Elita czy sekta? Fanatyków nie wyobrażających sobie, iż mogliby nie posiadać najnowszego gadżetu Apple’a jest na świecie miliony, złośliwi, wśród których nie brakuje cyników, złośliwców i zwyczajnie zbyt ubogich by nabyć produkt spod znaku ugryzionego jabłka nazywają maniaków uzależnionych od produktów firmy z Cupertino członkami sekty. Kto ma rację?
Dziś na kolejnej konferencji poznaliśmy bliżej kolejne propozycje Apple’a, a niektóre robią rzeczywiście duże wrażenie. Prezentacja nowego MacBooka wzbudziła największe zainteresowanie wśród estetów bo to urządzenie jest po prostu śliczne. Laptop waży zaledwie 900 gramów i ma 13,1 mm grubości czyli jest o ¼ cieńszy od generacji Airów. Bateria ma wystarczyć na 10 godzin, posiada pełnowymiarową klawiaturę z fantastycznym mechanizmem motylkowym do klawiszy podświetlanych diodami LED. Nowy trackpad jest rewelacyjny, ekran Retina ma rozdzielczość 2304×1440 i grubość 0,88 mm! Baterie najnowszej technologii zostały rozbudowane i dodane w miejsce wentylatora gdyż nowy Mac Book nie wymaga aktywnego chłodzenia, napęd to zupełnie nowe procesory Intela Core M o taktowaniu 1,1 Ghz. Wszystkie dotychczasowe porty zostały zastąpione nowym standardem USB Type C. Jeśli nie wierzymy łączności bezprzewodowej konieczny będzie zakup przejściówki, która niestety kosztuje 80 dolarów.
Tańszy model z procesorem 1,1 Ghz, dyskiem twardym SSD o pojemności 256 GB i 8 GB pamięci RAM będzie do nabycia za $1.299, 300 dolarów droższy będzie wariant z takim samym układem graficznym Intel HD 5300, 8 GB pamięci RAM, ciut mocniejszym procesorem (1.2 Ghz) i dyskiem SSD 512 GB. Kolory do wyboru: złoty, srebrny i gwiezdna szarość. Do nabycia od 10 kwietnia.
W tym samym dniu można będzie zamówić zegarek Apple Watch, na rynku najnowszy gadżet – bo chyba tak można nazwać inteligentny zegarek – pojawi się 2 tygodnie później. Współpracuje ten bajer oczywiście tylko z telefonem iPhone 5 i jego nowszymi wersjami, pozwala na wyświetlanie powiadomień z tego urządzenia, płatności za pomocą aplikacji Apple Pay, przeglądanie zdjęć, zamawianie usług typu Uber itd. Ceny Apple Watch są mocno zróżnicowane, najtańsze kosztują $349, zrobiony z 18-karatowego złota smartwatch można będzie nabyć za 10.000 dolarów, a najdroższa wersja, Apple Watch Edition to już wydatek $17 tys.
Trzecią nowością dziś zaprezentowaną był Research Kit – projekt nader praktyczny, potrafiący przekształcić nasze mądre telefony w urządzenia monitorujące nasze zdrowie, np. ostrzegając nas przed niektórymi chorobami, które nam zagrażają.
Póki co wolę jednak wizytę u lekarza i Państwu też polecam zachować dystans w stosunku do najnowszych technologii. Nawet gdy mają w logo nadgryzione jabłko…
Sławomir Sobczak
meritum.us
foto: breathecast.com