Chiny próbują ratować sytuację na swoich giełdach. Ze średnim zresztą skutkiem, a zaczęło się od kiepskich danych opublikowanych rano. PKB ChRL rośnie najwolniej od 24 lat, produkcja przemysłowa w lipcu wzrosła o tylko 6 proc. ( z zapowiadanych 6,6 proc.), sprzedaż detaliczna na prawie spodziewanym poziomie 10,5 proc., inwestycje4 środków trwałych oscylują wokół 11,2 proc. – to najniższy poziom od kilku lat. Chiński bank centralny po raz kolejny obniżył kurs juana, to kolejna dewaluacja waluty, po rekordowym bo prawie 2-proc. obniżeniu w poniedziałek i niemal takim samym wczoraj dziś chińska waluta osłabiła się do najniższego poziomu od czterech lat: za amerykańskiego dolara można było nabyć 6,44 juana. Ludowy Bank Chin sytuację uspokaja twierdząc iż wahania kursu są normalne i wkrótce znacznie zwiekszy się dzięki denominacji eksport, ale to co stało się później temu przeczy. Otóż spadły natychmiast ceny surowców: baryłkę ropy Brent wyceniano poniżej 50 dolarów, w Nowym Jorku czarne złoto kupwano poniżej $43 za baryłkę. Cena miedzi to już tylko 5071 dolarów za tonę, natychmiast zareagowały na ten fakt giełdy, min. w Warszawie nasz KGHM stracił 3 proc. na wartości. Indeksy na parkietach całego niemal świata dziś dołowały: na Wall Street o 2:00 po południu czasu lokalnego Dow Jones zaliczył spadek o 0,67 proc., Nasdaq o 0,24 proc,c., a S&P 500 o 0,4 proc. W Europie poza Danią i Rosją wszystkie giełdy zaliczyły doła, francuski CAC 40 o aż 3,27 proc., szwajcarski Swiss Market obniżył sie o 2,55 proc. Z rynków Ameryki Południowej, Azji, Australii i rejonu Pacyfiku na plusie był tylko All Share w Sri Lance, największe przeceny notowano w Indonezji (-3,1 proc.) i Singapurze (2,9 proc.).

Nerwowe oczekiwanie Grecji na porozumienie z wierzycielami. Kanclerz Niemiec po osiągnięciu technicznego porozumienia z rządem greckim instytucji finansowych mocno schłodziła radosne nastroje oferując Atenom zamiast kolejnej transzy pomocowej w wysokości $94 mld pożyczkę pomostową, a po 2-3 tygodniach pełne porozumienie. Głosowanie nad warunkami porozumienia odbędzie się w parlamencie greckim jutro, nanoszone są wciąż poprawki w projekcje porozumienia, dla rządzącej Syrizy to bolesne doświadczenie gdyż populiści musieli pójść na wiele ustępstw.

Zamieszanie na rynku ropy naftowej. Choć ceny ropy były dziś najmniejsze od sześciu lat to raport OPEC sugerował iż produkcja członków kartelu jest najwyższa od trzech lat. Dzienne wydobycie krajów OPEC to w tej chwili 31,5 mln baryłek, 100 tys. więcej niż przed miesiącem. Międzynarodowa Agencja Energii twierdzi że ze względu na rekordowo niskie ceny popyt na ropę wzrośnie o 1,6 mln baryłek dziennie jeszcze w tym roku, to najwyższe tempo wzrostu od pięciu lat. Agencja donosi jednocześnie że pozostali producenci ropy do przyszłego roku również nie ograniczą wydobycia surowca.

General Electric sprzedaje swój oddział ubezpieczeń zdrowotnych. Nabywcą jest gigant na rynku kart kredytowych Capital One, cena oscyluje wokół $9 mld. Aktywa GE po tej transakcji wzrosną do ok. $78 mld co oznacza że pod koniec roku zbliżą się do 100 mld dolarów- twierdzi agencja Retersa. Michael Scolu, prezes banku Capital One odnosząc się do informacji o przejęciu stwierdził iż: „ta operacja katapultuje nas na pozycję lidera w zakresie usług finansowych dla sektora służby zdrowia”.

Ford wraca z produkcją swoich pickupów do USA. Fabryka Forda w Cleveland zaczęła dziś produkcję modeli F-650 i F-750. Decyzję gigant motoryzacji podjął już w marcu ub. roku przenosząc linie montażowe zainstalowane w Meksyku. Ponad 1000 pracowników Forda zrzeszonych w związku zawodowym United Auto Workers będzie dzięki temu zatrudnionych w zakładzie wytwarzającym ważące ponad 5 ton i palące 26 litrów paliwa na 100 km pojazdy tak lubiane przez prowincjonalną ( i nie tylko) Amerykę.

S&P ostrzegła Berkshire Hathaway. Agencja ratingowa umieściła potężną instytucję inwestycyjną należącą do jednego z najbogatszych Ziemian czyli Warrena Buffeta an liście ostrzegawczej. A wszystko po przejęciu przez BH za $37,2 mld Precision Castparts, S&P nie podoba się że udziałowcy firmy przemysłowej z Portland dostaną $235 za akcję czyli 21 proc. więcej od wyceny giełdowej z ostatniego piątku. To największe przejęcie w historii Berkshire Hathaway i choć sam Buffet w wywiadzie dla telewizji CNBC stwierdził iż wynegocjowano bardzo dobrą cenę, to 5 mld długu metalowej firmy z Oregonu nie podoba się analitykom giełdowym.

Opracował: Sławek Sobczak