Jako że Wielkanoc za pasem, a tradycyjnie na stole podczas uroczystego śniadania oraz dalszego biesiadowania nie może w te święta zabraknąć mazurka – podajemy Państwu dzisiaj rodzinny przepis na ten rarytas.
Prawdziwy mazurek to już nie zwykłe ciasto a specjał wywołujący wielką radość podniebienia. Namnożyło nam się przepisów mazurkowych, gdzie tak po prawdzie poza nazwą nic konkretnie końcowego produktu nie łączy. Niektórzy nawet ciasto z galaretką nazywają mazurkiem. Wszak skoro na wielkanocnym stole musi być koniecznie mazurek to i każdy ciastopodobny wyrób na siłę można tak nazwać. Dowolność, faktycznie jednak stanowiąca profanację prawdziwego mazurka. No, ale zostawmy innych i przejdźmy do rzeczy.
Poniżej przepis na mazurek, jaki robiło się przed wielu laty na Wileńszczyźnie, przekazywany z pokolenia na pokolenie. Mazurek stanowiący stały element w menu naszej rodziny. Wykonanie go nie jest nazbyt skomplikowane, jakkolwiek nieco czasochłonne.
Przepis na mazurek:
Ciasto kruche:
3 szklanki mąki,
3 żółtka,
3 łyżki śmietany kwaśnej,
1 łyżka proszku do pieczenia
1 kostka masła lub margaryny
4 łyżki cukru pudru
Zagnieść ciasto. Na dużą blachę cieniutko rozłożyć (powinno trochę postać).
Piec 40 minut. Ostudzić.
Polewa:
3 szklanki śmietany 30-36%
prawie 2 szklanki cukru
cukier waniliowy lub laska wanilii
Gotować długo aż zgęstnieje na minimalnym ogniu, nawet do dwóch godzin, często mieszając aby nam się polewa nie przypaliła.
Do gęstniejącej polewy dodać bakalie (orzechy pokruszone lekko, rodzynki), wymieszać, dodać kostkę masła i ponownie wymieszać. Wylać na ciasto kruche i rozprowadzić lekko łyżką. Ostudzić.
Smacznego!
UWAGA: Można go konsumować z identycznym efektem smakowym nawet przez dwa tygodnie; nie psuje się, nie schnie, nic się z nim złego nie dzieje.
Krystyna Haduch (z domu Pieśniakiewicz)
meritum.us
foto: wzaciszudomowejkuchni.blogspot.com