Donald Trump nieoczekiwanie zmienił front i zaledwie dwa miesiące po stwierdzeniu, że minimum wynagrodzenia jest wystarczające chciałby podnieść federalną stawkę płacy na co najmniej 10 dolarów za godzinę. To odpowiedź na wystąpienie Berniego Sandersa, który na Krajowej Konwencji Wyborczej Demokratów oskarżył miliardera o brak poparcia idei podwyżki płac. Deweloper miał ponoć powiedzieć, iż “poszczególne stany powinny aktualnie mieć prawo do obniżenia minimum do $7,25. – On kłamał ubiegłej nocy. To było totalne kłamstwo i wszyscy to wiedzą – stwierdził republikański kandydat na prezydenta w programie telewizyjnym “The O’Reilly Factor”. Amerykańskie media natychmiast przypomniały poprzednie wystąpienia Trumpa w kwestii minimalnego wynagrodzenia. PolitiFact – internetowe wydanie Tampa Bay Times przyglądające się wystąpieniom polityków – udostępniło nagranie programu NBC “Meet the Press” , w którym konserwatywny polityk zrzuca odpowiedzialność na pojedyńcze stany. Federalne minimum wynagrodzenia to $7,25 i efektywnie obowiązuje w 21 stanach. W pozostałych jest wyższa, np. w Seattle, w stanie Waszyngton wynosi $15.
Hillary Clinton oficjalnie nominowana do listopadowego prezydenckiego wyścigu przez partyjnych delegatów na konwencji w Filadelfii to niebywały sukces amerykańskich feministek. – Nie mogę uwierzyć, właśnie przebiłyśmy szklany sufit – słowa byłej sekretarz stanu i pierwszej damy wzbudziły entuzjazm płci pięknej. Może nie wszystkich pań w Stanach Zjednoczonych, ale tej wyemancypowanej i nowoczesnej z pewnością. Oto przykłady. Meryl Streep: “Clinton będzie prezydentem USA i to nie ostatnią kobietą w tej roli”. Gloria Steinem, założycielka The Women’s Media Center: “Teraz wszystko zależy od nas. Tegoroczna kampania będzie przypominała piekło. Ale rezultat będzie tego wart”. Donna Brazile, tymczasowa szefowa Demokratów: “Pierwszy raz w naszej historii kobieta jest oficjalnym kandydatem poważnej partii politycznej na stanowisko prezydenta. To moment chwały dla wszystkich Amerykanów, niezależnie od ich preferencji politycznych”. W podobnym tonie wypowiadają się inne słynne i ambitne politycznie postaci: Alyssa Milano, Barbra Streisand, Jane Fonda czy Erica Jong. Jednocześnie z sondażu Gallupa wynika, że 63 proc. Amerykanów jest złego zdania o Trumpie, a 53 proc. o Clinton. Nie przeszkodziło to obojgu w zdobyciu partyjnych nominacji.
Gdy niektóre linie lotnicze ograniczają aktywność w Wielkiej Brytanii, co najmniej jedna linia lotnicza zamierza działać zupełnie odwrotnie – donosi CNN. Nie zważając na zawirowania wywołane Brexitem, Jet Blue ujawnił, że zamierza po raz pierwszy w historii realizować tanie loty do Europy. Wejście na ten rynek zarezerwowany dotychczas tylko dla tradycyjnych linii lotniczych, grozi zachwianiem status quo. JetBlue nie lata aktualnie do Europy. Koncentruje się na rynku amerykańskim, ale ma także połączenia na Karaiby i do Ameryki Łacińskiej. Rozszerzenie oferty na Stary Kontynent może być możliwe dzięki decyzji o zakupie 30 nowych Airbusów A321. Nowe nabytki pojawią się we flocie już w 2019 roku. Nie jest jasne na razie do jakich krajów będzie latał JetBlue. Zaangażowanie na Wyspach zmniejsza Ryanair, który ogłosił że będzie wycofywał się części lotnisk. Jego rywal EasyJet na razie nie podjął podobnej decyzji, ale w komunikacie podkreślił rosnące koszty działalności na Wyspach.
Po sprzedaży 10 proc. akcji Banku Pekao w tym miesiącu, UniCredit rozważa sprzedaż całego pakietu akcji tego banku w celu dalszego pozyskania kapitału, podał Bloomberg. Według amerykańskiej agencji UniCrediit planuje całkowite wyjście z Polski, a także sprzedaż pozostałych akcji FinecoBanku. Należący do UniCredit pakiet akcji Pekao wart jest obecnie około 5 mld euro. Nowy szef UniCredit Jean Pierre Mustier jest w trakcie opracowywania nowego planu biznesowego dla włoskiej grupy, który ma być gotowy w IV kwartale. UniCredit musi obniżyć koszty, wzmocnić bufory kapitałowe oraz rentowność nadszarpnięte wysokim poziomem kredytów zagrożonych i rekordowo niskimi stopami procentowymi. UniCredit nadal posiada pakiet kontrolny udziałów w Pekao, co odpowiada 40 proc. kapitału zakładowego spółki. Włosi kupili polski bank, instytucję zresztą dobrze znaną amerykańskiej Polonii w 1999 roku.
Wygrana w Powerball wynosi dziś $422 mln. O dziwo w ostatnim ciągnieniu nie padła żadna “piątka”, ponad 1,43 mln kuponów przyniosło mniejsze wygrane na które przeznaczono prawie 10 mln dolarów. Dzisiejszy jackpot to 11 najwyższa wygrana w historii gier liczbowych w Stanach Zjednoczonych. W wypadku poprawnego wytypowania sześciu liczb z dodatkową, opcja gotówkowa wyniesie 292 mln dolarów minus oczywiście podatki, federalny i stanowy. Nikomu w Powerball nie udało się wygrać głównej nagrody od 7 maja. Szansa na poprawne wytypowanie pięciu liczb z 69 “białych” oraz jednej czerwonej z 26 do wyboru jest niesamowicie mała. Wynosi 1 do ponad 292 milionów. Kumulacja w miedzystanowej loterii przypadła niespełna 3 tygodnie po zgarnięciu przez szczęśliwców z Indiany $536 mln w innej grze Mega Millions. Wczoraj w Mega wylosowano:1, 4, 31, 36, 54 i dodatkową 9. Po tym jak nie padła “szóstka” główna nagroda powiększyła się do 20 milionów dolarów.
Szybkie, deszczowe, burzowe i emocjonujące były tegoroczne regaty Mackinac Race. Trophy Division 108. regat z Chicago na wyspę przy wejściu z Michigan do jeziora Huron wygrał jacht Flying Buffalo dowodzony przez Ala i Boba Declercq.To czwarta wygrana synów konstruktora łodzi. Poprzednio triumfowali w …1966, 1967 i 1969 roku. Polonijna jednostka “Errizo de Mar” pod dowództwem Antoniego Czupryny i Waldemara Emmericha zajęła dobre 26.miejsce w gronie 130 sklasyfikowanych jachtów, 8. w swojej klasie. “Grytfiken” Piotra Mądrzyka ukończył zawody na 115 miejscu. W klasie jachtów turystycznych “Forte Sea” Grzegorza Gołąbka zajęło przedostatnie miejsce mając duże problemy z porywistym wiatrem, tracąc w pewnym momencie dopiero co kupiony żagiel. Natalie J zwyciężyła w Mackinac Cup Division i klasie Turbo, tej samej którą wygrała ponad dekadę temu polonijna “Błyskawica”. “Lightning” Krzysztofa Kamińskiego wyremontowana po straszliwej kraksie jaka się przydarzyła na autostradzie podczas powrotu z regat, zameldowała się na mecie w środku stawki, ale po przelicznikach znalazła się daleko w zestawieniu. Na 46 miejscu wśród 122 jachtów sklasyfikowano “Koko Loko 2” Tomasza Kokocińskiego, 6 miejsce w klasie Beneteau 40. W gronie 23 jachtów kóre nie dopłynęły do mety znalazł się także “Freedom” Mirosława Owczarka.
Opracował: Sławek Sobczak