W niezłą kabałę wpakował się 55-letni David C. Nicosia, który przechodząc obok Daley Center poczuł nikotynowy dym i wdał się w awanturę z palącą papierosa siwowłosą Afroamerykanką. Mężczyzna spoliczkował kobietę, opluł ją i zwyzywał, a jego dodatkowy problem to fakt, że starsza pani to sędzia powiatu Cook Arnette Hubbart.
Sędzia Hobbart to prawdziwa ikona społeczności afroamerykańskiej, 79-letnia dziś prawniczka była pierwszą czarnoskórą kobietą-prezesem Narodowego Stowarzyszenia Adwokatów i podobnej, również grupującej murzyńskich prawników organizacji powiatu Cook. Pani sędzia była komisarzem powiatowej Rady Wyborczej, obserwatorem podczas wyborów na Haiti i Afryce Południowe, znaną postacią ruchu o prawa człowieka i równouprawnienie kobiet. Urodzona w Arkansas jest absolwentką Southern Illinois University i John Marshall Law School, praktykę prowadzi od 1969 roku, zaczynając od trudnych spraw mniejszości, walcząc o prawa człowieka. Nominację sędziowską dostała w 1997 roku, od tej pory wybierana jest w każdych wyborach.
Nicosia, który prowadzi własny biznes na północnej stronie aglomeracji w ataku nienawiści nazwał Hobbart „Rosą Parks” czyli nazwiskiem słynnej działaczki o prawa człowieka, postaci kultowej w Stanach Zjednoczonych po tym jak w 1955 r. odmówiła ustąpienia w autobusie miejsca białemu człowiekowi. Nicosia nigdy nie był karany, usłyszał natomiast już cztery zarzuty za czynną napaść i nienawiść rasową, rozpatrujący sprawę sędzia James Brown ustalił kaucję za wyjście na wolność w wysokości $90,000. Wpłata 10 proc., wymagana by odpowiadać z wolnej stopy, nie sprawi agresorowi większych problemów, oskarżony jest właścicielem firmy konsultingowej w branży informatycznej.
Sprawa poruszyła nie tylko establishment chicagowski, ale i opinię publiczną, wszak dostać z „liścia” za samo palenie papierosa pod budynkiem publicznym to zjawisko, którego jeszcze nie obserwowaliśmy.
Sławomir Sobczak
meritum.us
foto: weekaway.com