marketsend-of-the-year

Analitycy Goldman Sachs przewidują, że amerykański i europejskie parkiety napotkają pod koniec roku poważne zawirowania. Ekonomiści uzasadniają taką prognozę ryzykiem politycznym pogłębionym przez słabe wyniki europejskiej gospodarki oraz wysokie ceny akcji w USA. Wszystkie te czynniki powinny uczynić najważniejsze światowe parkiety w ciągu najbliższych 3 miesięcy podatnymi na spadki. Bank prognozuje, że indeksy S&P 500 Index oraz Stoxx Europe 600 stracą do końca roku około 2 proc. Indeks The Stoxx 600 stracił dzisiaj rano na giełdzie w Londynie 0,3 proc., podczas gdy wartości kontraktóq terminowych na indeks S&P500 wzrosły o 0,2 proc. Prognozy Goldmana dla europejskich parkietów są bardziej pesymistyczne, niż rynkowy konsensus. Nie zmienia to jednak faktu, że indeks Stoxx stracił w tym roku już 7 proc. wartości, natomiast inwestorzy wycofali z funduszy opartych o akcje Starego Kontynentu prawie 93 mld dol. Goldman martwi się też o przyszłość Wall Street. Analitycy banku uważają, że aktualne wysokie wartości indeksów czynią je bardziej podatnymi na gospodarcze wstrząsy. Chodzi głównie o obawy o wyniki finansowe i wygenerowane profity firm, które mogą nie uzasadniać dalszych wzrostów ich giełdowej wartości.

currency-market

Z 5,5 do 5,1 biliona dolarów rocznie zmalały w ciągu ostatnich 3 lat obroty na rynkach walutowych. Znaczenie euro spadło, a waga walut krajów wschodzących wzrosła, w tym zwłaszcza chińskiego renminbi – to najważniejsze wnioski z najnowszego raportu Banku Rozliczeń Międzynarodowych. Po pierwsze, mieliśmy w tym czasie do czynienia z lekkim spadkiem obrotów, z 5,4 bln dolarów w 2013 r do 5,1 bln dolarów obecnie. Po drugie, nastąpiła dalsza koncentracja handlu walutami w pięciu ośrodkach (Londyn, Nowy Jork, Singapur, Hongkong i Tokio), a w ich gronie odnotowano znaczące przetasowania. Po trzecie, odnotowany został dalszy spadek znaczenia euro. Po czwarte, co może być pochodną poprzedniego, w ostatnich trzech latach nastąpił silny wzrost znaczenia walut krajów wschodzących, w szczególności chińskiego renminbi. Po piąte, na znaczeniu straciły transakcje natychmiastowe na rzecz transakcji swapowych.Prym waluty numer 1 udało się zachować amerykańskiemu dolarowi, którego udział w obrotach walutami minimalnie nawet zwiększył się z 87,0 do 87,6 proc. Euro – druga waluta świata poniosła w okresie ostatnich trzech lat duże straty.

high-fashion-brands

Marki odzieżowe wyszły trochę z… mody. Prada i Ralph Lauren poważnie straciły w zestawieniu najważniejszych znaków firmowych. Chodzi o coroczny ranking Interbrand, który grupuje 100 najważniejszych marek. To już 17 edycja corocznie publikowanego zestawienia. Najważniejszy wniosek z tegorocznego jest taki, że największy kryzys dotknął branżę modową. Jest to w dużej mierze pochodna spadku popytu na ekskluzywną odzież, przede wszystkim w Chinach. Prada SpA zanotowała spadek aż o 12 pozycji (z 69. na 81. miejsce), natomiast Ralph Lauren obniżył swoje notowania o 7 miejsc (znajduje się bardzo blisko dna zestawienia na 98. pozycji). Hugo Boss w ogóle wypadł z listy.Na czele rankingu od lat niezmiennie znajdują się Apple i Google. Do pierwszej dziesiątki awansował w tym roku także Amazon, z kolei największy postęp zrobił Facebook. Ranking najważniejszych marek zdecydowanie zdominowały Stany Zjednoczone, które mają ich aż 52. Niemcy mogą się pochwalić 10, natomiast Francja 8.

rusia-grain

Prawie 25 lat po upadku komunizmu i kołchozów Rosja staje się tym, czym nie mogła być w poprzednim systemie: potęgą w zakresie eksportu zbóż. Długo znany z produkcji ropy i gazu kraj obecnie przeistacza się w globalnego lidera w handlu zbożami. W tym samym czasie dokonuje istotnych zmian na rynku jednego z najważniejszych żywieniowych produktów. Rosja cieszy się bardzo żyznymi glebami rozciągającymi się od wybrzeża Morza Czarnego i dorzecza Wołgi do rozległych stepów Syberii. Znakomite warunki przyrodnicze to jednak nie jedyna przewaga tamtejszych rolników. Eksport zbóż mocno wspiera taniejący rubel, który w ciągu kilku ostatnich lat stracił wobec dolara około 45 proc. Korzystne okoliczności pozwalają na nowo rywalizować rosyjskim farmom z wielkimi zachodnimi koncernami. W zeszłym sezonie rosyjski eksport po raz pierwszy od dekad przewyższył amerykański. W tym roku ma jeszcze wzrosnąć, a Kreml może zepchnąć z fotela lidera globalnego eksportu UE – wynika z danych amerykańskiego Departamentu Rolnictwa. Inwestorzy, począwszy od lokalnych rolników a skończywszy na wielkich miliarderach, pompują pieniądze w branżę.

chiny-ochrona-srodow

Co najmniej 173 chińskie przedsiębiorstwa koncerny stalowe natruszyły przepisy ochrony środowiska. Chińskie Ministerstwo Środowiska w lipcu przeprowadziło kontrolę w całym olbrzymim kraju w celu zbadania stanu technicznego hut i stalowni oraz emisji szkodliwych substancji.  Zbadano 1,019 stalowych przedsiębiorstw i okazało się, że poza trucicielami 62 firmy postawiły nielegalne konstrukcje. Przekroczono nawet państwowe, niższe limity emisji spalin do atmosfery. Dzieje sie tak mimo zapowiedzi władz ChRL o rozprawieniu sie z ciągłym łamaniem prawa przez spółki i samorządy kryjące łamiące normy środowiskowe, ale zapewniające pracę przedsiębiorstwa. Ministerstwo podało, iż zamknięto 29 zakładów, 23 inne mają zmniejszyć produkcję. Zatrzymano trzech urzędników administracji państwowej, nałożono grzywny sięgające 3 mln dolarów.

Opracował: Sławek Sobczak