Opposition supporters celebrate in Caracas, Venezuela, early Monday Dec. 7, 2015. Venezuela's opposition won control of the National Assembly by a landslide on Sunday, delivering a major setback to the ruling party and altering the balance of power after 17 years of socialist rule.(AP Photo/Fernando Llano)

Czołówkę najnowszego rankingu największych nędzarzy świata po raz kolejny otwiera Wenezuela – to najgorsza gospodarka na globie z galopującą inflacją ok. 152 proc. i bezrobociem na poziomie 7,7 proc. Dane oczywiście oficjalne, w życiu jest znacznie gorzej. Zsumowana inflacja i poziom bezrobocia ( w przypadku Wenezueli to 159,7) buduje zestawienie agencji Bloomberga i jest to wyznacznik sytuacji kraju nie biorący jednak pod uwagę np. poziomu przestępczości, co czyni model mocno niedoskonałym i niespójnym ze Wskaźnikiem Przygnębienia upublicznianym przez Bureau of Inverse Technology. Numerem 2 w Misery Index 2016 jest Argentyna wciąż wygrzebująca się z bankructwa (39,9), w pierwszej 10 są także: Południowa Afryka (32,0), Grecja (27,0), Ukraina (26,3), Hiszpania (21,2), Serbia (20,9), Turcja (18,8), Brazylia (16,8) i Kazachstan (16,7). Polska znalazła się na 27 miejscu listy, przed nami są Rosja (14 miejsce), Włochy (18.) czy Francja (21.) bezpośrednio za nami są Belgia i Peru. Najlepiej w grupie badanych 63 krajów wypadła Tajlandia z indeksem 2,2, na 13 pozycji uplasowały się Stany Zjednoczone.

chnydlug
W ekspresowym tempie rośnie dług Chin – tylko w styczniu Pekin stracił $520 mld. Rezerwy walutowe Państwa Środka w 2015 r. stopniały o $582,5 mld, w samym grudniu kwota ta wyniosła niemal 108 mld USD. Łączne zadłużenie Kraju Środka dochodzi już do 5,5 biliona dolarów, kraj próbuje utrzymać szalenie wysoki poziom PKB i wpompowuje niesamowite ilości kredytu w gospodarkę. Chiny mając ogromne kłopoty wyprzedają dług Stanów Zjednoczonych, Obligacje Skarbowe USA stopniały o ponad $18 mld i aktualne zadłużenie Ameryki w Chinach to ponad $1,25 biliona.

espionage
Agencja Bloomberga donosi o masowym zatrudnianiu przez największe banki świata amerykańskich i brytyjskich szpiegów. Potężne instytucje finansowe, wśród nich: HSBC, Deutsche Bank, Barclays czy JPMorgan, by uniknąć kolejnych skandali kupują usługi byłych pracowników CIA oraz GCHQ, by ci kontrolowali zatrudnionych przez banki fachowców. Analiza zachowań personelu ma wyprzedzić potencjalne kłopoty, w jakie wpadają banki po nieodpowiedzialnym działaniu swych ekspertów. Bohaterowie ostatnich skandali z samowolnymi transakcjami: Jerome Kerviel, Kweku Adoboli, Tom Hayes doprowadzili swoje macierzyste instytucje do olbrzymich strat – Societe Generale ubyło $5 mld, UBS stracił $2 mld, Barclays zubożał o $2,2 mld. Niedostateczna kontrola nad bankami doprowadziła do wybuchu globalnego kryzysu finasowego, dziś regulatorzy są największym postrachem finansistów i ci, by uniknąć afer oraz gigantycznych kar wolą zatrudniać eksagentów do śledzenia pracowników, niż zmagać się z US Securities and Exchange Commission czy UK Financial Conduct Authority – wychodzi zdecydowanie taniej.

german etnic
Niemcy to największa grupa etniczna w Stanach Zjednoczonych, jest ich pięć razy tyle co osób pochodzenia polskiego. Przedstawiciele niemieckiej diaspory to do dziś elita USA, to z Karlsbrunn pochodziła rodzina prezydenta Dwighta Eisenhowera, z Badenii przybyli Huberowie – rodzina innego gospodarza Białego Domu, Herberta Hoovera. Z Kallstadt, małego miasteczka w Nadrenii-Palatynatu do Ameryki przypłynął ojciec Henryka Johna Heinza – twórcy keczupu. Kilkadziesiąt lat po Heinzu, w 1885 r. do „ziemi obiecanej” przybył inny mieszkaniec Kallstadt – Friedrich Drumpf. Młody Niemiec szybko dorobił się pieniędzy w Kalifornii, wrócił do Europy po narzeczoną i powtórnie rozpoczął karierę. Tym razem w Nowym Jorku jako budowlaniec. Kolejny powrót do Niemiec był nieudany – Drumpf już jako Trump (w międzyczasie zmienił nazwisko) został deportowany za uchylanie się od służby wojskowej. Dziadek Donalda Trumpa miał dwóch synów , starszy Fred, ojciec Donalda, w trudnych antyniemieckich czasach I wojny światowej wymyślił szwedzkie korzenie rodziny i dopiero niedawno wnuk Friedricha i kandydat na prezydenta USA przyznał się do germańskich przodków. Czy zostanie trzecim niemieckim z pochodzenia przywódcą światowego imperium? Przekonamy się w listopadzie.

500 Euro
Coraz głośniejsze są pogłoski o możliwej decyzji Europejskiego Banku Centralnego o wycofaniu z obiegu banknotów o najwyższym nominale. Jeżeli macie państwo nieco rezerw w postaci banktotów o nominale 500 euro to zamieńcie na „stówki”. Powodem tej szokującej dla wielu decyzji jest walka z przestępczością, a zwłaszcza z terroryzmem. Wymiana najwyższych nominałów to uderzenie w samo źródło zla rozsiewanego przez mafię i organizacje terrorystyczne. Mario Draghi, prezes EBC na wczorajszym spotkaniu Komisji Gospodarczej i Monetarnej potwierdził doniesienia o przekonaniu opinii publicznej, iż banknoty o wysokim nominale wykorzystywane są w działalności przestępczej. Banknoty o najwyższym nominale są w obiegu od 14 lat, według brytyjskich ekspertów niemal 90proc. wszystkich transakcji przeprowadzonych pięćsetkami są dokonywane przez osoby mające powiązania ze światem przestępczym. 500 EUR są nielubiane w Europie, nikt ich niemal nie używa, sklepy nie chcą przyjmować. W Polsce niemal nieobecny banknot jest jak gorący kartofel – bo jak polubić kawałek papieru jaki dostaje się średnio za miesiąc ciężkiej pracy?