Irańska rakieta przeleciała 1500 metrów obok amerykańskiego lotniskowca USS Harry S. Truman. Jak donosi telewizja CNN do zdarzenia doszło w cieśninie Ormuz łączącej Zatokę Perską z Oceanem Indyjskiem. To droga morska tankowców transportujących ropę naftową z Kuwejtu, Iraku, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej do USA i Europy, ma więc strategiczne znaczenie i znajdują się tam według Agence France Presse także francuska fregata i inna amerykańska jednostka niszczyciel USS Buckley. Incydent miał miejsce w minioną sobotę rano, 25 minut po ogłoszeniu przez Iran manewrów z użyciem m.in. rakiet średniego zasięgu. Jeden z pocisków przeleciał niebezpiecznie blisko amerykańskiego giganta co potwierdził komandor Kyle Raines z Centrum Dowodzenia Marynarki Wojennej, według innego przedstawiciela Pentagonu USS Harry S. Truman znajdował się w międzynarodowym pasie ruchu morskiego nie wkraczając na irańskie wody terytorialne. Lotniskowiec wspiera działania koalicji walczącej w Iraku i Syrii z Państwem Islamskim.
Już ponad 50 kobiet oskarżyło znanego komika i aktora Billa Cosby’ego o seksualne nadużycia i napastowanie, ale po raz pierwszy Afroamerykański gwiazdor ma zarzuty kryminalne. Prokurator Kevin Steele z Pesylwanii oskarżył Cosby’ego o napaść w imieniu nie wymienionej z nazwiska ofiary. Agencja Associated Press podała iż chodzi o podanie narkotyków i wykorzystanie seksualnie Andrei Constand w 2004 roku. Sprawa nie jest nowa, po otwarciu jej ponownie i postawieniu oficjalnych zarzutów można ją będzie kontynuować, w innym przypadku za kilka dni objęłoby ją przedawnienie. Constand w momencie zajścia była dyrektorką programu koszykówki kobiecej na uniwersytecie Temple której Cosby jest absolwentem.
Były gubernator stanu Nowy Jork, George Elmer Pataki w wystąpieniu w telewizji NBC oświadczył iż rezygnuje z udziału w partyjnych prawyborach. 70-letni polityk podziękował swoim zwolennikom za udzielone poparcie, nie było ono jednak masowe, Pataki zmagał się z pozyskiwaniem funduszy, zebrał zaledwie milion dolarów, a jego poparcie nie przekroczyło w sondażach 1 proc. głosów. Po porażce jaką był brak jego nazwiska na wyborczych republikańskich listach w Wirginii i na Florydzie oraz przy braku kwalifikacji do debat telewizyjnych Pataki dołączył do grupy konserwatywnych polityków odpuszczających już wyborczy wyścig. Ostatnim takim kandydatem był senator z Południowej Karoliny Lindsey Graham który 21 grudnia ogłosił swoją decyzję o rezygnacji. Pataki, umiarkowany Republikanin jest jednym z najgłośniejszych krytyków Donalda Trumpa, zwłaszcza po wypowiedziach miliardera na temat latynoskich i muzułmańskich imigrantach.
Marsie! Uważaj, gdyż zbliża się Twoja kolonizacja. W NASA jeszcze trwa radosna celebra, amerykański Kongres niespodziewanie podniósł bowiem budżet agencji w 2016 roku o 1,3 miliarda dolarów. Po latach cięć i zaciskania pasa National Aeronautics and Space Administration łapie oddech mając do dyspozycji w przyszłym roku $19,3 mld. Marsjańska misja będzie więc się rozwijać, tylko 55 mln dolarów zostanie przeznaczone na budowę siedliska dla ludzi na Czerwonej Planecie. Kongres będzie się jednak blisko przyglądał postępom prac, model prototypowego modułu mieszkalnego dla astronautów gotowych udac sie na Marsa ma być gotowy do 2018 roku, w ciągu pierwszych 180 dni nowego roku musi powstać raport o stanie przygotowań do eksploracji dalekiej planety. NASA ma nadzieję iż do 2030 roku ruszą załogowe misje na Marsa, do 2020 roku ruszyć mają testy cislunarne (pomiędzy Ziemią a Księżycem). Portal SpaceNews podał iż NASA już współpracuje nad budową siedliska astronautów w kosmosie z korporacjami: Bigelow Aerospace, Boeing i Orbital ATK – dodatkowe pieniądze uzyskane dzięki Kongresowi zmusza agencję do przyspieszenia prac. Jak podał portal Yahoo! Choć danych na ten temat nie ma stacja może ukształtować wymiar kosmicznych podróży na kilkadziesiąt lat, dyrektor działu NASA, International Space Station stwierdził iż za wcześnie jest na opisy sposobu budowy siedliska, aczkolwiek z pewnością są już gotowe projekty gdyż prace nad nim trwają od wielu lat.
Spotify zamyka rok procesem mogącym kosztować firmę 150 mln dolarów. Pozew zbiorowy (dotyczy w sumie 100 artystów) złożył David Lowery, lider grupy Camper von Beethoven. Aktywista z Santa Cruz walczący od lat o ochronę praw autorskich oskarżył Spotify o świadome i nielegalne powielanie oraz dystrybucję kompozycji. Serwis ma 75 milionów użytkowników i Lowery domaga się wypłaty gigantycznego odszkodowania oraz usunięcia z listy jego utworów dopóki nie uzyska na nie licencji. Szwedzka firma broni się twierdząć iż wypłaca twórcom należne honoraria, ale czasem tantiemy sa zawieszane gdy pojawiają się niejasności co do praw autorskich. Walka Lowerego to kolejna odsłona wojny muzyków ze streamingowym gigantem, swoje nagrania z serwisu wycofały już tak uznane gwiazdy jak Taylor Swift czy Adele. Spotify może się spodziewać twardej walki o ogromne pieniądze, Lowery to nie tylko uznany gitarzysta i wokalista, to także matematyk wykładający na uniwerytecie w Georgii i analityk giełdowy.
Opracował: Sławek Sobczak