Włodarze Chicago Cubs zaprezentowali maskotkę drużyny.

Beżowy niedźwiadek o imieniu Clark, z czapeczką z daszkiem z tyłu, w trykocie jednego z najbardziej popularnych zespołów ligi MLB pokazał się na oddziale dziecięcym szpitala Advocate Illinois Masonic Medical Center’s niosąc małym pacjentom wraz z towarzyszącymi mu baseballistami otuchę, nadzieję i radość . Takie jest główne założenie działalności maskotki, która ma także witać kibiców na Wrigley Field i opiekować się dziećmi podczas niedzielnych, rodzinnych meczów. Całe familie będą też mogły odwiedzać specjalną lożę Clarka na stadionie. Pierwsza oficjalna prezentacja maskotki w nadchodzący weekend na konwencji Cubs w Sheraton Chicago, ale w mieście aż huczy od głosów oburzonych kibiców.  Zachwycone dzieciaki w szpitalu były nielicznymi zachwyconymi Clarkiem, przez media przetacza się lawina opinii niezadowolonych chicagowian jakby miasto nie miało większych zmartwień. Sprzeciw dziwi o tyle, że klub zdecydował się na powołanie pierwszej maskotki w erze współczesnej klubu na skutek… nacisku fanów. Przeprowadzono mnóstwo badań i konsultacji, i jak widać nie sposób zadowolić wszystkich  kibiców i mieszkańców Chicago.

Klub powstał już w 1870 roku jako Chicago White Stockings. Potem na krótko  drużyna występowała jako Colts, a od 1902 r. mamy do dziś naszą – ukochaną zwłaszcza przez północną stronę aglomeracji chicagowskiej – drużynę Cubs. Być może maskotka pomoże w zneutralizowaniu klątwy jaką rzucił na Cubs jeden z kibiców, który w 1945 roku przyszedł na stadion z kozą. Billy Sianis został wyrzucony z obiektu bo kozioł zwyczajnie… capił i wściekły przeklął klub życząc mu, by nigdy nie wygrał rozgrywek MLB. Słowo stało się ciałem, Cubs ostatni raz triumfowali w lidze w… 1908 roku. O próbach likwidacji klątwy napisano mnóstwo książek i artykułów, żadne działania nie pomagają. Może Clark będzie rozwiązaniem?

Zespół Cubs był jednym z czterech klubów MLB, które nie posiadały swojej maskotki, jeżeli Clark się przyjmie to bez zabawkowego symbolu swojego klubu pozostaną: obie drużyny z Los Angeles, Angels i Dodgers oraz najsłynniejszy baseballowy klub świata, czyli nowojorski Yankees.

Sławomir Sobczak

meritum.us