Do Igrzysk Olimpiskich Soczi 2014 zostało już tylko kilka dni. Na miejsce przybywają sportowcy z 88 krajów, co jest liczbą rekordową jak na zimowe zmagania olimpijczyków. Póki walka o medale się nie rozpoczęła ręce pełne roboty mają statystycy, którzy zabawiają się w przewidywanie ilości zdobytych medali przez reprezentantów poszczególnych krajów.
Jedną z najbardziej poważanych w świecie sportu jest prognoza dziennikarzy agencji Associated Press. Nie jest ona, wbrew temu jakie są oczekiwania w Polsce (a są wybujałe) zbytnio dla nas optymistyczna. AP przewiduje, iż zdobędziemy w Rosji tylko (a może aż?) cztery medale. Kamil Stoch wyskacze na dużej skoczni “złoto”, a trzy krążki – każdy w innym kolorze – padną łupem Justyny Kowalczyk. Amerykańscy żurnaliści nie widzą więc na podium naszych panczenistów, biathlonistów i drużyny skoczków, na dobry występ których liczą miliony Polaków. Nie mamy w kraju generalnie infrastruktury do uprawiania sportów zimowych, brak krytego toru do jazdy szybkiej na lodzie, nie mamy tras biegowych, nie można przeprowadzić w Polsce zawodów w narciarstwie alpejskim. Hokej leży bo nie ma lodowisk, sporty zimowe uprawia garstka zapaleńców, a mimo to oczekiwania co do naszej ekipy olimpijskiej są ogromne. Widziałem, słyszałem, tudzież czytałem o dwunastu medalach jakie mają przywieźć z Soczi polscy sportowcy. Balon pompują działacze bo boją się rozliczenia ich kiepskiej pracy i dodatkowo marzą o premiach, dziennikarze bo to tak ładnie brzmi: worek medali. A co będzie jak z medali nic nie wyjdzie? Jeśli znów wyskoczy jak diabeł z pudełka Simmon Amman, a koalicja Austriaków i Słoweńców, nie mówiąc o Norwegu Bardalu , Niemcu Dietharcie i Japończyku Kasai pokaże, że trafili z formą tak jak nasz Stoch? W biegach osamotniona Kowalczyk trafi znów na rywalki dyszące zemstą za porażki w ostatnich latach. Królowa nart może być tylko jedna, na razie – mimo całej sympatii dla Polki – nazywa się Marit Bjoergen. O zdetronizowaniu jej marzą inne Norweżki, w tym najbardziej popularna w Skandynawii Therese Johaug, ale są i groźne: Finka Kyllonen, Amerykanka Randall, Rosjanka Czekaliewa. Są Szwedki z Kallą na czele, Niemka Herrmann i dziesiątki innych zawodniczek liczących, że Soczi będzie początkiem ich wielkiej kariery. Póki co w prestiżowym zestawieniu AP panna Justyna ma zaklepane trzy medale i gdyby rzeczywiście udało się jej pokonać resztę świata będzie to dowód, że jest naprawdę wielka. Bez tego zaplecza jakie mają rywalki, milionów dolarów zaangażowanych jak u Norwegów w supersprzęt, serwismanów, trenerów, udowadnia Kowalczyk od lat, że można się temu przeciwstawić siłą woli i ciężkim treningiem u boku trenera Wierietelnego.
Wracając do przewidywań AP, klasyfikację medalową igrzysk wygrać mają Norwegowie, którzy zdobyć mają 36 krążków, w tym 16 złotych. Amerykańska ekipa, najliczniejsza w historii zimowych igrzysk w ogóle, wrócić ma z Rosji z 44 medalami, ale tylko 14 z najcenniejszego kruszcu. “Złoto” dla Stanów Zjednoczonych wywalczyć mają: narciarze alpejscy Mikaela Shiffrin i Ted Ligety, narciarka Kikken Randall, para łyżwiarzy figurowych Meryl Davies i Charlie White, panczeniści Heather Richardson i Shani Davies, bobsleista Steven Holcomb, hokeistki, skeletonistka Noelle Pikus-Pace, snowboardziści Lindsay Jacobellis, Kelly Clark, Shaun White i Jamie Anderson oraz narciarka w stylu wolnym Hannah Kearney. Do tego mają reprezentanci USA zdobyć 17 srebrnych medali i 13 brązowych. Na liście medalistów są bardzo znane nazwiska jak Bode Miller czy Julia Mancuso, ale wg AP czeka Jankesów porażka jaką dla Amerykanów jest zawsze zajęcie drugiego miejsca.
Przygotujmy sie więc na stary numer, liczenie medali nie wg wartości a ilości w sumie. Jeżeli Norwegowie rzeczywiście triumfują to będzie to zwieńczenie ich niesamowitej ilości pracy i pieniędzy, jakie włożyli przez ostatnie lata w przygotowanie swojej reprezentacji. Na miejscu trzecim dziennikarze AP widzą Kanadę z 30 medalami, w tym 13 złotymi. Następnie Rosja i 33 krążki, ale tylko 10 złotych i jeśli proroctwo się spełni chyba się zaludnią obozy pracy na Syberii. Niemcy ponoć wywalczą 25 medali, w tym 9 złotych, Austriacy mają uzbierać 17 krążków, w tym 4 najcenniejsze. Holandia i Korea Południowa odpowiednio po 14 i 13, w tym po 6 złotych, Szwecja 12, Chiny 10 i oba te kraje cieszyć się będą z identycznej liczby 3 złotych zdobyczy. Dwa medale złote, a w sumie 10 wywalczą Helweci, Polskę w klasyfikacji medalowej wyprzedzą jeszcze, wg spekulacji amerykańskiej agencji: Francja (8), Czechy (6) i Słowenia (5). Zajmiemy więc 15. miejsce wśród 88 startujących państw co – zważywszy na nakłady łożone przez państwo na polski sport i liczbę oraz stan obiektów sportowych w naszym kraju – jest jeśli się spełnią przewidywania wynikiem dobrym, jak nie bardzo dobrym. W końcu w pokonanym polu zostawimy Finlandię, Włochy, Wielką Brytanię, Hiszpanię, Ukrainę czy Białoruś. Jednak na razie to tylko przypuszczenia, równie dobrze możemy cieszyć się z Mazurka Dąbrowskiego częściej, lub nie usłyszeć go wcale, co jednak byłoby dla nas dużym ciosem.
Prognoza amerykańskiej agencji Associated Press dotycząca medali reprezentacji USA na igrzyskach w Soczi:
ALPINE SKIING
Men
Downhill
Silver — Bode Miller, United States
Super-Combined
Silver — Ted Ligety, United States
Giant Slalom
Gold — Ted Ligety, United States
Downhill
Bronze — Julia Mancuso, United States
Giant Slalom
Bronze — Mikaela Shiffrin, United States
Slalom
Gold — Mikaela Shiffrin, United States
BOBSLED
Two-man
Gold — Steven Holcomb, United States
Four-man
Bronze — Steven Holcomb, United States
Women
Silver — Elana Meyers, United States
Bronze — Jamie Greubel, United States
CROSS COUNTRY
Women
Individual Sprint
Gold — Kikkan Randall, United States
FIGURE SKATING
Dance
Gold — Meryl Davis and Charlie White, United States
Team
Silver — United States
FREESTYLE SKIING
Men
Aerials
Halfpipe Skiing
Silver — David Wise, United States
Moguls
Bronze — Patrick Deneen, United States
Slopestyle Skiing
Silver — Nick Goepper, United States
Women
Aerials
Halfpipe Skiing
Silver — Maggie Bowman, United States
Bronze — Devin Logan, United States
Moguls
Gold — Hannah Kearney, United States
Bronze — Heidi Kloser, United States
Slopestyle Skiing
Silver — Keri Herman, United States
HOCKEY
Women
Gold — United States
LUGE
Men
Team Relay
Bronze — United States
NORDIC COMBINED
Team
Bronze — United States
SHORT TRACK
Men
1,500
Bronze — J.R. Celski, United States
5,000 Relay
Silver — United States
SKELETON
Women
Gold — Noelle Pikus-Pace, United States
SNOWBOARDING
Men
Halfpipe
Gold — Shaun White, United States
Silver — Danny Davis, United States
Slopestyle
Silver — Shaun White, United States
Snowboardcross
Silver — Nate Baumgartner, United States
Women
Halfpipe
Gold — Kelly Clark, United States
Bronze — Arielle Gold, United States
Slopestyle
Gold — Jamie Anderson, United States
Snowboardcross
Gold — Lindsey Jacobellis, United States
SPEEDSKATING
Men
1,000
Gold — Shani Davis, United States
Bronze — Brian Hansen, United States
1,500
Silver — Shani Davis, United States
Team Pursuit
Silver — United States
Women
500
Bronze — Heather Richardson, United States
1,000
Gold — Heather Richardson, United States
Silver — Brittany Bowe, United States
1,500
Silver — Brittany Bowe, United States
Sławomir Sobczak
meritum.us