Ten kontrowersyjny czynnik oceny może znaczyć 49% wyższy koszt ubezpieczenia auta
Używanie do wyceny kosztu samochodowej polisy ubezpieczeniowej czynników nie związanych z prowadzeniem samochodu zawsze wzbudzało kontrowersje. Ale chyba nic w tym względzie nie irytowało bardziej niż używanie do tego celu raportu kredytowego.
Nagradzanie posiadaczy wyskiej punktacji kredytowej niższymi cenami polis ubezpieczeniowych jest standartową praktyką firm ubezpieczeniowych. Zgodnie z raportem z WalletHub, są to bardzo znaczące i kosztowne różnice. Po przeanalizowaniu propozycji kosztu z pięciu największych firm ubezpieczeniowych, dla dwu hipotetycznych klientów, różnica cenowa polis spowodowana punktacją kredytową wynosiła średnio aż 49%.
Te różnice zależą od miejsca zamieszkania i firmy ubezpieczeniowej. Kierowcy za stanu Michigan na przykład moga placić do 115% więcej, zależnie od raportu kredytowego, w Connecticut trochę lepiej bo fluktuacje te nie przekraczają 15%.
W stanach Hawaii, California i Massachusetts takie praktyki są nie legalne.
Wśród ubezpieczycieli, raport konkluduje, Farmers Insurance najciężej uzależnia ceny od jakości raportu kredytowego. Tu fluktuacja cenowa pomiędzy tymi z bardzo dobrym kredytem a tymi ze złym sięga 62%. W międzyczasie GEICO różnicuje tylko do 32%.
Pozostałe firmy ubezpieczeniowe brane pod uwagę w raporcie wypadają tak: Progressive – 60% fluktuacji, State Farm – 54% i Allstate – 52%. Również, jak raport konkluduje, Progressive jest najbardzej przejrzysty w tym procederze, potem w kolejności Farmers, American Family i USAA Insurance Group.
Dla opracowania tych wyników statystycy z WalletHub porównali kwoty wycen ze stron internetowych pięciu największych w USA firm ubezpieczeniowych. Te propozycje cenowe były zrobione dla dwu hipotetycznych klientów – jeden z doskonałą historią kredytową – drugi zupełnie bez historii (co jest gorsze niż zła historia). Wszystkie pozostałe dane jadnakowe dla obu badanych
Co prawda, WalletHub nie zabierał głosu w debacie nad słusznością brania pod uwagę jakości kredytu w wycenie kosztu ubezpieczenia, wielu specjalistów wyraziło otwarcie swoje opinie.
Jeden z nich J. Robert Hunter, Director of Insurance for Consumer Federation of America i były Texas Insurance Commissioner powiedział, że wszystkie czynniki używane do wyceny polis a nie związane z historią zachowania na drogach są co najmniej nie “fair”.
„Aktuariusze powinni zwracać uwagę na logiczne połączenie z ryzykiem”, powiedział p. Hunter. Dobra klasyfikacja posiada i współzależnościi i tezy – ale muszą one być logicznie uzależnione. Powinniśmy się pozbyć tych wszystkich czynników które powodują wzrost ceny ubezpieczeń dla biednych ludzi, a nagradzają bogatych.
Jeszcze inni utrzymują, że klienci zdolni do podjęcia ryzyka finansowego z sukcesem, są bardziej odpowiedzialni w sytuacjach drogowych i stąd wyższe ceny są prawdziwym odpowiednikiem ryzyka.
Jak by na to nie patrzył, posiadanie dobrej punktacji kredytowej pomaga znacząco i to nie tylko przy kupowaniu ubezpieczenia.
Jak wyrobić,ulepszyć, naprawić kredyt – podstawy teoretyczne jak również „insiders tricks” – już niedługo w kolejnym artykule MERITUM.US.
Opracował: Zbyszek Karas