104346324-gettyimages-588691030-530x298

Końcówka tygodnia przynosi powrót do ruchu w dół indeksów. Ponownie zaszkodziły spółki technologiczne w USA. Indeks Nasdaq Composite zawrócił wczoraj z historycznych maksimów tracąc 0,63 proc. Już od dawna się mówi, że wycena spółek technologicznych jest, delikatnie mówiąc, zawyżona. Niektórzy wprost porównują obecną sytuację do bańki internetowej w 2000 roku. Wydaje się całkiem realny scenariusz, że załamanie cen akcji spółek technologicznym wywołuje bessę na pozostałych rynkach akcji, które również są mocno wykupione. Dzisiaj rano indeks Nikkei zamknął sesje z wynikiem -0,60 proc. Wczoraj indeks S&P 500 zakończył sesje praktycznie w tym samym miejscu, tracąc -0,10 proc .

gdpiiq

Chociaż europejski poranek upływa pod dyktando publikacji inflacji konsumenckiej dla największych gospodarek, to niewątpliwie wydarzeniem dnia będzie publikacja pierwszych prognoz amerykańskiego PKB za drugi kwartał 2017 roku. Zgodnie z rynkowym konsensusem dynamika gospodarcza powinna wzrosnąć do +2,6 proc. kw/kw z +1,4 proc. w Q1. Chociaż dolar wczorajszego popołudnia starał się odrabiać część lipcowych strat, to cały czas rynek pozycjonuje się silnie na jego niekorzyść. Dobre wyniki PBK Q2 2017 pozwoliłyby odwrócić tę koniunkturę chociaż na chwilę i umocnić korektę wzrostową sprzed kilkunastu godzin.

tax-reform

Doradca strategiczny Białego Domu popiera finansowanie obniżki podatków dla klasy średniej poprzez wprowadzenie nowej, 44-proc. stawki podatkowej dla Amerykanów zarabiających więcej niż 5 mln dolarów rocznie – donosi osoba z jego otoczenia. Nie jest jasne, czy prezydent Donald Trump poparłby krok zaproponowany przez Steve’a Bannona. Takie działanie podniosłoby najwyższą stawkę opodatkowania, wynoszącą obecnie 39,6 proc., do poziomu najwyższego od 30 lat. Trump twierdził, że skupia się na zmianach podatkowych, które pomogą klasie średniej, ale przeprowadzona w tym miesiącu analiza projektu podatkowego opublikowanego przez Biały Dom w kwietniu pokazuje, że skorzystałyby z niego przede wszystkim osoby najbogatsze. Plan zakłada kondensację istniejących poziomów opodatkowania z siedmiu do trzech z najwyższym obciążeniem na poziomie 35 procent. W projekcie nie zostały zawarte wysokości progów podatkowych. Urzędnicy z Białego Domu i członkowie Kongresu spotykają się co tydzień, żeby ustalić szkielet dla zmian systemu podatkowego. Do tej pory nie ogłosili żadnych decyzji odnośnie tego, jak bardzo zostaną obniżone podatki i czy utracone w związku z tym dochody dla państwa zostaną w jakiś sposób zrekompensowane. Nie jest to pierwszy raz, kiedy zaproponowano tego rodzaju podwyżkę podatków.

brex-emigr

Wielu Polaków, którzy mają dziś ustabilizowane życie zawodowe w Wielkiej Brytanii, martwi się o to, że po Brexicie będą zmuszeni do opuszczenia Wysp. Największymi przegranymi potencjalnego exodusu z Polski będą jednak brytyjskie firmy. W Wielkiej Brytanii żyje obecnie ok. 1,3 mln obywateli UE z państw Europy Wschodniej, z czego ok. 800 tys. to Polacy. Przedsiębiorstwa takie jak Traditional Norfolk Poultry, w dużej mierze polegają na pracy przybyszów z UE. Odkąd firma nie może poradzić sobie z rekrutacją i znalezieniem pracowników, zrezygnowała nawet z wymogu znajomości języka angielskiego. Osłabienie się brytyjskiego funta ma także mniej bezpośrednie skutki dla rynku pracy. Wiele osób z Europy Wschodniej szuka dziś pracy nie w Wielkiej Brytanii, ale we Francji czy Niemczech. Dla Polaków praca w krajach strefy euro stała się bardziej opłacalna.

eko_hibridna_vozila_11

Ben Van Beurden, szef koncernu paliwowego Shell, powiedział w wywiadzie, że następny jego samochód będzie elektryczny. Pozytywnie ocenił zmiany polegające na odejściu od paliw płynnych i zastępowaniu ich bardziej ekologicznymi rozwiązaniami. Według prezesa Shella penetracja samochodów elektrycznych lub co najmniej hybrydowych powinna być znacznie większa, żeby zrealizować założenia paryskiego pakietu klimatycznego, czyli ograniczyć wzrost temperatur do 2 stopni Celsjusza w ujęciu globalnym. Za realizację tego celu agresywniej wzięły się same kraje, które podpisały pakiet – Wielka Brytania i Francja zapowiedziały, że od 2040 ma obowiązywać na ich terenie zakaz poruszania się pojazdami wyposażonymi w silniki spalinowe. Koncern Volvo dołożył swoją cegiełkę, podając w informacji, że od 2019 roku będzie produkował wyłącznie samochody z napędem elektrycznym.

baby-boom-after-cubs-win-world-series-jpg_7637898_ver1-0_640_360

Aż 108 lat czekało Chicago na powtórne wygranie ligi MLB przez Chicago Cubs. W ub. roku ta sztuka wreszcie sie udała, a w bieżącym sezonie również Niedźwiadkom idzie świetnie. Nieco niespodziewanym efektem zdobycia przez Cubs 2 listopada World Series jest … baby boom. Jak się okazało ze szpitalnych raportów, w Chicago zaczynają się rodzić dzieci poczęte wówczas na fali wielkiej radości. Lekarze w Advocate Illinois Masonic Medical Center potwierdzają: pomiędzy 10 a 18 lipca  urodziło się dwa razy więcej dzieci. Na wczorajszy dzień przypadł 38 tydzień po historycznej grze nr 7 – czeka nas prawdopodobnie prawdziwy wysyp niemowlaków bo właśnie pomiędzy 38 a 40 tygoniem ciąży kobiety rodzą najczęściej. Ameryka już przeżyła taką sytuację w 2003 roku, gdy awaria zasilania w USA i Kanadzie zaowocowała kilkudniowymi ciemnościami…

Opracował: Sławek Sobczak