Najnowszy raport „Popular Science” to sensacyjne odkrycie 17 fałszywych wież telefonii komórkowej w Stanach Zjednoczonych.

Zamiast obsługi telefonów komórkowych wieże wydają się być podłączone do lokalnych urządzeń przenośnych z pominięciem ich szyfrowania, mając też możliwość podsłuchiwania rozmów i czytania wysyłanych tekstów. Do odkrycia tajemniczych konstrukcji przyczyniła się firma z Las Vegas ESD America, dyrektor generalny spółki Les Goldsmith ujawnił, że to głównie zasługa CryptoPhone 500 – bezpiecznego telefonu z systemem operacyjnym Android, który zbudowany jest na bazie Samsung Galaxy S III, ale ma wbudowane wysoko zaawansowane technologicznie podzespoły do szyfrowania sygnału.

Goldsmith wyznał „Popular Scence”, że zastosowanie tajemniczych kolektorów jest znacznie bardziej popularne niżbyśmy się tego spodziewali. – Jeden z naszych klientów podczas wycieczki drogowej z Florydy do Karoliny Północnej znalazł na trasie osiem różnych przechwytujących masztów. Znaleźliśmy nawet jeden w South Point Casino…w Las Vegas” – to słowa Goldsmitha, które mogą przerazić zwłaszcza tych pilnujących własnej prywatności.

Na dobrą sprawę fałszywe wieże komunikacyjne są niewykrywalne bo któż z nas używa CryptoPhone 500? Na razie nie jest jasne, kto jest właścicielem wież, ESD stwierdził tylko, iż kilka z nich znajduje się w pobliżu amerykańskich baz wojskowych. Fachowcy wykluczyli raczej NSA, ta agencja ma tyle przepotężnych możliwości, że nie bawi się w małe gierki. Z kolei pismo „ComputerWorld” wskazuje na moment przejścia naszego połączenia ze strefy działania 4G na 2G jako chwilę wejścia w strefę działania tajemniczej wieży. Jeśli jeszcze w pobliżu jest baza wojskowa można mieć pewność, że byliśmy na nasłuchu armii… lub kogoś, kto te wieże postawił.

Dziwnym zbiegiem okoliczności policja w kilku amerykańskich miastach przeprowadza od pewnego czasu operacje pod kryptonimem “Stingray” i “Hailstorm”, podczas których prowadzi nadzór nad systemami łączności za pomocą… wież zagłuszających sygnał telefonii komórkowej, zmuszających do używania zamiast 4 G i 3 G dużo starszego i gorszego oraz mniej bezpiecznego systemu 2G.

Sławomir Sobczak

meritum.us

foto: huffingtonpost.com