trump-econ-factor

Analitycy skupiają się dziś na wieczornym wystąpieniu prezydenta – elekta, i zastanawiają się, czy Donald Trump wskaże rynkom finansowym właściwy kierunek. Nieoczekiwane zwycięstwo Trumpa w ostatnich, jesiennych wyborach prezydenckich spowodowało, że na rynkach finansowych ponownie zagościła niepewność. Zarówno w stosunku do przyszłego kształtu polityki fiskalnej jak i stosunków gospodarczych Ameryki z pozostałymi krajami. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, wybór Trumpa został oceniony przez rynki jako wydarzenie o charakterze pozytywnym dla amerykańskiego dolara oraz Wall Street. Zapowiedzi obniżki podatków oraz dużych inwestycji infrastrukturalnych mają być remedium na zbyt niski (zdaniem Trumpa) wzrost gospodarczy kraju. Odwrót światowej gospodarki od produktów Stanów Zjednoczonych oraz nabierający sił dolar może jednak spowodować, że agresywna retoryka Trumpa odbije się czkawką zwykłym Amerykanom. Dzisiejsza konferencja ma szanse wzmocnić cały rynek, ale również stać się początkiem bessy na Wall Street – oceniają bankierzy. Rynek, po początkowej euforii, wyczekuje dalszych szczegółów dotyczących planu Trumpa na kolejne lata prezydentury.

brexit-cosec

Blisko ćwierć miliona miejsc pracy może zniknąć w wyniku tak zwanego twardego Brexitu – sytuacji w której Wielka Brytania trzaśnie drzwiami, tracąc tym samym dostęp do wspólnego, europejskiego rynku. Przed Brexitem ostrzegał Xavier Rolet. Prezes London Stock Exchange stwierdził, że opuszczenie Unii Europejskiej może wywrzeć negatywny wpływ na niewyobrażalnie ogromną ilość kontraktów terminowych rozliczanych w londyńskim Citi. Fakt, iż na Brexicie najbardziej ucierpi sławna londyńska dzielnica finansowa był znany jeszcze przed ogólnokrajowym referendum w czerwcu 2016 roku. Uruchomienie Artykułu 50 Traktatu Lizbońskiego, w którym opisane są zasady odstąpienia kraju członkowskiego od Unii Europejskiej może przypieczętować ucieczkę dużych banków z Londynu. Jeżeli Citi utraci możliwość rozliczania transakcji denominowanych w euro, wówczas zabraknie pracy dla około 230 tysięcy osób – stwierdza badanie przeprowadzone przez Ernst&Young na zamówienie LSE. Spółka zarządzająca londyńskim parkietem za wczasu przygotowała się na ewentualność Brexitu rozpoczynając na początku roku 2016 rozmowy w sprawie fuzji z Deutsche Boerse. Długość okresu przejściowego w którym Wielka Brytania opuści UE szacowana jest obecnie na dwa lata.

crude-oil-down

Ropa znowu dziś znalazła się w centrum zainteresowania. Sesja azjatycka upłynęła spokojnie – nie opublikowano żadnych ważnych z punktu widzenia rynku danych makroekonomicznych. Popołudniowe spadki ropy naftowej tak bardzo zepchnęły ceny surowca w dół, że nawet gorsze od prognozowanych szacunki API nie zdołały wywołać kolejnej fali wyprzedaży. API wskazuje na przyrost amerykańskich zapasów czarnego złota w ostatnim tygodniu o równe 1,5 mln baryłek. Wcześniejsze prognozy rynkowe oscylowały wokół zdrowego przyrostu o zaledwie 900 tysięcy brk. po zeszłotygodniowym spadku o ponad 7,4 mln brk. Wczorajszy spadek o 140 punktów powoduje, że dzisiejsza sesja rozpoczyna się od słabych wzrostów.

monte-dei-paschi-geting-help

Dzisiejsze wydanie włoskiej La Repubblica po raz kolejny porusza temat banku Monte dei Paschi. Problematyczny dla całego włoskiego sektora bank ma otrzymać nieco ponad 6,6 mld EUR pomocy publicznej. Nie są to jednak środki z Europejskiego Mechanizmu Stabilności, lecz włoskich podatników – donosi gazeta. Wydaje się, że problem Monte dei Paschi został rozwiązany, a z całą pewnością zażegnany na dłuższy czas. Wspólna waluta lekko zyskuje na otwarciu sesji w stosunku do funta, lecz para ma problemy z powrotem powyżej zniesienia 23,6.

 

used-f-16-for-poland

MON analizuje zakup 96 używanych myśliwców amerykańskich po 100 milionów złotych sztuka. Ich modernizacja miałaby się odbyć w Polsce. Jeśli plan zostanie zrealizowany, będziemy w czołówce sił powietrznych państw NATO. Zmieni się również układ sił w odniesieniu do Rosji, której kluczowym punktem doktryny wojennej jest zdobycie przewagi w powietrzu. – Pewne jest, że potrzebujemy nowych samolotów bojowych. Kupowanie F-35 (znacznie bardziej zaawansowanych niż F-16 i o wiele droższych – red.) na tym etapie, gdzie nie ma już takich możliwości współpracy przemysłowej jak np. pięć lat temu, nie jest uzasadnione ekonomicznie. Na coś będziemy musieli się jednak zdecydować – wyjaśnia Bartosz Kownacki, wiceminister obrony narodowej, odpowiedzialny za zakupy sprzętu dla wojska. W maksymalnym wariancie mowa nawet o sześciu eskadrach. Obecnie w polskich siłach powietrznych służy 48 samolotów F-16. Dodatkowo mamy także 32 wysłużone migi-29 oraz nieco mniej, jeszcze bardziej wysłużonych szturmowych su-22, które niebawem powinny zostać wycofane.

Opracował: Sławek Sobczak