczyli, że do roku 2015 majątki zagraniczne zgromadzone przez bogatych Rosjan osiągnęły wartość 75 proc. dochodu narodowego, czyli prawie tyle samo, co łączne majątki krajowe posiadane przez wszystkich obywateli Rosji czy trzy razy więcej niż oficjalne rezerwy zagraniczne netto Rosji. We wniosku, że tak samo dużo rosyjskiego majątku trzyma się za granicą, jak w kraju, nie ma nic szczególnie zaskakującego. Siergiej Głazjew, doradca gospodarczy prezydenta Władimira Putina, oszacował, że zagraniczne majątki Rosjan opiewają na 1 bilion dolarów i połowa tej kwoty raczej nigdy nie wróci do kraju. Obraz malowany przez Novokmeta, Piketty’ego i Zucmana to obraz kraju plądrowanego przez oligarchów, którzy w niewiarygodnym stopniu skumulowali bogactwo.

Mavis Wanczyk, of Chicopee, Mass., stands by a poster of her winnings during a news conference where she claimed the $758.7 million Powerball prize at Massachusetts State Lottery headquarters, Thursday, Aug. 24, 2017, in Braintree, Mass. Officials said it is the largest single-ticket Powerball prize in U.S. history. At left is state treasurer Deb Goldberg. (AP Photo/Steven Senne)

Wybranką losu podczas ostatniego losowania Powerball okazała się 53-letnia pracownica szpitala, Mavis L. Wanczyk. Wielka szczęściara zaraz po ciągnieniu zrobiła coś o czym wszyscy chyba marzymy. Zadwoniła do pracodawcy i ponformowała go, że już do zajęcia nie wraca. – Najpierw jednak musiałam usiąść z wrażenia i ochłonąć – przyznała Wanczyk na konferencji prasowej. Wanczyk, matka dwójki dorosłych dzieci przepracowała jako urzędniczka w wydziale pielęgniarskim Mercy Medical Center w Springfield 32 lata. W kolekturze, w sklepie Pride Station & Store w Chicopee w Massachusetts nabyła pięć kuponów. W dwóch przypadkach liczby wybierał komputer, zwycięski los był jednak kombinacją dat urodzin najbliższych. Wanczyk wybrała opcję gotówkową co oznacza wypłatę $336 mln po zapłaceniu podatków. Amerykanka jest więc bogatsza od niejednego państwa, wg Banku Światowego w roku ub. produkt krajowy brutto Mikronezii wyniósł $322 mln. A jeszcze miesiąc temu na Facbooku napisała w poście iż potrzebuje wakacji i nowego zajęcia. Teraz może zrealizować niemal każde swoje marzenie. Zyczymy szczęścia i rozumu!

Opracował: Sławek Sobczak